SŁUCHAJCIE KAFETERYJNE ŻMIJE!!!

[zgłoś do usunięcia] gość Tak narzekacie,a pomimo to wciąż tu jesteściepechowiec.gif przenieście się na inne,bardziej kulturalne forum i będziecie mieć spokój.Jeśli mi jest gdzieś,źle to nie siedzę tam na siłę.Nie rozumiem waspechowiec.gif ** ale co z tego ze się przeniosę jak żmije zaraz tam przypełzną???nie rozumiesz?? wlasnie o to tu chodzi.ze te zmije są wszędzie niestety... i zawsze ktoś wątek popsuje.

ja wchodze tutaj jak mam doła,czytam w jakiej ludzie biedzie żyją i odrazu mi sie humor poprawia bo uśiadamiam sobie że tak naprawde zyje jak pączek w maśle

ja tez dowartosciowuje się jak czytam te idiotki ja się żrą i kłóca.... stwierdzam wtedy ze to co mnie otacza nie jest takie zle...

Zgadzam się...ale czy tak nie jest w realu? moi zdaniem jest, tylko w mniejszym natężeniu, ludzie nie są tak odważni, no i obcych na ulicy, czy gdzieś raczej tak mocno nie atakujemy jak na kafe...ludzie dają upust swojej biernej agresji, frustracji, zawiści...nie spotykasz się z tym, że mało z kim można normalne w realu porozmawiać? bo są dziwne spojrzenia, ocenianie, kąśliwe uwagi, wymądrzanie, wychwalanie się...

Autorko! oddałaś w 100% moje przemyślenia gdy czasem przeglądam forum...jad, plucie, wyzywanie, obrażanie... to my, Polacy.....

to po co wchodzisz na forum?

28.05.14 --- "... jad, plucie, wyzywanie, obrażanie... To my polacy" x - weź pisz za siebie :D

Nie dodałaś, że jak usunęła ciążę to jest mordercą. :D

hehe dokładnie... to forum jest dobre, żeby sobie poprawić humor, bo co ci ludzie muszą mieć w głowach???

up

Popłakałam się ze śmiechu jak czytałam co autorka ma do powiedzenia. Przyznaję jej 100% racji ponieważ dokładnie tak samo widzę co się dzieje tutaj na forum.

Ja na kafe ogolnie jestem od 6 lat. Nawet nie pamietam jak tu trafilam. Kiedys wolalam pisac na "uczuciowym". Mialam czarny nick, pozniej mialam ponad 2 lata przerwy od kafe (nuda byla) zapomnialam hasla, maila zmienilam. Tu od zawsze wyzwiska byly i durne podszywy i trolle. Efekt mozliwosc***isania bez zalogowania - proste.