Żółty śluz czy to może coś poważnego?

tylko proszę się nie śmiać mam 17lat. 30 kwietnia ogoliłam miejsca intymne. 2-6 maja miałam okres. zauważyłam że po okresie zaczęły mnie swędzieć wargi sromowe (zdziwiło mnie to bo przed okresem stosowałam provag żel). zauważyłam też że w tamtych okolicach (tak niżej) zaczęła mi schodzić skóra i pojawiły się drobne strupki- zauważyłam że to podrażnienie po goleniu. teraz srom mnie już nie swędzi, posmarowałam też go provag żelem (ale mam go zaczerwionego chociaż tak mam już od kilku lat i podejrzewam jakieś uczulenie na proszek itp.) natomiast zaczął mnie swędzieć o***t. wczoraj kilka razy oddałam kał a dzisiaj jest lekko zaczerwieniony i swędzi. poza tym z pochwy wydobywa mi się nie tylko biały żółty śluz, tzn wiem że to normalka lekko żółty śluz ale zawsze było go niewiele a teraz mam wrażenie że jest do więcej niż zazwyczaj bo wczoraj jak siedziałam na krześle z podkulonymi nogami (bez majtek) to trochę mi z tamtąd wypłynęło. co to może być? to normalne? pytałam się mamy- farmaceuty ale powiedziała że gdybym miała jakąś infekcję to nie miałabym wątpliwości bo to strasznie boli

Możesz profilaktycznie zakupić sobie lactovaginal, który zakłada się dopochwowo, odbuduje on Twoją mikroflorę i zabezpieczy przed ewentualną infekcją. Najczęstszymi objawami infekcji są swędzenie, pieczenie, charakterystyczny rybi zapach, serowate lub żółte upławy.

dla swietego spokoju pojsc do gina i oddac probke sluzu do posiewu