Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto ma rację ? Jak mogę uratować moje małżeństwo?

Polecane posty

Gość Moniaaaaaas
No to nieźle się urządził a może on kogoś ma? Bo jaki normalny facet pracuje od 6 - 23 tym bardziej który ma żonę, dom i inne dogodnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
To pogadaj z nim jeszcze dziecku to spokojnie nie denerwuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy kogoś ma. Fakt, żezarabiał dużo. Zawsze dużo pracował. Pracuje w ubezpieczeniach i zawsze robił wszystko w nad program, który miał do zrobienia, szefowie go doceniali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kompletnie się załamałam. Nie wiem po co mu nasz duży dom przecież ja będę jego dziecko wychowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma do mnie przyjechać, bo potrzebuje jakieś papiery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemożliwe, żeby ktoś naprawdę mógł być tak głupi. Prowo jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj znać jak poszła rozmowa z mężem jak do Ciebie przyjechał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszedł. Spytałam, co z nami dalej. Powiedział, że nie wie, chce sobie wszystko ułożyć i dopiero wtedy złożyć pozew o rozwód. Nie miał obrączki na palcu, chce sprzedać dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do naszego dziecka. Powiedział, że czeka na DNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tutaj coś śmierdzi nie zdziwiłbym się gdyby on kogoś miał. Bi skoro już obrączkę zdjął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jutro nie przyjdzie po klucze tylko jego mama. Dał mi klucze do kawalerki. A onbędzie mieszkał u rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi, mam nadzieje ze Wam się ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
To ja cały czas pisze tylko mi podpis zmienił się na gość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Odezwij się jutro tutaj ja jestem po pracy i jadę do domku. Jutro możemy popisać. Poproś przyjaciółkę może przyjedzie do Ciebie na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro będę. Brzuch mnie strasznie boli. Idę do łóżka spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne k***a zeby nie zdjął obrączki skoro jego zona pieprzyła sie z innym i jest w ciazy a on nie wie z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całą noc nie przespałam. Płakać mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko jest na pewno mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była u mnie moja teściowa. Spytałam czemu nie przyjechał osobiście. Powiedziała, że od momentu wyprowadzki ode mnie pracuje po 20 godzin, chodzi przygnębiony. Wiem, że dla niego ucieczką od problemów jest praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Hej :) daj mu trochę czasu, może przemysli sobie wszystko i wrócicie do siebie :)a tteściowa mówiła coś o dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Ja trzymam za Was kciuki i życzę wszystkiego najlepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIEZŁA DZIUNIA:p siedzi w domu, on zasuwa, ona siły nie ma, bo on jej nie jara, ale śniadanie do łóżka ma jej zrobić, bo ona chce. No tak, śniadanie do łóżka, sam do pracy, a do niej kochaś .... :-o rety ... czytasz siebie sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki. Teściowa nic o dziecku nie mówiła. Powiedziała tylko, że nie chce mnie oceniać. Czy on faktycznie tak źle się z tym wszystkim czuję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i teściowa powiedziała do mnie, że przykro jej, że to wszystko tak sie potoczyło, bo on robił wszystko dla mnie i że mnie kochał. Boli mnie to, że ściągnął obrączkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholernie źle się czuję z tym wszystkim do tego to dziecko. Mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Jeśli chcesz to napisz do mnie e-maila nie będziemy tutaj pisać bo chyba nie chcesz czytać jak ludzie Ciebie oceniają. Mój e-mail moniaaaas@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalam do Ciebie e-meila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jestes normalna autorko??? boli cie ze maz sciagnał obraczke po tym jak sie k***iłas??? to pomysl co on czuje po tym jak sie dowiedział ze jego zona to zwykła puszczalska zdzira

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jakby wyparł się naszego dziecka. , tak jakby przekreślił nasze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty to zrobiłaś pierwsza - przekresliłaś wasze wspólne życie i wszystko co Was łączyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×