Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mr Grey

Witam tylko piękne panie

Polecane posty

Nie mialas sie juz do czego doczepic? Normalnie psychoza jakas. Najpierw wmawia sobie, ze ja to autor tego topiku, teraz takie cos, lepiej Ci juz? Pisalam Ci juz, ze zerwalam z zonatym bo mnie wkurzal i w ogole to nie dla mnie. Latal za mna jak glupi. To byl moj pierwszy i ostatni zwiazek z zonatym. Daruj sobie te swoje denne gadki bo naprawde nie znasz mnie ani ja Ciebie i Twoja opinia mnie nie interesuje. Juz Ci kilka razy napisalam lecz sie bo potrzebujesz pomocy. Naprawde dobrze Ci zycze wiec udaj sie do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja tu nikogo nie wyzywam wiec bujaj sie. I ciekawe jakie Ty masz imie. Zreszta, po co mi to wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne Kamcia, te bajery mozesz wciskac swojemu psu :D moze uwierzy ;) To zonaty ciebie kopnal w doope po tym jak zaczelas pisac smsy do jego zony, psycholko :o I denerowowalas sie, ze z jakiej racji ona go nie zostawia skoro juz o was wie. Otoz dziecko, ona pewnie go nigdy nie zostawi bo lacza ich dzieci, a ty bylas tylko materacem. I to on ciebie kopnal w ci/pe po tym jak dowiedzial sie ze napastujesz jego zone. Hahahaa ale coz, szmaty sie tak traktuje. Na uczuciowym wszyscy maja z ciebie beke i z twoich placzliwych topikow o zonatym. Tutaj widac twoj fejm tez juz dotarl. :D tepa blachara 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anonimie, możesz nam tu wszystkim powiedzieć po co są Ci informacje dotyczące prywatnego życia Kamili P? Swoje masz aż tak nudne, że musisz interesować się życiem kogoś kogo nawet nie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lido, najpierw psycholka zarzucala mi, ze ja i autor tego topiku i Ty to jedna osoba. Jak udowodnilam, ze jestem kobieta i ze pisalam na tym forum wczesniej na uczuciowym, to sie doczepila czegos innego. Napisalam jej, ze potrzebuje pomocy ale laska chyba nie kuma. Pewnie latwiej jej jest samej ze soba jak moze sie wyzyc na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko zrozum, ze to nie ja pisalam o tym, ze jestes facetem i autorem tego topiku. Tu siedzi znacznie wiecej 'gosciow', ale co taka tepa blachara jak ty moze o tym wiedziec. Najpierw piszesz swoje prywatne sprawy a potem pienisz sie ze ktos ci to wypomina? Wiesz moze gdybys nie napisala jednego zdania to dalabym ci spokoj ale odkad przeczytalam ze "zaden facet nie bedzie szanowal kobiety ktora sama sie nie szanuje" od kochanicy zonatego starego dziada to postanowilam ci pocisnac :D To tak samo jakby prostytutka radzila kobietom sie nie puszczac :D Jestes ostatnia ktora ma cos z szanowaniem siebie wspolnego wiec laskawie stul jadaczke. Aha kretynko, ja mam meza, w przeciwienstwie do ciebie. Nie musze sie brac za cudzych facetow ;) Mam nadzieje, ze autor tego watku porzadnie cie wyroocha, bo widac, ze jestes jakas niewyzyta. A teraz zejdz mi z oczu, bo niedobrze mi jak cie czytam. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odezwaly sie w Tobie wszystkie frustracje i strach o to, ze maz moze znajdzie sobie mlodsza, ladniejsza, a moze juz znalazl i stad ten jad? Hm? I jednak owszem, masz cos nie halo z glowa. Jak moze byc Ci nie dobrze na widok moich postow? Cos za bardzo bierzesz to wszystko do siebie. To tylko forum wiec sie uspokoj. Pisalam Ci juz, wizyta u psychologa powinna pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zlociutka, moj maz na taka lafirynde jak ty splunac nie chcial. ;) Moze faktycznie jestesmy starzy wedlug ciebie, bo olaboga mamy 27 lat ale uwierz mi, ja po prostu tak zwyczajnie gardze takimi szmatami jak ty. Takie smarki szukaja sobie tatuskow (moj maz za mlody dla ciebie, ty lubisz starszych) bo same nie maja powodzenia wsrod rowiesnikow, leca na kase no i nie mialy wzorcow w domu w postaci taty. Ot i cala filozofia na temat kochanek. I wierz mi dziecko, ze moj maz ma dokladnie takie samo zdanie jak i ja, poniewaz oboje pochodzimy z dobrych domow a nie patologii tak jak ty smarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No prosze jaka zdenerwowana. I wlasnie tutaj na forum musisz opowiadac o tym jakiego masz meza i jacy to niby jestescie szczesliwi? :D Smiac mi sie chce. Znam takich, co gardza takimi jak ja, tez by splunac na mnie nie chcieli ale jak tylko zony straca ich z pola widzenia, to oni juz szaleja za takimi jak ja. Niestety, takie jak Ty musza sie pocieszac, ze jest inaczej. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila, nie reaguj. Przczecież gdzieś musi wyidealizować swojego mężusia. A myślisz, że dlaczego ta Pani się Ciebie doczepiła? Odpowiedź jest prosta, mężuś wcale nie jest idealny i upsssss znalazł pocieszenie u młodej, atrakcyjnej kobiety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lido, ja zawsze smieje sie z tego, ze taka zona zawsze obroni zdradzacza bo przeciez on taki biedny a ja go uwiodlam. :) I uwazaj bo zaraz znowu zarzuci nam, ze jestesmy jedna osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wlasnie wychodzi z ciebie cala twoja obojetnosc do twojego 'ex' zonatego. Z tymze on ciebie nie chcial a jak zwykle bywa w takich sytuacjach wrocil do zony i dzieci a ty zostalas sama jak palec :D Zapewniam cie, ze jestem atrakcyjna kobieta, z pewnoscia o wiele atrakcyjniejsza od ciebie, a do tego wyksztalcona i dobrze zarabiajaca. Moj maz za mna szaleje i ja rowniez. :) Nie kazdy facet jest takim burakiem jakim sa ci, ktorych znasz z domu rodzinnego i ci, ktorzy cie posuwali. Takie jak ty moga u mnie najwyzej toalete czyscic za drobne kieszonkowe :) A tamta zona twojego bylego kochanka byla podobno gruba i brzydka, jak sama stwierdzilas z zazdrosci a jednak on ja wybral i nadal z nia jest. A ty...? No coz. Sama widzisz... Musisz szukac znajomosci po internetach. Nic innego ci nie pozostalo biedulko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lido cos tam - a mysl sobie co chcesz :) Jak widac nie tylko ja mam takie zdanie na temat kochanic, bo i inna zona sie juz wczesniej wypowiedziala. Tak sie sklada, ze moj maz siedzi obok i boki zrywa z waszych wypocin i jeszcze sie zapytal Czy kazda mloda Polka taka jest? No coz, drogie smarkule, lepiej pouczcie sie do matury zamiast psuc sobie opinie i sypiac ze starszymi panami za kase. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha ha ha! Maz z nia kafeterie czyta, a ona mu opowiada co my tu piszemny. Wooow! naprawde super wieczor spedzacie. Taki cudowny maz, a jaka inteligentna zona, co to musi na forum opowiadac jakie ma szczesliwe zycie. Kochanienka, widac, ze az cie choIera bierze, az kipi z Ciebie. Wez moze jednak umow sie do tego psychologa. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytal sie mnie z czego sie smieje, to mu pokazalam i przetlumaczylam posty. Proste :) Czy ty na serio nie widzisz, ze jest mi ciebie zal? Ja mam szczesliwe zycie i dzieki Bogu nie trafilam na takiego szmaciarza jak ta biedna kobieta, zona tego ktory cie posuwal. Az dziwie sie, ze ona ci mordy nie oklepala. ;) I nie twierdze ze facet jest bezbronny, ale stare przyslowie mowi Jak suka nie da to pies nie wezmie. Ty nie dosc ze dalas to sie na chama przyczepilas, jak wynikalo z twoich starych topikow, on ciebie juz nie chcial a ty za nim rozpaczalas i z zemsty zaczelas pisac do jego zony. Rozumek masz bardzo maly. I owszem, wieczor moze i nudny, siedze z mezem na kanapie, z laptopem, on oglada film a ja ci odpusuje, ale lepszy taki wieczor niz siedzenie samej i wykorzystanej tak jak ty. :) P.S: Mamusia wie o poczynaniach coreczki? Pewnie nie... Zbyt dumna by nie byla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze mi sie tlumaczy. :D Bidulka, juz wiemy czemu siedzisz na forum. Maz film oglada a ona zaniedbana musi sie pocieszac Kafe. :D Tak, jestem obecnie sama, z wyboru. I mam ubaw mogac podenerwowac takie jak Ty. Tak, wmawiaj nam tu dalej jakie masz udane, szczesliwe malzenstwo. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz, dopisujesz sobie historyjki do mojej sytuacji, ktorej nie znasz. Czyzby po to zeby pocieszyc siebie sama? Dwa, moglabym miec kazdego ale nie chce mi sie, jestem sama z wyboru. Trzy, ten zonaty byl moim pierwszym i ostatnim. Stwierdzilam, ze wole zycie wolne od dramatow. Jego zonka mnie wyzywala przez telefon i blagala, zebym sie juz wiecej z nim nie kontaktowala. Niestety, on nawet jak jej obiecywal, ze nie ma za mna kontaktu, to nadal do mnie wypisywal i zapewnial o tym jak mu zalezy. Widzisz biedoto, tak, tak, wmawiaj sobie i nam tu na forum jakie masz udane szczesliwe malzenstwo. Jak suka nie da to pies nie wezmie. :D ah, te starodawne, stereotypy. Wymyslone przez sfrustrowane zony, co nie? Jakby pies nie chcial to i suka by nie dala. Kropka. Smiac mi sie chce z naiwniaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzwonil do ciebie bo mu sie #$#$# chcialo. Chyba nie myslisz, ze byl w tobie zakochany czy cos ;) Nawet wierzyc mi sie nie chce ze sa jeszcze takie idiotki naiwne, gotowe wierzyc w kazde slowo doroslego faceta. Szok. Nie tlumacze sie tobie, dziecko. Probuje tylko dac ci do zrozumienia, ze jestes kretynka, ktora zostala wykorzystana w bardzo perfidny sposob, ale wmawia sobie jakies bajeczki o uczuciach, wydzwanianiu... No rece opadaja. Twoja mama powinna cie doksztalcic, bo ja do smarkul cierpliwosci nie mam. Do ciebie nic nie dociera, a w dodatku naiwnie wierzysz ze jakikolwiek facet moglby sie zakochac w kims takim jak ty. Owszem, moze kiedys jak zmadrzejesz i dorosniesz przede wszystkim, ale watpie. Z tego co widze na razie w glowie ci seks i kasa faceta przede wszystkim, dlatego tak szybko zareagowalas na anons kafeteryjnego Don Juana. No nic, dzieki za poprawienie mi nastroju wieczorem. Posmialam sie. Maz tez :D Juz zapomnialam w sumie jak to jest 'dyskutowac' z nastolatka. :D Dobranoc paniom mezatkom zycze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posmialas sie? Nie sadze. :) Wybacz ale z Twoich postow bije tyle jadu i zawisci, ze trudno uwierzyc, ze sie usmialas. Raczej z czerwona z wscieklosci buzia i cieknaca ze zlosc****ana z ust pisalas swoj ostatni post. Tak tak, wiemy, wrocisz tu jeszcze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak, wmawiaj nam tu dalej jakie masz udane, szczesliwe malzenstwo." X A przepraszam bardzo, a dlaczego niemialaby mirc udanego małżeństwa? Coś cię gryzie.Sądzisz, że każda mężatka tego świata jest zdradzana i obawia się małolaty takiej jak ty? Ano nie.Mam męża,jesteśmy razem już bardzo długo i ani ja ani on nie uznajemy czegoś takiego jak zdrada.Sama będziesz być może kiedyś miała męża to zrozumiesz.Ja wiem jesteś młoda, pstro w głowie, imponują ci starsi faceci z kasą i samochodem, ale tak naprawdę prócz seksu nie masz nic innego do zaoferowania,a dla faceta seks to za mało.bo o czym on może z tobą rozmawiać?o tipsach?o nowym iPhonie? Gosc wyzej może i wulgarnie ale prawdę ci napisała.W sumie dziwie się ze po tym jak zostałas potraktowana śmiesz komuś powiedziec ze faceci wolą ciebie.no chyba raczej nie bo gdyby wolał ciebie to by był z tobą.Kochanka zawsze będzie tą trzecia a żona zawsze będzie ważniejsza.to takie moje skromne zdanie na ten temat.i dalej się nie wcinam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto ale o co Ci chodzi? Jak niby zostalam potraktowana? Chyba nie wierzysz w jakies bajeczki sfrustrowanej zony z powyzszych postow? Ja juz nigdy nie zadam sie z zonatym bo to udreka ale na temat facetow i ich zon zdanie wyrobione mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam bardzo ale Twoje podejscie jest bardzo smieszne. Gdyby mnie wolal to bylabym z nim?? Co to ma znaczyc w ogole?: Przeciez mnie wpienial i mialam juz dosyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dlatego chce byc sam, omija mnie ta cała wasza babska drama. Seks i do widzenia, względnie kawa rano i do widzenia. Nie rozumiem jak można z taka intensywnością prowadzić dyskusje na temat obcej osoby z internetu? I jeszcze do tego wkręcać męża (który pewnie za głowę sie łapie). A co do tego powiedzenia "gdyby suka nie dała..", i wy mi zarzucacie, ze ja jestem seksistowski? Haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ci tamta jego żona zrobiła? Przecież pisałaś na innym topiku, że odstawiasz szopkę,kłamiesz przy nim że ona do ciebie wydzwania i że się jej boisz,a wszystko po to,żeby jego zniechęcić do niej.jak widać nie wyszło bo pewnie nadal są razem.ich łączą dzieci.to dużo.i pewnie mają wspólny majątek.wiem bo sama kiedyś byłam z żonatym jak byłam smarkulą taka jak ty i pluje sobie w mordę i chciałabym czas cofnąć ale niemoge.żona przecież ci nic nie zrobiła.to on jest k***a ale ty też nie lepsza.wina lezy po połowie.ja się spotkałam z żonatym jak mialam 18lat.on mial wtedy 30.mial malego synka a żony jak twierdził nie kochał.i co? Nadal z nią jest.ale to dluga historia.zdradzanie jest złe.Bardzo złe.po to sie człowiek wiąże z druga osoba żeby być razem a nie oszukiwać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mr Grey bo my kobiety jesteśmy emocjonalne.Ty tego nie zrozumiesz :) nie od dzis wiadomo, że tam gdzie baby tam wióry lecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mr Grey w seksie i tak nie dorownasz przystojnemu i wysokiemu czarnoskoremu mezczuznie. Z tym swoim ogoreczkiem mozesz najwyzej sie bryndzlowac pod jakis plakat. Madre kobiety wybieraja sobie mezczyzn ktorzy umieja ich zaspokoic a nie jakichs Polaczkow z malym sprzetem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emocje to wasza kobieca wada. Te hormony potrafią przysłonić wam racjonalne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie staje w przebiegach w dzikusami z Afryki. P****le wam sie rzuciły na mózg. Mi wystraczy jedna ale konkretna. Nie chodzi o liczbę, liczy sie jakość. Jestem za stary zeby ścigać sie kto wiecej, a za młody i za atrakcyjny (i za biały) zeby brać co akurat wpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×