z pierwszym dniem lata zaczynam starania !!!

Paula moje drugie kreski tez byly blade, jezeli wyszly w czasie przewidzianym na ulotce to to na 100 % ciaza :) moje wyskakiwaly jakies 15 sekund po zalaniu probka. Jak masz mozliwosc to zrob bete, bedziesz wiedziala na jakim etapie jest ciaza i kiedy mniej wiecej isc do gina zeby cos bylo juz widac. Powodzenia kochana :) kurcze to naprawde szczesliwy topik :) :) :)

keiro wiem, co przeżywasz, ja tak mam każdego dnia. Pewnie to chłopaki w nas się rozwijają, bo taki facet to od początku wie jak utruć kobietę oczywiście żartuję :)Akido nie ja tak sądzę o wpływie wymiotów na wagę tylko mój mąż. Ja ogólnie nie mam wcale tendencji do tycia, ale np. moja siostra pomimo, że je mało i zdrowo tak i nic nie może na to poradzić :(Za to mój gin ma obsesję chyba na punkcie wagi, uważa, że max całą ciążę można przytyć max 12 kg, bo tak jest najzdrowiej dla matki, zawsze zwracał w 1 ciąży uwagę na przyrost wagi u mnie (przytyłam 8,5 kg przez całą ciążę , tylko na brzuchu, biodra, nogi, ramiona bez zmian, nawet piersi mi się wg mnie nie powiększyły za bardzo). Ja osobiście nigdy się nie odchudzałam i nie stosowałam diet, moim zdaniem odżywiam się raczej niezdrowo.Paulo to super wieści, a nie mówiłam, że każda z nas ma swój czas!Ja idę na wizytę 30 października, pewnie wtedy też poznam płeć.

Dziewczyny mam taką sterte do prasowania, że aż mi się słabo robi...zaraz sięgnie pod sufit, a trza w czymś chodzić. Od wczoraj robię wybielające peelingi i maseczki na moją straszną cerę. Kupiłam całą serię specyfików. Jest poprawa, skóra gładsza, zmiany się goją, a przy miesięcznym stosowaniu może choć trochę zbledną. A co u Was?Zapachu kiedy test?Feminko co u Ciebie?Jagoda?Julka?

Paula Trzymam kciuki zeby byly dwie grube krechy. Jutro pewnie okres przyjdzie -wredna malpa. nawet zadnej nadzieji sobie nie robie. Mam ochote powiedziec " f**k it" I schowac sie w lozku I zaczac hibernacje I obudzic sie wiosna. Ciesze sie ze dla Was topik jest szczesliwy. Moze tak mialo byc - ze zaloze topik dla Was zebyscie jedna za druga zachodzily w ciaze ale tylko nie ja.

Paula, trzymam kciuki i bardzo się cieszę.Zapaszku, ten czas tak szybko leci, to już czas na @ u Ciebie? Zaklinam go, żeby nie przyszedł :-) A wiecie co mnie najbardziej denereowało w czasie naszych starań? Jak dumne "koleżanki" się przechwalały,że im to za pierwszym razem się udało- dołujące, czułam się wtedy jakaś niekompletna :-( Mdłości dalej mnie méczą :-(

Zapaszku, może za bardzo się starasz? Wiem, że plotę głupoty, bo to normalnie, że staracie się o dzidziusia...i chciałoby się, aby się udało. Ale z drugiej strony, ile to razy się słyszy, że im bardziej komuś zależy i się stara tym gorzej to wychodzi (choć to strasznie bezsensowne) ale może jak sobie odpuścicie trochę i podejdziecie do tego, będzie to będzie, nie będzie to nie będzie. I później, jak ktoś odpuszcza, to tu bach, dwie kreski : ) pewnie też takie historie słyszałaś, co : )? Mimo wszystko, trzymam mocno kciuki, aby franca nie przyszła : ) Tulę ciepło i nie martw się, będzie dobrze! Jak to było wcześniej napisane, cycki do przodu, tyłek do tyłu i nos do góry : ) U mnie będzie wszystko wiadomo około 31 października. Życzę Wam Dziewczyny spokojnej nocy, bez żadnych nieprzyjemnych mdłości, ani nieprzyjaznych myśli - niech będzie ciepła i taka przytulna : ) Ja niedawno wróciłam z pracy, teraz kąpiel i pod kołderkę.

Hej. Do wczoraj testy z trzech róznych firm wychodziły pozytywnie. Beta też już była jak 3-4 tydzień. A tu nagle przyszedł okres ;( ja już nie wiem :( dzisiaj robiłam testy - oczywiście negatywne :( mam dość idę sobie strzelić w łeb :(

Paula, wczoraj jescze mowilas, ze kolezanka ci mowila, ze beta by jeszcze nie wyszla, a teraz piszesz ze mialas podwyzszona bete? Ile mialas ta bete?

Paula kochana przykro mi to pisac, ale wyglada na to, ze to biochemiczna :( zrob bete, jesli spada no to niestety :( chociaz mam nadzieje, ze nie mam racji. Zapaszku dopoki nie ma @ nie tracimy nadzieji, a moze akurat to bedzie Wasz miesiac? Nemezis a jak u Ciebie? Co tam dalej wyszlo? Mam nadzieje, ze jest wszystko dobrze.

tak mi mówiła ale wiecie ja jestem z tych osób bardzo niecierpiliwych i zrobiłam przed pracą ok 10 - wynik miałam po dwóch godzinach na internecie i była beta podwyższona - koleżanka mówiła że to początek ciąży a tu bach ! Najpierw plamienie a teraz to już krew sie tak leje że co pół godziny chodzę wymieniać mega duża podpaskę :( trudno - widocznie tak miało być - może była słaba ciąża i lepiej teraz niż później :( co nie zmienia faktu że cholernie mi przykro :( no nic będę próbować dalej. Zapaszku więc dalej jedziemy na tym samym wózku

Paula przykro mi :(to niestety ciąża biochemiczna. Ja mimo wszystko poszłabym do lekarza, by sprawdzić czy wszystko się dokładnie po @ oczyściło. Niestety nawet na testach jest zapis, że 50 % ciąż ulega naturalnemu poronieniu wraz z miesiączką :(Ja dziś od rana wymiotuję, ciśnienie mam tak niskie, że czuję się jak duch...

Paula kochana przykro mi. Dziewczyny dziekuje za wsparcie. Czytajac Wasze posty lepiej mi na duszy. Jeszcze raz dziekuje. Nie bede sie poddawac choc ciezko na serduchu. Paula jeszcze raz mocno przytulam. Napisze wiecej pozniej lece do pracy. Macham Wam lapka.

Zapaszku będzie dobrze :) Ja się już pogodziłąm z tym wszystkim - widocznie to jescze nie nasz czas. Idę do lekarza zaraz jak mi się okres skończy. Księżniczko strasznie mi Ciebie szkoda - biedna tak się umęczysz tymi wymiotami :( w pierwszej ciąży tez tak miałaś? Aikido,Keiro jak tam ?

tak, w pierwszej ciąży wręcz miałam gorsze wymioty, jednak nie miałam nudności w ciąga dnia i w nocy jak teraz. Wymiotowałam z rana, jechałam do pracy, trochę mnie muliło, ale potem było już dobrze i miałam apetyt. Niestety przeszły mi dopiero w 21 tc, pewnie teraz tez tak będzie. Dopiero w grudniu :(mi przejdzie przy dobrych wiatrach.

Dziołchy co tu taka cisza i brak zaangażowania?miałam dzisiaj sen (pewnie niestrawnościowy, bo 2 razy wstawałam do toalety i się męczyłam z zaparciami by w końcu coś wymusić :))i śniło mi się, że byłam na usg u kuzynki, która mieszka w Norwegii i tak mi dziwnie robili, na takim podeście, przez takie dziwne dopochwowe a obraz był kolorowy na takim wielkim ekranie z przodu i tak gin stwierdził, że to dziewczynka będzie, a ja jakoś nie chciałam uwierzyć, cieszyłam się bardzo, bo syna już mam, ale jak powiedział, że dziołcha to stwierdziłam, że się nie zna, albo zły sprzęt :)męczył mnie ten sen, czułam ból brzucha przez sen, dziś prawie cała noc nieprzespana, w dodatku boli mnie głowa. Dziewczyny jakie Wam się podobają imiona?ja dla chłopca nie mam wybranego żadnego, nic mi się nie podoba, mój syn dostał jedyne imię, które nam się obojgu podobało. Po przedszkolu wiem, że na pewno nie dam synowi na imię Kubuś, Dorian (bardzo popularne wśród 4 latków u nas), Filip, Jan, Michał (po 3 w każdej grupie na każdym poziomie), a u dziewczynki odpadają wszystkie Julie ( czasem po 5 w grupie, u mojego syna 4 ), Majki, Lenki, Oliwie i Wiktorie, Natalki (mega wysyp na placu zabaw jak rodzice wołają zawsze 3 dziewczyny się obejrzą ):)więc mam problem: nam podoba się Amelia, kiedyś Laura (ale z braku córki w pierwszej ciąży) tak nazwali kotkę moi rodzice :D, jeszcze Liliana do mnie przemawia, ale tak naprawdę mam pustkę w głowie, bo jeśli imię mi się nawet podoba to jak kojarzy mi się z kimś nieciekawym to już mi się przestaje podobać. Pomożecie?

Hej dziewczyny. U mnie chyba zaczynaja sie mdlosci, takie mulenie w zoladku. Najbardziej rano, choc w nocy tez. Ale nie jest jeszcze zle. Idzie wytrzymac. Ksiezniczko dla chlopca to podoba sie Grzegorz lub Igor a dls dziewczynki Paulina lub Oliwia. Poki co nic innego nie przypadlo mi do gustu :)

1. Ale mi się chce dzisiaj spaaaać. A za chwilę wychodzę do pracy. Księżniczko, zanim doczytałam Twojego posta, to już w głowie pisałam dla Ciebie odpowiedź, że może Liliana? A tu proszę. Mi się podoba bardzo to imię. 2. O imionach dla dzieci, to z moim partnerem myślimy od dawna, różne opcje się przewijały. Ale dla dziewczynki, jeśli nam się kiedyś uda, to będzie Jagódka, stąd mój nick się wziął na tym forum. A na drugie miałaby po mojej babci, która jest dla mnie najważniejszą i najcudowniejszą kobietą na świecie. A jeśli chłopczyk, to różne wersje się pojawiały i żadna jeszcze nie wygrała: Adrian, Miłosz, Jędrek (ale dzieciaki mogłyby go przezywać w szkole nazwą części męskich genitaliów). Czas pokaże : ) 3. Wiecie jak to jest z imionami, tyle na kafeterii wątków było, że ohoho : ) więc jednemu się spodoba i innemu nie.

Paula, bardzo Ci współczuje. Nie wiem co jeszcze mogłabym Ci napisać ;-( Zapaszku, a Jak u Ciebie sytuacja? Księzniczko, ja juz tez mam dość tych mdłości. Muszę co chwilę coś przegryzać, żeby choć na chwilę lepiej się poczuć. A jeśli chodzi o imię, to mi się podoba Karina, Kalina i Malwina :-)

Hej!j od rana jestem taka przygnębiona, wogóle ostatnio same tragedie, tylko włączę informacje a tu jakaś katastrofa...Tak się dziś spłakaliśmy z mężem, po tej informacji potwierdzającej śmierć dziennikarzy i ich synka 2 - letniego. Wyobraziłam sobie ego chłopczyka, biedactwo pewnie tak cierpiało, w takiej tragedii zginął. Cała rodzina...My tak gonimy za wszystkim... domy, samochody, najlepsze meble, byleby się pokazać kto na lepsze wakacje pojedzie itp. zawsze denerwowali mnie tacy ludzie... Nazywam ich tymi "od otwartej kuchni", gdyż większość znajomych po zakupie 3 - pokojowego mieszkania (oczywiście za ogromny kredyt), tak przerabia ściany by mieć kuchnię otwartą na salon, żadnej oryginalności, byleby się zaamerykanizować, rzygać mi się chce...Nikt nie zwraca uwagi na ludzką krzywdę, to , że w każdej chwili możemy zginąć, jak ta ciężarna, jej dzidziuś i mąż zabici przez pijaka, który wyjdzie po 8 latach za dobre sprawowanie, a jeszcze my go z naszych pieniędzy będziemy żywić...Wiecie, mieszkałam kiedyś w Katowicach, pamiętam tą ulicę bardzo dobrze...ciarki mnie przechodzą...

Witam przepraszam ze tak dlugo nie pisalam. Jestem po wizycie u gina. Czekam na okres i od 3 do 7 dc letrozole dwie tabletki na noc i potem od 19 do 25 dc duphaston i 26 dc mam zrobic bete jesli bedzie pozytywny to mam go brac dalej i za tydzien po pozytywnym wyniku do gina jesli nie to musze powtorzyc tak nastepny cylk. I dopiero do gina zeby dzialal ze mna dalej. Wyniki jeo okiem sa dobre tylko tylko jest lekki stan zapalny wiec i on i ja od mojeg 1 dc musimy brac antybiotyk Rovamycine no i od 12 dc do 16 dc mamy sie starac:-) . Sporo tego no ale nie zalamuje sie zawsze jak od niego wyjde z gabinetu jest mi lekko na duchu i wiem ze on mi pomoze takze dwa miesiace mam z glowy starac sie i czekac na rezultaty. A Wy jak dziewczynki zyjecie?

Oczywiscie wredna malpa przyszla.. jak co miesiac jak w zegarku.. GRRRR... feminko zycze powodzenia z lekami. wierze sie po takiej kombinacji lekami musi sie udac. Napisze wiecej pozniej.

Hej. Eh Zapaszku nie przejmuj się ten miesiąc będzie należał do nas! Ja idę w czwartek do gina zobaczymy co mi powie. Księżniczko ja też sie tak upłakałam jak się dowiedziałam o śmierci tej rodziny - a szczególnie tego synka - jak go jeszcze pokazywali z mamą - taki uśmiechnięty i wogóle szczęśliwy to normalnie wyłam wniebogłosy - aż mój mąż przyleciał z łazienki bo nie wiedział co się stało :( ja mieszkam 10 min od Katowic i często tam jestem. Eh straszne to wszystko :(

czesc dziewczyny:) taak w koncu mam czas zeby cos napisac. w pracy caly tydzien byl mlyn ze myslalam doslownie ze "wyjde z siebie i stane obok". wiec dzis wolne - odespalam caly tydzien i wstalam o 10 , sniadanko i caly dom wysprzatalam.. cala moja energie ( i stres z pracy) wyzylam na sprzatanie, dom lsni - a ja mam w koncu dobry humor. okres trwa i po sprawdzeniu w kalendarzu online - owulacje powinnam miec 8 listopada... na pare dni przed moimi urodzinami wie fajnie by bylo zrobic sobie najlepszy prezent urodzinowy na swiecie - w koncu zajsc w ciaze. widze ze poruszylyscie temat imion dla dzieci. z racji ze mieszkam za granica wymyslalam dla chlopca Nathan albo Liam a dla dziewczynki Laura albo Nicole. mam nadzieje ze nasze kochane ciezarowki maja sie dobrze a my - starajace sie uzbrajamy sie w pozytywne myslenie ze sie uda. bo udac sie musi - prawda?

Feminka kochana nie chce sie wymadrzac, ale my dziewczyny z Pco mamy owu zazwyczaj troche pozniej niz w "przepisowym" 16 dc, wiec biorac luteine od tego dnia mozesz sobie tylko owu zablokowac. Tak mi mowil ten lekarz do ktorego teraz chodze. Ja mialam nawet w 19-20 dc a w tym miesiacu to w ogole mialam chyba w 30 dc :) :) Zapachu, Paulo trzymam za was mocno kciuki, za ciebie Feminko oczywiscie tez i za Jagodke :) U mnie dalej mdlosci, jakos sobie radze chociaz troche to meczace. Czekam z niecierpliwoscia na wizyte, zeby sprawdzic czy z fasolka wszystko dobrze.

Dziewczyny dobre wiadomości, od 3 dni nie wymiotuję, mdłości ustały, czuję się dużo lepiej, dokładnie w 16 tc mi ustąpiło, zobaczymy czy tak już zostanie, jedyne co pozostało, to, że natychmiast muszę zjeść jak tylko mnie zassie w żołądku bo mi bardzo słabo. Za to cierpię na bezsenność, kładę sie megazmęczona i nie mogę usnąć, a potem jak się znowu obudzę w nocy leżę tak i patrzę w sufit 2, 3 h :(ale na forum kwietniówek wszystkie w tym czasie kobitki tak mają. Akido na kiedy masz termin?Keira jak się czujesz?ja idę w czwartek do gina, ciekawe co nam powie?dziecko się rusza, drętwieją mi bardzo ręce i nogi...Feminko zgadzam się z Akidą, też mam PCOS i owulację zawszę mam od 19 - 21 dnia cyklu albo później, nigdy w 16 dc nie miałam, a te leki faktycznie blokują.

No Ksiezniczko to w koncu sobie odpoczniesz i odzyjesz. Super wiadomosc :) mozesz zaczac korzystac z zycia :) ja mam termin na 20 czerwca.

Hej dziewczyny. Ale mam dzisiaj straszny humor, ciagle mi sie ryczec chce i najchetniej plakalabym w poduszke caly dzien. To normalne w ciazy??? Bo nic takiego sie nie stalo, co by mnie doprowadzilo do lez. W ogole jakas taka przygnebiona chodze. Moze to wina jesieni? Milego wieczoru

Akida kochana moze to wina jesieni? Zaczyna sie robic tak szaro, depresyjnie. Obejrzyj sobie jakas dobra komedie albo poczytaj dobra ksiazke? Usciski - bedzie dobrze.

hej!akido, ja też tak mam. Wczoraj oglądaliśmy z mężem "Czarownicę" z A. Jolie i ja pół filmu przepłakałam. W dodatku dobija mnie ta bezsenność, pogoda, mróz u nas straszny. Samo ubieranie syna i mnie dziś by go zaprowadzić do przedszkola zajęło mi 20 min.. Obudził mnie straszny ból głowy, karku, zdrętwiała lewa ręka i pulsowanie w nodze i zwymiotowałam z tego bólu ale mało i krótko, więc też nie mam od rana lekko.Zabieram się za pracę zdalną, tak strasznie mi się nie chce :/odmóżdżona jestem całkowicie:(Zapachu, nie pamiętam w jakim kraju mieszkasz?jak tam wygląda opieka nad ciężarną. Moja kuzynka mieszka w Norwegii i tam nawet nie zrobili jej pierwszego usg (jest chyba w 11 tc) jeszcze, dopiero ma na 13 listopada, nawet nie wie ile dzieci, czy dobrze umiejscowione, dopiero teraz badania krwi jej dali. Dla mnie to porażka, zauważyłam, że w większości krajów ciążą zajmuje się położna a nie lekarz (moja znajoma straciła córkę w dniu porodu, nie wykryli u niej cholestazy ciążowej, nie zaniepokoiło nikogo, że przytyła prawie 40 kg , przez to, że usg było tylko 3 razy w ciąży, dziecko w dniu porodu ważyło 1600g w terminie w 40 tc, , nie miała dopplera - łóżysko od kilku mies. niedrożne, tak załatwił ją londyński szpital, mała zmarła na sepsę, wygrała sprawę sądową z angielską służbą zdrowia, dostała odszkodowanie, ale nic jej dziecka nie wróci :(). Dlatego namawiam kuzynkę na prywatne wizyty, ale u nich w Norwegii to kosztuje majątek

Ksiezniczko napislalas ze u Was mroz straszny? Gdzie to tak jest? Tu mrozow jeszcze nie ma. Mieszkamy w Edmonton.