Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0987667890

Koleżanka do mż i więcej się ruszać

Polecane posty

Gość Elizka345
Różowysłońzielony ---- brawa za brzuszki cos o sobie? hmmm mam 32 lata, zona jednego męża, matka jednej córki 4 letniej, jestem z podlaskiego, od 7 lat pracuje w finansach publicznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze tylko niecałe 30 minut i spadam do domu. Dziś jestem kompletnie sama bo mąż wróci dopiero grubo po 22, dzieć u dziadków a ja się udam chyba na mały shopping a co :). Muszę się nacieszyć na zapas bo jutro już wraca moja gaduła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
Dziękuje dziewczyny za wsparcie ;). Ja jestem z Mazowsza, studiuje w Łodzi, od miesiąca narzeczona, lubię czytanie, spacery i rockową muzykę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elizka masz jakies jeszcze przepisy , proste a odchudzajace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka99
Wlasnie Elizka, skorochow mass Dolby wieczór to dzieł się przepisami:-P ja już w domu,bez kolacji dzisiaj,bo jeść mi sie tak bardzo nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
To moze i ja napisze kilka zdan o sobie :) 23 lata, aktualnie mieszkam w wawie ale pochodze z lubelszczyzny. Niedawno sie zareczylam po 6 latach i aktualnie planuje wesele:) niby za dwa lata dopiero, ale juz teraz bym chciala zgubic zbedne kilogramy. Uzbieralo sie ich troszke :( moj chlopak akceptuje to jak wygladam, ale jak pojade w swoje strony to zawsze sie naslucham :( ludzie chyba nie zdaja sobie sprawy, jak rania innych slowami. Przytylam przez 5 lat z rozmiaru 36/38 na 42. Waga pokazuje 76 wiec musze zgubic jakies 12 kg. Jestem z tych grubokoscistych, wiec jak bedzie 64 to bedzie ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka99
Ja jestem z opolskiego,mam synka 2 letniego i od niedawna nowego faceta. A pracę mam czysto biurową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizka345
Hejka Niby wolny dzień a jakoś tak się ułożyło ze dopiero usiadłam. Ale cisza w domu, nikogo nie ma. Spokojny trening, kolacja i paznokietki zrobione. Podać przepisy ale konkretnie na co? Obiad l, śniadanie? Często robie np na obiad albo kolacje szaszłyki z kurczaka i warzywami. Pierś z kurczaka kroje w spora kostkę marynuje w occie balsamicznym, soli i pieprzu. Paprykę, cukinię, cebulę i pieczarki kroje w spore kostki. Wszystko nadziewanam na patyczki i piekę w piekarniku na grillu. Dziś jadłam nadziewane pomidory. Wydrazylam pomidor, paprykę, wędline drobiowa i ser mozzarella pokroiłam w drobną kostkę. Wymieszalam to ze środkiem pomidora, świeża bazylia, pieprzem i solą. Farszem nadziałam pomidor i do piekarnika. Piekę ok 30 minut może trochę mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam tez sałatkę z książki Ewki. Mix sałatkę, pierś z kurczaka, suszone pomidory w oleju, gruszka, jabłko, prasowe pestki dyni i słonecznika. Kurczak piekę w piekarniku z dowolnymi przyprawami. Układam sałatę, na to plasterki jabłka i gruszki (cieniutkie), upieczony kurczak i pomidory, posypuje psetkami. Sos muszardowo- miodowy: musztarda 1 łyżka, miód 1/2 łyżki, oliwa z oliwek 1 łyżka, sok z cytryny. Wymieszać, polac sałatkę. Pychotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka99
Kurczę, jak ja nie lubię pisać z telefonu. Przez ten słownik wychodzę jakbym po chińsku co najmniej pisała:-P Ale żeby nie było, że nie wiadomo o co chodzi to Elizka Twoje przepisy chcę co do jednego,a co tam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka99
Elizka,brzmi pysznie,muszę wszystko pospisywac żeby mi nic nie uciekło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizka345
Witam przed weekndowo i przed urlopowo :) ostatni dzień i 16 dni urlopu. Podejrzewam że jak to przed urlopem bywa dziś będzie w pracy sajgon. Ciewake jak trafimy z pogada nad tym naszym polskim morzem. Niby jak sprawdzam to ok 23-25 stopni to dla mnie temp idealna bo jest czym oddychać. Ale maja być deszcze. No trudno na to nie mam wpływu wiec nie będę sobie głowy zwracała pogoda. Grunt ze wyjedziemy, zmienimy otoczenie itp. Przeraża mnie myśl weekendowego pakowania bo z dzieciakiem wiadomo jak to wygląda, cały samochód załadowany :). Pranie, prasowanie, zakupy ale przed wyjazdem fajniej się to robi niż po ;)Milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna0810
Ja już po śniadanku :) Tak się zastanawiałam co tu sobie zrobić na obiad, chciałam coś podmienić w moim menu i oczywiście Elizka przyszła z pomocą - zrobię faszerowanego pomidorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
Cześć Dziewczyny :) Nadrabiam zaległości w czytaniu i przyznaję, że przepisy od Elizy robią wrażenie. Będę musiała kilka przetestować. Pisałyście coś o sobie, więc i ja napiszę. Mam 28lat, męża, 2 synów, jestem z Łodzi i zajmuję się finansami. Dzisiaj piątek - dzień ważenia. Na mojej wadze 63,6. Mizerny spadek ale mam nadzieję, że to przez zbliżający się okres. Na śniadanie u mnie dzisiaj placuszki: jajko, otręby owsiane, cynamon, imbir + kawa z mlekiem bez cukru :) trzeba uzupełnić lodówkę, bo nie ma z czym poszaleć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
poranna kawa u mnie w lodówce też pustki, trzeba się przejść koniecznie do sklepu po coś do jedzenia. na śniadanie kanapeczka z serem białym. schudłam 1,5kg. Ważniejsze jest to co zobaczyłam w lustrze, brzuch już nie jest tak galaretowaty, mniej wystający, ładniejszy. skupię się teraz chyba bardziej na ćwiczeniach niż diecie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna0810
A mnie coś naszło i jutro zrobię krewetki koktajlowe w piekarniku, zobaczymy jak wyjdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
różowysłońzielony, gratuluję serdecznie! :) Mnie teraz bardzo mobilizuje wakacyjny wyjazd za 2 tygodnie i też zabieram się ostro za ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Ja dzisiaj nie zdążyłam się zaważyć. Pewnie mam 75,4. Ja za tydzień jadę na urlop, a 16 mam wesele i chciałabym mieć już przynajmniej 73. Jadę w góry, biorę ze sobą rower, wiec mam nadzieje, że wyjazd będzie aktywny. Dzisiaj wymyśliłam sobie, że może poproszę chłopaka, żeby spróbował ze mną pobiegać. Wczoraj chciałam kupić sukienkę ale tylko się zdenerwowałam. Eliza życzę C***ięknej pogody i dużo odpoczynku. poranna_kawa123, różowysłońzielony gratuluje spadków :) U mnie przyjemnie chłodno, w końcu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizka345
różowysłońzielony -- GRATULUJE SPADKU WAGI!!! Justyna0810 -- kocham krewetki mogłabym jeść non stop ale jeszcze bardziej kocham sushi i tak mnie jakoś naszło ostatnio. Tylko jest kaloryczne więc muszę uważać. gania123a --- tez mam wesele 16-stego i to już 5 w tym roku. Najgorzej ze wszystkie 5 wesel mam u najbliższych wiec nie mam jak się wymiksować a ja nie trawie wesel. Na szczęście to już ostatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
dziękuje ;). ja krewetek to nie koniecznie ale sushi jest przepyszne :). zrobiłam 80 brzuszków przed chwilą. lecę teraz do dziadków zobaczyć czy im czegoś nie trzeba. trzymajcie się dziewczyny ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elizka dziekuje za przepisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna0810
Elizka ja też kocham sushi! Ale na razie odpuszczam, właśnie przez to że niestety jest kaloryczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna---- ja podczas odchudzania nie rezygnowałam z sushi ale ograniczałam ich ilość. Kiedyś potrafiłam wciągnąć z mężem zestaw 40 szt. w tym ja zjadałam na pewno z 20 ;) bo to fajnie się zjada, jedna rolka na raz i nawet nie wiesz kiedy stuknie Ci iles tam. Teraz biorę sobie mały zestaw 8 rolek to wychodzi i tak sporo bo średnio licząc 1 rolka to ok 100 kalorii (wiadomo jedne maja 80, inne 120 w zależności od składników ale tak średnio licząc) to nie ma opcji żeby nie stuknęło te 800 kalorii ale wtedy wkalkulowuje je w kalorie dzienne. Zresztą wole to niż fast foody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gania123a
Elizka w tym roku to moje drugie, ale czekają mnie jeszcze dwa :) Najgorsze jest to, że tym razem bierze ślub brat młodego co się żenił w maju i wypadałoby kupić nową sukienkę. Z drugiej strony szkoda wydawać mi kasę na coś, co mam nadzieje wkrótce będzie na mnie za duże :) Teraz mamy sporo wydatków, bo sami rezerwujemy zespół, salę, kamerzystę itp i każdy chcę zaliczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gania - oj wiem cos na ten temat :). W tym roku mieliśmy wesele mojego brata, brata mojego męża i siostry męża wiec 3 wesela były w tym samym gronie wiec musiałam kupować kiecki. Czwarte było mojej przyjaciółki wiec kiecka mogła być któraś z poprzednich wesel no i teraz przyjaciółka mojego męża wiec tez wykorzystam którąś z tych 3 sukienek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranna_kawa123
Elizka, przyjemnego i słonecznego urlopu :) Gdzie się podziewa nasza matka-założycielka? :) Cyferka, melduj się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna0810
Sushi jest na pewno zdrowsze od fast foodów i tym wygrywa. Pracowałam w jednym z fast - foodów i reklama która mówi że "wszystko jest świeże" nie wspomina że "świeżo rozmrażane". Chemia i nic poza tym, nie uwierzę że wszystkie naturalne, (bez pomocy chemii czy innych zabiegów), pomidory, jajka itd mają identyczne wymiary i wyglądają identycznie, jak klony. Ja dopiero zaczynam dietę więc na razie nie szaleję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowysłońzielony
poranna kawa też się zastanawiam gdzie nam się cyferka zapodziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0987667890
Witam Was wszystkie dziewczyny :-) Przepraszam że się nie odzywałam , ale miałam problem z netem po burzy . Dopiero teraz znalazłam chwilkę 'aby odpisać. W pracy też zap......l połowa ludzi na urlopach a jak zwykle ci co zostali pracują za dwóch . Nawet poczytać nie było kiedy, co tam ciekawego u Was , ale obiecuję że wieczorkiem nadrobię :-) Oczywiście dietkuję . Pastę jajeczną zrobiłam i smakowała nie tylko mnie. Waga leci jak się należy dziś na wadze było 61,9 . Od początku zeszło mi 4,3 kg . Wymiarów nie porobiłam bo prawie zaspałam do pracy. Teraz idę ogarnąć mieszkanko , bo roztrzepane jak ja . Obowiązkowo zajrzę potem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×