Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiek3082

Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Polecane posty

malinowa staraczka U mnie też teraz dzieci do okoła mnóstwo i to jeszcze bardziej nie ułatwia sprawy. O tym że staramy się już tyle czasu wiedzą tylko najbliżsi znajomi i rodzina ale postronne osoby "uczynne" ciągle komentują: że już tyle lat mam i bez dzieci, że wolę firmę prowadzić niż się dziećmi zajmować itp, wierz mi że nie raz było tak że uciekałam słysząc takie rzeczy bo nie chciałam żeby ktoś widział że płaczę, teraz jakoś wymuszam na sobie kamienny wyraz twarzy i uśmiech choć w środku jakby mnie rozrywało. Nie zrozumie nas nikt kto przez to nie przeszedł i takie sytuacje nas niestety nie ominą i zawsze znajdzie się jakaś "miła" osoba. paulina00023 Doskonale rozumie twój strach bo po poronieniu to normalne. moja znajoma też poroniła i kiedy za 4 miesiące znowu zaszła w ciąże też wariowała z nerwów jak to będzie a teraz ma zdrową śliczną córeczkę... życzę żeby i tobie się udało, żeby było wszystko dobrze. musisz się trzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmykam spać dziewczyny bo już padam, mam nadzieję że choć dziś uda mi się zasnąć, kolorowych snów życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Paulina badz dobrej mysli. Czasami lekarze sobie, a my sobie i jest ok. Kasiek, wiem, ze jest ciezko. To normalne. Dasz rade :) Ja mowilam caly czas, ze nie potrzebuje testow, troche kasy na nie idzie rowniez, ale teraz jestem zdeterminowana i bede uzywac. Mam wyzwanie teraz, jak to mi ma sie nie udac! ;) Milego dnia kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusiek86
Witam was kobietki Jak widze jestem kolejną która tak pragnie być w ciąży mieć dzieciątko. Kolejny miesiąc , cykl i znów nadzieja. W niedziele test owulacyjny pozytywny. Już sam widok pozytywnego testu sprawił że poczułam nadzieje. Może tym razem. W poniedziałek rano seksik , po południu delikatne plamienie i ból jak przed miesiączką. W nocy z poniedziałku na wtorek znów seksik. Mam nadzieje że to wystarczyło. Teraz najgorszy czas ... oczekiwanie. W zeszłym roku w maju miałam badanie drożności jajowodów. Jeden jajowód drożny , drugi udrożniony w czasie badania. Powinno więc być dobrze. A tym czasem dookoła pełno szczęśliwych mam , dzieciaczków. Może tym razem mi się udało... zastanawiam się kiedy najwcześniej mogę zrobić test? Pozdrawiam wszystkie czekające na cud :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Rysiek:) najlepiej test zrobić w dniu spodziewanej @ :) ja wiem, że czekanie jest najgorsze ale jakoś trzeba wytrzymać bo wcześniejsze testowanie to przeważnie wyrzucanie pieniędzy w błoto... (Tylko szkoda, że ja już trochę razy testował przed @, ale teraz staram się wytrzymać) Kasiek kiedys te nasze cierpienia pójdą w niepamięć, tylko wszystkie, każda z nas MUSIMY BYC DZIELNE! :) ja wiem, że to boli ale trzymaj się cieplutko kochana :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evealyn
Autokorekta w telefonie :/ miało być Tusiek :) milego dnia wszystkim życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusiek86
Dziękuje za słowa otuchy :) I cieszę się ze znalazłam ten topik. Dobrze jest choć popisać czy poczytać o problemie które dotyczą tylu kobiet. W jedności siła :)A z tym testowaniem tak jest , najlepiej po stosunku chciały byśmy wiedzieć czy się udało :)a jeszcze tyle dni czekania u mnie. Wczoraj czytałam trochę topików. O śluzie , szyjce jaka powinna być itd idzie się na wkręcać. Miłego dnia i zycze wszystkim dwóch kreseczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja jest zawsze
hey laski!!! kasiek przykro mi ze dostalas@ ale moze faktycznie lepiej sie nakrecac?nie bedzie to tak bolalo uwierz mi ,w sumie jest inna sytuacja u mnie i inna u ciebie ja nigdy nie moglam zajsc w ciaze i nie moge naturlanie....wiec mize mi latwiej bo ja sie pogodzilam z tym ze naturalnie nigdy sie nie uda ale bedzie dobrze zobaczysz musisz uzbroic sie w wiecej cierpliwosci kochana:*inseminacja jest jakisms rozwiazaniem tym bardziej ze mozesz zajsc w ciaze ale to tez nie daje 100% szans ogolnie iui jest juz malo skuteczna tak naprawde czasem wystarczy 1 proba a czasem trzeba ich wykonac nawet i z4 ry:/znajoam miala az 6 i tez nic in vitro jest mniej wiecej porownywalne juz do skutecznosci inseminacji trzeba miec cholerne szczescie tymbardziej jak nasienie jest liche:/ tusiek witaj;) paulinko ja k sie czuje hmm tak srednio ale daje rade na wizyte jade 22 lipca na 17 ale umnie czas to na wage złota naprawde:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski ja nie wiem czy narazie bede sie tu udzielala w sumie tak naprawde temat mnie nie dotyczy nie staram sie:/narazie ni nie robie musze czekac na wizyte w 22 i wtedy sie dowiem co i jak i bede mogla zaczynac jakie kolwiek badania a potem tez znow czekac na decyzke kiedy bede mogla zaczynac procedure i ten transfer ... ale sie rozpisalyscie kurde ja ciagle ostatnio tylko praca praca praca....ale ciesze sie bo nie mysle o in vitro narazie jak sie zaczne badani wtedy bedzie...nie sadze aby transfer wyznaczyli mi na ten rok ,teraz beda cholerne kolejki jak wprowadzili refundacje lekow do in vitro slubne cos od czasu do czasu ,bede was podczytywac chodz nie chce sie z wami rozstawac;)polubilam was i jak jescze ktoras chce dolaczyc do nas na fb to zapraszamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusiek86
Nadzieja jest zawsze - trzymam kciuki za in vitro. Moja kuzynka po 10 latach starania się zdecydowała się i za pierwszym razem się udało więc jak widać szansa jest zawsze. Najgorsze te czekanie. A Mi pomaga czytanie więc mam nadzieje że i ty zostaniesz tutaj , ja póki co się stąd nie ruszam ( mam na myśli topik ) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa staraczkaaaa
Witamy Tusiek :) Przy okazji od razu pytanko. Czy badanie droznosci jajowodow jest bolesne? Z testowanie to zalezy od testu, powinno byc w instrukcji kiedy mozna testowac, ale mi sie wydaje ze im pozniej tym lepiej :) Nadzieja, nie przesadzaj, nie uciekaj, zostan z nami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusiek86
Malinowa staraczkaaaa - badanie jest dość bolesne ale da się wytrzymać. Przed badanie czytałam że wiele kobiet pisało że ból okropny inne zaś że nie jest źle. Ja czułam ból jakbym miała dostać okres. Takie napieranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja jest zawsze
oki zostane z wami skrobne cos od czasu do czasu....droznosc dziewczyny nie boli przynajmniej mnie nie bolalo pyk i po zabiegu chodz moja znjaoma strasznie bolalo po samym zabiegu ale ogolnie zabieg trwa dosc szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evealyn
Ale u mnie dziś gorąco :) siedzę w domu bo aż nie miałam ochoty wychodzić na ten upał ale chyba wybiorę się na spacer :) siedzenie w domu mi nie sprzyja... ciągle mi głowie pytanie: ''udało się czy nie?'' bo piersi mi się dość sporo powiększyły i ciągle czuje się jak przed @ ... a trwa to już od po 1,5 tygodnia a do @ jeszcze tydzień... i tak patrząc na moje piersi myślę, kurde chyba się w końcu udało - ale jak pomyślę, że będę miała zrobić test wtedy automatycznie myślę: ale jestem głupia, pewnie znowu sobie coś wmawiam a test jak zwykle wyjdzie negatywny.... ale mam mętlik w głowie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ladyfox
Hej kobietki! Tez w tym cyklu robilam testy owulacyjne od 11dnia do 15 az pokazaly ze nie ma owu., przez te dni dzialalismy, nawet nogi w gorze trzymalam jak to niektorzy twierdza ze pomaga. Musze przyznac ze testy robilam kiedys a pozniej zebrac nie moglam i tylko po obserwacji sluzu okreslam dni plodne, ale w tym cyklu sluz pokryl sie z testami. Tylko juz jakies 3lub 4 dni po owu mam bole podrzusza i plecow co mnie troche dekoncentruje bo w ostatnim cyklu tez po owu bole. Niestety trzeba czekac. Nadziejko szybko zleci do wizyty i wkoncu u ciebie ruszy z kopyta, a na 7 lat podobno szczesliwa liczba w zwiazkach bedziesz sie cieszyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ladyfox
Evealyn tez czekam i powiem ze nie jest to proste ale staram zajac swoje mysli roznym rzeczami i poniewaz mam troche rzeczy to zalatwienia to czas mija szybciej... Dobra lece sprzatac chatke, odezwe sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina00023
Nadzieja czas zleci szybciutko:-) w tym czasie będę na wakacjach ale jak przyjade to napewno tu będzie dużo ciekawych wiadomosci:-) Ja nie robilam nigdy tych testow, mam dwa w domu ale jakoś nigdy mi nie przyszlo do glowy żeby je zrobić. Tak sobie leza:-) Ladyfox skoro robilas testy i owulacja byla to może w końcu cos się udalo? Życzę ci tego:-) Dzisiaj bylo tak cieplutko ze tylko sie wygrzewalam na sloneczku. Piersi mam okropnie nabrzmiale i bardzo bola:'( nie wiem co myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem wlasnie:-( bo ja 12 czerwca poronilam i od tego cZasu nie mialam jeszcze okresu, mój lekarz powiedzial ze czeka się tak do 6tygodni na okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ladyfox
U mnie np po obu poronieniach @ wrocila dokladnie po 4 tygodniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyfox
pierwszaprawie do 12 tygodnia nosilam ale obumarla w 8 tygodniu bo lekarz nie umial potwierdzic obumarcia, a druga w 6 tygodniu, w pierwszem przypadku mialam lyzeczkowanie a w drugim samoczynne poronienie, po obu okres wrocil po 4 tygodnia i byl bardzo regularny az do 4 miesiecy po poronieniy. pozniej lekkie wariacje do 4 dni , wiec wkrotce powinno sie cos pojawic, mi tez mowili zeby do 6 tygodni czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyfox
chcialam napisac ze byl regularny do 4 miesiecy po drugim poronieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusiek86
Dziewczyny trzymam kciuki i życzę by okres się nie pojawił. Wiem co to znaczy czekać , czas stoi w miejscu. A przy tym te wahania nastroju a raczej nadziei : może udało się a za chwile myśl pewnie znów nie. Mi zostało aż 11 dni do miesiączki. Dziś naczytałam się np że niektóre kobiety czują bóle podbrzusza tuż po zapłodnieniu lub ból piersi a u mnie nic. Kompletnie nic. Ah wprawiłam się tylko w podły nastrój. Oby jutrzejszy dzień był tym lepszym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyfox
Tusiek nie przejmuj sie, jezeli Cie pociesze to ja w obu moich ciazach nic nie czulam i nie mialam boli az do momentu jak stwierdzilam ciaze,kazda z nas jest inna i roznie to moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny Co sądzicie o takich temp. data/temp. Czy jest możliwe że przy takich temp. była owulacja? 23.06 36,5 24.06 36,5 25.06 36,1 26.06 36,5 27.06 36,5 28.06 36,5 29.06 36,5 30.06 36,3 01.07 36,4 02.07 36,7 03.07 36,9 04.07 36,6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temp.mierzona po okresie który był 19.06 do 22.06, dziś jest 16 dc następny okres mam dostać 17.07.dziękuję za pomoc w interpretacji.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusiek86
Ladyfox serdeczne dzięki za słowa otuchy. Dziś śniło mi się że dostałam okres chyba musze trochę wyluzować bo zamartwianie i tak nic nie zmieni. Jeśli chodzi o temperaturę w czasie owulacji ja nigdy nie mierzyłam ale każda z nas może mieć inna temperaturę przy owulacji. Pozdrawiam i życze miłej soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się niestety na tym nie znam i nie pomogę.... Ja jakbym miała mierzyć temperaturę i w ogóle to bym chyba sfiksowala kompletnie :P broń Boże nie mówię tu o innych kobietach które tak robią... Chodzi mi tu tylko i wyłącznie o mnie... Kobitki moje piła któraś z Was może inofolic? Bo ja właśnie pije już drugi miesiąc po dwie saszetki dziennie... Milego dnia wszystkim życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe31
Witam wszystkie dziewczyny Gościu nanies pomiary na wykres, będzie ci łatwiej zobaczyć skok. Moglas mieć skok 14 dc . Ogólnie skok temp oznacza ze temp wzrasta o co najmniej 0.2 stopnia ( u ciebie chyba 14 dc), ale trzeba wziasc pod uwagę śluz i ewentualne zakłócenia ( pomiar nie o stałej porze, impreza czy przeziębienie). Ja dopiero miesiąc mierze wiec nie jestem ekspertem:-) , znalazłam gdzieś na necie dokładne wytyczne, musisz poszukać bo nie pamiętam jaka to była strona. U mnie jeszcze jakas infekcja intymna się przyplatala , wiec lecze sie zamiast działać :( muszę się jej pozbyć przed owu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×