Druga ciąża po macierzyńskim a szykany w pracy

Bo to moja firma, ja płacę sama za siebie składki !!!! Ciężko pracuję. I rozumiem, że to fair, iż zatrudnię na zastępstwo osobę za mnie, bo firma jednoosobowa, zajdzie zaraz w ciążę i co? No firma do zamknięcia - zastanów się człowieku! Nie mam firmy 20 osobowej, gdzie to jest możliwe.

Ludzie pracownika na zastepstwo tez trzeba przeszkolic. To nie jest tak chop siup. Nawet do wywozu obornika trzeba chociaz z zakresu bhp przeszkolic. A to sa dodatkowe koszty.

To nie jest mój kolega, tylko przechodząc obok, widzę to ogłoszenie.

Masakra... Przeczytałam tylko pierwszą stronę i jestem załamana Waszą złośliwością. W dobie małego przyrostu naturalnego i warunków w PL, powinniśmy się cieszyć, że kobiety w ogóle decydują się na dzieci. A swoja drogą myślę, że temat to niezłe prowo 10/10 patrząc po odzewie ;)

15:44 nie rzucaj sie tak, bo dziecku zaszkodzisz! sluchaj, ja nie mowie ze masz zatrudnic do jednoosobowej firmy 20 ciezarnych, tylko pisze, ze szykanowanie mlodej matki o to, ze zaszla ponownie w ciaze i pobiera swiadczenia, ktore jej sie naleza sa nie na miejscu, sa wrecz chamstwem. wiadomo, ze cie nie stac na pracownika, ktory nie bedzie pracowal ale to jest tylko i wylacznie twoj problem. to, ze masz takie odczucia nie swiadczy o tym, ze kobiety nie maja prawa zachodzic w ciaze, bo szefostwu to jest nie na reke.

Nie rzucam się :) bo mam to w nosie. :D

15:32 co ty gadasz, malo ludzi szuka pracy? ile jest ludzi w posredniaku gotowych pracowac za najnizsza krajowa na czerno? i to ludzie po studiach, szczegolnie ci zaraz po studiach, ambitni, skorzy zalapac sie na kazda prace w zawodzie! za 1500 na probe! albo na staze za 800 zl, ktore placi miasto! blagam, tymczasowego pracownika, ambitnego do tego, mlodego w ciagu tygodnia na zastepstwo znajdzie pracodawca i to tanim kosztem. wiec o jakim braku personelu ty mowisz?>> przeciez kazdy nowy nie bedzie odrazu pracowal jak doswiadczony pracownik, trzeba takiego przyuczyc, a to wymaga czasu I nakladow finansowych I tak kazda bedzie przyuczal a ona sobie zaciazy, to sa wlasnie te koszty pracodawcy, utracony klient tez... Tylko Polki tak sie ciamkaja ze soba, za granica kobiety pracuja prawie cala ciaze. Mieszkam za granica I widzialam nie raz jak jezdzily specjanie do lekarza w PL, zeby zalatwic sobie zwolnienie, ale tutaj to nie przeszlo.

mnie tylko zastanawia jedno; GDZIE JEST TO SZYKANOWANIE autorki? bo to ze koleżanka na nią krzywo patrzyła i szefowa nie klaskała ze szczęścia to chyba nie szykanowanie...

szykanowanie.. to ciężki zarzut wobec pracodawcy, jak mógł cie szykanować jak nie pracujesz...nie rozumiem

moze tez chodzic o szykanowanie przez spoleczenstwo. tutaj co drugi komentarz (albo czesciej) ma taki charakter. a to, ze w twarz byscie takiej kolezance z pracy nie powiedzialy, to nie znaczy, ze nie da sie tego wyczuc.

nie nie, spójrz na tytuł dyskusji "SZYKANY W PRACY" to ja się pytam gdzie te szykany jak ona nie PRACUJE

fakt, moze dobrala za mocne slowo. wydaje mi sie, ze tu bardziej chodzi o niechec szefowej, pracownikow i ostentacyjne zachowania takie jak ewidentne ingorowanie przez kolezanke z pracy itd. zreszta nietrudno wyczuc te niechec, to, ze ktoos obrabia ci d**e i krytykuje, osadza. a najlepszym dowodem na to, co ludzie sadza w tej kwestii i jak potrafia sie wyrazac o ciezarnej na l4 jest ten topic.

A CO POWINNA KOLEŻANKA zrobić? rzucić się jej na szyje że kolejne 2 lata będzie za nią zapierdzielać bo firma malutka i pracodawcy nie stać na kolejnego pracownika?

powinna ciężarnej podziękować że kolejny rok urlopu nie dostanie podczas gdy ta będzie doope płaszczyć na kafe :-o

Wiecie że w mojej firmie żadna kobieta ciężarna nie chodzi na zwolnienie z powodu ciąży? Jeżeli są chore albo źle się czują to i owszem, ale to są krótkie zwolnienia. A wiecie dlaczego? Ba każda jest na miesiecznej umowie. To naprawdę motywuje do pracy.

do pan z 16:42 i 16:57 od kiedy pracownica, ktora zaszla w ciaze jest odpowiedzialna za to, jak prosperuje firma? :D smieszne jestescie;D to przez te ciaze inni nie maja urlopu, pracuja za dwoch i nie dostaja papieru toaletowago do wc? wam sie pojecia pomylily czy co? to szef jest odpowiedzialny za prace swoich pracownikow i nie ma prawa narzucac im dodatkowych obowiazkow za innego pracownika, chyba ze jednoczesnie zwieksza im pensje i daje duzo wieksze pieniadze za nadgodziny! w jakich wy firmach pracujecie, ze urlopow nie dostajecie, bo jakas babka poszla na l4? to wasze swiete prawo dostac urlop i skoro sie umowilyscie z szefem na dany termin, macie wykupione wakacje to szef nie ma prawa wam zabrac tego urlopu! ale widac szefunio - prywaciaz zrobil wam z mozgu miazge.

tylko w PL ciaza to choroba, za granica kobiety pracuja w ciazy, wstyd by im bylo isc na chorobowe I byc utrzymywana przez faceta... one chca roznouprawnienia I chca byc tak traktowane.

17:07 cudnie. obys niegdy nie dozyl czasw, ze nie masz co jesc na emeryturze, bo pol zycia, jak nie cale przepracowalas na umowie smieciowej. ale skoro uwazasz, ze umowy miesieczne sa takie swietne, bo motywuja do pracy, to gratulacje, masz swietne spojrzenie na zycie. no chyba ze jestes kolejnym zblakanym na tym dziale facetem, ktory sam ma umowe na stale i cieszy sie, ze kolezanki ciezarne na smieciweczkach "nie wyzyskuja" szefuncia, bo ten zaplaci im dodatkowa jedna pensje.

no ale dlaczego mam zatrudniać na inną umowę kobiety? żeby mi zaraz na l4 uciekły? to ja będę w placy stratna kilka dobrych tysięcy bo ty musisz się spełniać w domu za moja kasę

to nie zatrudniaj, ale jak juz zatrudnisz to nie psiocz, ze jest w ciazy, bo ma do tego prawo. i jak ktos pojdzie na l4, to nie odbieraj urlopu innym pracownikom i nie narzucaj im wiecej pracy. wiadomo ze prywaciarze robia wszystko, zeby zaoszczedzic a na parcownikach jest najlatwiej, bo ci z reguly sie nei stawiaja. sorry, ale koszty prowadzenia firmy to takze koszty utrzymania pracownikow, jesli tego nie pojmujesz i to do ciebie nie dociera to zatrudnij azjatow albo przenies sie w czasie do sredniowiecza i kup sobie kilkunastu murzynow za worek wełny, wtedy wiecej zaoszczedzisz i bedziesz mogla sobie kupic 5 merola do garazu.

dlatego k***a nienawidze prywaciarzy, malych i srednich firm, tam sa obroty mega duze, szefostwo jest w stanie ot tak wydac kikadziesiat tysiecy na jakies pierdy, ale zeby uczciwie placic na pracownikow, na ich skladni i swwiadczenia, wykazywac caly dochod na umowie, to nieee, trzeba zaoszczedzic. to samo jest przy remontach. na materialach, meblach nie ma jak ukartowac, za to na projektantach, wykonawcach jak najbardziej. mozna miesiacami nei placic, bo ty masz kase ty masz wladze. co za ludzie, co za kraj.

żeby nie ci prywaciarze to byscie w marketach za miske ryżu zasówały

Dlatego wole pracować z dużych firmach ,. U nas jest ok 2000 osob i nikt nie robi problemów z L4 , macierzyńskim czy 3 letnim wychowawczym . Robimy przesunięcia i jest ok.

17.28 sugeruje sie doksztalcic bo i od um.zlec i od umow o prace tymvzasowa sa odprowadzane skladki zarownp zdrowotne jak i emerytalno renowe. Wiec o emeryture sie nie martw. Tylko ciekawe czemu te ciezarne maja ciaze niezagrozone a te na etatach tak. Zdradze ci jeden sekret. Kazda ciezarna z tych ktore pracowaly urodzila zdrowe dziecko i kazda ma gdzie wracac.

ale przynajmniej w markecie wykacuje sie caly dochód, sa dotacje na wakacje, socjal, 13tki, podwyzki w swieta, tansze proocje. i co najwyzej mozesz go w d**e pocalowac. i gdyby nie ci pracwnicy, co nie maja innych perspektyw tylko pracowac u łajzy, to by taka łajza nie dorobila sie niczego. to dziala w obie strony i smie twierdzic, ze w te druga duzo bardziej. ale calujcie tylki swoim szefom za to, ze mozecie na nich robic a wzamian macie wielkie gowno, ktore bedzie jeszcze wieksze na emeryturze.

bo to Polska a tu leniwe baby nauczone że ktoś MUSI je utrzymywać a chorobowe to urlop. Naszczescie ZUS wzmożył kontrole :)

ludzie oczy se wydrapiecie .tu nie jest winna kobieta w ciazy czy pracodawca,ktory ledwo koniec z koncem wiaze to Polskie prawo .mozecie pluc jeden na drugiego ale dopoki bedzie bezrobocie i niskie zarobki nic nie poradzicie i wiekszego wplywu nikt na to nie ma.polityka powinna sie tym zajac.

no w Re/alu np. zarabia się całe 1500 /zł na rękę za 8h dzień/nie a soc/jal? jak sobie narysujesz:-Di to włas/nymi kred/kami

Gosciu z 17:42 a czy ty wiesz ze to ci prywaciarze i male i srednie przedsiebiortwa placa najwiecej na twoje zakichane l4. To wlasnie oni placa najwiecej podatkow. Nie wierzysz? Wez na strone gusu.

17:47 no pewnie ze sa, zycze wspanialego zycia ze skladek z takich umow na emeryturze. no i natrzepiesz tez milion lat pracy na takich umowach, nie ma co.