szukam faceta który nie patrzy na wygląd ale na serce

Może chciała coś kupić ? :P :P :P Podobno niektórzy ludzie chodzą w tym celu po sklepach :P :P :P . Zapewne Ty tego nie robisz :P :P :P .

W wieku 14lat nie latałam za facetami w wieku swojego ojca:OA pisałes ze peacujesz w biurze zdecyduj sie wreszcie

Zdradzę Ci tajemną wiedzę :D . Pracując we własnej firmie, musisz być zarówno pracownikiem biurowym, sprzedawcą, programistą, jak i stolarzem :D, gdy tego wymaga sytuacja :P. Tylko płytek układać i tynkować ścian nie potrafię :( :D .

facec***atrza TYLKO na cycki, du.pe, nogi i twarz

Misio1 co za bzdury wypisujesz....powiedz jeszcze że przez to ze masz firme musisz zamiast ulice....

Zamiatać*

Po moich wyczynach stolarskich, podłogi zamiatają pracownice :D . Ale szybki wystawowe, kilka dni temu zdarzyło mi się umyć :D . Przytargałem do sklepu, zimowy płyn do spryskiwaczy i sprawdził się na szybach, dużo lepiej od oryginalnych płynów do mycia :D .

Dziwne od tego chyba macie kuriera?A ta czernastolatka napewno miała 14 lat?Może jednak miała z 11:D

A jeśli chodzi o zamiatanie ulic, to każdy sklep odpowiada za teren, przed nim, więc również za jego zamiatanie :D . Tak masz w każdej umowie najmu i w przepisach dotyczących nieruchomości.

Misio1 z Ciebie to jest bajokpisarz....chodziło mi o dostarczenie płynu do sklepu od tego firmy maja kurierów.

A co ma wspólnego kurier, z myciem szybek, czy utrzymaniem porządku przed sklepem. Zresztą stanowisko kuriera nigdy potrzebne nam nie było. Czasowo można do tego typu obowiązków oddelegować kogokolwiek.

>>>Misio1 z Ciebie to jest bajokpisarz....chodziło mi o dostarczenie płynu do sklepu od tego firmy maja kurierów.<<< Nie wiem o co Ci chodzi :( . Została mi bańka płynu zimowego do spryskiwaczy (w samochodzie), któremu w tym roku, kończy się data ważności. W sklepie kończył się płyn do mycia szyb. Wrzuciłem 5-cio litrową bańkę do bagażnika i przywiozłem do sklepu. Po cholerę był mi do tego kurier? Płyn do spryskiwaczy okazał się skuteczniejszy od oryginalnego do szyb i pewnie teraz, będę go kupował zamiast oryginalnego :D .

Oczywiscie co jeszcze powiesz?I co ta czernastolatka tak Ci sie przyznała ile ma lat?A swoją droga tak Ci sie spodobała,moze masz zapedy pedofilskie..

Idź się dziewczyno leczyć :( . Czternastolatkę zaczepiłem , bo myślałem, ze jest studentką (takie czasopisma przeglądała w sklepie kolegi). Zaciekawiło mnie gdzie kupuje buty (miała maleńkie stópki rozmiar, jak powiedziała 32). Potem przyszła do mojego sklepu i podczas rozmowy dowiedziałem się ile ma lat. Śmialiśmy się wszyscy z tej sytuacji. Takie rzeczy często zdarzają się ludziom, którzy mają normalne życie oprócz Kafe :( .

To Ty ją zaczepiłeś?Jeszcze lepiej:O no mi się jeszcze nie zdarzyło zebym podrywała 10 latka przykładowo:Oalbo duzo młodszego chłopca.....

Czy w wyniku leczenia zmieniło się twoje imię :D ? Poczytaj, jaki typ kobiecej budowy zwraca moją uwagę, a dopiero potem nazywaj mnie obraźliwym określeniem. I nadal lecz się ze swoich marzeń/imaginacji . Na szczęście nie każdy postrzega rzeczywistość, w tak chory sposób, jak ty :( .

Misio1 tyle przecznosci jest w tym co piszesz,napisałes tu onaonaona ze pewnie jest dkla Ciebie za młoda,a sam podrywasz studentki?W dodatku jedna z nich okazała sie 14 latka....

sprzecznosci*

Nie widzę żadnej sprzeczności. Zagaduję do wszystkich interesujących mnie kobiet w wieku 18...50 i są to przyjemne dla obu stron rozmowy :) . Życia nie chciałbym sobie układać z dwudziestolatką, bo dzieli nas zbyt duża różnica wieku. Zaraz będę musiał wyjść, więc nie będę mógł odpowiadać na następne pytania tego przesłuchania :D .

Ty jestes kobieta,pisałes że to ona Ciebie podrywała a potem ze ty ja zaczepiłes ioj miotasz sie z tą historyjką..

Ty jestes kobieta,pisałes że to ona Ciebie podrywała a potem ze ty ja zaczepiłes ioj miotasz sie z tą historyjką..

Ja do niej zagadałem w sklepie kolegi, potem ona przyszła do mojego sklepu i przez pół godziny przed nim krążyła, spoglądając na mnie, więc uważam, ze mnie podrywała :D .

a był gruba czy chuda? :P

Zgadnij :D .

chyba się z Toba umówię :P

No jak Ty do niej zagadałes to nie dziwie sie ze krazyła koło sklepu.Jeśli była otyła w tak młodym wieku,to niech lepiej uważa bo za kilka może sie w drzwiach nie zmiescic.Pewnie nie ma powodzenia wsród rówiesników i zaciekawiło ja ze ktos wogóle do niej zagadał a nie że jej sie spodobałes.

ale tez, patrząc z drugiej strony, mógl sie pomylic, bo grubsze dziewczyny wyglądają na starsze.

biedna dziewczyna :/

Biedna i zdesperowana....

I właśnie dlatego biedna. Musi mieć straszne kompleksy skoro tak się rzuca na każdą oznakę sympatii (nawet jeżeli to zwykła uprzejmość).