asystentka stomatologiczna nowy egzamin praktyczny 2014 z

Nurtuje mnie tylko ta igła i strzykawka niektóre dziewczyny piszą ze oddziela się igłę od strzykawki ale to raczej niepoprawne całość z nasadka wrzucamy do pojemnika czerwonego twardosciennego czy mam rację??

Była już na ten temat dyskusja. Poczytaj sobie kilka poprzednich stron, bo ileż można pisać to samo.

Dziewczyny ktore chca na maila arkusz z testu. Wejdzcie sobie na mojego chomika (NikaChan) tam sa arkusze z odpowiedziami. Z 8 stycznia wrzuce do 2 godzin. Dziewczyny ekstyrpacja mortalna to dewitalizacja miazgi!! Stary sposob leczenia kanalowego i caly czas aktualny jesli chodzi o leczenie kanalowe w zebach mlecznych! Ekstyrpacja przyzyciowa to wyłuszczenie miazgi juz na pierwszej wizycie!

Byla...tylko nic konkretnego nie ustalono!

No niestety, jak tu ustalić, skoro jasne argumenty nie przemawiają... Chyba musisz dokładnie prześledzić ten wątek i sama zdecydować, kto ma rację... Ja jednak wierzę swoim kompetentnym nauczycielom i osobom z doświadczeniem. Była też wcześniej wypowiedź o pielęgniarce anestezjologicznej, która na pewno wie, co robi i trzyma się aktualnych wymogów.

W Jańczuku jest, że igła razem ze strzykawka do twardościennego (str 190). W razie czego będzie cię czym podeprzeć.

Hej może ktoś podać zalecenia po założeniu felczera?

1. Nie pić i nie jeść przez około pół godziny. 2. Jeśli fleczer wypadnie, zaleca się jak najszybciej udać się do dentysty. 3. Przy założonym opatrunku zaleca się oszczędzanie chorej strony - tzn. lepiej jeść drugą stroną. 4. Należy pamiętać też, żeby unikać żucia gumy. Myślę, że to wystarczy. Jeśli coś jest źle możecie mnie poprawić. Dziewczynki wrzuciłam na mojego chomika te testy. Z 8 stycznia też jest. Możecie pobierać sobie za darmo. Mój nick to NikaChan. W zeszłym roku każdemu z osobna wysyłałam na maila i to kłopotliwe było.

Do tych zaleceń można jeszcze dodać: "W razie bólu po zabiegu zażyć środek przeciwbólowy".

Z tego, co słyszałam, to nie będzie żadnego fleczera, ale pożyjemy - zobaczymy.

Potwierdzam, w Jańczuku - najnowsze wydanie, strona 190 punkt 8. "Na igły do iniekcji - po użyciu - nie nakładać powtórnie osłonek, igieł nie zdejmować ze strzykawki; umieścić w specjalnym, twardym pojemniku oznakowanym (...) strzykawki z igłą podawać na tackach - unikać podawania z ręki do ręki.

niczka1988- dzieki baaaaaaardzo !!! :))

test ze stycznia 2015 jest na chomiku: marczella6 w folderze asystentka stomatologiczna

niczka1988- dzieki baaaaaaardzo !!! ;))

A higienistka miała tylko fluoryzacje na łyżkach i coś jeszcze??? POZDRAWIAM SERDECZNIE

No to jestem ciekawa, jak przygotujecie to znieczulenie jednorazówką bez nakładania osłonki na igłę..., mając 1 strzykawkę...

A jak zmienisz igłę po nabraniu znieczulenia do strzykawki? Bez osłonki? No to powodzenia!

Cześć dziewczyny, ja już jestem po egzaminie. Była dewitalizacja zęba 46. Na asystor trzeba było położyć metalową tackę, a na niej zestaw diagnostyczny. Na drugiej sterylnej tacce trzeba było przygotować znieczulenie przewodowe (ampułka Lignocainy 2%, strzykawka 2ml, igła 0.5, igła 0.7, spirytus, wacik). Oprócz tego płyn do dezynfekcji w wanience (Lysoformin 3000, 2000ml, 2%). Dokumentacja obejmowała tylko metryczkę na środek do dezynfekcji i kartę pacjenta, w której też trzeba było wypełnić diagram zębowy i opisać ten zabieg dewitalizacji. Oprócz tego były jeszcze ulotki od Lignocainy i Lysoforminu jako materiały pomocnicze. Nie było fleczera w ogóle, było tylko wspomniane w karcie, że założono fleczer, ale nie trzeba było go ani zarabiać, ani przynosić, bo nie było go w ogóle w materiałach. Trzeba było tylko w karcie wpisać, że go założono, ale nic poza tym. Wiem, że o niektórych szczegółach zapomniałam, pewnie kilka rzeczy mam źle, no ale zobaczymy w marcu :) Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. W poleceniu było, żeby przygotować znieczulenie przewodowe, a dalej było napisane, że ocenie podlega przygotowanie znieczulenia nasiękowego. Ja zrobiłam przewodowe (różni się tym, że przewodowe: nabiera się mniejszą igła, podaje się większą, a nasiękowe na odwrót). I nie wiem czy to jakieś podchwytliwe czy co...

W zeszlym roku bylo tak, ze przed egzaminem podpytalysmy egzaminatorki jak robic i nam wszystko powiedzialy. Nie wiem co one maja w kluczu do egzaminu. Moj doktor, z ktorym pracuje to mowi. Ze igle sie zmienia przy nabieraniu znieczulenia z naboju (ubistesin), a z ampulki nie. Ale to co na studiach ucza a to co nas to insza inszość. Na egzaminie w czerwcu byla ekstrakcja i niektore dziewczyny nawet zle kleszcze daly. Oblaly 2 co na prawde nic nie umialy, nie uczyly sie itp. Wiec sie nie martwcie.

Gosc z 12:34. To jak to bylo z ta zmiana igly? Nabralas znieczulenie mniejsza i nalozylas oslonke potem zmienilas igle na wieksza? Czy jak nabralas znieczulenie, igle bez oslonki wyrzucilas do twardego pojemnika? Bo mamy tutaj dylemat :)

Koleżanko z 12:34 wielkie dzięki za info. A wogule to jak ci poszło?

Nabrałam znieczulenie cieńszą igła, nałożyłam osłonkę, zdjęłam igłę razem z osłonką, położyłam na tacce. Założyłam drugą grubszą igłę, zdjęłam osłonkę, ale jej nie odkładałam, tylko trzymałam w dłoni, wypuściłam powietrze ze strzykawki, założyłam osłonkę i położyłam strzykawkę na tackę razem z zestawem diagnostycznym. Później to wszystko posprzątałam, ampułkę i igły z osłonkami do czerwonego pojemnika, strzykawkę do czerwonego worka, opakowania po pakietach do niebieskiego worka.

No ogólnie wydawało mi się, że wszystko super, ale jak wyszłam i z koleżankami zaczęłyśmy dzielić się wrażeniami to trochę mina mi zrzedła, bo uświadomiłam sobie, że mam parę błędów... Kategoryczny błąd - robiłam znieczulenie na plastikowej tacce (tej na której się nosi wszystkie materiały z tego stołu, na którym wszystko leży) na biurku (!!!), zamiast na sterylnej metalowej na asystorze (były dwie sterylne), a było napisane jak wół w zadaniu. Nie wiem jak to ocenią...

W jaki sposób trzeba było opisać zabieg dewitaluzacji? Krok po kroku czy po prostu, ze pacjentoei wykonano dewitalizację zęba 46 i założono opatrunek tymczasowy?

Jesli chodzi o znieczulenie to do zeba 46 przewodowe i jest grubsza igła , ale dlaczego napisali ze bedzie oceniane nasiekowe ??? i wez sie teraz zastanawiaj wydaje mi sie że jesli sa dwie igly ciensza i grubsza to tak jak kolezanka wyzej napisala nabrac cieńsza bo nie ma wyjscia bo grubsza trzeba podac ogolnie zawsze nabiera sie grubsza ale wtym przypadku to naprawde dylemat :) mam pyatnie do kolezanki ktora dzis zdawala czy kazdy z innych godz mial to samo na egzaminie ??? i o diagram krotkie pytanie zaznaczyc wypelnienie , do leczenia i do usuniecia czy byly podane np prochnica w zebie 23 na stycznej zujacej i mezialnej ???

W jaki sposób trzeba było opisać zabieg dewitalizacji? Krok po kroku czy po prostu, ze pacjentoei wykonano dewitalizację zęba 46 i założono opatrunek tymczasowy?

Czy zalecenia po wypełnieniu tymczasowyn też trzeba było napisać?

Mam nadzieję, że dobrze to wytłumaczę, jakby coś to pytajcie :) Będzie karta pacjenta z poprzedniej wizyty i miejsce na jakby dzisiejszą wizytę (tą w dniu egzaminu). W tej karcie będzie napisane które zęby wypełnione, które do leczenia, które niewyrżnięte itd. Przy zębie 46 będzie napisane że jest próchnica głęboka (to należy wpisać w rozpoznaniu przy dacie dzisiejszej wizyty, czyli dacie egzaminu), w zabiegach będzie napisane, że na następnej wizycie będzie dewitalizacja zęba 46, w znieczuleniu takim i takim, założono fleczer (tralalalala) i to wszystko trzeba wpisać w zabiegach w tej karcie do uzupełnienia. Jak zobaczycie zadanie to myślę, że będziecie wiedziały co i gdzie napisać :)

Ja tez prosze o info jak opisac dewitalizacje proszę!!!!!!!No i chciałam zaznaczyć że mnie też uczono iż strzykawki wrzucamy do twardościennego pojemnika przecież mają trochę ostą końcówkę

Ja też proszę o opis dewitalizacji ???????? Mnie uczono, że strzykawkę należy wyrzucić do twardościennego pojemnika przecież na końcu jest trochę ostra