Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie należy mieć studia by pracować w biurze

Polecane posty

Gość gość

Wszyscy mówią że należy mieć wyższe o kierunkach takich jak: 1. Administracja 2. Prawo 3. Finanse i Rachunkowość 4. Ekonomia Itp. czyli to znaczy że ktoś nie może np. po socjologii, politologii, kulturoznawstwie itp. Pracować na stanowisku pracownika biurowego. Słyszałam kiedyś że żeby mieć pracę w biurze należy mieć minim średnie maturalne (i nie może być to ogólniak a jakiś technik administracji, ekonomista, rachunkowości) nie wiem tylko czy to jest prawda czy też wymysł. Znam osobę po pedagogicznym kierunku gdzie pracuje w biurze i chłopaka po ogólniaku bez matury również jest pracownikiem biurowym. Mnie właśnie chodzi o pracę w takich instytucjach jak: 1. Urząd Skarbowy 2. Powiatowy Urząd Pracy 3. Wojewódzki Urząd Pracy 4. Starostwo 5. Sąd okręgowy 6. Teatr Narodowy 7. NFZ 8. Urząd miasta 9. Urząd Gminy Czy tutaj należy mieć wykształcenie kierunkowe? Czy wystarczy mieć studia obojętnie jakie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozbawił mnie ten temat... Nie trzeba mieć studiów, nawet matury nie trzeba mieć, bo to praca zazwyczaj po znajomości, niestety, brutalne ale prawdziwe. Ja czytałam wiele razy na forach jak jakaś szmata bez matury się chwaliła, że matka czy ciotka załatwiła jej pracę w biurze. No chyba że jakieś bardziej specjalistyczne biuro, np. skarbówka, tam to rzeczywiście trzeba mieć wiedzę i wykształcenie. Ale pewnie też zdarza się zatrudnianie po znajomości jakiegoś głąba, który dopiero po zatrudnieniu zaczyna się szkolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do urzędu skarbowego należy mieć rzeczywiście wykształcenie kierunkowe typu: administracja, prawo, informatyka, rachunkowość, ekonomie ale do tych innych instytucji wystarczy mieć obojętnie jakie studia :D : D:D :D ale magisterskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ale np. do pracy w urzędzie gminy lub urzędzie pracy czy starostwie albo w teatrze narodowym albo NFZ - jakie tutaj należy mieć wykształcenie? trzeba jakiś specjalistyczny kierunek czy wystarczy samo wyższe. No i właśnie - czy może być sam licencjat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do biura przede wszystkim należy mieć znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie trzeba miec studiow :) ja widzicie pracuje w biurze od 6 lat! :) mam wykształcenie srednie :) jestem w trakcie studiow w ogole nie zwiazanyh z administracja czy tym podobe :) i poszłam na rozmowe do zupełnie obcych ludzi i mnie zatrudnili a nie jestem jakas super dupa z wygladu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mozna sie ludzic ze bez znajomosci dostanie sie prace w budzetowce ;/ bylam na 20 konkursach i na kazdym bylo to samo - PO ZNAJOMOSCI SIE LUDZIE DOSTAWALI. nawet tego nie kryli. tracilam tylko czas na nauke ustaw. pracownicy urzedow czesto podchodzili do jakiegos kandydata i ... czesc krzysiek, majka itp. i co startujesz w konkursie ? a co tam u mamy slychac ... zal.pl po jakis czasie zaczelam nazwiska zapamietywac i pozniej sprawdzac ludzi na fejsie, a tu prosze. powiedzmy startuje do skarbowki w miescie x, patrze a w znajomych, pare osob pracuje w skarbwce x ;/ nie pisze tego zlosliwie, ale naprawde jak sie PLECOW nie ma to o robote w urzedach trudno ;/ naprawde nielicznym sie udaje ;/ masa moich kolezanek startowalo w owych konkursach i na kilkanascie osob dostaly sie mze 2 ;/ ale tez na umowe na czas okreslony lub na zastepstwo. tak jak ja byli po kilkudziesieciu konkursach ;/ a co do WYKSZTALCENIA. SREDNIE TO MINIMUM. ktos tu pisal, ze do urzedow to po finansach, administracji - buahahahhahahha. bylam na stazach w UM i Skrabowce. nieliczni armia urzedasow byla po administracji czy finansach ;/ wiekszosc osob to po znajomosci sie dostalo, a wtedy kierunki sie nie licza. i tak masa osob byla po pedagogice, resocjalizacji, socjologii, zarzadzaniu czy innych szitowatych kierunkach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty poszłaś do prywaciarza któremu pokazałaś kawałek cycka, kawałek nogi i się przyjął a tu mowa o urzędach, tam trzeba mieć wyższe kierunkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neczenka1
Obecnie dość duże perspektywy są jak słyszałam po studiach informatycznych. Zastanawiam się czy nie wybrać się na studia do Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa w Poznaniu Z tego co czytam jest tam jedna interesująca specjalizacja - systemy i aplikacje mobilne: http://wsnhid.pl/aplikacje-i-systemy-mobilne.html - obecnie widać, że dział się rozwija ;) Myślicie ,że warto jest się na to wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magister bez tytułu
Do banku trzeba mieć studia no może oprócz kasjerki ale do urzędów przyjmują ze średnim po znajomościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magister bez tytułu
Moja żona została przyjęta do banku na kasjerkę z samą maturą i kursem na kasjera walutowego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba miec studiów, żeby pracować w biurze, wystarczy wykszt. średnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie przyjęli do placówki banku bez studiów, po maturze i bez znajomości ani doswiadczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadne, przynajmniej ja nie znam osoby, która skończyłaby jakiekolwiek. Ale , zdarzają się wyjątki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca w biurze na pewno
lepsza niz na budowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studia? teraz co druga/i mlody czlowiek moze sie pochwalic dyplomem a pracy nie ma, bo jest zarezerwowana :) wedle powiedzenia, nie matura a chec szczera, zrobi z ciebie...inzyniera nie wszyscy zrozumieja ale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×