Randewu z erotycznym zapałem

Tylko wyciągnij z tego celofanu! Daj innym poużywać!:D I notuj wszystko co w śnie się zdarzyło, chętnie poczytam;)

Nabiał, podroby ach te celofany a ja wciąż w babach zabuja...:D Pewna koleżanka, pewnego poranka powiedziała mi w sekrecie, że mam talent we flecie i potrafię pisać jak technik pocałowany przez polonistkę, która dostała laurkę :D Kto wie może i tak jest z mową, którą nieświadomie kaleczę, tak żeby mogła się wykazać w praniu ;)

Zupełnie nie rozumiem zasady działania tego forum, które nie pozwala mi widzieć postów, w zamian za to pozwala widzieć reklamy z roznegliżowanymi kobietami :D Panie i Panowie administratorzy ze stojącym masztem nie idzie spać :D Choć towarzystwo tutaj jest więcej niż warte grzechu ;)

Za nim tego dnia spocznę na laurach i zamknę oczy spłodzę jeszcze jej techniczny rysunek ;) na papierze milimetrowym :D Ręce się już nie strzęsą więc będzie pewna kreska ;)

Kryska na Matyska;) Czyli nierealny obraz iście nie realnie realnej osoby:P ;) kreśl. Kreśl, sama ciekawa jestem jak mnie widzisz. :D I drżyj z rozkoszy podczas snu, wszak podkreślone wzorki też mają swój cel:P

Będę Cię kreśli niezwykle mocno, bo słabo nie umiem ;) Ostro z męskim spojrzeniem na kobietę i jej szczegóły ;) Szykuj się na noc z przygodami, z człowiekiem który się nie boi nawywijać choćby diablicy w piekle :D Aczkolwiek nic Ci się nie stanie, jednak nie licz na zaprzestanie jak już będziesz miała dosyć, będziesz nadal jak los na loterii ;)

Przytnę jeszcze sklejkę na jutrzejsze szafki kuchenne ;) Na wymiar ołówka technicznego, albo stolarskiego młotka :D

Sen był na tyle zaskakujący, że dopiero zdążyłem się wyplątać totalnie zaplątany w kołdrę :D Wziąłem Cię z wielkim rozmachem zapalonego technika, niesamowitym zdecydowaniem, każda kreska, ruch ołówka technicznego, cyrkla, ekierki, linijki były na tyle wyraziste że powodowały mrowienie w Twoim podbrzuszu :P Po wszystkim wstaliśmy, zjedliśmy śniadanie i poszliśmy do sklepu żelaznego, gdzie obecnie wybieramy i debatujemy nad wyższością wiadra metalowego nad kubłem klasycznym, z czerwonego tworzywa sztucznego :D

Kupiliśmy też dwa kilo nakrętek do śrub m6. Lubię ten rozmiar, kiedy rzucam taką śrubą o ścianę uprzytamniam sobie że wkraczam w erę nowych doznań. Jestem tak podniecony że mógłbym zaorać językiem pole, a co dopiero kobietę z jakimiś stringami jako jedyną przeszkodą :D Wiem że macie mokro kiedy żelazny, techniczny samiec opisuje swoje fantazje :D

Ukradłem przy okazji centymetr krawiecki, podobał mi się, przy pomocy centymetra jestem w stanie wywołać orgazm u kobiety połączony z wytryskiem sutkowo-pochwowym :D Po prostu podniecam kobiety kiedy zwijam centymetr w rulon i go rozwijam. Mam niezwykły dar uwodzicielski, to jest lepsze niż wachlowanie się nad kolejnym odcinkiem filmów ze stron dla młodych ludzi :D

Prawda jest następująca zmęczone dzieci internetu, że Kapitan wraz z załogą dają temu miejscu świeżość. Bez tych charyzmatycznych postaci to miejsce wyglądałoby jak wyschnięty śmietnik pośród pustynnych bezdroży. Dziękujcie więc Kapitanowi i jego załodze, za to że dają Wam codziennie życie, za to że jest woda i macie co pić. Bez tych mistrzów nie byłoby Was. Rozumiecie to, tzo robaczki? Możecie tylko podziwiać niecodzienną wizję tej rzeczywistości, która dzieje się za ich sprawą. To są Bogowie, a Wy ich projektami, nitz nie macie do powiedzenia poza oddaniem hołdu, zasilając szeregi okrętu FanClubu Kapitana i jego załogi. Kiedy my wygrzewamy się w słonecznych portach Afryki, Wy przegrywacie tu życie, smęcąc w mroźnej rzeczywistości dyrdymały dla przedszkolaków. Podziwiajcie więc mistrzów, w przeciwnym razie czeka Was internetowy niebyt Nie będziecie zbawieni Odmeldowuje się Nawigator Zenon Ban Foszke, wierny kompan i przyjaciel załogi

Jestem córką Navigatora Zenona Ban Foszke, wiernego kompana, przyjaciela załogi. Ojciec często zabierał mnie na okręt, tam go po raz pierwszy ujrzałam, tam go poznałam. Wysoki, młody, przystojny, silny, cały w mundurze, kiedy patrzył na mnie, czułam, że Zeus rozbiera moje ciało, wzrokiem rezerwując striptiz w nocnym klubie ;) Rozpalał mnie, jak ogień paróweczkę na grillu, najmniejszym spojrzeniem. Miał bujne włosy, oczy błyszczące jak diamenty, barczysty, wyrzeźbiony, nie raz w toalecie strzelałam z palca pod foto jego krocza ;) :D Ojciec widział, że córusi ciepło w majtkach na widok kompana z załogi ;) Byłam jego oczkiem w głowie, misią A, misią B, misią C, misią konface :D Miałam wszystko jak przystało na córusię tatusia, facetami obracałam jak chciałam, rozkochiwałam i pa, całusków sto dwa ;) Dopóki nie trafiłam na niego, tego jedynego, wyjątkowego męskiego członka załogi ;) Kiedy go po raz pierwszy wymacałam, pomasowałam, wzięłam do ust poczułam się prawdziwa kobietą. ;) Z wyrachowanej suki, stałam się jego suczką proszącą na kolankach o jego bolca w pipke, ostre dymanko od tylu, i cieplutki nabiał do ust ;) :D Po skończonym bzykaniu czułam się jakby sam Bóg zszedł na ziemie, zająć się moją łechtaczką, pipką. Był troskliwy, romantyczny, opiekuńczy, silny, męski, zdecydowany, facet w każdym calu, tak poznałam naszego Kapitana. Kobiety on jest Bogiem, zrobić mu dobrze, to jedyny słuszny wybór na drodze do życiowego szczęścia. Która tego nie uczyni, nie zazna szczęścia, a jej pipka szybko będzie wysychała :D Ciepła Ban Foszke, córa rozbójnika z Koryntu

Dzień dobry jestem Frogman :D Macie bogate życie erotyczne, tyle wspólnych występów na scenach świata. Przyznam szczerze, bez bicia, że czytając was nie sposób nie postawić sobie na regale złożonej zabawki z kinder niespodzianki :D Zaraz będę szkicował na bloku technicznym schemat blokowy obwodu zamkniętego w cewce indukcyjnej :D Ćwiczenie na pracowni będzie polegało na nakreśleniu schematu blokowego, podłączeniu obwodu przy stole technicznym, następnie sporządzeniu pomiarów, dokonaniu obliczeń, sporządzeniu na ich podstawie wykresów, przebiegów stałych, zmiennych, a także amplitud i trajektorii napięcia wyjściowego i wyjściowego :D

....wejściowego :D Zmierzyłem sobie woltomierzem laboratoryjnym magnetoelektrycznym typu LM-3 aktualne napięcie na moich zaciskach w rozporku, jest naprawdę wysoko. Obawiam się, że na podziałce odczytu zabraknie skali. Cewka pomiarowa może nie wytrzymać. Nie wiem co będzie, szwy na mojej odzieży używanej chyba długo nie wytrzymają takiej rezystancji. Pomimo ich szlachetnego, wyspiarskiego pochodzenia, nici te nie zwojują więcej niż tylko chęć rozładowania napięcia :D

To już Nieslubny? ;)

Nieślubny zawsze był mój woltomierz ;) Amperomierz także :D NIe mówiąc już o watomierzu :D Mam kłopoty z odejściem od stołu pomiarowego i tak wyszło że pomiar jest nieślubny :D Nie wiem jak z resztą towarzystwa bo widzę, że to same wilki, nie zespół...Ale morskie ;) Załoga scementowana, sukienka skitrana, to aż wstyd w majtkach ;)

Chyba z nudów napiszę kafeterii nowy skrypt ;) Taki porządny, żeby się ciepło między damskimi udami robiło ;) Bo teraz są problemy z widzeniem, nic dziwnego skoro kobiety piszą o takich rzeczach, że nawet skrypty szaleją ;)

Skarbie ;) Skoro tak lubisz i chcesz...

Nie wiem czy tak lubię i chcę ;) Nie próbowałem, może chcę inaczej ;) Muszę spróbować ;)To nie jest prosta sprawa,dużo jest tematów do omówienia, między innymi kwestia ułożenia kobiecych pośladków moich łapach :D Lubię kobietę szybko wziąć pod swoje skrzydła, jestem drapieżnikiem ;)

I drapieżnik w sidła wpada ;) A może już wpadł ;) I bezradnie trzepocze skrzydełkami niczym piękny motyl w pajęczej sieci czarnej wdowy ;)

Uważaj na Siebie Motylu ;) http://m.youtube.com/watch?v=5qF_qbaWt3Q

Nie boję się czarnej wdowy, bo sam jestem czarny charakter, nie boję się rozwódek, bo szybko je potrafię łączyć z moją łapą, i już nie są rozwódkami a przyłączonymi do mnie kobietami ;) Generalnie jak kobieta mnie wkręca swoim całokształtem to jestem w stanie pójść w to jak dziecko we mgle ;) Na czym ja to skończyłem, o jestem przy napięciu wejściowym ;) Na początku są dreszcze, potem reszta emocji ;)

Nigdy nie uważam, życie jest zbyt wciągające żeby uważać na sprawy przyziemne ;) Jestem jak prąd, ruch uporządkowanych elektronów, natchnionych do życia nieuporządkowaną ręką;) Nie powiem, że jestem normalny bo normalność jest zbyt przewidywalna dla prawdziwego kowboja, to zostawmy chłopcom, ale z jedną pewnością mogę powiedzieć, że tak jak elektrony tak i ja jestem:Phttp://www.youtube.com/watch?v=E1nbvplgElw

:P:P:P

Cześć wszystkim, Mam na imię Basia, z mężem jesteśmy od kilku lat, oboje mamy po 27 lat. Na początku było wszystko ok, jednak z czasem coś się zaczęło psuć, przestaliśmy ze sobą szczerze rozmawiać. Jestem kobietą atrakcyjną, zgrabną brunetką, mam swoje potrzeby. Było upalne lato, poszliśmy więc którejś niedzieli na plażę, ochłodzić rozżarzone słońcem ciała, w chłodnym morzu, milo spędzić czas. Niestety mój mąż od jakiegoś czasu, przesiaduje całymi dniami w internecie, źle się żywi, więc brzuszek mu urósł. Szybko znalazł towarzystwo w pobliskiej budce z Hot Dogami, zajadając się wielką bułką z parówką, oblaną sosami. Postanowiłam się poopalać, mam piękne, smukłe, jędrne ciało, nasmarowałam się specyfikami, błyszczałam w słońcu, jak kawałek słodkiej bułeczki. Po jakimś czasie poczułam na sobie czyjś wzrok, czułam, że obserwuje mnie od dłuższego czasu, dokładnie, jakby próbował przeniknąć przez moje bikini. Intuicyjnie spojrzałam kątem oka, na bok, na pobliską wieże ratownika, coś jak amerykański baywatch i wtedy zobaczyłam jego, przystojny facet, jakieś 190 centymetrów wzrostu, widać, że ratownik trenujący od lat pływanie, zbudowany był jak młody Bóg. W stroju ratownika ;) Często atrakcyjni panowie oglądają się za mną, przyzwyczaiłam się do tego widoku, jednak kiedy opuścił lornetkę, zobaczyłam jego twarz, cudo, pomyślałam, misiu choć jeden pocałunek Długo nie uprawiałam seksu, jakieś kilka miesięcy, mój mąż jest bez kondycji, ja chodzę regularnie na fitness. Postanowiłam wykorzystać sytuację, przecież nikt się nie zdziwi jeśli w tym upale pójdę do wody, zbyt szybko zanurzają w chłodnej wodzie swoje ciało, dostając szoku termicznego. Wtedy będę potrzebowała pomocy. Oczywiście zrobiłam to dyskretnie, z wyczuciem kobietki, ratownik z wieży szybko pojął o co chodzi. Po chwili jego wysportowane ciało było przy mnie, objął mnie w talii, przecież wymagałam ratunku ;) Zaczęliśmy miło flirtować, płynęliśmy spokojnie, on mnie holował, a ja z ciałem na jego boskim torsie, z rękoma zarzuconymi na jego szyi, podziwiałam każdy mięsień z jego atletycznej sylwetki.Mój mąż nawet tego nie widział, był zajęty flirtowaniem z dużą pizzą XXXL i trzema kebabami. Zaproponowałam Krystianowi zabawę, nie musiałam go uczyć, zaczęłam się zmysłowo ruszać pod wodą, a on pieścił mnie dotykiem, poznając moje ciało...Nikt tego nie widział, byliśmy zanurzeni nieomalże po szyję, na odpowiednio dobranej głębokości, tak aby można było stanąć ;) Zaczęłam się ocierać, o jego sterczący interes, masowałam go, zaczynając od jąder, poprzez członek i główkę, on pieścił mnie dłońmi, sprawnie, palcami omijając moje majteczki. Oboje tańczyliśmy, on z palcami w mojej spragnionej dziurce, na guziczku, ja z zaciśniętą dłonią na jego twardym interesie. Drugą dłonią bawił moje sutki , zaczęłam wzdychać z rozkoszy, wyszeptałam mu zerżnij mnie, boski...Pod wodą zdjął mi do kolan zmysłowe majteczki, przejechał dłonią po mojej szparce, i zaczął mnie rżnąć. Byłam posłuszna, pragnęłam Krystiana czuć najbardziej intensywnie, jak to możliwe, on robił to umiejętnością doświadczonego partnera. Jedną ręką przytrzymywał moje ciało, drugą przywarł do moich ust, szepnął, że nikt nie może słyszeć...Chciałam być tylko jego, czułam go w sobie, podniecało mnie, że robimy to w takim miejscu, i on kontroluje sytuację, z palcem w moich ustach :P Oboje przeżyliśmy przygodę lata, kiedy wyszliśmy z wody, on się uśmiechną, ja podziękowałam za ratunek, Krystiana w telefonie zanotowałam jako baywatch ;)

Nic nie widzę a jestem trzeźwy dziwne :D

Zapiertoliło mi posta :D Chciałem dziś zrobić coś wyjątkowego :D Wianki są czy coś takiego więc okazja jest :D Jak wiadomo obrzezanie to symbol szlachectwa i czystości, podobno niektóre kobiety cenią sobie obrzezanego byka, do odważnych świat należy, napiłem się soku z buraków na obniżenie ciśnienia...Postawiłem sobie fiu/ta na sztorc, mocno pociągnąłem łapą za skórę no i poszło :D Trochę krwi widzę, ale widzę że skóra jest oderwana od trzonka :D Zupełnie mnie to nie przestraszyło :D raczej rozbawiło, teraz jestem szlachta :D

Liczę też że mnie kotas spuchnie :D To na pewno zwiększyłoby moje szanse w sikaniu na odległość :D Zresztą jak tu nie eksperymentować skoro takie mężatki szukają spa ;) Podczas gdy ich życiowi chłopcy muszą się dowartościowywać i dożywiać w przydrożnych kateringach :D Kotas będzie spuchnięty jest nadzieja na rozmnażanie się :D

I kto by pomyślał, że Iran z pod znaku półksiężyca i kindżału do przerwy zatrzyma te wszystkie starsy ...Di Marie, Lessi, Aquerry :D Pewnie jakaś nosicielka cycków pokazała na trybunach co ma do pokazania :D Strach pomyśleć, co będzie na meczu USA - Niemcy kiedy Merkelowa zjawi się na trybunach :D Miss oleander jak siemasz :D

Jestem już przygotowany na dzisiejszy mecz :D Pani Merkelowa włoży bikini, będę miał dobrze otłuszczone ręce :D Prawdopodobnie gdy zacznie wykonywać striptiz widownia oszaleje, a z nimi także piłkarze, mundialeiros rozpędzą się znacznie szybciej niż Cesarzowa zrzuci dolną część zbroi :D:D:D