Miesiąc temu zostawiłem dziewczynę w ciąży jak to naprawić

Wiem że skurwiłem. Zaskoczyła mnie info o ciąży. Jak mi o tym powiedziała to zaniemówiłem. Nawet zbytnio nie pamiętam czy coś wtedy wiecej gadaliśmy czy nie. To było w parku i poszedłem się przejść a gdy wróciłem jej już nie było. Potem próbowała do mnie dzwonić ale nie odbierałem. Chciałbym się z nią spotkać i jakoś to ogarnąć bo zależy mi na niej. Jak mam zacząć? Dodam że ona ma 16 lat a ja 18.

I czy jest w ogóle sens w to brnąć?

tchórz..jak mogłeś? zamiast jakoś na siłe wydusić z siebie kilka słów że dacie rade czy coś podobnego...faceci o masakra..

Wtedy to ja nawet bym swojego imienia nie wydusił z siebie. Nie pamietam czy cokolwiek mówiłem.

i jest sens w to brnąć! chciałbyś żeby Twoje dziecko bez ojca się wychowało??

No własnie chce jej dać jakąś kase czy cos ale nie wiem jak zacząć gadac do niej

człowieku próbuj to naprawić kup czekoladki kwiatuszki czy co tam innego lubi idź do niej i powiedz jej to samo co tu piszesz błagaj o wybaczenie zapewnij że dacie rade i że chcesz żeby dziecko wychowało się z jednym i drugim rodzicem.

ja p*****le zal mi tego dziecka.

Zostawiles ja w najgorszym momencie...Ona potrzebowala wsparcia, kogos z kim bedzie mogla przejsc prez te trudne moment np. jak powie rodzicom o ciazy. A poza tym jak mozna wyprzec sie wlasnego dziecka, swoich genow, krwi z twojej krwi... Przeciez sama sobie tego dziecka nie zrobila... Pojedz do niej, dzwon przepraszajrob wszystko. Wybaczy Ci jak bedzie widziala ze Ci na niej zalezy.

weź się w graść nie zachowuj się jak małe dziecko, wiadome że dziecko to obowiązek ale bez przesady nie możesz być takim mięczakiem pójdź do niej i zacznij gadac!

No właśnie chce się jutro zebrać i do niej jechać. Kwiatków nie kupie bo nie wiem czy mi jej matka nie otworzy i jeszcze sie zorientuje ze cos zmajstrowałem.

to żeś wymajstrował chłopie

to czekoladki i w plecak! musisz zachowac się jak prawdziwy mężczyzna, ;)

No ale własnie nie wiem jak zacząć gadac. Co pójde i powiem hej nie odzywałem sie bo miałem sprawy co tam ?

bylo nakladac ogumienie na siusiaka !!!!!!

JA to sie dziwie rodzicom ktorzy pozwalaja na taka kawalerke takim mlodym corka a potem maja brzdace i problemy...

Własnie zabezpieczalismy sie kondomem. W sumie tak teraz myśle ze moze to nie moje dziecko skoro zawsze gumka była

hej przepraszam! z całego serca zachowałem się jak dzieciak ale mnie to przerosło, przepraszam że zostawiłem cię w tak trudnych chwilach ale strasznie się bałem, ale już teraz wiem że jestem od tego żeby ci pomóc i damy sobie rade a ja Ci pomogę jak tylko będę mógł tylko wybacz mi ja chce mieć z Tobą dziecko i spedzić reszte życia..gadaj co ci ślina na język naniesie

usuńcie lepiej

chujowo jutrzejszy dzien widze

Zapamietaj na przyszlosc chlopaku ze nie ma 100% zabezpieczenia .

a Ty gościu to pojebany jesteś! weź się rozbiegnij i w ściane jebnij! sam się usuń!..

jak facet moze byc ojcem,skoro nie potrafi z kobieta sie porozumiec???????????????

dasz rade na pewno będzie ciężko :) ale staraj się ile możesz i gadaj jak najwięcej

Taa bo jak się zabezpieczałeś prezerwatywą to na pewno nie twoje dziecko, śmieszny jesteś. Nie wiesz,że antykoncepcja bywa zawodna?

Musi się jeszcze wiele nauczyć a szczególnie rozmawiac szczerze i nie zatykac się ;)

W sumie moze poczekam az sama sie odezwie

nie! to Ty musisz pokazac że Ci zależy a nie czekac aż ona się odezwie, czekaj dłużej to potem nie będziesz miał co u niej szukać..

Lepiej zrób test na ojcostwo, żeby nie wyszło, że będziesz łożył na nieswojego dzieciaka. A to bardzo prawdopodobne w dzisiejszych czasach, zwłaszcza, że ta twoja ma 16 lat i już się ******

W sumie to daj jej spokój .I tak z Ciebie chyba zaden ojciec nie bedzie .To prowo :-D