Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wpuszczony w kanal

Ten kto zostal na emigracji to przegral zycie :(

Polecane posty

Gość gość
idiocji to sa co czytaja to co chca a nie czytaja calosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tej debilki z 18.24 to trzeba bylo wyjechac jak bedziesz miala 57 lat, wtedy tylko te 10 latek pracy i emerytura, wiec nie pieprz o emeryturze po 10 latach, bo sama z siebie robisz idiotke. I zostalo ci pracy nie 10 lat, lecz, zalozmy ze masz 27 lat - jeszcze tylko te zaledwie 40 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, ona uwaza ze przepracuje te 10 lat a pozniej spokojnie poczeka na emeryture te 40 lat :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszelkie info jest na stronie wiec nie spadlam z ksiezyca najlepszym przykladem jest moja matak co pracowala tu 11lat, ma wiek emertatalny i pobiera emeryture w postaci euro z co tydz.Oczywiscie ,ze wystraczy 10lat ale wiadomo ze cos trzeba robic przez reszte zycia. ale s aosoby co pracuja tylko tyle.Babka odemnie z pracy przechodzi teraz ma 63lata i tylko 16lat pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dawaj ta strone, a to juz...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a sobie poszukaj na stonach chodzby ie wam to sie nawet w glowie niemiesci ,ze sa kraje np. skandynawia i kilka innych gdzie mozen a dostac emeryture przez sam fakt zamieszkania(np z dziecmi) nigdyw danym kraju nie pracujac/ale co wy plebs z fabryki moze wiedziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozen a dostac emeryture przez sam fakt zamieszkania(np z dziecmi) nigdyw danym kraju nie pracujac/ idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam tutaj wszystko, czego bym tylko zapragnal. Ale nic mnie juz nie potrafi ucieszyc. Pewnego dnia zostawiam to wszystko i wracam do kraju, do siebie. Wiem, ze tam w koncu bede szczesliwy..." :D I to jest postawa ktorej nie potrafie zrozumiec. Dlaczego "pewnego dnia" wrocisz do Polski? Zle ci? Zmieniaj swoje zycie, koncz sprawy w kraju w ktorym mieszkasz i wracaj do Polski. Nie rozumiem jak ludzie moga zyc w miejscu, gdzie im zle i zamiast cos zmieniac to jecza, placza i "kiedys tam, pewnego dnia" to oni zmienia, pokaza wszystkim i w ogole..... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie rozumiesz, a co jest w tym skomplikowanego? Przyjechal, zarobil odpowiednia kase i wraca do siebie. Co w tym niby jest dziwnego? Ja tez tak zrobie, normalna rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaaa na pewno! i z tej zarobionej w dwa czy trzy lata kasy kupisz działkę postawisz dom i zaoszczędzisz tyle, że do końca życia nie będziesz musiał pracować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plusy -latwo mozna zarobic nie przemaczajac sie -wszystko sie nalezy bh urlopy itp -strace prace mam zasilek -praca latwa i przyjemna -brak praktycznie stresow -angielski:) -po wyplacie zostaje cos na koncie -mozliwosc wyzszej emerytury/po osiagnieciu wieku emerytalnego 10lat-irlandia -benefity na dzieci -zadarmo woda tanie loty do Hiszpani, Teneryfa. Portugalia minusy -pogoda -nuda wieje -kiepa zarcie -prosci ziomale:) -drogie mieszkania -dziwne godziny sprzedazy allko i brak sprzedazyw nocy reasumujac,zal;uje ze wczesniej nie wyjechalam, juz bym miala 3 mieszkania a tak dopiero jedno sie splaca ale mysle o drugim:) platalam sie w roznych marnych pracach1300-2 tys , ktore nic nie zmienialo.zmarnowane pieniadze na studia utrzymanie itp/przez nastepne 20 napewno nie wracam bo i do czego?????????l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
^^^ podjarana debilka znowu dorwala sie do forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam duzo plusow 1 to ze wkoncu -spie spokojnie::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak ci nie uwierzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No I sie zaczal kolejny zjbany weekend na emigracji, z dala od rodziny I prawdziwych znajomych. Ile to mozna chodzic po szopingach albo zwiedzac ciagle to samo. Jak ja nie cierpie tej pustki tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, jak się zna biegle język i jest się otwartym na świat to wszędzie można poznać prawdziwych przyjaciół. Ja jestem na emigracji 9 lat, mam partnera, przyjaciół roznych narodowości i kilka osób, na które zawsze mogę liczyć. Pracuje w kilku miejscach i ciągle poznaje kogoś nowego. Ale jak się zna język w stopniu średnio zaawansowanym i opływa kraj i obywateli to nic dziwnego ze tylko shopping zostaje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alez blysnelas. Znam biegle jezyk I co to niby zmienia? Takich przyszywanych znajomych to mozna miec na kg, ale to nie o to chyba chodzi. Widac ze w Polsce nic nie mialas I nic cie znia nie wiaze, a to juz inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy macie problemy.. Nudno, nic sie nie dzieje ? Naprawde ? Chyba slepi jestescie, albo nie umiecie czytac i pisac ! Teraz przez wakacje jest multum akcji rozrywkowych, ze kalendarz mam zapelniony ! Czego wy szukacie dla rozrywki, ze nic wam nie pasuje lub nic nie potraficie znależc ? Znajomi ? Przyjaciele ? Wy mieszkacie na pustyni ? A moze w jakims polskim obozie ? Nawet jesli w polskim geccie to nie ma tam naprawde nikogo normalnego, zeby do kogos gebe otworzyc ? Z pracy tez nikogo nie znacie ? Mam znajomych , naprawde dobrych z pracy własnie i nie tylko.. Mieszkam na osiedlu gdzie nie ma zadnych Polakow ! Mój jezyk nie jest perfect, a jednak mam dwoje dobrych znajomych tubylców :) Herbatki, ploteczki wymienianie sie ksiązkami czy wspólne granie na kompie :) Da sie :) Jesli naprawde myslicie, że wasi przyjaciele w Polsce sie nie zmieniaja i czekaja na wasz powrót.. i jak wrocicie to hop ! bedzie taj jak przed np. 4 latami.. jestescie bardzo naiwni i..to tylko wasze pobozne zyczenia :) Rodzina ? Jakby sie czlowiek uparł to kazdy weekend moglby w PL spedzic :P Nie ma telefonów, kompa do komunikacji ? A rodzina to nie moze mnie odwiedzic ? Moja akurat jest ze mna :) Nie tesknie do nikogo pozostawionego, bo sa ze mna :) Pogoda ? Ja akurat nie lubie upałow, ani sniegu w zimie :) Wiatr mi przeszkadza, fakt. Najlepsze z pogody jest to , ze nie trwa wiecznie :P A tak wogóle.. Jesli ciagle myslicie tylko o powrocie , odliczacie dni.. a jednak dalej mieszkacie na emigracji nigdy nie bedziecie szczęsliwi ! Trzeba zamknąc pewien rozdział zycia i.. zacząc zyc terazniejszoscia:) Nie mozna zyc w rozkroku pomiedzy dwoma krajami. Wtedy faktycznie czlowiek czuje sie obco, jest wykluczony.. Na to skoda zycia.. Wystarczy zdecydowac by naprawde zacząc zyc, nie wazne czy w starym czy w nowym domu :) Mieszkam w ROI i nic nie przegrałam :) Wybralam inną mozliwośc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
^^^^ Powaznie tak zrobilas? Wrecz niesamowite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co? tak trudno ci uwierzyć, że ludzie sami organizują sobie życie i nim kierują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lelum polelum i pustaki bez wartosci i owszem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Herbatki, ploteczki wymienianie sie ksiązkami czy wspólne granie na kompie usmiech.gif Da sie usmiech.gif xxx jak ktos ma tak ograniczone potrzeby to i z kundlem i kotem sie zakoleguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zdradz te niegraniczone potrzeby w kumplowaniu sie z tubylcami :) Te glebokośc i ogromna jakośc swoich relacji :) Chetnie poczytam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.53. Powaznie biegle znasz jezyk i nie udało ci się poznać osób z które stały się twoimi prawdziwymi przyjaciółmi? To znaczy ze problem jest w tobie. Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te glebokośc i ogromna jakośc swoich relacji << wspolne wypady na basen, wspolne grillowanie, rowery, wieczorem wypady do stammknajpki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te glebokośc i ogromna jakośc swoich relacji << wspolne wypady na basen, wspolne grillowanie, rowery, wieczorem wypady do stammknajpki. x Akurat do knajp nie chodzimy, nie czuje potrzeby. Wspólne wypady jak najbardziej :) ..z dziecmi i dla nich :P Czasem my bierzemy wszystkie dzieci, czasem oni.. czasem dzieci nocuja u siebie wzajemnie, odbieramy ich ze szkoly, faceci razem reperuja samochody.. To sa w/g ciebi glebokie relacje ? :P Zostawic dzieci obcym emigrantom ? :P Nie odpowiadaj, nie interesuje mnie twoja opinia o moim zyciu..bo dlaczego mialaby mnie interesować ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla niektorych glebokie relacje to wspolne chlanie wodki i biadolenie jak to w Polsce cudownie a na emigracji okropnie i ze w calym UK juz nie ma pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy jaki ma sie zawod i jak sie stara. Ale najlatwiej jest oczywscie napluc na UK i pustych Anglikow, ktorzy tylko zakupami sie interesuja. W Polsce za to sami gleboko emocjonalni i inteligentni. Brawo, z takim podejsciem nic dziwnego ze sie nie ma przyjaciol tylko puste relacje z przypadkowymi znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretyn z 11.53 najwyrazniej nie umie czytac ze zrozumieniem. Dziewczyna mowi, ze ma partnera i osoby na ktore moze liczyc, a ten dalej o przyszywanych znajomych. Ech, nie ma to jak sie uprzec przy wlasnych pogladach. A jak fakty sie z nimi nie zgadzaja, to tym gorzej dla faktow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko na tej emigracji nikt jakos bratac sie nie chce chodz ja otwarta jestem serio kazdy leci do domu i tyle, chybaz e ma sie 20 lat sory ja mam wiecej i mecze sie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×