Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość StarającaSię2015

Planujące na 2015 rok!

Polecane posty

I ja się dolacze :) my zaczynamy starania w przyszlym cyklu. Jedziemy na wakacje do egiptu i troche boimy sie probowac wczesniej wiec narazie jeszcze sie zabezppieczamy. Nie chcialabym miec pierwszych objawow na dlugo wyczrkieanym urlopie.. chociaz obojr mamy juz ochote zaczac w tym cyklu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
mila__ witamy i gratuluję...:) to jest moje światełko opowiem ci w skrócie moje starania o pierwsze dziecko.Na początku było tak że bez nacisku i jak będzie to będzie. myślałam że raz dwa i będzie a tu miesiąc po miesiącu mija i nic wiec zaczęłam się martwić ale mój mąż podchodził na luzie. Wszyscy mówili że jak odpuszę to zajdę. No ale jak odpuścić jak nie idzie. Mój mąż wyjeżdżał za granice do pracy więc to jeszcze bardziej utrudniało. Ale w końcu stwierdziłam że jestem sama w domu to kupie sobie psa no i ten temat był powodem do kłótni bo mój maż nie chciał. I tak że nie spodziewając się zaszłam wtedy w ciąże. Ale trwało to 6 miesięcy. A wy ile się już staracie? Daria24l witamy cię. No musimy jeszcze próbować i sie nie poddawać ani za szybko nakręcać. damy radę Dzastinkaa jak macie ochote w tym cyklu to próbujcie i zobaczycie co to będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boje sie troche ze za miesiac (bo jedziemy 20) w tym upale z ewentualnymi nudnosciami wgl nie bedzie radosci z pobytu i dlatego sie wstrzymujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
hej dolacze do was :) polecam branie luteiny po owu i picie ziółek ojca sroki nr.3 ja się staram od konca lutego a w zasadzie od marca i nic .. jedno dziecko juz urodzilam w grudniu coreczke ale nie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
karolcia15031 witamy cię. Przykro mi ale teraz musisz być dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest moje światełko
Czesc dziewczyny, widze ze nas coraz wiecej :) Starająca sie 2015: my w zasadzie dopiero od tego cyklu zaczelismy prawdziwe starania, wczesniej kochalismy sie okolo owulacji, myslelismy ze "wpadniemy" - wiem, brzmi glupio, ale balismy sie podjac ta decyzje, liczylismy ze los nam pomoze, plemniczki przezyja ze dwa dni do owu, a tu los sie wypiął :) To widze, ze za Wami aż 6 miesięcy staran, wiec musze sie uzbrozic w cierpliwosc... Dzastinka: nie kazda kobieta ma od razu nudnosci itp. ale oczywiscie Wy sami musicie podjac decyzje. Karolcia: witamy Cię serdecznie, rowniez wspolczuje. Odwaze sie zapytac (choc jesli nie chcesz nie odpowiadaj) wina lekarzy czy cos z małą było nie tak, że w grudniu tak sie potoczylo? Apropo luteiny: polecasz branie luteiny na wlasna reke? Bo mi lekarka nic takiego nie mowila, a mam luteine w domu i wiem ze działa podtrzymujaco - wiec nie powinna szkodzic. Zastanawialam sie czy moze tak profilaktycznie brac - jak myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria24l
Ja zrobię jeszcze w środę lub we wtorek test, wtedy pewnie już będzie naj wiarygodny a jak dostanę okres to tym bardziej... Jestem ciekawa jak to długo potrwa. Ale widzę, ze mój się przejął tym, ze nie jestem i jest taki miły i tymi swoimi oczkami patrzy i mówi, ze po okresie się postaramy i będzie dobrze :) Szkoda, że tak codziennie nie można tak próbować tylko czekać do danych dni płodnych :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
To jest moje światełko no widzisz to się nie przejmuj tylko postaraj się nie myśleć a wtedy się uda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja testuję w poniedziałek, zobaczymy co to będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
czekamy na wiadomość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
Hej dziewczyny :) jak samopoczucie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
ja powiedziałam lekarce że się staram i ona doradziła brać luteine ponieważ reuluje cykl , poziom hormonów, przygotowuję macice na przyjęcie zarodka . Często dochodzi do zapłodnienia ale sie nie zagnieżdza . Ja luteine biorę od 19 dnia cyklu przez 10 dni i potem mam okres. to jest moje światełko :Moja córcia owineła się pępowiną w dodakku bardzo krótką .. 24cm . Jak macie dziewczyny jakieś pytania to możecie zadawać . Mi nawet nigdy na myśl nie przyszło że moje dziecko może urodzić sie martwe .. a takich przypadków jest wiele ale się o nich mało mówwi .. jak potem zaczełam czytać i dowiedzialam sie ile moze byc niebezpiecznych sytuacji dla dziecka to az sie za głowe złapałam .. jakieś zawały łożyska , za długie pępowiny ,za krótkie , pępowieny 2 naczyniowe .. jest tego mnustwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
ja testuje w piątek chyba że nie wytrzymam to w czwartek , bardzo chcualabym byc już w ciąży bo nie wytrzymuje tego braku i pustki ..tym bardzije ze dla dziecka mam wszystko kupione .. bo mała umarła na 2 tyg przed porodem bo miałam miec cc w 36 tyg bo sama chcialam a wyszlo tak ze musialam urodzic naturalnie i to jak wymuszali mi porod bylo okropne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety które muszą odczekać aż kilka lat bo sa dzieckiem zmęczone sa jakieś upośledzone. Oczywiście to wasz wybór, ale juz widze, jak z ochota po 4-5 latach ładujecie się znowu w pieluchy. Moim zdaniem rozsądniej jest mieć przynajmniej dwoje w małej odległości od siebie, a potem jak warunki i zdrowie pozwalają kolejne po dłuższej przerwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 25 lat i stwierdzilam, ze odpowiedniego czasu nie bedzie, a juz taka mloda nie jestem ... Jak czytam takie teksty to myśle sobie - co ta osoba ma w głowie, skoro będąc w najlepszym czasie rozrodczym mówi o sobie "juz taka młoda nie jestem"? czy to ta, która w wieku 35 lat będzie mieć trwałą na głowie i spódnicę wełnianą do pół łydki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
karolcia15031 rodząc w 37 tc dowiedziałam się że moja córka też była owinięta pępowiną i dodatkowo miała szelki z pępowiny ale urodziła się zdrowa na szczęście:) nie jedna miałaby do ciebie pytanie ale to smutna sprawa i jest trochę nie zręcznie się pytać. Już nie długo zobaczymy dwie kreski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
gość z 14.16 zgadzam się z tobą. Ja mam 8 miesięczna i staramy się o drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
Hej.dziewczęta! Ja chętnie się przyłącze! Daria widze że tak jak ja masz dostać @ w środę albo w czwartek. Ja zrobię test w poniedziałek albo wtorek. Ja też mam już jedno dziecko synka ma 4 odpoczelam i dorosłym do drugiego dziecka. Niestety zeszły miesiąc starań zakońcZony niepowodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria24l
Tak mam dostać jakoś w połowie tyg, jutro tez lub we wtorek chciała bym zrobić test, tylko nie mam kupionego a chciałabym od rana zrobić żeby był najwiarygodniejszy. Dziewczyny po ile macie w ogóle lat ? ja ma 24l a narzeczony 25l :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
Ja mam 30 lat a mąż 31 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
Hej ja mam w tym roku 32, moj mąż tyle samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
dziewczyny jak coś możecie śmiało pytać .. bo to może tylko pomoć .. dziewcyzny te ktore się długo starają radzę zrobić badania , tarczyca , prolaktyna i inne . Sa różne lekarstwa na prawei każdy niedobor albo nadmiar. Ja na poczatku bralam bromergon zeby pozbyc sie pokarmu . A teraz chyba nie mam jajeczkowania wiec pije zioła które pomagaja stymulowac owulacje , po nich bardzo duzo kobiet zaszlo w ciaze , duzo nawet po pierwszym miesiącu picia . A ta luteina to tylko pomaga , ale ma duże znaczenie , szczegolnie kiedy byly poronienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest moje światełko
Ja mam 25, mąż 27 Dziewczyny piszcie jak zatestujecie co i jak :) Oby udało nam się szybciutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest moje światełko
Karolcia dzieki za odpowiedzi. Ja na razie nie bede wspomagac sie jednak ta luteina, poczekam moze uda sie zajsc i bedzie ok i bez tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja troche sceptycznie podchodze do zajscia... moze byc ciezko mam problemy z jajeczkowaniem i lekarz uprzedzil ze moge miec problem z zasciem w ciaze... :( a wy dlugo sie przygotowywalyscie? Ja jakies 3 msc biore folik a od jakichs 2 tyg witaminki dla kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StarającaSię2015
Ja starając się o pierwsza ciąże brałam kilka miesięcy wcześniej brałam kwas foliowy i nic poza tym. Szczerze dziewczyny to starając się o dziecko pierwsze to nie myślałam że coś może być coś nie tak. Tak po 6 miesiącach zaszłam w ciąże.Jednak po ciąży odezwała się tarczyca ale jest już w normie i mam zielone światlo od lekarza wiec starania zaczęte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×