podobają mi się łysi mężczyźni

Gromowładna ja jestem u wilka w domu jest tam Jan zatrudniony i będzie do mojej dyspozycji . Czy humor się polepszył? Moj nie bardzo! :-(

Nie widziałam tego serialu, ale uwielbiam mitologie skandynawską :) wychowałam się na komiksach o Thorgalu i tę miłość mam we krwi.

Jednak trzeba popchnąć :/

Marysiu jak wejdziesz tutaj to zerknij na spis tematów na Zycie erotyczne i znajdź ten o tytule " Maria348 zaprasza Starego Jana do Bacówki nad Jeziorem" -)

Ale u mnie leje :/czy ktoś tu zagląda?

Ktoś zagląda... ale pewnie pytasz o panów ;) A u mnie słonecznie... :)

Wcale nie tylko o panów Lafi U mnie ciemno, zimno i kapie. Prawie, że słychać rechot żab ;)

I u Ciebie Lafi będzie słoneczko przez cały dzień,chociaż niezbyt ciepło,ok. 20st.C:)

To i moze u mnieie pojawi:) chociaz chyba ciezko bedzie, deszcz chmury i wiatr nie za ciekawie...

Tutaj koło mnie się cieszą z deszczu, bo grzyby będą ;)

Pozdrowionka :-) Gromowładna i reszta u mnie słonecznie . Gromi co wilk mi zrobił wystawił mi temat o Janie a ja nie chce tak . Jeszcze mi zasuregował ze w krzaki chodziłam z Toledo. :-( kazdy ma fantazje on tez ma ciągle i namiętnie zakochany w wilczycy.

Gromi jestem w pracy i się spiesze sory za błędy w tamtym poscie pisałam w locie.

Marysiu zerknij na chwile na Bacówke tam jest krotka wyniana zdan pomiedzy Mna a Gromi na Twoj temat zebys nie miała poczucia ze obgadujemy Cie poza Twoimi plecami. A wszystko co mamy do wyjasnienia miedzy soba najlepiej na maila a nie publicznie:-) pawel.dmowski71@gmail.com, Ty mozesz załozyc specjalnego pod bacówke Marysbacowka@gmail.com. A temat załozyłem bo byłas bardzo rozzalona ze przegnałem Ci Starego Jana który wydawał Ci sie obiecujacy bo nawet zaproponowal wspolne czytanie z gwiaz:-) Moze to było brutakne i bez pytania o zgode:-) ale podziałało bo sie odezwał jesli to rzeczywiscie on. Tu złapał u Mnie minusa bo facet ktory posługuje sie chyba juz trzema nickami naprawde jest podejrzany, zaznaczam jesli to rzeczywiscie on sie odezwal a nie jakis podszyw bo cos mi tu niepasuje najpierw takich chetny do sexu i gier typu pani słuzacy, chce czytac wspolnie z gwiazd, twoje zyczenie jest jego zakresem obowiazkow:-) a tu nagle wycofuje sie ze wszystkiego pod pretekstem ze bacowka w gorach a nie nad morzem i czuje sie ograniczony plus ze nie chce byc materialem zastepczym za toledo co wczesniej mu jakos nie przeszkadzało. Nawet przez chwile w bacowce jak pisal to myslałem ze to Toledo bo lekkość stylu jakby jego:-) nie wiem same jeszcze raz przeczytajcie jego wypowiedz na bacowce i ocencie. jakos to wszysko przestaje mi pasowac. A moze po prostu przestraszył sie wizji moich oczu wpatrajucych sie jego asnace zycie i kłow ociekajacych jego krwia po tym jak rozszarpałem mu własnie gardło za to że Cie skrzywdził bedac nieuczciwy wobec Ciebie

Gromi :-) Dwie sprawy 1. Ta Sobie własnie pomyślałem że gdyby sie udało z tym przeniesiem bacówki na prywatne forum bez dostepu dla osob trzecich i z całkowita pewnoscia prywatnosci to może Toledo chetnie by tam zagladał za jakis czas, bo to chyba nie my bylismy na tym forum przyczyna jego odejscia:-) Mozna mu wtedy ja sie uda to załtwic wysłac maila z informacja ze jestesmy i zawsze czekamy z otwartymi sercami:-) 2, Chciałbym przy Nicku wstawić sobie zdjecie wilka tak jak Ty masz swoje ale nie umiem tego zroobic i ostrzegam ze jestem barbarzynca internetowym:-)

cześć Marysiu Wilk to Wilk, on taki jest ;) Wilku 1. Oczywiście zaprosimy wszystkich, których będziemy chciali :0 2. jak będziesz zalogowany na swoim koncie, to je kliknij (prawy górny róg, koło "wyloguj". Pojawi się strona twojego profilu i obok nazwy masz "edytuj swój profil", kliknij to. I po ogólnych informacjach masz "wgraj nowy awatar". wcześniej musisz przygotować sobie jakiś obrazek w jpg u siebie na kompie. klikasz wgraj nowy awatar i zaznaczasz ten swój obrazek/zdjęcie.

No i oczywiście przepchać trzeba wrrr....

Musze się troszkę ukoić na swoim topiku :) przez ten PMS to najchętniej waliłabym gromami na prawo i lewo. lalala.... spokój spokój, równowaga równowaga... wdech i wydech.

Gromi dzięki za podpowiedz :-) a co do wilka wiem ze robi to w dobrej wierze ale mogł wyjsc z zapytaniem czy chce ten temat? Jezeli w sexsie by tak zrobił i nie pytał o pozwolenie to byłabym szczęsliwa to duza podnieta byc tak z nienacka zaskoczonym:-) :-)

On w gorącej wodzie kąpany :) Sorki Wilku, że my tak o Tobie bez Ciebie. ja dzisiaj jestem w bojowym nastroju, ale ogólnie to spokój i rozwaga ;)

zbytnio podejrzliwy jesteś wilku a może jan wszedł między was w dobrej wierze licząc że go przyjmiecie pod wspólny dach,ale gdy się zorientował,że ciąży na nim widmo Toledo to się wycofał? nikt nie lubi robić za ersatz

Gromi:-) no i Tu przydałby sie niezawodny Toledo który majac wreku oliwke do masazu i nieskazitellnie biały reczniczek oraz rozkładany stół do masazu juz pewnie zaproponowałby masaz releksacyjny nad jeziorem z głowa zwrocoa w strone jego tafli, a tak to co:-( Ja sie nie nadaje z tymi swoimi owłosionymi łapami uzbrojonymi w nie chowajace sie pazury. Wiec Gromi tylko kumuluje w sobie zła energie i znowu wszytsko sie skupi na Bogu ducha winnym M pod jakims błachym pretekstem i nawet biedak nie bedzie wiedział za co dostał gromem po głowie

Nie bój się Wilku, zreflektuję się w porę ;)z resztą już się tutaj wyżyłam na takim jednym, co mi zalazł za skórę. Niestety kobiety i pms to mieszanka wybuchowa ;)

Ponieważ żyje już właściwie bez dłuższych przerw z róznymi Wilczycami od przeszło 20 lat mieszkajac z nimi pod jednym dachem:-) to wiem że dla Wilka w takich sytuacjach najskuteczniesza strategia jest zejscie zlini obstrzał gromami czyli cichutkie wybięgniecie na polowanie do Lasu i porót do domu jak Wilczyca już śpi, może to niezbyt ofensywna strategia ale z pewnymi rzeczami nie nalezy podejmowac walki i cał madrość zyciowa Wilka sprowadza sie do tego żeby wiedziec które to rzeczy

Taka możliwość biorę pod uwagę i pisałem nawet o niej Marysi ale moja podejrzliwość wzbudził fakt że występuje chyba pod trzema rożnymi Nickami a to niegodne honorowego faceta za jakiego go miałem bo honorowy facet nie wstydzi się swoje tożsamości nawet w necie i zawsze przystępuje do walki o samice z otwarta przyłbicą:-) A Ja jako główny obrońca stada z którego być może Marysia już niedługo będzie chciała wystąpić że względu na moją osobę:-) ale na razie jeszcze w nim jest więc dbam o Nią i Jej bronię bez względu na konsekwencje i ryzyko dla Mnie muszę brać pod uwagę najgorsze warianty bo taka już Moja rola:-)

Wilku, czasem trzeba wyluzować ;) i tak jak zauważyliśmy kiedyś z Toledo, nie można być nadto szczerym, bo inaczej forum Cię przemieli i wypluje ;)

A Wilk taki jak Ja to to generalnie ciężki przypadek można go albo nienawidzić albo kochać do szaleństwa pomimo jego licznych wad stany pośrednie występują niezmiernie rzadko:-) Ale jak trwoga to zazwyczaj Wilczyce chowają się za wyszczerzonymi na obcych stwarzających zagrożenie potężnymi kłami wilka ale to nie jest główna siła odstraszająca Wilka nie siła ale świadomość że wilk zawsze podejmie walkę na śmierć i życie nawet jak wie że przegra walkę ale sporo krwi zawsze upuści intruzowi co chciałby skrzywdzić jego stada więc zazwyczaj racjonalnie myślący intruz o złych zamiarach nawet nie próbują bojąc się o własne życie lub zdrowie. Tak to już jest z tym Wilkiem że stado to dla niego świętość dla której bez wahania zaryzykuje własne życie:-) Bo jaki jest sens życia Wilka jak nie potrafi zabezpieczyć bezpieczeństwa Wilczycom ze swego stada:-)

Dlatego Wilku my Cię tutaj bardzo lubimy :)

Gromi:-) kochana :-) Wilczyco z mojego małego stada na tym forum jak już kiedyś pisałem Wilka takiego jak Ja nikt nie może zranić bo Wilk jest bardzo twardy a zranić Wilka mogą tylko Ci których kocha albo obdarzył przyjaźnią bo wobec nich zawsze jest bezbronny:-) A perzyjąźń to w przypadku Wilka bardzo poważna sprawa zaraz za miłością do Wliczycy i małych Wilczków więc Wilk tak łatwo się nie zaprzyjaźnia potrzeba lat i wielu trudnych przejść razem w realu żeby Wilk obdarzył kogoś przyjaźnią wię c Wilk ma niewielu ma przyjaciół ale takich dla których bez wahania zaryzykował by życie jakby była potrzeb a Oni dla niego, choć Wilk bardzo kocha życie we wszystkich jego aspektach i chciałby dożyć późnej starości ciesząc się wnukami wilczętami, ale czasami nie można inaczej i trzeba umierać z uśmiechem na pysku z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku takie są właśnie Wilki a przynajmniej Ja

Ale dość już tych ciężkich tematów i tak za dużo powiedziałem:-) Ale w końcu śmierć to też część życia i trzeba umieć tylko mądrze i pięknie umierać w słusznym celu bo tak Sobie myśli o tym wasz Wilk który zaraz zacznie polowanie na grubego zwierza a śmierć którą mu zada będzie szybka i mało bolesna wystarczy otworzyć tętnice szyjna kłami :-) i o 18.00 jest wolny i może uciekać ze swoją Wilczycą do realnej Bacówki nad Jeziorem:-)

Gromowładna jak humorek poprawił się ??? :-) gdzie nasze łysolki ?