Kto nie śpi do rana

wędkarzu wróciłes już z połowów?

jak już odnajdziesz się to pochwal sie połowami, tylko gdybyś złowił suma nie oddawaj w knajpie za piwo, najpierw zrób zdjęcie :), nawet jak złowisz jazgarze/bazgiery po twojemu to cyknij fotkę też lub te twoje słynne okonie (garbusy) :)

zapomniałbym, gdybyś złowił suma to nie oddawawaj go w knajpie przed zrobieniem zdjęcia :), gdybyś złowił jazgarze/ bazgiery po twojemu to tez możesz cyknąc im fotkę no i oczywiście słynne twoje okonie ''garbusy''.

zapomniałbym, gdybyś złowił tego suma to nie oddawaj go w knajpie przed zrobieniem zdjęcia ;), gdyby udało ci się nałapać jazgarzy/ bazgierów po twojemu to mógłbys też cyknąć fotkę (dawno nie widziałem ryby podobnej do diabła ;) no i oczywiście słynne prawie trzydziesto centymetrowe okonie ''garbusy ;):)

hejka 3:11-naście :-) "Czuwasz"? Jak minął dzień? Wędkarz być może jeszcze wędkuje albo znowu wyrywa nad wodę :-)

Hmmm.... Kafe"chodzi" ?

Otwarłam następną część wątku ale nie wiem....czy to coś da czy nie Grrrttt...........

zapomniałbym, gdyby udało ci sie złowić suma nie oddawaj go do knajpie przed zrobieniem zdjęcia :), gdybyś złowił jazgarze/ bazgiery po twojemu też możesz cyknąć fotkę (dawno nie widziałem ryby podobnej do diabła) ;), no i oczywiście twoje słynne prawie trzydziesto centymetowe okonie''garbusy'';)

Co za "cholernie dziwne" forum...Ech, nie będę jojczyć.

Wedkarz sie obudzil:-) . Niebylo suma wczoraj. Ale zato krąpia zlapalem i 2 leszcze. Dzisiaj moze sie zawdzieje na haka jaki sumik pieron wie:-)

gość ja dziś hejka 3:11-naście usmiech.gif cześć kolezanko, sama widzisz jak cafe chodz,i jak na kawie bezkofeinowej :D, trzy razy powtarzałem wpis do wędkarza i po prawie czterdziestu minutach pokazało wpisy wszystkie trzy :), myślę że już będzie OK :)

Hej wędkarzu, to gratulacje :-) Nie kumam, ten wątek niby pokazuje następne strony a później znika.

gość dziś gość ja dziś hejka 3:11-naście usmiech.gif cześć kolezanko, sama widzisz jak cafe chodz,i jak na kawie bezkofeinowej smiech.gif , trzy razy powtarzałem wpis do wędkarza i po prawie czterdziestu minutach pokazało wpisy wszystkie trzy usmiech.gif , myślę że już będzie OK usmiech.gif

Hejka 3:11-naście :-) No właśnie.. nie chcę robić z siebie idiotki zaczynając nowy temat, ale... ech, sama nie wiem. Najwyżek ktoś mi odpisze w brzydki sposób i tyle :-)

moge powiedzieć, że cafe zaczyna ''chodzić. Koloeżanko znalazł się nasz wędkarz tylko czy to ten. to ty wędkarzu?

Jam ci to skarbie:-) . Popijam kawke czytam i pakuje plecak dzis tez sie wybieram na polowanie. Moze dziś jakiego konkreta chapne:-)

gość ja , koleżanko, mam propozycję, jeżeli chcesz robić nowy temat to podejmę i róbmy go, przypomnę tylko wędkarzowi jak wyglądają sumy, żeby go do wody nie wciagnął bo może istotnie spotkać neptuna lub posejdona. zresztą zobacz sama, krótko dwie minuty. http://www.youtube.com/watch?v=mJ-vmzKUPjA

gość dziś , a czy zdjęcia zrobisz? a może jakoś sie nazwiesz?

Hmmm... nie wiem czy to "nasz wędkarz" :-) Powtórzę pytanie; jak minął dzień? P.S. kafe "chodzi" gdy najpierw kliknę na 8-są stronę a potem na Nr. 9. Inaczej to strona się nie pokazuje.

3:11-naście spróbuję tutaj pisać. Co do suma, piękne okazy. Odnoście Czernobylu, natura (bez ludzi) tam wprost kwitnie! W tym nie tylko ryby (ogólnie mówiąc) ale reszta dzikich zwierząt i roślin (tyle że nie jadalne). Ciekawie jest obserwować jak szybko wszystko wraca do naturalnego stanu gdy ludzi nie ma :-)

gość ja, minął spokojnie a cafe idzie coraz lepiej, już jak na kawie z kofeiną :), jak chcesz zaczynaj nowy temat śmiało :)

gość dziś gość ja, minął spokojnie a cafe idzie coraz lepiej, już jak na kawie z kofeiną :), jak chcesz zaczynaj nowy temat śmiało :)

wędkarzu a gdzie cię wywiało ?

3:11-ście He, he, wędkarza /chyba) wywiało nad wodę. Napisał że popija kawkę i pakuje plecak, więc wnioskuję że szykuje się na następną rybną eskapadę :-) Mając na myśli nowy wątek o którym wspomniałam (i zaczęłam), to był ciąg dalszy obecnego. Ja mogę pisać o wszystkim. Mam wszechstronne zainteresowania.

Nazwalem sie edekzfabrykikredek:-) to ja wasz rybak:-)

gość ja, koleżanko trafne spostrzeżenia we wpisie z dzisiaj i co mam powiedzieć... nie podobają mi sie te durne układy polityczne jak i niektóre stosunki międzyludzkie. ja wybieram, jak wiesz to... :)

Od 1999 roku przez kilka lat fascynowałem się wędkowaniem. Poświęciłem na to dobrych 6 lat. Zaczynałem jako 11 latek a już jako 14 latek byłem w kole i często wygrywałem zawody w juniorach, a jako 15 latkowi udało mi się zdobyć puchar prezydenta miasta Nowej Soli który stoi w domu. To był taki magiczny czas, właściwie całkiem przypadkiem się w to wciągnąłem bo kompletnie mnie to nie interesowało nie licząc rekinów. Pamiętam wydanie "Wędkarza polskiego" z grudnia 99' z pięknym malunkiem karpia pod wodą na okładce, nigdy nie ciągnęło mnie do złapania wielkiej ryby, wystarczyło mi że oglądałem obrazki takowych. Sam łapałem najczęściej ryby średnie moja największa ryba miała 1,5 kg wagi. Zawsze żałowałem że nie było mnie stać na te najlepsze zanęty i sprzęt, później było już trochę stać ale w tym magicznym okresie pierwszych fascynacji. Moja najlepsza wyprawa była chyba z kumplem i jego ojcem samochodem nad odrę w sprawdzone miejsce. Z przepływanki łowiliśmy piękne duże płocie, praktycznie co rzut branie. Jako zanęty używaliśmy (nie wiem czy taka zanęta jeszcze istnieje) czekoladowej "Magnum" 8zł za 2,5 kg chyba, na pinki i białe. Dużo mógłbym pisać na ten temat, a ty jak wędkujesz?

Juz popakowany. Śliczne sumy moze skoczy dzis taki. Targam no to pa:-)

gość ja, koleżanko, jeszcze nie wywiało nam wędkarza:) ma na imię Edek z fabryki kredek :)

Edek zabierz ze sobą aparat :}, nie wpadnij do wody ze skarpy ;)