Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jainna

Czy jest druga taka kobieta...?

Polecane posty

Gość Jainna

Jak ja-która nie ma przyjaciółki ani nawet żadnej bliższej koleżanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego jej nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiosk ze swierszczykami
ja mam 25 przyjaciolek kazda trafi jak cos chce 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam, ostatnią "przyjaciółkę" mialam w liceum, a potem już nie, lepiej dogaduję się z facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam i nie potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, ja jestem aspołeczna, nie interesuje mnie :jaką sliczną kupkę zrobił Marcinek... Za to mamsporo kolegów .. szybciej dogadam sięz facetem niż z babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam przyjaciółek. Mam za to pomyloną siostrę, starszą o 8 lat. Tylko dlatego, ze jest moja siostrą i jest między nami jakaś więź to jej nie udusiłam. Czasem wyjdę z nią na zakupy lub na rower ale nic po za tym. Po za tym czas wolny spędzam zajmując się babcią lub z chłopakiem. Raz na ruski rok zdarzy mi się spotkać np. dawnych znajomych i wyjść na pizze, pogadać o pogodzie i tyle. Do niedawna miałam przyjaciółkę, w sumie sama sie trochę od niej oddaliłam i miałam wielkie wyrzuty sumienia. Potem jednak okazało się, że ostatnie 6 lat to była jedna wielka iluzja, Oszukiwała mnie(głupoty ale jednak np. powiedziała, że sprzedała mieszkanie i sie wyprowadza, a potem okazuje się, ze mieszkanie jest do wynajęcia od Pana Iksińskiego który wcześniej jej wynajmował) i to ona rozpuszczała plotki na mój temat. Więc dobrze wyszło. Po za tym mam pełno kolegów, jednak z facetami jest dziwnie. Traktują Cie jak kolegę i uszy więdną... Iść z nimi na zakupy? Ah te teksty o d****h i cyckach... Albo co gorsza weźmie się taki i zakocha, bo nagle go olśniło, że nie mam jaj tylko cycki... Mam więc dużo znajomych ale tylko znajomych. I chłopaka, jednak brakuje mi przyjaciółki, w końcu nie mam to jak babski wieczór i zrozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jainna
Nie mam bo tylko się zawiodłam. Teraz nie mam czasu i jakoś chęci się zaprzyjaźniać -chociaż fajnie by było mieć taka przyjaciółkę od serca. Przeprowadziłam się i nie mam czasu nikogo poznawać. Mam 36 lat i jedna babka 53 letnia się uparła być moja przyjaciółką a tak to tylko rozmawiam z partnerem. Z rodziny tez nie mam z kim. Czy to aż tak dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jainna
Ja nawet facetów nie mam za znajomych. Tez mi się marzy babski wieczór -nawet z mama nie mam o czym gadać. Może jestem wybredna ale po co mam udawać zainteresowanie osoba z która absolutnie nie nadaje na tych samych falach. Okazuje się ze znalezienie takiej jest trudniejsze niż znalezienie miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam , i dobrze mi z tym nie ma plotek pretensji etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jainna - ja mam przyjaciolke od piaskownicy - zyjemy na dwoch roznych kontynentach. Potem mialam tylko kolezanki....blizsze dalsze, ale ciezko jest zaufac komus 100% w doroslym wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jainna
te verde - a Ty czemu nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jainna
O zaufaniu na 100% to już chyba nie ma mowy. Ale żeby nie mieć żadnych znajomych to już chyba dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jainna, rozumiem dokladnie, o czym piszesz, tez chcialabym miec przyjaciolke od serca, ale musialaby to byc osoba, ktora faktycznie mi odpowiada, nadaje na podobnych falach, a o to trudo. Na szczescie mam siostre, z ktora jestem blisko, ale mieszkamy daleko i rzadko sie widujemy. Tez mi sie marzy babski wieczor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezko powiedziec, dlaczego. Czasem wydaje mi sie, ze moze jestem troche 'nieprzystepna', nie lubie sztucznych gadek, nie interesuje sie wieloma 'babskimi' rzeczami, jestem nie tyle zlosliwa, co szczera, a to czesto wyglada tak samo. No i chyba tez lepiej sie dogaduje z facetami, co w przeszlosci rzadko konczylo sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jainna - serio mozna... moze ten piasek w piaskownicy laczy :-) Spotykamy sie raz na kilka lat a jest tak jakbysmy widzialy sie tydzien temu (owszem gadamy przez tel.) Moze po prostu trafilam na SUPERprzyjaciolke....potem tylko byly juz kolezanki....i ograniczone zaufanie...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×