Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vindictive

moze w tym cyklu sie uda zaraszam starające się

Polecane posty

agatam2908 witaj :) Jak bardzo miałaś nieregularne cykle ? Lekarz przepisał Ci Duphaston na to, żeby Twoje cykle były regularne? Ja brałam kiedyś luteinę od 16 dc. Też mam bardzo nieregularne cykle i drugi lekarz zauważył, że bezsensu jest przepisywanie luteiny od 16 dc, jak mam owulację później (pęcherzyki nie zdążyły nawet urosnąć). Czy masz potwierdzoną owulację ? Paolaaa a jakie hormony chciałaś sobie zrobić, bo przy nie których musisz być np w 1-4 dc? Nieregularne miesiączki nic do tego nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam! Strasznie chcemy z partnerem miec dziecko, dopiero zaczelismy sie starac - to nasza pierwsza proba. Moglby mi ktos powiedziec czy jest szansa ze sie udalo? Ja juz sie calkiem pogubialm.. No wiec miesiaczke mialam 26czerwca ktora trwala do 30 czerwca, cykl 26 dni. 8 lipca wspolzylismy bez zabezpieczenia czyli w 13 dzien cyklu. Niby w dni plodne.. Jaka jest sznas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Chcialam tylko estrogeny i progrsteron na poczatek. Jezeli wszystko byloby ok a ciazy wciaz brak to hormony ktore sie bada do zespolu policystycznych jajnikow- teraz nie pamietam nazw. Dziwna ta kobieta w lanolatorium :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewik33
hej Nie było mnie kilka dni bo wyskoczyliśmy sobie do rodziny. U nas często takie spontaniczne wyjazdy. Paola pytałaś co się stało że poroniłam - nie wiem, po prostu ciąża obumarła. Lekarz powiedział że przyczyn mogło być sporo a większości nie da się zbadać wiec lepiej się nad tym nie zastanawiać. Hope - ja tez mam straszne nerwy przed okresem. Przed poronieniem aż tak nie miałam. Ciekawe jak to się dzieje? Eda - i jak? Ja miałam kiedyś podejrzenie policystycznych jajników - robiłam wtedy wolny testosteron i estradiol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eda123
wczoraj późnym popołudniem w łazience na papierze zauważyłam jasną plamę krwi, pomyślałam, że @ przyszła, ale do teraz jest zupełnie sucho. Nie wiem czy to @ się tak wolno rozkręca czy o co chodzi :/ teraz rano test (ten z neta) wyszedł negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Ewik33- pamietasz, w ktorych dniach cyklu robilas ten testosteron i estradiol? Dlaczego mialas podejrzenie tych policystycznych jajnikow? To bylo po poronieniu czy przed? Eda123- za kilka dni wszystko sie wyjasni :) rozumiem, ze nie miewasz plamien przed okresem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eda123
Paolaaa - praktycznie zawsze rano po wstaniu mam lekkie plamienie i w ciągu dnia @ się już rozkręca. A tu dziś dalej plamienie. Zobaczymy czy się rozkręci czy nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewik23- może dlatego tak mamy, bo każda @ nam przypomina, że już naszej ciąży nie ma i mimo mijających miesięcy już nie zbliżamy się do porodu... Ja właśnie wczoraj tak jak miałam dostałam @...więc teraz czekam aż sie skończy, jadę do dentystki skończyć leczenie zęba...później gin...i jak wszystko będzie dobrze zaczynamy ;) eda123 -ja tak kiedyś miałam...i też mi sie @ po mału rozkręcała...najpierw delikatne plamienie, później spokój...a później już normalna @. Poczekaj jeszcze troszkę i wszystko będzie jasne :D Paolaa- a czemu ta kobieta taka dziwna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vindictive
Hej:)dziewczyny długo mnie nie było ale nawał pracy , dwoje dzieci i remont mi nie pozwolil:) Sluchajcie u mnie bez zmian. Teraz bedzie trzeci cykl starań. pierwszy z testami owu - do bani, drugi bez testów(na zywiol) tez do kitu. Teraz zakupilam tester afrodyta. podobno jest pomocny. moze ja juz wiekowa jestem i dlatego nie udaje nam się, bo miesiączkuję regularnie co 26 dni a jakos trafic nie mozemy. no nic w tym cyklu znowu zaczynamy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vindictive - w takim razie życzę powodzenia i trzymam kciuki ;) Oby ten cykl był dla Was szczęśliwy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vindictive
Oj chcialabym bardzo ale im bardziej sie chce tym gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, jeśli chodzi o nerwy przed okresem to ja ja to mam od zawsze ;) a nigdy w ciaży nie byłam. Całkiem niedawno szukałam właśnie info skąd to sie bierze bo ten tydzień przed okresem jest dla mnie wykanczajacy psychicznie. W wielu artyk. jest napisane, ze to burza hormonow i że jest w tym czasie za duzo estrogenow. Ale srednio chcialo mi sie w to wierzyc bo napiecie przedmiesiaczkowe ma podobno ok 80% kobiet wiec tyle z nas musialo by miec jednoczesnie problemy z zajsciem. Szukalam wiec dalej i trafilam na wypowiedz jakiegos uczonego gin ktory pisal o badaniach i z kolei powiazania w hormonach nie widzial. Jego zdaniem prawie wszystkie kobiety ktore mialy owu mialy tez NPM a u pozostalych tego nie bylo. Takze nerwy przed okresem moga swiadczyc o tym, ze byla u nas owu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewik33
Paolaa - nie pamiętam już w jakich to miało być dniach cyklu - chyba w I fazie. Badania robiłam bo mam nadwagę typu gruszka, zmiany skórne w okolicach brody, wysoki poziom insuliny - czeste odcukrzenia. To było długo przed pierwszą ciąża - kiedy wspomniałam lekarzowi że chciałabym powoli się zacząć starać. Pozatym już wcześniej miałam problemy z hormonami. Jak miałam 15 lat to zatrzymał mi się okres (zaczełam miesiaczkowac w wieku 13 lat) i dostawałam hormony - ale nie pamiętam dokładnej diagnozy. Napewno wtedy miałam zbyt wysoki testosteron - choć wyglądałam jak 20 letnia kobita a nie jak facet :) Dlatego lekarz wysłał mnie na te badania przed planowana ciąża - ale one wyszły w normie. No i z zajściem nie miałam problemu. Gościu - ale ja przed poronieniem tez musiałam mieć owulację a napięcie było sporo mniejsze. Teraz mnie nosi okrutnie. vindictive -powodzenia. Wiek pewnie ma jakies znaczenie ale przecież kobiety w każdym wieku zachodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vindictive
Hej ja w tym miesiącu zakupilam afrodyte. Wygląda jak pomadka i mam nadzieję że wyznaczy mi dni plodne bo z paskami mi się nie udało. Dziś mam 5dc i afrodyta działa, pokazuje że jestem nie plodna. Zaczynamy od wtorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eda123
vindictive - daj znać czy ten sprzęcik pokaże Ci dni płodne (i jak to się będzie miało do Twoich obserwacji) :) u mnie @ rozkręciła się na maxa, więc może do 3 razy sztuka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vindictive
Ja dzis wlasnie odebralam paczkę z afrodytą więc dzis tez byl pierszy dzień testowania. Dokadnie tak jak w instrukcji , pokazały sie w okienku struktury przypominające kuleczki. Test robiłam ze sliny a podobno mozna robic tez ze sluzu szyjkowego. Według kalendarza dni plodne powinnam miec od wtorku a wiec zobaczymy :) Paski owulacyjne wskazywaly mi owulacje kilka razy w trakcie cyklu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Vindictive- a jakie używałaś testy owulacyjne? Daj znać czy ta Afrodyta się u Ciebie sprawdziła bo też miałam w planie zakup tego urządzonka, ale jak to ja zaczelam szukać opinii i niestety duzo negatywow wiec uznalam, ze szkoda kasy. U mnie na szczescie sprawdzily sie testy owu, ktore pokryly sie z bolem jajnikow i sluzem. Ale o testach pisalysmy na poprzedniej stronie. Mam nadzieje, ze nie uzywalas tych no name z allegro za 1 zł :) Ja mam dzisiaj 13 dc. Owu powinna być za ok tydzień (1 dzien do przodu lub do tylu). Musze w tym tygodniu przyłożyć się do obserwacji siebie bo jestem ciekawa ile trwa u mnie ta faza lutealna. Poza tym u mnie w kazdym cyklu byla jakas przedzkoda ( 1 cykl w ogole nie zaliczam do starajacych sie) wiec jestem pełna nadziei :) i jakos tak ogolnie jestem pozytywnie nastawiona. Moze dlatego, ze ostatnio staram sie jak najmniej o tym myśleć i zajmuje sobie wolny czas roznymi zajeciami? Znalazłam też wczoraj swoje wyniki tsh z grudnia. Byłam przekonana, ze mam wysokie- powyzej 3. A tu patrze, jest 0,75 :) czyli do starania bardzo dobre. Nie wiem skad mi sie wczesniej wzial ten wysoki wynik, ale zaskoczylam sie pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vindictive
Hej:) ja chyba przez ten czas wakacyjny też jestem nastawiona bardzo pozytywnie. Jeśli chodzi o testy to kupowałam w rossmanie, Lh czy coś takiego. Z afrodytą to jest tak że rano jak wstane to badam tę ślinę ale cały czas mam kropeczki czyli owulacji brak. gdzieś tam są takie pojedyńcze włoski ale to nie paprotki( według instrukcji paprotki są oznaką owulacji) ale ja mam dziś dopiero 7dc wiec na owu mam jeszcze czas. U mnie generalnie to na starania został ten tydzień do niedzieli włącznie bo mam cykle 26 dniowe. zatem zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Vindictive zazdroszczę Ci tak krótkich cykli :) U mnie wczoraj pojawiło się więcej śluzu. Chyba olej z wiesiołka daje rezultaty z czym wcześniej miałam problem bo pojawiał się bardziej wodnisty i nie był gęsty ani rozciągliwy. Gin powiedziała, że to też jest normalnie płodny, ale widzę róznicę co mnie baaardzooo cieszy :)) Od dziś zaczynam testowanie paskami LH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Upsss wymazala mi sie czesc zdania powyżej:) Olej z wiesiolka dal rezultaty bo sluz jest rozciagliwy i nie tak wodnisty jak wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vindictive
Ja testuję już kolejny dzień z afrodytą i nic:( żadnych paprotek nie widzę, może coś źle robię, nie wiem. w każdym razie mam dzis 9 dc i do niedzieli mam czas na ewentualne próby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eda123
Paolaaa - ja też od początku cyklu biorę olej z wiesiołka i dodatkowo folik (kwas foliowy), mam nadzieję, że mi również śluz się poprawi :) vindictive z tego co czytałam na początku tych paprotek nie ma, dopiero przed owu coś się pojawia, a w owu są paprotki, więc cierpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Vindictive- mam nadzieję, ze nie jestes jedna z tych szczesliwcow dla ktorych ta cala Afrodyta to szajs :) aczkolwiek jezeli wiesz kiedy masz owu to chyba jest to dla Ciebie jakis dodatek? Na mnie na chwile obecna ten olej z wiesiolka wplynal dobrze:) nie bylam jednak osoba, u ktorej sluzu brakowalo. Jak dla mnie byl za wodnisty wiec zalezalo mi na poprawie jego jakosci:) sa rozne tabletki, ja biore z wiekszym skladem, do 2 szt dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vindictive
Hehe ja czuje że właśnie na mnie afrodyta nie działa zupełnie. Cały czas mam tylko kuleczki żadnych wloskow ani rzesek nie widać. Paskowe testy chociaż coś pokazywały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Vindictive, rozumiem że masz teraz dni płodne? Czytałaś opinie o tej Afrodycie na forach? Dobrze, ze nie kosztuje majątku :) A swiją drogą dziewczyny, ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
vind taaa najlepiej zawalic na sprzet., testy owu nie dzialaja, afrodyta nie dziala, ... a nie wpadlas na to ze moze z toba jest cos nie tak skoro juz kolejna metoda u ciebie zawodzi???? na zywiol- nic testy owu-nic obliczenia- nic wszystko zawodzi a z toba wszystko ok- a niby na jakiej podstawie tak twierdzisz? ja ci radze pomiar temperatury od nastepnego ccyklu bo raczej owulacji nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Diagnozy prosze zostawic wykształconemu lekarzowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vindictive - Ja Ci niestety nic nie doradzę, bo nigdy nie korzystałam z żadnych testów owulacyjnych. Koleżanka je używała i po 2 cyklach zaszła...ale teraz się stara ponownie i niestety też jej zbytnio nie pomagają, bo 4 cykl i nic. A byłaś u gina i mówiłaś mu, że sie staracie? Może on coś doradzi? :) Ja to chyba jakaś dziwna jestem , bo jakoś wcześniej nie testowałam, nie mierzyłam temperatur itd xD Paolaa - ja mam 23 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paolaaa
Ja mam 27 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×