Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto ma rację ? Jak mogę uratować moje małżeństwo?

Polecane posty

Gość gość

Kto ma rację. I jak mogę uratować moje małżeństwo. Jesteśmy małżeństwem rok czasu. Mój mąż bardzo dużo pracuje, bo o 6 godzinie już wstaje, a przed 7 jeździ do pracy. Wraca ok. 23 godziny. Na seks zawsze mnie budził po godzinie 6 - wtedy nie miałam ochoty i zawsze oddawałam, później on miał ochotę zaraz po pracy czyli po 23-ja już siły nie miałam. Zdradzałam go u nas w domu, w naszej sypialni-zastał nas w łóżku. Wyszedł bez słowa z domu. Wczoraj dowiedziałam się, że jestem w ciąży- dziecko mojego męża, bo z nim nie zabezpieczając się kochałam się. Mąż kazał mi sie wyprowadzić, zabrał mi dostęp do kont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co chcesz ratowac? juz dokonalas wyboru. miej resztki honoru i odejdz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja kocham mojego męża i chce, żebyśmy razem wychowali nasze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to z milosci go zdradzalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z braku seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze to pytanie kto ma racje? ale w czym, przeciez tu twoja wina jest niezaprzeczalna. twoj maz jesli ma choc troche rozumu odejdzie od ciebie bezpowrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty jestes jakims zwierzeciem, ze poped rzadzi toba zamiast ty popedem? jesli maz do ciebie wroci to ty znow go zdradzisz, tlumaczac sie brakiem seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On bardzo długo pracował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
jakie te prowa dzisiaj mizerne.ale z braku laku imbecyle i tak będą się emocjonować i coś tam odpisywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ciągle byłam sama w domu, ciągle go nie było. Chciałabym chociaż raz obudzić się przy nim,żeby zrobił mi śniadanko do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam mojego męża, kocham go. Uwielbiam jak mnie całuje, pieści, dotyka. Jest przystojny, pracowity, ambitny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież chciał się z Tobą bzykac a to ty nie chciałaś! Po 23 to późno? My do pracy wstajemy o 6 rano a robimy to codziennie w godzinach 23-24.cos z tobą nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze Twój maz ma racje, z********alł od rana do wieczora a Ty siedziałas z domu z doopa i jeszcze go zdradziłaś i to po roku małżeństwa!! teraz go wielce kochasz bo zostałas bez kasy i sama z dzieciakiem, jestes zwykła zdzira...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie zdzirowata zdzirka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedzi z p***a w domu i nie miała siły na sex o 23 :D a no tak juz wiem, nie miałas siły bo pół dnia pieprzyłas sie z kochankiem... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z nim seks w godzinach wieczornych to był nie ten sam sex. Wiecznie był zmęczony i ledwo stał na nogach i jeszcze seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy wieczorem nie miałam ochoty. Wracał o 23, brał prysznic przychodził do łóżka i zaczynał mnie całować, dotykać, ale mnie to nie podniecało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne że nie skoro podniecał cię inny fiut. Facet z*********ł od rana do nocy a tobie się nie chciało, a po czym ty byłaś zmęczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię o tym jak jeszcze nie miałam kochanka. Co miałam mu na siłę przyjemność sprawiać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam codziennie budzić się przy nim, żeby robił mi śniadanie do łóżka. Śniadanie do łóżka miałam u niego 3 razy -urodziny, dzień kobiet, rocznica. On już o 6 wylatywal z łóżka i tyle go widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a bo to dzisiaj takie w modzie...seks I kochanki I cala otoczka wokol tego cos mi tu smierdzi musissz byc bardzo glupia skoro dalas sie zlapac z kochankiem w lozku a poza tym to jestem ciekawa jaki masz plan na raowanie malzenstwa.... na jego miejscu brzydzilabym sie dotknac cie 2metrowym kijem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow 3 razy sniadanie do lozka mialas I jeszcze zle-u mnie sie to nie zdarza, nie ma czasu na seks mieciac I dluzej,ani ochoty, I jakos nie ogladm sie za innymi frajerami..... po co mi to-jeszcze jakas zaraza sie przyplacze tylko tego mi trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez całe nasze małżeństwo przyszedł tylko raz do domu w czasie pracy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham go i nic tego nie zmieni, a z kochankiem zerwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dramat..... musisz o tym na naszej klasie napisac ''on przyszedl do mnie tylko raz w czasie pracy'' jestem pewna ze wszyscy beda ci bardzo wspolczuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby to byla milosc nie poszlabys do lozka z frajerem jestes zimna egoistka I nie zdziwie sie jesli on juz ma inna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czułam się samotna, cały czas w domu sama, brak namiętności, chciałam poczuć sie najważniejszą. Chciałam, żeby dbał o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto miałby inną? Mój mąż? Ja wiem że on mnie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×