Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Goscc

Drogeria Dayli

Polecane posty

Gość Goscc

Witam. Przybywam oto z pytaniem, czy ktoś orientuje się jak wygląda praca w drogerii Dayli? Konkretniej mam na myśli atmosferę tam panującą, no i nie ukrywam, że również i zarobki? Chciałabym, żeby wypowiedział się ktoś, kto miał jakąkolwiek styczność z tą drogerią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscc
Nikt się nie wypowie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest tonacy statek.Nie wsiadaj do niego dobrze radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscc
Czemu tak uważasz? Pod jakim względem "tonący statek"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez jest caly watek na temat tej drogierii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarobki kijowe i szkoda czasu żeby tam pracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może kiedyś było fajnie...dziś zszfankują ludzie Ci na górze co odbija się na tych zwykłych ,szarych pracownikach...totalny bałagan za który "ci prości...zwykli"muszą odpowiadać ....ot i tyle!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak właśnie jest góra szwankuje a my obrywamy bo prawdopodobnie towar na magazynie jest tylko my źle zamówienia robimy i dlatego nie dostajemy jedni mają puste polki a i inni aż za dużo towaru nie wiem kto analizuje te zamówienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie to było gdy był Schlecker. Dayli to totalne dno! Bałagan i chaos! Nieustanne maile z góry które trzeba czytać na bieżąco,cały czas jakieś zmiany,czasami brakuje czasu żeby zająć się klientem!!! . Kierowniczka regionalna pani B.B to po prostu to po prostu jakaś pomyłka!!! Zero pomocy z jej strony w jakiej kol wiek sprawie!Bezustanne krytykowanie i poniżanie! Zwykły pracownik -zero przywilejów! Umowa zlecenie -Marne zarobki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ostatnich zmianach we władzy widać kolesiostwo , zwalnia się starych dobrych pracowników a a zatrudnia swoich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpisuję się za wypowiedzią, żę fajnie było za czasów Schleckera, regionalni zawsze służyli pomocą , objętnie o której się dzwoniło, zawsze potafili coś doradzić.To co się dzieje teraz to przekracza wszelkie granice, po co nam regionalni, skoro i tak musimy same wszystko robić, firma to jeden wielki haos i zniszcenie, a obrywają pracownicy na najniższych stanowiskach, tylko wszyscy zapominają, że my odawlamy kawał cięzkiej roboty, jednym słowem porażka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tonący statek to dobre określenie !!!!! W drogerii praktycznie ZERO klientów i nie ma co się dziwić bo ceny z kosmosu !!! Ta drogeria nie ma najmniejszych szans w porównaniu z siecią Rossmann czy Super pharm. Do tego promocje w tym sklepie to czysta bujda. Trzeba obejrzeć gazetkę żeby dowiedzieć się, że promocja Ci nie przysługuje bo nie masz karty Dayi, a oczywiście jej nie masz bo jest BEZUŻYTECZNA i znalazłeś się tam zupełnie przypadkiem bo normalnie zakupy robisz w poważnych drogeriach. Tyle mam do powiedzenia. Uważajcie na tą drogerię. Można się mocno zdziwić przy kasie- najgorzej jeśli rachunek przeliczycie po zapłaceniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pełni się zgadzam z wypowiedziami. To tonący statek. Tonie ponieważ jest zarządzany przez osłów, którym rosną tylko brzuchy i którzy nie maja pojęcia o marketingu. Wiele razy zwracałam uwagę aby zajeli sie reklamą... bez szans. Za to Ci idioci szukają oszczędności na personelu oraz na wynajmie powierzchni. Proszę sobie wyobrazić, że za wynajem lokalu w centrum miasta Warszawy o powierzchni 200 m2 oferują 4000? Spadli z choinki! Są nieudolni i do tego nie płacą w terminie! Płacą z poślizgiem ponad 30 dni i do tego po wielu telefonach i wezwaniach a dodzwonić się ciężko gdyż panie zwyczajnie nie odbierają kompletnie telefonów. Dzwonię od ponad tygodnia na dwa numery dayli po jakies 20 razy dziennie i nie udało mi się się jeszcze dodzwonić. Są mi winni ponad 12 tys. i co miesiac ta sama historia. Nie warto dla nich pracować ani wynajmować lokalu. Pracownicy dayli ostatnio przeszli na system zatrudnienia przez zewnetrzna firme i to jest juz kompletny dramat i nedza. Zarobki z nędznych stały się żebracze. Ale mądrze zarzadzajaca góra zamiast inwestować w rozwoj i reklame oszczedza na pracownikach. Ciekawa jestem czy administracja też została tak zatrudniona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akaaaa
Potwierdzam opinie o tej firmie. Na temat poziomu obsługi tam nigdy nie miałam dobrego zdania jednak sytuacja którą uraczono mnie w ubiegłym tygodniu - to skandal. W jednej z drogerii zakupiłam krem. Krem miał na półce cenę X. Jakże wielkie było moje zdziwienie kiedy na paragonie zobaczyłam cenę Y, wyższą od tej w regale. Poprosiłam kasjerkę o wyjaśnienie, zaprowadziłam do półki, wskazałam cenę. Kasjerka przyznała że cena na półce jest inna po czym z pretensją dodała "co ja pani na to poradzę". Opuściłam sklep, wróciłam tam jednak tego samego dnia aby sprawdzić czy cena została zmieniona. Oczywiście nie. Zapas produktu na półce natomiast uzupełniono (ja zabrałam ostatnią sztukę kremu). Zrobiłam dokumentację zdjęciową (zdj. paragonu, zdjęcie ceny na półce), złożyłam oficjalną reklamację, opisałam szczegółowo "zajście" , poprosiłam o ustosunkowanie się podpierając się odpowiednim artykułem dot. praw konsumenta. Co na to Drogeria ???? Drogeria moje dane przekazała pracownikom sklepu którzy napisali do mnie z PRYWATNYCH ADRESÓW E-MAIL zapraszając do sklepu po wyjaśnienia. a) nie otrzymałam oficjalnego stanowiska (bo najlepiej nie zostawiać śladów i zamieść syf pod dywan) b) bez mojej zgody udostepniono moje dane osobowe. Nadal przecieram oczy ze zdziwienia , to jest NIEPRAWDOPODOBNE. Kto zarządza ta firmą, kto odpowiada za obsługę klienta, czy są tam jakiekolwiek standardy ? Pierwszy raz w życiu chyba udam sie do rzecznika praw konsumenta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś wie czemu drogeria dayli w Lubawie to taka poraszka? Towaru nie ma na półkach żele pod prysznic rozciągnięte po jednej sztuce tego samego rodzaju i co się nie spytasz to nie mają dziwnym trafem właśnie się sprzedało to po co istnieje taka drogeria jak tylko wstyd przynosi obslugi nie ma a jak wkoncu się kogoś znajdzie to i tak usłyszy się to samo niema i nie będzie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa z 11.03.2016 . to ze w Lubawie nie ma towaru to nie wina Pan tam pracujących. Co prawda towaru bardzo brakuje ale obsługa jest bardzo mila :) zawsze dostane jakiś gratisik. Zawsze kiedy tylko moga to pomogą,doradza klientowi. obsługa mila i uśmiechnięta.lubię robić tam zakupy gdyby tylko sklep był o wiele bardziej zatowarowany. Pustki na półkach. Promocji tez brak. O akcjach SMS zapomnieli :/ szkoda... A co do Ciebie gościu to zainwestuj w słownik bo pisownia nie jest Twoja mocna strona. ;)Tylko krytykować potrafisz. Jak nie lubisz robić tam zakupów to nie rob. Proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już od jakiegoś czasu robię zakupy drogą internetową. Nie marnuje w ten sposób swojego cennego czasu na odwiedzanie sklepów stacjonarnych w poszukiwaniu promocyjnych kosmetyków. Ostatnio najczęściej odwiedzam sklep Nocanka i zamawiam tam między innymi produkty z serii Natura Sibertica (http://www.nocanka.pl/natura-siberica-m-465.html ) i lakiery hybrydowe Semilac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×