Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

głupia niepewna sytuacja w domu

Polecane posty

Gość Wisienka1111
no należy sie dzieciom spadek po rodzicach spadek dziedziczy sie w linii prostej czyli pierwszeństwo do niego maja dzieci, a potem reszta w linii prostej...tylko ja właśnie pytam czy mąż ma rodzeństwo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fiołkowapani1- czyli ty swój majątek dasz obcym a nie swoim dzieciom???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak nalezy sie dzieciom według prawa po ich śmierci dziedzicza i co w tym dziwnego?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ja napisałam ze zamiast cos robic samemu lepiej czekac az spadnie z nieba??? sama to sobie wkreciłas, nie uwazam tak, uwazam tylko ze jesli spadnie z nieba to trzeba brac, ale ty pewnie bys z dumy nic nie wzieła tylko tyrała cale zycie zeby samej zarobic smiech.gif x Kobieto z licznymi osiągnięciami wróć kilka postów wcześniej i przeczytaj (ze zrozumieniem tym razem) w jakim wieku kupiłam własne mieszkanie. I jeszcze dopowiem: dla niektórych praca to nie "tyrka" usmiech.gif Miłego dnia po raz wtóry ************ no kupiłas w wieku 30 lat, a ja moje miałam w wieku 21 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, własnie tak - proponuje doczytać o instytucji zachowku. Zapewniam Cię, ze podarowanie czekoladek i mikrofali nie odbiera prawa do zachowku. Jeśli mąż autorki jest jedynym spadkobierca, to będzie mu przysługiwała połowa wartości masy spadkowej, czyli nie tylko tego mieszkania, w którym mieszkaja, ale też mieszkania teściów, samochodu, kasy itp., nawet jeśli tesciowie postanowia oddać wszystko co maja fundacji animals.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiołkowapani1
jeśli mój syn będzie miał za żone takiego lesera to na 100% mieszkanie przepiszę tylko na niego, jeśli mój syn będzie takim roszczeniowym leserem wraz ze swoją żoną to mieszkanie sprzedam a pieniądze przepiszę na wnuki tak aby po 18 roku zycia mogły nimi dysponować. Jeśli będę chora i będę wymagała opieki a syn mi jej nie zapewni to za życia sprzedam mieszkanie i oddam pieniądze instytucji charytatywnej i zabezpieczę sobie byt w ośrodku dla ludzi starych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy to jednak głupi naród. Z tych wypowiedzi wnioskuję, że praca nadaje sens życiu. HAHAHA. Praca jest potrzebna, ale nie najważniejsza. Dzieci są ważniejsze niż praca. A tekst, że w pracy człowiek się rozwija to już hit. To od człowieka zależy rozwój szeroko pojęty (psychiczny, hobby.....). Dla autorki w obecnej chwili najważniejsze jest dziecko!!!! Czy wy umiecie czytać? Ona wyraża chęć pracy zawodowej, ale za jakiś czas. A co do pracy za 1200. Jak ma wydać na nianię 1000 zł to trzeba być kopniętym pracoholikiem żeby się na to godzić. Zwłaszcza, że to etat, a autorka jeździ regularnie do lekarza z dzieckiem. Nikt jej tyle wolnego na etacie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiołkowapani1
mogę też wydziedziczyć syna w testamencie i otrzyma on tylko zachowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesli nie jest jedynym spadkobierca, to i tak zachowek bedzie mu sie należał, tylko że w innych proporcjach. Dostałby połowę swojego udziału, jeżeli rodzice pominęliby go przy dziedziczeniu oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to życie ciężkie
nie no oczywiście praca be, teściowie źli, mąż fajtłapa mało zarabia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jeśli będę chora i będę wymagała opieki a syn mi jej nie zapewni" Czyli urodzilas dziecko po co zeby zajmowało sie toba na stare lata ? dziwne podejście .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy to jednak głupi naród. Z tych wypowiedzi wnioskuję, że praca nadaje sens życiu. HAHAHA. Praca jest potrzebna, ale nie najważniejsza. Dzieci są ważniejsze niż praca. A tekst, że w pracy człowiek się rozwija to już hit. To od człowieka zależy rozwój szeroko pojęty (psychiczny, hobby.....). Dla autorki w obecnej chwili najważniejsze jest dziecko!!!! Czy wy umiecie czytać? Ona wyraża chęć pracy zawodowej, ale za jakiś czas. A co do pracy za 1200. Jak ma wydać na nianię 1000 zł to trzeba być kopniętym pracoholikiem żeby się na to godzić. Zwłaszcza, że to etat, a autorka jeździ regularnie do lekarza z dzieckiem. Nikt jej tyle wolnego na etacie nie da. ***** dokładnie !! ale zawistne baby i tak tego nie pojma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no kupiłas w wieku 30 lat, a ja moje miałam w wieku 21 lat smiech.gif x Wróć jeszcze raz, bo z mojej wypowiedzi wynika coś innego ;) Podpowiedź: jeśli mam X lat i mam coś to nie oznacza, że kupiłam to coś w wieku X lat. Złapałaś czy prościej trzeba kobieto z licznymi osiągnięciami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to życie ciężkie
a ty zostawiłabys matke chorą w potrzebie? Ja nie :) to chyba normalne że w rodzinie ludzie się sobą opiekują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no kupiłas w wieku 30 lat, a ja moje miałam w wieku 21 lat smiech.gif x Wróć jeszcze raz, bo z mojej wypowiedzi wynika coś innego oczko.gif Podpowiedź: jeśli mam X lat i mam coś to nie oznacza, że kupiłam to coś w wieku X lat. Złapałaś czy prościej trzeba kobieto z licznymi osiągnięciami? ___ juz 3 razy miałas iśc, to idz juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wytłumaczysz jej, za tepa jest i nie ogarnia :-D a jeszcze równanie z niewiadomą.. zgroza:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość no kupiłas w wieku 30 lat, a ja moje miałam w wieku 21 lat smiech.gif x Wróć jeszcze raz, bo z mojej wypowiedzi wynika coś innego oczko.gif Podpowiedź: jeśli mam X lat i mam coś to nie oznacza, że kupiłam to coś w wieku X lat. Złapałaś czy prościej trzeba kobieto z licznymi osiągnięciami? ___ juz 3 razy miałas iśc, to idz juz x spokojnie kobieto z osiągnięciami "miłego dnia" nie oznacza, że stąd idę, oznacza tylko tyle, że rozmowa z przygłupem mnie nuży....:) ale rozumiem zdenerwowanie i niechęć do kontynuowania dyskusji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość nie wytłumaczysz jej, za tepa jest i nie ogarnia smiech.gif a jeszcze równanie z niewiadomą.. zgrozasmiech.gif x No niestety, kafeteria nie daje możliwości malowania obrazków. Może wtedy by pojęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko ile tu jadu! ale w sumie co się dziwić, siedzą tu same baby bez przyszłości i bez planów, znurzone i znerwicowane prozą życia, mieszkające z rodziną na 40 m k.w. w dwóch pokojach z pensją męża co najwyżej 1800 zł i swoją (o ile już) 1200 zł x fakty o autorce: 1. jest osobą która była aktywna zawodowo! ale teraz jest na macierzyńskim! nie była i nie jest darmozjadem i leniem. D To naturalna kolej rzeczy, dorastasz, pracujesz, rodzisz dzieci - przestajesz na jakiś czas pracować. Dziecko ma pół roku, w dodatku jest chorowite a wy każecie jej iść do pracy?? zapewne gdyby napisała że idzie do pracy zjechałybyście ją równo że jest wyrodną matką która porzuca takie maleństwo i to w dodatku często chorujące - tutaj to częste być w opozycji nieważne co autor napisze, aby zjechać z góry na dół sfrustrowane baby7 2. w mieszkanie które należy do teściów - autorka i jej mąż (wspólnie, doczytajcie dobrze) zainwestowali już sporo pieniędzy. Ale oczywiście to ona i mąż pazerni są a teściowie nic nie muszą! Otóż muszą, muszą ustalić z młodymi co dalej, ponieważ za pieniądze syna i synowej znacząco podniósł się standard tego mieszkania. W momencie gdyby jej teściowie pokazali im figę (nie przepiszemy na was mieszkania) młodzi mogliby dochodzić swych praw o zwrot nakładów w sądzie. Jestem pewna że w momencie gdyby tu napisała jakaś teściowa że ma mieszkanie, syna i synową w nim i młodzi pięknie wyremontowali jej to mieszkanie za własne pieniądze a ona ma plan aby im nie darować tego mieszkania czy nie zapisać w testamencie, to byście tę teściową od suk zwyzywały że chce się wzbogacić cudzym kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przygłupem jestes Ty niestety, zawistna, zazdrosna, niemiła i niekulturalna osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko skończ te żenujące próby obronienia się. Już każdy doczytał to co miał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość przygłupem jestes Ty niestety, zawistna, zazdrosna, niemiła i niekulturalna osoba x Ulżyło miłai kulturalna kobieto z licznymi osiągnięciami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co widac, autorki juz dawno tu nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie autorka pisała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wisienka1111
No to autorko porozmawiajcie z mężęm z teściami i postawcie sprawe jasno bo my ci tu więcej nic nie możemy doradzić niestety dokładnej waszej sytuacji nie znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TEściowie powinni to mieszkanie sprzedać , pojechać na wakacje, kupić furę , albo cokolwiek.Twedy z dnia na dzień musilibyście w końcy się ogarnąć, jak dorośłi ludzie. Ja na ich mijescu włąsnie tam bym zrobiła, po co wspierać dwa sęy, ale sobie synka wychowali, porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzedać po remoncie za młodych pieniądze! jakby mnie tak teściowie urządzili spotkalibyśmy się w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wisienka1111
a kto im kazał remontować? Zrobili to bez przymusu jak wynajmiesz mieszkanie i wyremontujesz za swoje to myslisz że to juz twoje jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość sprzedać po remoncie za młodych pieniądze! jakby mnie tak teściowie urządzili spotkalibyśmy się w sądzie x Powodzenia. spotkacie się, może i dotaniecie zwrot jakiś nakładów i wylądujecie na bruku :) Gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, chcieli to remontowali. Może nawet robili to bez ustaleń z teściami, a teraz zgrzytanie zębami. Skoro taka fortune zainwestowali to dlaczego za te pieniądze własnego lokum nie kupili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×