Faceci nie chcą pięknych i inteligentnych kobiet do związku. Wolą przeciętne...

Zwiazkow jest tyle ile ludzi... Samo decydujemy jaki chcemy miec zwiazek.

A ja k***a nie mam zamiaru byc ani ich niewolnikiem ani tez chomikiem tym bardziej spasionym i zastanawiajacym sie kiedy dostanie nobla za przypadkowe odkrycie zasady rzadzacej pojawianiem sie liczb pierwszych

ShereKhan...mniej metafor .... :-P

Cicho badź to jezyk przyszlego podziemia:P

Wrrrrrrrr

''Samo decydujemy jaki chcemy miec zwiazek.'' oj raczej super przystojniak będzie miał lepsze możliwości na związek niż nieśmiały przeciętniak

no wlasnie- najgorsze ze jak sie hoduje faceta to on smierdzi... a potem w calym domu j***e :-O

To opisz tego szczesliwca i kiedy zamierzasz go dopuscic:D

Co za argument... Nie chodzi mi o dominacje w zwiazku. Chodzi mi o to ze jesli facet jest z laska ktora jak mowisz nic nie daje od siebie, tzn ze taki uklad mu odpowiada.

Dopuscilam go po niecalych dwoch tygodniach od poznania sie :-) czwarta randka. Idealny moment . :-P

dlatego facet wybiera myszkę-bo taka więcej zrobi dla faceta, będzie to dla niej naturalne zachowanie b

Nigdy nie bylem na 4 randce :P Kurde jednak troche jestem zazdrosny:(

DUM DUM DUM !

Schowaj se .Strzelaja pociskami polplaszczowymi

u mnie też z reguły do 4 nie dochodzi ;) a gdy już się tak stanie, że decyduję się na 4 to potem są i kolejne ;)

U mnie na 4 radndce rozwazamy juz kwestie zwiazane z urozmaiceniem zycia seksualnego. :P

Ta.. na 4 randce, dala by tylka na 1 i tez bys wzial co :D

a ja wam opowiem pewna historie. Spotykalam sie z takim facetem, generalnie tylko spotykalam ale no myslalam że bedzie cos z tego, ponieważ on mnie traktował jak swoja przyszłą dziewczyne. Okazało się, że tkwi w zwiazku już od 2 lat kiedy postawiłam mu ultimatum powiedział " Mozesz być moja kochanką bo jesteś za ładna. Magde kocham bo ona jest zwykła i wiem że nigdy nikt jej nie poderwie a ona nigdy mnie nie zdradzi"

A jakby ci chcieli dac prawo jazdy po pierwszym egzaminie to bys sie obrazila na nich?

Fajna historia. Ciekawe czy prawdziwa. A jezeli tak to czy powiedział ci prawde:P

oczywiscie, że prawdziwa! tzn przynajmniej z mojej strony nie wiem co ma w glowie i czy klamal czy nie za to wiem jakie były jego słowa

I jak sie z tym poczulas?

ja kiedyś jak chodziłam na imprezy to zauważałam zależność, że jak się nie wystroje i ubiorę bardzo normalnie, to cały czas ktoś do mnie podchodził i podbijał, jak się wystroiłam ładnie to tylko patrzeli ale nie podchodzili...a to cały czas przecież byłam ja, cały czas ta sama osoba..grr

U mnie wczesniej nigdy nie doszlo do trzeciej randki... Dlatego na trzeciej randce z tym facetem czulam sie jak We are the Champions... No coz... Teoretycznie-prawnie tez jestem kochanka...:-P

gość ja kiedyś jak chodziłam na imprezy to zauważałam zależność, że jak się nie wystroje i ubiorę bardzo normalnie, to cały czas ktoś do mnie podchodził i podbijał, jak się wystroiłam ładnie to tylko patrzeli ale nie podchodzili...a to cały czas przecież byłam ja, cały czas ta sama osoba..grr Hahaha dokladnie ja tez tak mam i smieje sie ze przestane sie stroic i malowac to predzej znajde chlopaka ale jak ja lubie;D Jak sie z tym czulam ? PONIZONA

To akurqt mozna prosto wytlumaczyc. Wiadomo. Ze drogich ciuchow nie pyrgniesz od tak sobie w krzaki a to oznacza ze trzeba zainwestowac w hotel albo zaryzykowac ze poznasz miejsce zamieszkania absztyfikanta:D

AAAAaaa dzięki, to już mi wszystko wytłumaczyłeś :P cóż...czy w życiu codziennym też to tak działa?

Nie wiem. Prowadze nocny tryb zycia:P

Nie czytałem całego wątku, toteż odniosę się tylko do głównego tematu. Podobny temat nie raz już widziałem, te skarżenie się, że faceci wolą głupie... ale to nie prawda albo częściowo nieprawda. Sam bardzo sobie cenię inteligencję i takiej Pani swego serca poszukuję, jednakże ludzie bardzo lubią przeceniać swoją inteligencję. Jeśli dla ułatwienia odniosę się do tego w liczbach poprzez np IQ, bo choć nie jest to co prawda jedyny wyznacznik, to zawsze jakiś, którym łatwiej w przykładzie się posłużyć. Otóż jak wiemy średnia to jest 100, ludzi o IQ 120-130, jest kilka do kilkunastu procent ale w moim rozumieniu kobieta inteligentna to kategoria 140-150+. I takich kobiet (facetów, rzecz jasna też), jest niezwykle mało. Zwykle ludzie mówiący o sobie "inteligentny/inteligentna" mieszczą się najwyżej w średniej i sami robią to samo, na co narzekają. Kobiety w większości niestety same odstraszają ale także i niszczą psychikę co porządniejszych facetów. Gdy jakiś facecik wkracza w dorosłość i raz, drugi, piąty, jest traktowany powierzchownie to nie ma się co dziwić, że potem sam się taki staje. Poza tym... niestety mamy pewne zachowania wbudowane, których nie da się ominąć. To nasza podświadomość robi bez naszej wiedzy i zgody, znacznie więcej niż się komukolwiek wydaje.

SmutnyLogiku, po co Ci aż tak inteligentna kobieta?