Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto ma rację ? Jak mogę uratować moje małżeństwo?

Polecane posty

Gość Moniaaaaaas
Ile Ty masz w ogóle lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 29 lat. W tej chwili nie mam jak szaleć, bo mąż zabrał mi dostęp do wszystKich kont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
No i sorry ale dobrze zrobił, no chyba ze mieliście jakieś wspólne pieniądze np z wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliśmy, ale już dawno wydane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
A przyjaciółka coś Ci doradzila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Masz może GG albo coś innego to pogadalybysmy może prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Masz może GG albo coś innego to pogadalybysmy może prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam gg, ani nic takiego. Miałam kiedyś konto na fb ale usunęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Ok :) skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Zielonej Góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
A co Twoja przyjaciółka radzi Ci zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radzi go błagać o przebaczenie dla dobra dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Byłaś kiedyś zdradzona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do jutra mam się wyprowadzić. Kompletnie nie wiem co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Jeśli tak to wiesz jak to jest a jeśli nie to ja Ci powiem co mniej więcej może czuć Twój mąż, może czuć się poniżony, nienawidzi Cię i uważa za najgorsza. Tak przynajmniej ja miałam jak zostałam zdradzona, tak myślałam o chłopaku z którym wtedy byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
A masz gdzie wyprowadzić się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Dawno miała miejsce sytuacja jak zostałas przyłapan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Ty mieszkasz w jego domu czy to jest wspólny dom/mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to prowo jak stąd do doliny Kongo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Być może, ale jeśli nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W środę nas zastał. Dom kupił mąż jeszcze przed ślubem, przeprowadzam się do jego kawalerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
To w sumie i tak dobrze ze nie wyrzucił Cię od razu i bez niczego. A w którym jesteś miesiącu ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Tak w sumie jak pozwolił Ciesząc w swojej kawalerkę to nie chce Cię stracić. Może chce po prostu ochłonąć i dopiero podjąć dalsze kroki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 tydzień ciąży. Jestem pewna, że to dziecko mojego męża, bo nie zabezpieczyliśmy się. Powiedział, że mogę mieszkać w jego kawalerce do rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
Od razu rozwodu chce? Może jak zobaczy brzuszek a później dziecko to zmieknię. A co do Twojego zachowania to nie będę komentowała. Kochalas się z innym pod sercem noszac dziecko męża. Hmmm nie mnie tam osądzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
A tak w ogóle to ze z mężem nie zabezpieczaliscie się to nie znaczy ze to k s go dziecko bo przecież Ty tabletek nie bierzesz a kochankowi prezerwatywa mogła pęknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
A ten kochanek to kto? Twój kolega, mąż go wcześniej znał? Masz z nim jakiś kontakt gdyby okazało się ze to jego dzidziuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaas
A tak w ogóle kupowanie jak to powiedziałaś drogiej bielizny dla męża to nie jest dbanie o niego, bo to służy tylko Waszym przeżyciem łóżkowe a gdzie z Twojej strony dbanie o niego jako o Twoja miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział, że chce rozwodu z mojej winy. Żadna prezerwatywa nam nie pękła. Wiem, że głupio zrobiłam. Zerwałam z kochankiem, nie mam teraz z nim kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×