Mój facet zaproponował wpólne mieszkanie i że bedziemy płacic po połowie

Ja kiedys z mezem zaraz po slubie wynajelismy mieszkanie, umowilismy sie, ze skoro on zarabia wiecej, a ja na pol etatu wiec on robi oplaty za mieszkanie itd, a ja zakupy oraz zajmuje sie mieszkaniem...sprzatanie, cieple obiadki, wyprasowane koszule, umyty nawet samochod...po 3 latach stwierdzil , ze powinnismy oboje pracowac i placic na polowe....zgodzilam sie...znalazlam prace na caly etat w domu kultury.Ale zmienilam zasady rowniez, od tego momentu oboje sprzatamy, na zmiane gotujemy, pranie, prasowanie itd, zakupy rowniez dzielimy na pol....teraz mezus ma po tych zmianach 200 zl dla siebie miesiecznie, do tego nie moze sobie usiąść po pracy jak dawniej i wypoczywac po pysznym obiadku...po pracy do garow i odkurzania...w weekandy gruntowne cotygodniowe porzadki wiec wyjazdy na rybki tez mu sie urwaly, wieczorami z jekiem zmyka pod prysznic i na sex ma sily co 2-3 dzien...hehehe, skoro tak sie facetom bardziej oplaca to niech maja to swoje pol na pol!!! A kiedy urodzi sie dziecko....to nocami rowniez musi byc pol na pol i wogole...

~`a~` usmialam sie z wypowiedzi wyzej. Tak trzymaj kochana. Jak pol na pol, to niech ma ;)

z matematyki chyba nie bylas nigdy dobra gosciu, prawda?:-)

Dobrze licze, czemu pytasz?

Tak trzymaj kochana. Jak pol na pol, to niech ma x ja p.le co za podejscie, zwiazek jako proba sil? takie kobiety nalezaloby sterylizowac z punktu

.teraz mezus ma po tych zmianach 200 zl dla siebie miesiecznie x ano dlatego :-)

Jaka proba sil? Z jakiej racji wtedy ona ma sie dokladac pol na pol, skoro o wiele mniej zarabia i do tego sprzatac, gotowac, prac, prasowac. Co to ubezwlasnowolnieniu jestescie? raczej nie macie?

~`a~` raczek nie macie mialo byc

maciekB i zawsze szczery to pieniacze. MaciekB to jakis fanatyk nastolatek bez zyciowego doswiadczenia a zawsze szczery zgorzknialy nieudacznik zyciowy. Obaj bija tylko piane wiadomo z jakiego powodu. Ile sie na na Reni da leciec? :-D Nikt tu nie mowi o kobietach, ktore nie pracuja. chodzi o to, ze gdy kobieta zarabia mniej to normalne jest, ze rowniez doklada sie mniej do czynszu i zycia. Zwiazek to wspolnota, a jak ktos jej nie chce to niech sie w zwiazek nie pcha i nie proponuje wspolnego mieszkania. Proste?

nie o tym mowie kolejna lub ta sama kretynko (czy to takie k.wa trudne sie zalogowac, zeby bylo wiadomo kto co pisze) proba sil - "zobaczymy jak mu bedzie" "tak trzymaj kochana, daj mu popalic!" litosci, po ch.ja wy wychodzicie za maz??

na sex ma sily co 2-3 dzien...hehehe, x raczej brak chęci, on jest starszy libido zmalało a ty piękniejsza nie jesteś

zawsze szczery- zebys nie wiedzial, ktora z nas pisze. ;) proste?

gdy kobieta zarabia mniej to normalne jest, ze rowniez doklada sie mniej do czynszu i zycia. Zwiazek to wspolnota, a jak ktos jej nie chce to niech sie w zwiazek nie pcha i nie proponuje wspolnego mieszkania. Proste? x hahahahahah, kolejna matematyczka:-) mam mniej to dokladam mniej, sprobuj w ten sposob zalozyc z kims spolke i umowic sie, ze wlozysz 25% kapitalu ale otrzymasz 50% dywidendy :-) x jak kogos nie stac to niech sie nie pcha na swoje, proste?

zawsze szczery - zwiazek to nie spolka. Mylisz pojecia

zawsze szczery- zebys nie wiedzial, ktora z nas pisze. x w tym przypadku to faktycznie jeden pies, tak samo zidiociale :-)

jakiej racji wtedy ona ma sie dokladac pol na pol, skoro o wiele mniej zarabia i do tego sprzatac, gotowac, prac, prasowac. Co to ubezwlasnowolnieniu jestesci x czyli do tej pory tego nie robił? a PRANIE ROBI PRALKA

ktos musi wrzuci to pranie do pralki, posegregowac, powiesic na suszarce, poskladac do szafy i przygotowac je do prasowania. Dalej myslisz, ze to sie samo robi?

ktos musi wrzuci to pranie do pralki, posegregowac, powiesic na suszarce, poskladac do szafy i przygotowac je do prasowania. Dalej myslisz, ze to sie samo robi? x teraz juz na powaznie, naprawde takie sa twoje poglady? no rodzice sie nie spisali w tym wypadku, a masz za co kupic sobie pralke? :-)

To byla odpowiedz na Twoje pytanie, czy pralka sama nie robi prania. Nie nie robi.

zawsze szczery - zwiazek to nie spolka. Mylisz pojecia x ja myle? a kto pie.li, ze facet ma darmowy seks? :-)

podziekuje dzis szklanej maryjce ze jestem hetero. dzieki za ubaw kochane! tak trzymac! piateczka! i co to tam jeszcze... a niech wam wkladaja wiecej kiedy wy wkladacie mniej zeby bylo po rowno! :)

Ja tego nie mowiłam. Akurat uwazam, ze nie powinno to byc karta przetargowa, poniewaz oby dwoje tego chca i czerpia z tego przyjemnosc.

Takie chore uklady, ze kobieta wszystko w domu robi jeszcze pracuje zawodowo to tylko u nas w kraju :) Od Polakow najlepiej z daleka, zwlaszcza tych starszych 35-45 lat albo wiecej. Dwie lewe rece, w domu nic nie umieja zrobic, gdy mieszkaja sami to w brudzie i syfie, zra prosto z garnka albo z puszki bo im sie nie oplaca talerza umyc. Ugotowac tez nic nie umieja, gola sie raz na 5 dni bo przeciez kilkudniowy rzadki zarost na gebie jest taki urokliwy oraz zmieniaja skarpetki raz na tydzien zeby mniej prac :(

Po tym co teraz napisales, to na pewno nigdy nie bedziesz z kims na stałe.

ludzie sie kochaja?? i z tej milosc***adaja tu slowa "niech ma! niech wie, ze pralka sama nie pierze" :-) wytlumacz w takim razie to podejscie, ze jak kobiety nie stac na samodzielne mieszkanie to szuka faceta, ktory zarabia wiecej, bo przeciez nie wezmie tego, ktory zarabia tyle co ona, bede naprawde wdzieczny za logiczne wyjasnienie :-)

W zwiazku ludzie sie kochaja i wspieraja i jeden nie pozwoli zeby drugi wegetowal gdy temu sie przelewa. x no przecie kobiety napisały że nie związałyby się z facetem co zarabia 1.5 tys ha, to działa tylko w jedną stronę?

Ja tego nie mowiłam. x bylo sie zalogowac, proste?

To moze faceci niech sie lacza z facetami? Bedzie wam prosciej i nie bedzie problelmu. Oby dwoje bedziecie swietnie zarabiac, dzielic sie pol na pol, w koncu zalozycie spolke .

Jesli mezczyzna zarabia 1500zl a kobieta jeszcze mniej wtedy to po co skazywac sie na wieczna wegetacje? Niech albo on albo ona zarabia wiecej i bedzie wtedy w porzadku

to działa tylko w jedną stronę? x naturalnie, bo przeciez kobieta ma miec poczucie bezpieczenstwa dla siebie i swojego potomstwa a rola mezczyzny to zapewnic to bezpieczenstwo :-) x boki mozna zrywac na serio, a pozniej placz, gdy niunia przyzwyczajona do luksusu nagle zostanie sama, i co ona ma poczac?? a jak sie nie uda alimentow wyciagnac na siebie a tylko na dzieci to co wtedy?!!!!