Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hh29

starania i ciaza po poronieniu, zapraszam nowe kobietki :)

Polecane posty

Gość basiaaa1987
ewag to trzymamy kciuki :-) U mnie też 33 dc.. Dzień spodziewanej @ .. Czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiaaa1987
Miętówka - za ciebie też trzymam kciuki :-) Nefar.. Dziewczyno, bądź silna.. Współczuje Ci bardzo.. To chore co się dzieje w naszym systemie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefer, tez bede o tobie myslec w tym ciezkim dniu :(. a dziewczynom, ktore niedlugo testuja zycze dwoch kresek :). w weekend dowiedzialam sie, ze moja przyjaciolka jest w ciazy. dlugo sie starali, ona ma spore problemy, ale sie udalo. na razie to bardzo wczesna ciaza, ale jest :). ciesze sie z nia, choc nie powiem, lezka w oku mi sie zakrecila... mam nadzieje, ze juz niedlugo tez mi soe uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 1 kreske ale tego sie spodziewałam podejrzewam ze ja sobie zle cykle obliczyłam mam 34 dni a nie 30 no poczekam . ewag trzymam kciuki za Ciebie :) hh29 tez Ci sie uda zobaczysz bo tyle osob trzyma kciuki ze musi sie udac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki mietowka :). tez chce wierzyc, ze sie uda, choc ostatnio jakos tak mysle pestmistycznie... moze u ciebie jeszcze nie wszystko stracone, moze owulacja byla pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jakoś tak przestałam się nakręcać .. i tak Mi lżej na sercu :) Teraz myślę tylko , aby już dostać okres i aby ta paskuda się wchłonęła :) A pózniej ? lecę do przyjaciółki do Irlandii w odwiedziny bo się stęskniłam ... po powrocie zaczynam ze swoją działalnością i w końcu będę miała jakieś zajęcie ... bo już Mnie trafia od tego siedzenia w domu ... codziennie to samo ... Życzę Wam owocnych starań kochane . Mam nadzieję ,że już niedługo ktoś się pochwali 2 kreseczkami :) Miłego dnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewag
na pewno nie bede to ja- temp spadla - jedna krecha nie ma sie co ludzic w tym cyklu chociaz sie zastanawiam czy te dzwiganie mebli w sobote moze sie przysluzylo - 160 kg na 3 pietro- a potem mnei brzuch rozbolal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, moze w takim razie przyszly cykl bedzie bardziej udany dla was. dla mnie jeszcze nie, bo listopad tez odpuszczamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiaaa1987
nefer ja nawet nie umiem Ci nic napisać, oprócz tego że musisz być silna.. Tak bardzo wstrząsnęła mnie Twoja historia.. :( musisz to przetrwać, choć łatwo nie będzie na pewno.. Walcz o swoje prawa.. Przytulam Cię mocno.. hh29 - dopóki miesiączki nie ma trzeba mieć nadzieję.. Widzisz dziewczynom z problemami się w końcu udaje więc i nam się powinno udać! Dlaczego w listopadzie odkładacie starania? Aneta - i bardzo dobrze.Odwrócisz swoją uwagę i czas szybko zleci! Najważniejsze żeby torbiel się wchonęła i nie robiła większych problemów! ewag - no faktycznie z tym przedźwiganiem to nie mądrze. Ale sądzę że nie miało to wpływu, po prostu kolejny cykl przed Tobą! Ale jeszcze @ nie ma. Nie poddawaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja co chwile chodzę do łazienki i sprawdzam czy już wredota nadeszła :) bo cały czas wrażenie wilgotności i że to już. Po cichu mam nadzieję .. a może? Choć wątpliwie. leki biorę na wszelki wypadek. testować będę za dwa dni jak miesiączka się nie pojawi. basia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basia, bo we wrzesniu mialam coaze buochemiczna i jeden gin kazal soe starac od razu, a drugi za 3 miesiace, wiec teraz w pazdzierniku sie zabezpieczalismy i w listopadzie tez mamy zamiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mietoweczka, ja mysle ze jak bym poszła do nich i zabiła ze dwoch z tej komisji to stwierdziliby ze jednak pomoc mi sie należy. Chyba rozwaze ta opcje ;/ Siedzę teraz i czekam w tej pieprzonej poliklinice na ich decyzje, czy raczą oddać mi moje skierowanie od lekarza. Bo "zazwyczaj tego nie robią". Przysięgam, ze jesli jeszcze choć raz usłysze to, to albo Zwariuje, albo zacznę wybijać norki, albo jedno i drugie!!! No i nie dali. Musze spowrotem do lekarza mojego. Az mi łzy poleciały z bezsilnej wściekłości. Przyszłas do nas, mamy cie w d***e i jeszcze nie pomożemy. Taka polityka. Dzis kolejny straszny dzien. :( tak strasznie sie boje jutra. Zobaczę Alexa tylko jutro. I nigdy wiecej. :( najwieksza dziurę w sercu robi mi fakt ze moj synek żył. Ze był bardzo silny. Jego serduszko wytrzymało cała godzine! To moje ciało zawiodło. To mnie po prostu wykańcza. :( Niech chociaż Wam sie uda, Kochane moje!!! Niech żadnej @ nie przychodzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewag
nefer- prosze nie oskarzaj sie tak bardzo- to ten na gorze tak glupio zadecydowal I zabral go z powrotem do siebie a nasze cialo to nie maszyna- i czasami nas zawodzi przytulam cie baaardzo mocno (bo tylko tyle moge zrobic na odleglosc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewag, dziękuje :) Ja nie wierze w tego tam na gorze wiec ta opcja odpada. Nie zmienia to faktu ze to moje ciało zaszwankowało a synek był silny, zdrowy, o 2 tyg większy niż z tygodnia ciazy. Był duży nie na 21+5 tylko jak 23+5 conajmniej. Moj pierwszy synek tak samo większy był. I silny. Widocznie ja tworze silne dzieci a sama słaba jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Chciałabym prosić o radę. Ostatni okres miałam 09.09. Dzisiaj już jest 20.10. Z mężem staramy sie o dziecko od 2 lat. Pierwsza ciaze poroniłam w 6 tyg. Oczywiscie caly czas kochamy sie bez zabezpieczenia. Moj cykl jest nieregularny ale nigdy nie przekraczał 35 dni a dzisiaj mija 42 dzien. Robilam test z moczu negatywny. Test z krwi 16.10 wynik 2.2. Nie wiem co myslec bola mnie od półtora tyg. Piersi jak na okres również kuje mnie jak na okres, i czesto oddaje mocz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefer mysle ze ta opcja z tym pozabijaniem tych idiotów byłaby bardzo dobra .... nie obwiniaj siebie za to co sie stało Ty zrobiłas wszystko co najlepszego mogłas jednak ta cholerna natura i nasze ciało to jest cos na co wpływu nie mamy nie mozemy tego kontrolowac ..... jednak wiem ze teraz cokolwiek powiem i tak nie ukoi tego bolu i niesprawiedliwosci jaka Ciebie spotkała ... sciskam Cie mocno i bede jutro myslami z Toba .... dziewczyny ja jutro napisze bo poprostu historia nefer mnie doprowadza do takiego płaczu robi mi sie tak smutno ze nie mam odwagi pisac o tym co mnie boli bo moje problemy przy jej wydaja mi sie takie błahe...... Zdrowia Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefer, widze, ze w norwegii gorsza biurokracja niz u nas :(. nie dosc, ze takie przezycia ci los zgotowal, to jeszcze znieczulica urzedasow do tego :(. mietowka, pisz, nawet jesli twoje problemy nie moga rownac sie z problemami nefer. kazda z nas jest w innym miejscu swojego zycia, na innym etapie staran i gdybysmy mialy nie pisac ze wzgledu na historie nefer, to zadna z nas nie powinna sie wypowiadac, bo to, co ja spotkalo, to jest niewyobrazalna tragedia :(. gosciu, mysle, ze powinnas isc do lekarza. zatrzymanie okresu moze wynikac z przyczyn hormonalnych chocby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mietoweczka, hh29, bardzo Was przepraszam! Ja nigdy nie chciałam aby moje problemy stały sie bardziej istotne, bardziej tragiczne od Waszych! Uważam ze każda osoba na tym forum przeżyła taka sama tragedie. Nie istnieje nawet nazwa na to, kim sie stalysmy. Bo zauważcie... gdy umrze rodzic stajemy sie sierotami, gdy umrze małżonek-wdowami. A na smierć dziecka nie ma określenia. Bo cos takiego jest wbrew naturze i NIGDY nie powinno sie zdarzyć!! Dlatego Mietoweczka, pisz ile wlezie. Zajmowanie sie Twoimi problemami odciąga nasza uwagę od własnych. I tak z każda z Was. Stałyście mi sie bardzo bliskie po bardzo krótkim czasie. Pierwsze co robie jak sie obudzę to sprawdzam co napisalyscie. A jak przestaniecie to co bedzie na wątku? Pustki? Ja teraz sobie leże na siedzaco i staram sie zmęczyć zeby zasnąć. 10 godzin do godziny "zero". Boje sie strasznie. Chciałam sie tez podzielić jedna lepsza nowiną. Jedyna psycholog która odpowiedziała na moje błagalne maile przyjmie mnie juz w piątek. Bo ktoś zrezygnował. Nie musze czekać 3 tyg. Jupiiiiiiiii ;)))) buziaczki na dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nefer, nie masz za co przepraszac :). tez nie chcialam, zeby mietowka zamilkla i o to mi chodzilo. pisz do nas, jesli tylko ci to pomaga. ja dzis myslami bede z toba. i fajnie (jesli mozna to tak okreslic), ze psycholog cie przyjmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było ale nie daje rady z tym wszystkim. I chociaż u mnie to było tylko jedno poronienie to nie ogarniam tego. Nefer bardzo bardzo Ci Współczuję nie ma słów żeby to opisać co przebywasz. Pisze bo mam pytanie może pamiętacie a może nie poronilam w sierpniu we wrześniu miałam pierwszy okres był dłuższy i bardziej obfity o czym tez chyba pisałam. Teraz mam mieć drugi @ niby dziś jest termin ale od 6 dni mam już plamienia czy któraś z was miała chwile s podobnego. Umówiłem się do giną w piątek a na razie wariuje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatik1234
Gość wyżej to ja tatik1234

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatik- moja siostro w niedoli :( nie pomoge ci bo ja plamien nie mam- teraz tez czekam na 2 @ I glupieje temperature spadla ,a teraz znowu zaczyna rosnac testy 1 krecha- a ja sie nadal ludze :( nefer- daj znac po szpitalu- I super ze znalazlas psychologa- I piatek to juz niedaleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewag ja testy tez robiłam... Negatywne temperatura też nie spada i tylko te plamienia pierwsze 3 dni to były takie delikatne śluz pozbawiony na brazowo kolejne dni to już coraz mniej śluzu i taka brunatne wydzielina ale też nie jakoś dużo. Kurde nie wiem :-/ no nic do piątku nie daleko mam nadzieje ze się rozkręci i ze to tylko hormony zeswirowaly po tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatik- ty przynajmniej mozesz bête zrobic/ a moze nawet powinnas- to gin bedzie wiedzial czy to ciaza czy hormony I wiedzial jak cie leczyc a ja sie przygotowuje do urlopu- jeszcze tydzien- I mam nadziej ze jak @ ma przyjsc- to sie zabierze z powrotem przed moim urlopem- bo maz mi ubiecal sex na plazy I robienie dzidziusia- a pogoda ma dopisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewag nie pomyślałam o tym żeby robić bete Bo nie wydaje mi się żebym była w ciąży testy tak tylko dla pewności robiłam. Ale może zrobię np prolaktyna przed piaskiem, czy ja trzeba robić w.jakimś konkretnym dniu cyklu? Mam nadzieje ze do Ciebie nie przyjdzie@ a jak ma być to niech już będzie żeby mąż mógł się wywiązać z obietnicy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tatik, plamienia w drugiej fazie cyklu moga swiadczyc o problemach z progesteronem w 2. fazie cyklu. konkretnie chodzi o wahania jego poziomu, ktore moga doprowadzic do problemow z zagniezdzeniem lub utraty ciazy. na to pomaga zwykla luteina czy duphaston. innych pomyslow nie mam ;). mnie ostatnio lekarz mowil, ze wykonywanie badan hormonalnycg tez jest dosc durne, bo czesto jest tak, ze w jednym cuklu sa jakies zaburzenia, a w kolejnym nie, albo odwrotnie. wiec ja chyba poczekalabym z badaniem do piatku. ewag, zazdroszcze seksu na plazy ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka1407
hej ,.. moge sie jeszcze przylaczyc? Poronilam w lutym 2014. Staranka od wrzesnia 2014. Teraz 2 cykl ale na CLO bo pozostale cykle od marca - wrzesnia - bezowulacyjne. Pęcherzyki urosły, przytulasy były. Czekam na efekty, jakos bez napięcia ale i bez przekonania. Jestem juz przemęczona tą walką o dziecko ... Do testowania 9 dni ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka1407
dodatkowo powiem ze od 4 dni mam okropne i potworne bóle podbrzusza jakby mi ssie mial okres zacząć nospa i magnez nie pomagają, ustępuje to samo. Od rana do popołudnia spokój a popołudniami okropne kłucia .. właśnie sie zaczynają ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×