Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćBEZsercaZatoZsynkiem

Narzeczony mnie okradł, jestem w ciąży i serce mi pękło

Polecane posty

Gość gość
ale naprawdę nie macie co teraz robić tylko czepiać się słów? Akurat wcale nie zwracałam uwagi na to jak piszę i owszem mogłam ułożyć nielogicznie chodziło mi raczej o przekaz nie o samą jego treść bo targają mną emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna rozmowa nie zmieni faktów. ŻADNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkania nie macie tylko siedzicie u matki na łbie, on zarabia grosze , ty siedzisz , brakuje wam pieniędzy i on podobno ma stówke na czarna godzinę a piszesz że dziecko wychuchane i wyczekiwane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, wszystko mama, a on anioł. Absolut Niewinności. Boki zrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wziełas jakiegoś lumpka który ma matkę z nałogiem i wmawiasz sobie że macie cudownie , chyba stworzylaś sobie piekny świat w swoim mózgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko sprawdź usuniętą historie w kompie. Na youtube znajdziesz filmik jak to zrobić.Chyba że przeglądał w trybie prywatnym wtedy niestety nie sprawdzisz. Nie chcę Cię dobijać,ale mnie też sie wydaje ze może byc hazardzistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie ma wątpliwości, że to on wziąl, to właściwie jest pozamiatane. Teraz tylko pytanie, czy dasz sobie wcisnąć kit jaki ona ci zaserwuje. Jeśli dotąd serwował ci te kity z matką a ty wierzyłaś, to pewnie i uwierzysz tym razem, bo bardzo chcesz mu wierzyć i bardzo chcesz budować z nim rodzinę. Tylko to nie będzie życie usłane różami i nieraz da ci po d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spiertalaj kretynko z tym hazardem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestańcie z tym hazardem :D przecież pisze, ze sprawdzała historię. nawet czytać nie potraficie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hazardzista. Trzy obrączki wziął i hazardzista. Ale głupy tu piszą :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HAZARDZISTA JAK CHOLERA :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałam pomóc a tu "spiertalaj". Byłam w bardzo podobnej sytuacji,też byłam w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten kto nie mial doczynienia z hazardzista to nie wie jak to jest... i mysli ze wyolbrzymiam, ze to tylko 3 obraczki...i od razu hazardzista? dobra niech wam bedzie ze nie mam racji... dziewczyna bedzie pisac tutaj za rok po slubie i bedzie plakac ze dom zastawiony, ze komornik, ze nie ma na chleb itp... przeszlam pieklo z hazardzista, z boku jak na to patrze wystraczylo pare postow tej dziewczyny by ocenic sytuacje ale dobra jestescie madrzejsi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cichaczem sobie wynagrodzenie za prace wykonaną u Ciebie wziąl no i za to , że Ci dogadzał. a co myślałaś , że darmo wszystko?ech te głupie puste p***y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletkażyczliwa
pozbądż się kochana i jego bachora bo złodziejskie geny się dziedziczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBEZsercaZAtoZsynkiem
ja nikogo nie wyzywam, to nie ja pisałam i czywiście nie będę komentować tych co mnie obrażają bo nie mam siły na takie dyskusje szukam raczej pomocy. Z jego mamą akurat to nie kity tylko pewne, sama kobieta ma na siebie pełno długów i jest uzależniona od zakupów. Jednak on zachowywał się zawsze normalnie nawet żadnych rat nie mamy... Z tym hazardem to naprawdę wydaje mi się, że to wcale nie to, że to nie o to chodzi... Ale pewności nie mam, bo jeszcze dziś niby miałam pewność, że mam super faceta. Nie wiem co mam teraz robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro "gadał do brzucha", to jest świetny, wybacz mu :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napewno sprawdzę usuniętą historie..... ale co dalej? nie wiem, na tą chwile nie wiem nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak co dalej? wiesz już z kim masz do czynienia. Albo to zaakceptujesz, albo go wykop. nie ma innej możliwości. Jesli nie przeszkadza ci, że mąż to mały zlodziejaszek, możesz za niego wyjść, tylko z pełną świadomością co robisz. I na daj sobie wciskać żadnych kitów. Jeśli zdecydujesz się z nim związać to z całym dobrodziejstwem inwentarza a pretensję będziesz mogła mieć tylko do siebie samej. On jest jaki jest. A jeśli mam coś doradzić, to skorzystaj z przestrogi jaką dal ci los. Równie dobrze mogłoby to wypłynąć dopiero po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwal sie do Ciebie? zapytaj mamy o te pieniadze, niech sprawdzi, jesli jeszcze tego nie zrobilas. a mama co na to, ze sie wyprowadzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBEZsercaZAtoZsynkiem
przecież on się jeszcze nie wyprowadził, powiedziałam że wziął kilka najpotrzebniejszych rzeczy. Więc moja mama nawet nie wie co jest grane. Dobra dziękuję za odzew ten miły i ten chamski, ale dziękuję. Muszę się z tym zmierzyć, napewno mu tego nie podaruję.Dzięki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurinka
To ja napisalam Ci żebyś sprawdziła usuniętą historię. Skąd masz pewność że nie usuwa? Zacznij od tego. Życzę Ci żeby to nie był hazard. I nie denerwuj się.( wiem łatwo sie mówi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 starych obraczek, trochę kasy i taka afera:) Nie mieliście z czego zyc to chłopak znalazł rozwiązanie... Obraczki powinny być nowe bo stare pecha przynosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurinka
Do gościa z 18:51 masz rację,kto nie miał do czynienia z hazardzistą nie wie do czego taka osoba jest zdolna. Ja niestety wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie darujesz mu tego? A co, będziesz mu pół życia wymówki robiła? Lanie mu sprawisz? W jaki niby sposób mu nie darujesz? Mażesz tylko się z tym pogodzić lub się z nim rozstać. A pisanie, że mu nie darujesz sobie daruj. Nie ma w tym żadnej logiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi to pisać , ale popatrz obiektywnie na jego mamę , dokładnie opisujesz jej cechy . To jest jej syn , i chcąc nie chcąc przejął mimo woli jej cechy .Stare przysłowie mówi ; nie daleko pada jabłko od jabłoni .Przemyśl to .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemyślę, dziękuję. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj kurinka w klubie... przesylam link osobom ktore sa zanteresowane tematem uzaleznienia i wspoluzaleznienia od hazardu, moze sie komus przyda http://www.hazardzisci.org/forum/ polecam autorce tego tematu ta lekture do poczytania...ale to tak na spokojnie, jak troche ochloniesz, bo narazie widze ze jestes zdezorjentowana, rozumiem Cie swiat Ci sie zawalil...zamiast sie glowic, rozmyslac co powinnas a czego nie powinnas zrobic to sobie poczytaj, moze cos Ci sie nasunie, cos sie przypomni...takze odzywaj sie i pisz co u Ciebie :) i nie przejmuj sie tym co pisza zlosliwcy, wielu ludzi zaglada tutaj z nudow i zamiat pomagac to tylko przeszkadzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypomniała mi się historia sprzed dwudziestu lat. Do mojej kumpeli włamał się ktoś do mieszkania w nocy i ukradł trochę pieniędzy, biżuterię i jakiś sprzęt, aparat foto czy magnetowid. Afera na pół osiedla, bo 5 dorosłych osób było w domu i nikt się nie obudził... domysły były, że gaz usypiający musieli złodzieje wpuścić, no bo jak to inaczej wytłumaczyć. Co się okazało? Narzeczony koleżanki obrobił teściów. Identyczna sytuacja, ona w ciąży, mieszkanie u rodziców. W każdym razie skończyło się ślubem, małżeństwem są po dziś dzień, pokończyli studia w międzyczasie, dorobili się mieszkania, trójki dzieci(jedno całkiem nowe) i psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×