Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewiędziesiąt dwa

Moje życie to żart, kiepski żart

Polecane posty

Gość dziewiędziesiąt dwa
Jasne że się chcę wyprowadzić na okres studiów tylko że nie porzucę też i nie sprzedam tego majątku gdzie aktualnie mieszkam gdyż jest to po dziadku i jakbym to sprzedał to by się chyba w grobie przewrócił. Dlatego tak istotne jest żebym jakąś dziewczynę znalazł, wziął ją za żone, żeby jakieś dzieci tu biegały. Narazie to w sferze marzeń pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ci dziewczyna znajdź sobie chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Ja nie mam specjalnie ochoty iść do akademika bo chcę mieć też jakieś minimum prywatności i nie musieć cały czas trzymać fasonu przy kimś. Chcę mieć własne lokum i by mnie ktoś tam odwiedzał w nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
To jest zresztą poważny atut na wypadek poznania dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARY KAWALER BRONEK
Chłopaka se znajdź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale na początku, żeby poznać innych studentów możesz trochę pomieszkać w akademiku. Siłą nie będą cię tam trzymać i w każdej chwili możesz się wyprowadzić. Co do trzymania fasonu, to chyba najłatwiej być po prostu sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×