KOCHANKI, co macie z romansu z żonatym facetem

tutaj siedzi jedna totalnie sfrustrowana żonka, która na wszystkich tematach takimi bluzgami sie wypowiada. Jesteś nędzną kreaturą i juz widzę jak mężuś skacze koło ciebie, dobrze wiesz kretynko jakie masz życie, więc kogo tutaj chcesz oszukać kuro domowa xxx Tutaj siedzi jedna totalnie sfrustrowana szmata - stara panna po 30, która wmawia każdej żonie, ze maz ją zdradza, bo sama jest tak szkaradna, że na jej widok faceci głowy odwracają i wieją ile sił w nogach, a przychodzą do niej tylko stare, zapijaczone lumpy, żeby sobie ulżyć po pijaku, bo wtedy niewiele widzą :D Dobrze wiesz wyłajdaczona kretynko jakie masz życie, więc kogo tu chcesz oszukać nic watra qrewko, co samotnie wścieka się na kafe w każdy weekend i święta

Mam alergię na takie szmaty!!!

Jak tępa hahahaha jakież one zaradne, wydaje im się, że żony to kury domowe hehe. Jakiż to byłby żal gdyby nie było tego określenia rodem z czasów naszych babć. Fajnie jak szybciutko was zostawiają nie ? hahaha

k***wko,aby z nami dyskutować,musisz mieć męża swojego,a nie cudzego,lubisz być ******* i cały twój świat,prosty,rozkładasz nogi na zawołanie i już..fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj

Po przeczytaniu tej "dyskusji" (o ile można nazwać to dyskusją) przestaję się zastanawiać czego żonaci mężczyźni szukają poza małżeństwem.

Kwiaty jej daje ha ha ha ha ha ha ha Wiaty to on żonie kupuje a tobie co najwzej przyniesie chwasty podeschniete, które wspólnie z żoną wyrwie pieląc przydomowy ogródek :D

Po przeczytaniu tej "dyskusji" (o ile można nazwać to dyskusją) przestaję się zastanawiać czego żonaci mężczyźni szukają poza małżeństwem. xxx No czego głupia szmato? Co tam znow sobie ubzdurałaś w tym pustym saganie? :D

żonie niesie piękne kwiaty by sąsiadki widziały jakiego ma wspaniałego męża,a kochance jak szczur dlaczego szmaty nie mogą pojąć,ze społeczeństwo ich nie akceptuje,drwi,nie szanuje,dla wszystkich są łajnami

gość dziś Po przeczytaniu tej "dyskusji" (o ile można nazwać to dyskusją) przestaję się zastanawiać czego żonaci mężczyźni szukają poza małżeństwem. xxx No czego głupia szmato? Co tam znow sobie ubzdurałaś w tym pustym saganie? smiech.gif x x x Przeciwieństwa tego co sobą reprezentujesz.

na seks z zoną musi sobie zapracować przez cały dzień,a do dziwki nie musi,wpada,wyrucha i wraca

Rzeczywiście, mamy tu popis jakiegoś przygłupa atakującego kochanki. Trzeba to przeczekać żeby móc normalnie porozmawiać.

Maja tyle że i tak po jakims czasie je kopnie,i nigdy nie beda jedyne.Facet co zdradził raz zone bedzie szukał wiecznie okazji,z róznymi kobietami.

Glupie pytanie! Jak to co? Dobrego wytrenowanego faceta! :)

Moze dostać ale jakiogos syfa to wszystko.

jakiegoś*

Mindymindy dziś Moze dostać ale jakiogos syfa to wszystko. x A ten syf to po żonie?

Syfa po wczesniejszych zdradach :)Czy myslicie ze jesteście pierwsze?

gość dziś Po przeczytaniu tej "dyskusji" (o ile można nazwać to dyskusją) przestaję się zastanawiać czego żonaci mężczyźni szukają poza małżeństwem. xxx No czego głupia szmato? Co tam znow sobie ubzdurałaś w tym pustym saganie? smiech.gif x x x Przeciwieństwa tego co sobą reprezentujesz. xxx Ale to tylko takie zapijaczone menele co ciebie dopychają po kątach będąc na ostrym rauszu, bo mężczyzna szanujący siebie i żonę nawet nie spojrzy na prymitywną szmatę, co przed każdym rozkłada nogi

Nie jestem kochanką, więc nie myślę. Swoją drogą - jeśli uważacie, że zdradzający mają "syfa" to dlaczego błagacie mężów, którzy chcą odejść do innej o to, żeby zostali?

Ale ja na mysli tych którzy zdradzaja żony.

gość dziś gość dziś Po przeczytaniu tej "dyskusji" (o ile można nazwać to dyskusją) przestaję się zastanawiać czego żonaci mężczyźni szukają poza małżeństwem. xxx No czego głupia szmato? Co tam znow sobie ubzdurałaś w tym pustym saganie? smiech.gif x x x Przeciwieństwa tego co sobą reprezentujesz. xxx Ale to tylko takie zapijaczone menele co ciebie dopychają po kątach będąc na ostrym rauszu, bo mężczyzna szanujący siebie i żonę nawet nie spojrzy na prymitywną szmatę, co przed każdym rozkłada nogi x Ciekawe skąd u Ciebie tyle agresji? Czyżbyś była tą "szanowaną"? :D

To zazwyczaj kochanki błagaja mężów zeby nie wracali do żon:(

Teraz przeraża mnie to jakim syfem mogłem zarazić się od kochanki. Przecież ta lafirynda rżnęła się z innymi i ch*j wie kogo dymali jej faceci wcześniej. A ta szmata miała ich wielu. Chyba na łeb upadłem. I to w tej samej pościeli. Muszę się przebadać. K****, ależ obrzydzenia dostałem do niej.

Mindymindy dziś To zazwyczaj kochanki błagaja mężów zeby nie wracali do żonsmutas.gif x Dziwne masz doświadczenia. Wypowiedzi kochanek w tym temacie świadczą o czymś zupełnie innym. im pasuje taki układ.

To raczej wy faceci nie konczycie na jednej kochance:)A one mysla że sa takie wyjatkowe.

Kochanka to kobieta bez ambicji, która zbiera ochłapy od innych spelnionych zon i rodzin, żenada poniżej moralności :(

Mój facet ma żonę i dwie kochanki. Jedną w Stanach i mnie, w Polsce. Wszystkie trzy się znamy i nawet lubimy. Nie wchodzimy sobie w drogę. Na szczęscie dzieci nigdzie nie ma , więc i problemów większych nie. Facet dobrze zarabia, stać go na nas trzy :)

No to sobie wyobraź, że to był mój pierwszy raz z kochanką, a wcześniej miałem tylko żonę, która jest czysta jak łza. A teraz czuję się brudny jak śmieć i cholera wie czym mogę być zarażony.

poznalismy na wczasach małżeństwo,sympatyczni ludzi,wizyty,rewizyty...wydawało nam się,że fajni ludzie przy którymś spotkaniu dowiedzieliśmy się,ze jedno i drugie zdradzali się,a moze dalej maja kogoś na boku nie mogli zrozumieć,ze zadne z nas nie zadurzyło się w innej osobie w trakcie naszego długiego małżeństwa byliśmy zgodni z mężem,ze to nie dla nas towarzystwo mąż pierwszy wyczuł ich,szczególnie ją,kiedy zaczęła umizgiwac sie do mojego męża nie mogę tego powiedzieć o jej mężu nie utrzymujemy kontaktu,powiedzieliśmy im,ze nie przyjaznimy sie z takimi osobnikami,brzydzi nas to jakie zdziwienie????

Twoja wina,wiec zerwij z nia:)I tak pewnie po tej kochance bedzie kolejna a potemznów nastepna i tak wkółko.Facet który jeden raz zdradzi bedzie szukał wiecznie okazji nawet podswiadomie ale bedzie szukał.