Czy popierasz aborcję ?

Jeśli dziewczyna zrobiła aborcję bo została zgwałcona i to wszystko było od niej silniejsze to nie ma grzechu lub ma mniejszy grzech, dobrze że zrobiła aborcję a nie np wpadła w bardzo silną depresję i popełniła samobójstwo w takim przypadku człowiek nie ma grzechu bo ciężka depresja to choroba psychiczna która wyłącza logiczne myślenie a całą winę za to zdarzenie a więc też tą aborcję ponosi g****iciel przed prawem i Bogiem. Pamiętajcie o tym !

Ja uważam że jeśli 10 latka zrobi aborcję to nie ma grzechu a grzech za aborcję ponosi g****iciel bo on to spowodował, jeśli dziecko się urodzi g****iciel musi płacić alimenty.

Człowiek jeśli żałuje tego co zrobił to jest mu to wybaczone lepiej zrobić aborcję niż popełnić samobójstwo.

A jak ta dziewczyne wkurzy sąsiad i ona będzie w stresie to może zabić tego sąsiada .On będzie miał grzech bo ją wkurzyl.A zabicie niewinnego dziecka to nic takiego .O wiele gorsze są klapsy dawane dzieciom

A jak ta dziewczyne wkurzy sąsiad i ona będzie w stresie to może zabić tego sąsiada .On będzie miał grzech bo ją wkurzyl.A zabicie niewinnego dziecka to nic takiego .O wiele gorsze są klapsy dawane dzieciom

Nie nie popieram , dziecko g****iciela ma prawo do zycia i taka matka powinna go oddać niz zabijać .Dla mnie to mniejsze zło

popieram. sama bym usunela i nie pytala nikogo o zdanie.

jestem wierząca, ale Bóg obdarzył mnie Intuicją, ja nie postrzegam czegoś jak grzech-nie grzech a raczej dobro ludzi i krzywda ludzi. aborcję absolutnie popieram. tylko matka ma prawo decydować o życiu istoty wewnątrz jej, która opuści brzuch i będzie musiała istnieć, jeśli matka nie da dziecku miłości to czym będzie karmione za młodu? cierpieniem? to samo uważam, o matkach zgrywających cierpiętnice i decydujące się na śmierć aby dziecko przetrwało. osobiście wolałabym nie żyć niż żyć bez matki. tym bardziej,że matka to świadomy, dorosły ukształtowany twór, na który jej matka dala dużo energii, większa szkoda-krzywda jest śmierć dorosłej kobiety niż niedojrzałego dziecka, nie mówiąc już o płodzie, który nie czuje!

Ty jestes wierząca a skąd Ty k***a wiesz co czuje płód ??!!

toż napisałam, że Bóg obdarzył mnie Intuicją. Czuję cały wszechświat. Wiem,że zwierzę czuje tak samo jak człowiek. Zwierzę jest na emocjonalnym i neuronalnym poziomie człowieka. Jedynie poznawczo jest niżej. Płód jest płodem. Płód jest narządem niezdolnym do samoistnego przetrwania, jest jak wątroba albo płuco, ale nie jest niezbędny do funkcjonowania matki. Wykształca się w niej jak pasożyt. Wysysa z niej wszystko. Jeśli matka nie czuje się w pełni gotowa na to dziecko-dar-pasożyt to lepiej żeby usunęła niż raniła je w późniejszym stadium. maltretowanie psychiczne, fizyczne i psychiczne opuszczenie to krzywda. lepiej jej uniknąć. nie można pozwolić na życie dziecka w strachu, lęku, bez miłości ,w bólu

A wyskrobanie dziecka to nie krzywda dla niego ?

Intuicje to Ty masz , ale chora chyba .Ja jestem niewierząca ale mam zasadę nie robi się komuś czegoś co Tobie nie miłe , i jako człowiek czujacy itp nie chciałabym byc wyskrobana

nie byłabyś wyskrobana jako człowiek czujący. płód nie jest świadomy, nie myśli i nie czuje. mi niemiłe? co my ukształtowani ludzie możemy mówić o byciu wyskrobanym? nas to nie dotyczy, jesteśmy zbyt zaawansowani. dla nas niemiłe może być pobicie, zagłodzenie, odrzucenie społeczne, choroby i ból, to może być niemiłe a nie bycie wyskrobanym, to abstrakcja. jaka to dla płodu krzywda? że nie przyjdzie na ten świat ? że nie będzie leżało w domu dziecka? albo nie będzie bite przez konkubenta matki? Matka ma dziecku dać siebie, dać miłość, pokazać dobry i bezpieczny świat. Resztę mogą zrobić inni, czyli przewijać, karmić. A jak matka nie jest gotowa psychicznie to ma krzywdzić dziecko? Nienawidzić go? Pokazać zły świat?

Do Gościa 02:40 Zupełnie Cię popieram choć nie jestem osobą wierzącą. Bardzo trafnie określiłaś/łeś wypowiedź.

znam dziewczyne,ktora zgwalclio 6 facectow.zaszla w ciaze,usunela,czy napewno ma on grzech?nie wydaje mi sie.trzeba byc potworem,by kazac rodzic w takiej sytuacji.k****,zlepek komorek wazniejszy od tej kobiety.paranoja,leczcie sie oszolomy.

Popieram aborcję gdy okaże się że dziecko bedzie niepełnosprawne, chore! Nie umiem jednak zrozumieć dlaczego skoro ludzie nie chcą dziecka, nie zabezpieczają się, myślą c****i i h**ami, a później są zaskoczeni bądź chcą posunąć się do tak radykalnych kroków jakim jest usunięcie- bądź co bądź zabicie, konsekwencją seksu bez zabezpieczenia jest dziecko, ryzykują a później tchórzą jak małe dzieci, to też świadczy o niedojrzałości ! Jeżeli chodzi o g**** to nie do końca myślę że jest jej rozgrzeszone usunięcie bo to ona nosi to dziecko pod sercem a nie g****iciel to nie on jest odpowiedzialny za nie on jest tylko dawcą nasienia za sam czyn jak najbardziej on powinnien odpowiadać ale przed sądem !

Poznaję cię poznańska szmato. Aborcja jest zawsze grzechem ciężkim a jeśli kobieta została zgwałcona to też ma przed Bogiem obowiązek donosić ciążę. Nikt nie ma prawa do zabijania.

Nie rozumiem tłumaczenia osoby,który jest wierząca,ale popiera aborcje.Jeżeli wierzysz to jednocześnie starasz się żyć w zgodzie z przykazaniami a aborcja to morderstwo.Dla niektórych ciąża w początkowej fazie to tylko zlepek komórek,ale z tym komórek powstaje życie.To nie jest żaden "pasożyt" tylko człowiek.

Jestem za aborcją co to to kogo obchodzi co kobieta robi ze swoim ciałem to jest jej życie a nie żeby banda buciorów w rządzie decydowała co mają robić .

POTĘPIAM aborcję.

{ Czy popierasz aborcję ? } | Takie pytanie może zadać tylko idiota/tka. Bo cóż ono znaczy? Popieramy na jakiej zasadzie? Aborcja to jakiś zabieg kosmetyczny i po niej kobieta lepiej się czuje i ładniej wygląda? | Jeśli chodzi o dopuszczalność aborcji przez prawo się nie wypowiadam, mnie takie dylematy, mam nadzieję, już nie będą dotyczyć.

Pan Bog nie dal Ci intuicji po to zebys decydowala o tym co jest zle a co jest dobre. Ty masz rozum, czy jak wolisz - intuicje zeby odkrywac Jego Prawo - czyli co jest wedlug Jego prawa dobre a co jest zle. A Jego prawo w kwesti zabijania jest jasne. Nie zabijaj - koniec kropka. Na prawde gdyby chcial zebysmy zabijali nienarodzone dzieci to by dodal nie zabijaj nikogo, oprocz nienarodzonych dzieci..... Zabicie dziecka przez dziewczyne ktora ktos zg****il nie cofnie faktu ze zostala zgwalcona. Niczego nie naprawia - tylko eskaluje zlo. I zostawia jeszcze wieksza wyrwe w sercu. Dziecko mozna oddac. Na prawde poczecie dziecka nie jest takie latwe jak sie powszechnie uwaza. Ile par latami stara sie bezskutecznie o dziecko. Jezeli Bog zezwolil na poczecie dziecka w trakcie tragedii ktora spotyka dziewczyne, to najwyrazniej mial w tym jakis cel. A tlumaczenie sobie ze to nie jest dziecko to jest tylko mydlenie sobie oczu. Trzeba miec odwage by zyc w prawdzie. Jezeli kobieta decyduje sie na tzw. aborcje z powodu g****u ( co nota bene wedlug raportow z ostatnich lat nie ma miejsca w Polsce, liczba aborcji w wyniku czynow zakazanych = 0) lub bardziej prawdopodobne z powodu domniemanej choroby to niech sobie nie wmawia ze to nie jest dziecko - tylko niech stanie w prawdzie - chce zabic swoje dziecko bo to i bo tamto - tyle ze to gorzej brzmi - latwiej mowic o tzw aborcji..... Mysle ze skoro jestes wierzaca to moze przemysl glebiej w co ty w gole wierzysz. Bo w sumie tego nie okreslilas..... Moze sworzylas sobie jakies wyznanie na wlasne potrzeby opierajace sie bardziej na Intuicji niz na prawie Bozym? Bardziej zwrocone w strone afirmacji zwierzatek co czuja wiecej niz ludzkie plody.... A zastanawialas sie kto inspiruje te twoja intuicje?

Jestem za aborcją każda kobieta odpowiada za siebie

Do tych co przeciwnikami ż..... by wasze kobiety był z......... abyście mogli wychowywać bękartów

najlepiej po g****ie wziac tabletke 72h i nie miec takich dylematow

grzech zawsze jest grzechem niezależnie od sytuacji czy on sie pchał na świat zlepek komórek człowiek dorosły składa sie z 20tryjaldów komórek wiec też jest zlepkiem komórek a po aborcji jest depresja samobójstwa http://gloria.tv/?media=611129

jesteście tacy pobożni, a co z zabijaniem zwierzat? prawo mowi "nie zabijaj" a nie ma tam wzmianki kogo można a kogo nie

Jestem tego zdania, że aborcje trzeba utrudniać jak tylko się da. Każde narodzone dziecko przyczyni się do wzrostu PKB naszego państwa. Nie chcesz dziecka? Oddaj do domu dziecka. Aborcja nigdy nie będzie legalna u nas z powodu niżu demograficznego.

a mało dzieci w domu dziecka? i myślisz, że takie dziecko pójdzie do roboty? raczej wzrośnie ilość osób w kolejce po zasiłek albo zasilą szeregi więźniów

Ci, ktorzy sa przeciwni aborcji chorych plodow lub plodow z g****u, powinni sie opodatkowac na takie juz urodzone dzici, niechciane i zyjace w bidulach. Szczegolnie niepelnosprawne beda dozywac swoich dni w przytulkach. Niech przeciwnicy placa na nich przynajmniej.