Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiek3082

Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Polecane posty

malinowa niestety tak, wszystko robie na własna reke, poniewaz nie chodze do lekarza na nfz:/ Moj lekarz rodzinny jedynie co mi dał to skierowanie na to co mogł... czyli na morfologie, mocz, glukoze, krzywa cukrowa i tarczyce i niestety tyle mi sie udało zrobic na nfz. Badania genetyczne ktore moge zrobic na nfz zaoszczedzajac 1250zł tez moge zrobic ale niestety mam czekac rok. Ale ja tyle czekac napewno nie bede. Na dzien dzisiejszy badania wyjda mnie około 2 tysiecy . Ale narazie na ta genetyke nie ide, zobacze co mi powie ten Nowy lekarz. Dziewczyny a dajecie swoim mężom jakies witaminki? Moj cały czas bierze salfazin, ale wczoraj znalazłam informacje ze bardzo dobry jest Fertilman i oczywiscie juz go zakupiłam, czekam teraz na przesyłke:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina00023 to ja pisałam że daje męzowi Fertimen i że opinie ma dobre, ale skoro jeszcze nie jestem w ciąży to nie wiem czy jeste taki dobry heheh;) żart:) OOoooo matko jak strasznie dużo pieniązków Cie one wyniosą:/ no ale jak mus to mus. zoe31 to normalne że chcesz dobrze i starasz się nie zaszkodzić sobie a tymbardziej dzieciaczkowi który w kazdej chwili się moje pojawic. Ale wydaje mi się że jak Ty jestes chora to tez nie jest najlepsze wyjście. No ja staram się podchodzić do wszystkieo w ten sposób że jak ma byc dobrze to będzie, a jak ma być źle to czego byś nie zrobiła to i tak będzie, nie da się wszystkiego przewidzieć:/ Zdrówka życzę:) malinowa staraczkaaa no włansie ja nie jestem z tych co musza i chcą codzinnie, wolę wtedy kiedy mamy ochotę, dlatego tez to starnie o dziecko jest dla mnie takie męczące bo z góry zakładasz sex dzisiaj - jutro - pojutrze... takie wszystko zaplanowane, zero spontaniczności ... hehe taka rutyna jak dla mnie;) jeszcze trzeba żyć z mężem dobrze bo jak sie posprzeczamy to jest foch i "nie będę się prosiła" hehe;) Dziewczynki ja standardowo znikam na weekend, badrobię zaległości w poniedziałek w pracy,Miłego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina00023
ja juz jestem po wizycie, wszystko samo sie oczysciło, strasznie sie ciesze z tego powodu bo szpital mnie ominie. Torbiele które miałam na jajniku tez znikły. Rozmawiałam z moim ginekologiem i doszłysmy do tego że najprawdopodobniej problem lezy w tym ze mąż ma za mało prawidłowych plemników, i poleciła mi lekarza który specializje sie w inseminacjach. Powiedziała, że może to nam pomoze jak te złe plemniki oddzielą od tych dobrych. Jak już bedą te same dobre plemniki i dojdzie do zalpłodnienia to ten lekarz mnie bedzie podtrzymywał i cały czas kontrolował.No zobaczymy co z tego wyjdzie, poki co mam czekac 3 miesiace zeby tam wszytsko doszło do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Paulina dobre wieści. Powiem ci ze ja tez coraz częściej myślę o inseminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina00023
Zoe a skąd jesteś? Mi mój lekarz polecil bardzo doktora Horaka z Bytomia podobno najlepszy na śląsku w inseminacjach i in vitro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Paulina mieszkam w Warszawie. Jest tu pełno klinik, niestety cześć z nich naciaga strasznie. Jak juz się zdecydujemy to pogadamy o tym ze znajomymi. Oni przerobili juz kilka klinik i maja rozeznanie. Tak czy inaczej dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zoe faktycznie poszukaj jakieś kloniki, niestety ten w Bytomiu z tego co czytalam jest taki ze wszystkie badania maja być wykonane u niego w labolatorium.... wiadome dlaczego. Ale ja uzbieram na to o chce spróbować. Może faktycznie chodzi tu o te plemniki. Tak na chlopski rozum to jest coś w tym skoro mój maz ma tylko 4% plemników o dobrej budowie. To w sumie malo i może za każdym razem do komórki jajowej trafi jakiś wadliwy? No nie wiem tak myślę. Może to jest jakas nadzieja. Ile w Warszawie kosztuje inseminacjia? Ja dowiedzialam się ze tam kosztuje 1000zl ale nie wiem czy jeszcze jakieś leki będę brać czy co... napewno będę musiala u niego zrobić znowu badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Paulina mówili mi kiedyś ale nie bardzo pamiętam. Ale kojarzy mi się bardziej kolo 2 tys. W tych droższych to pewnie 3 i więcej można zapłacić !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Paulina przynajmniej szpital cie ominie. Przeczytalam wlasnie cos co mna wstrzasnelo I chce sie z wami tym podzielic I zapytac czy o tym wiecie. Otoz wyczytalam ze przyjmowanie ibuprofenu zmniejsza plodnosc, jest niewskazane DLA starajacych sie! Musze doczytac dokladniej bo ja zawsze biore 2-3 tabletek w pierwszych 2 dniach @ .niestety paracetamol na mnie nie dziala a bole mam straszne. Chyba jutro przejde sie do apteki I popytam... Jesli w niedziele dostane @ to wypadaloby zaczac brac co innego. Slyszalyscie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Mi się obilo o uszy. Teraz staram się brać paracetamol. To SA jakieś nowe doniesienia bo na studiach przy charakterystyce ibuprofenu nic na ten temat nie mówili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Zapomnialam dodać ze pewnie takie efekty daje regularne stosowanie np codziennie ( a dużo jest takich osób). Jest malo prawdopodobne żeby stosowany 1 w miesiącu zaszkodził. Jak mnie bardzo boli to go biorę, ale staram się jednak ograniczyć maxymalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenaaaaa
Hej dziewczyny! Też staram się z mężem o dziecko już będzie jakieś 4-miesiące, zawsze myślałam że wystarczy raz czy dwa dokaczyc stosunek i będzie ciążą, hm jednak nie . Teraz w tym miesiącu nie dostałam okresu spóźnia mi się ponad tydzień czasu robilam test jednak wyszedł negatywny :( a okresu jak nie ma tak nie ma , może drugi powinnam zrobić co myślicie dziewczyny? Jak często uprawiacie sex żeby były jakieś efekty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Lena zrób drugi test 2-3 dni po poprzednim. U mne było tak ze mi sięcykl wydluzyl jak się zaczęliśmy starać ( pewnie psychika), wiec spokojnie. Jeśli jesteś w ciąży ( czego ci życzę ) test w końcu to pokaże. A jeśli nie to tez się nie martw ze cos nie tak bo to pewnie wydłużony cykl. Jeśli chodzi o częstotliwość to ja nie wiem . Podobno najlepiej co drugi dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina00023
ja nie słyszałam o ibuprofenie... ale tak jak zoe mowi moze tu chodzi o takie regularne branie np codziennie, aczkolwiek jak juz znamy taka informacje podejrzewam, że kazda teraz tylko bedzie brała nospe:p hehe ale my świrujemy:) ale dobrze wiedzieć takie informacje:) lenaaa wydaje mi sie,że 4 miesiacęto jest nic tagze nie przejmuj się, bo jak tak bedziesz sie przejmować to faktycznie nie zajdziesz. Dziewczyny tu kupuja sobie testy owulacyjne z tego co wiem na allegro takie testy sa po złotówce, kup sobie takie testy i jak bedzie 2 krecha to kochajcie sie codziennie... taka moja rada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynkiusmiech.gif Jestem pierwszy raz na tym forum więc mam nadzieję że mnie nie odrzucicieusmiech.gif Ja z moim mężem też staramy się o dzidzie od 4 msc narazie się nie udałosmutas.gif W tym cyklu byłam na monitoringu i pęcherzyk pękł usmiech.gif No więc rozpoczeliśmy staraniausmiech.gif Mam mało śluz więc lekarz zaproponował żel conseive plususmiech.gif Teraz jestem 4 dni przed okresem i bardzo dziwnie się czujęsmutas.gif tak jakbym miała mieć grype gorąco mi, słabo itd. Wczoraj robiłam badania i mam podwyższone leukocyty a infekcji nie mam bo wynik crp był ujemnyusmiech.gif Wiecie co to może być? Pozdrawiam wszystkie staraczkiusmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dulux super ze sprawdziłas czy pecherzyk pekl to jest najlepsza metoda:) wiesz co ja 4 dni przed miesiaczka juz mialam cien drugiej kreski, może sprawdz sobie juz na takim tescie? #mam kciuki i pisz odrazu:) ale masz duze szanse jesli wszytsko u was ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekam jeszcze z dwa dni:) brzuch jak na @ piersi też:( tylko że ciągle mi tak gorąco, słabo i spałabym całymi dniami:) Ostatnio w pracy dziewczyny mówiły że mam oczy jakbym była chora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenaaaaa
Zoe. No zrobię dziś drugi test , tamten 4dni temu robiłam. Bardzo bym chciała żeby był pozytywny, a jak nie będzie dalej będę się starać :) cierpliwości :) trzymajcie kciuki :) pozdrawiam, milego dzionka życzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Lena to zrób jutro z pierwszego moczu, będzie bardziej wiarygodny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek3082
Witam dziewczyny :) zoe31, malinowa staraczka Z moją nogą to tak że podczas zabawy z siostrzenicą na huśtawce nabiłam się łydką na krzew róży dość głęboko i wdało się zakazenie , nie chce się goic i boli jak diabli. Biorę silne antybiotyki i orpocz tego leki na krzepniecie i krążenie plus leki przeciwbólowe wiec na pewno rozregulują mi wszystko :( ale co zrobić. Mąż już w niedzielę wyjeżdża znowu porażka na całej linii A co u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Kasiek jak to łatwo sobie krzywdę zrobić. Kto by pomyślał że taka zabawa może się tak skończyć. Ja chora jestem, siedze w domu i się kursuje. Nudy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Hurrraaaaa! Polacy w finale!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaa
Poczytalam troche wiecej na temat Ibuprofenu i rzeczywiscie podobno moze mieszac z owulacja, nie polecaja dla osob ktore sie staraja, zarowno dla kobiet jak i mezczyzn. Ja biore Ibuprofen zawsze jak dostaje @, czyli 2-3 tabletki w miesiacu. Jesli przyjdzie @ to zaopatrzylam sie juz w Paracetamol... Dzis powinnam miec @... Witaj Lena, kolejna oszukana ;) Ja cale zycie stresowalam sie, stosujac nawet zabezpieczenie, durna ja... Zawsze mysle, ze test drugi mozna zrobic My z mezem staramy sie juz rok. Nic nie wychodzi, czlowiek traci nadzieje. Wydaje mi sie, ze na poczatku nie staralismy sie wystarczajaco, ale ostatnie cykle co 2 dni raczej, przez ok 2 tyg. Maraton! Witaj Dulux. Mi sie wydaje, ze robie sie coraz bardziej sucha... Jelsi nie udalo nam sie w tym cyklu, to na nastepne starania kupuje ten zel, jest tez spray. Bo u nas problemem moze byc slina, tez o tym czytalam, ja na sucho nie dam rady, chyba juz nie ten wiek :P Ja ostatnie kilka dni mialam takie, ze w pracy chodzilam i sie wachlowalam bo czulam jak sie gotuje, jestem okropnie zmeczona, wczoraj 21 a ja tv z zamknietymi oczami ogladalam :) Kasiek, ale sie zalatwilas, zdarza sie. Mam nadzieje, ze do wesela sie zagoi, tzn do ciazy ;) To starac sie nie mozecie narazie, przy tych lekach? Ja nie przepadam za siatka :) Malar, gdzie jestes? Jak tam @ czy nie @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malinowa staraczko troche przesadzasz piszesz ze starasz sie rok i tracisz nadzieje hmm to co maja powiedzec inni ktorzy staraja sie i walcza po pare parenascie lat?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaa
to moje zycie i mam prawo watpic, miec dola i cala reszte. mam sie cieszyc, bo inni maja gorzej? jakbym miala takie podejscie do zycia to nigdy bym niczego nie osiagnela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusiek86
Witajcie dziewczyny Troszkę nie pisałam bo po ostatnim cyklu czułam się wypalona , zrezygnowana i cała nieszczęśliwa. Doszedł do tego mały kryzys w związku i dołek gotowy. Malinowa masz racje jesteśmy tylko ludźmi każda z nas może mieć doła , gorszy dzień , chwile zwątpienia. Paulina - cieszę się że obejdzie się bez szpitala. Już i tak tyle wycierpiałaś , że przynajmniej to cie ominie. Zoe - dużo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia :) Kasiek - mam nadzieje , że w końcu noga zacznie się goić i wszystko wróci do normy. Lenaaaa- życzę dwóch kreseczek. A u mnie dziewczyny 10 dzień cyklu. Do owulacji około 6 - 7 dni więc jeszcze troszkę. Testy owulacyjne kupione i czekam aż nadejdzie pora by znów się starać. Tym razem musimy chyba zmienić pozycje bo może przez moje tyłozgięcie jest problem z zapłodnieniem? Miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malar86
czesc dziewczyny w piatek dostalam @ mam dola czuje sie do niczego do tego jestem chora masakra jakas swiat mi sie wali na glowe a ja niemoge nic z tym zrobic mam dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenaaaaaaa
Hej dziewczyny! No i miałam rano robić test a tu dostałam @ :( no coż trzeba próbować dalej :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny... Widzę ze po kolei dopada nas jakas zlosc i żal do wszystkich. Każda z nas juz chyba zrezygnowana jest. Ja czekam na przesylke z Fertilman i poki co Narazie tylko tyle mogę zrobic:-( Nie wiem czy juz wam pisalam ale wizytę mam dopiero na 4 Listopada w tym Bytomiu:-\ tyle czasu czekać na konsultacje tylko to szok jakis:-\ masakra. Wracajcie dziewczynki do zdrowia:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina00023 dziewczyny dołańczam do Waszego grona rozżalonych i złych na cały świeta!!:/ U mnie w tym cylku tylko raz był stosunek w czwartek ( kiedy to testy owulacyjne pokazywały drugą kreską słabą, i następnego dnia czyli w piątek wydawało mi się że mam owul bo tak dużo śluzu, kłucie w jajnikach ) ale że w piątek pokłóciłam sie z męzem do niedzieli mielismy ciche dni .... i nie było drugiego podejścia... wczoraj robiłam test owulacyjny i znów druga kreska słaba dzisiaj tak dziewnie się czuję jak bym miała owulcaję... i już kuźwa nie wiem kiedy mam, testy wychodza mi tak samo, z meżem jak na złośc żyję jak pies z kotem.. i to zawsze wtedy kiedy trzeba żyć w zgodzie to my się tak posprzeczamy że ja juz sie nie proszę... i wsio...:// zła jestem bo kuźwa zawsze coś nie po drodze, a mam wrażenie że gdybyśmy spróbowali jesczcze w piątek sobotę i niedzielę albo co drugi dzień to były by większe szanse ... a tak jeden stosunek w czwartek i pozamiatane...://// taaaaaka jestem zła że szkoda gadac. Dziewczyny jak to u Was jest w tymi dniami płodnymi i owulacją, czy jak się pojawia dużo śluzu to nastepnego dnia albo tego samego jest owlulacja- tzn ze to znak że już "za raz" owulacja czy może być dopiero za kilka dni? generalnie zakładam ze wąpie żeby się udało bo jesli owul jest dziś to plemniki od czwartku nie doczekały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×