Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

potrzebuję porady prawnej proszę o pomoc

Polecane posty

Gość gość

Jestem po ślubie dwa lata, mam prawie roczne dziecko . Moje małżeństwo to pomyłka. Chciałam uciec z bagna i wdepnęłam w jeszcze większe. Mąż niejednokrotnie mnie bił, robi problemy i kłóci się o bzdury (potrafi zrobić awanturę, że podłoga w łazience mokra). Dawałam mu chyba ze 100 szans, o 100 za dużo. W tym wszystkim cierpię nie tylko ja , ale i nasze dziecko. Niestety ani razu nie zgłosiłam pobicia na policje. Ewentualnie mogli by to jedynie poświadczyć sąsiedzi, którzy nie raz słyszeli jak bił mnie przez całą noc. Kilka razy wyrzucał mnie z mieszkania w zimie, gdy byłam ubrana tylko w bieliznę. Nie wiem dlaczego byłam tak głupia i to wszystko znosiłam. Dodam też, że mój mąż lubi sobie wypić tylko robi to w ukryciu. Np idzie do sklepu lub do garażu, a wraca podminowany i czuc od niego alkoholem. Obecnie przebywam na urlopie macierzyńskim, do pracy nie mogę wrócić, nie mam opiekunki dla dziecka, nie mam czym dojechac do pracy, mieszkam w rejonie gdzie trudno o pracę, będzie nam bardzo ciężko. Mam rodzinę za granicą, która deklaruje się pomoc mi na początek, zalatwic pracę, będę mogla i nich mieszkać. Niestety mąż się smieje, ze nigdy nie pozwoli nam wyjechac, ze będę zdychać jak pies z glodu, albo dziecko zostanie z nim. Bardzo proszę o pomoc. Czy sąd, jeśli udowodnię to jak zachowuje sie mój mąż oraz, że nie mam warunków do godnego życia, zgodzi się na mój wyjazd z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwód i związek z innym mężczyzną to cudzołóstwo, czyli grzech śmiertelny, może poświęć te chwilowe przyjemnosci dla zycia wiecznego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze co to idź do PCPR i do mopsu to zgłosic tak na początek. Potem załóż sprawę o rozwod bo wyjścia nie ma i na siebie nie ale na dziecko dostaniesz alimenty. Jeśli będą dowody to pewnie zabiorą mu prawa więc dobrze żebyś postarała się o zakaz zbliżania się. A nie masz nikogo w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o taką pomoc mi chodzi, nie mam i nie planuje w najbliższym czasie zwiazku z innym mężczyzna. Chce po prostu zapewnić godny byt mojemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób mi loda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam schorowaną babcie, wszyscy wyjechali za pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz matki albo kogoś takiego. Jakbym miała przyjaciółkę która pomocy potrzebuje to bym ją wzięła nawet do siebie na jakis czas. Za granicę żeby wyjechac z dzieckiem to musisz prawa mu zabrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to faktycznie kiepska sytuacja. Inaczej się nieda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończ gościu pieprzyc inie usprawiedliwiaj dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama również mieszka za granicą. Przyjaciół nie mam. Miałam wcześniej kolezanki, ale gdy się z nimi spotykalam mąż robil mi awantury, więc te znajomości się rozpadły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety jeżeli nie weźmiesz rozwodu i nie załatwisz w sadzie całkowitej władzy rodzicielskiej, to nie będziesz mogła wyjechać z dzieckiem za granicę bez zgody męża. Mógłby zgłosić na policję porwanie rodzicielskie. Musialabys miec zgodę męża, najlepiej spisaną u notariusza i przetłumaczoną na język angielski u tłumacza przysięgłego. Moja bratanica wyjeżdża czasami z babcią za granicę i zawsze musi miec takie oświadczenie (zgodę rodziców na podróżowanie z babcią), parę razy prosili o pokazanie takiej zgody na lotnisku. Ty moze nie będziesz musiała pokazywać takiej zgody, ale on moze zgłosić porwanie rodzicielskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawo Boże jest najważniejsze, szatan cię zwodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Najwidoczniej facet ma problemy a ty mu tego dokladalas i pochłonął sam z siebie nikt nie pije. xxx i musiał mnie bić i robić awantury? Przykro mi, ale nie. Wychowałam się w nieustającym poczuciu winy, ojciec lał mnie doslownie za wszystko. Teraz mam reszte życia spędzić z kolejnym katem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo taka sprawa rozwodowa trwa? Co trzeba aby złożyć pozew? Czy zeznania świadków wystarcza żeby odebrać mu prawa rodzicielskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu przestań pieprzyć, udzielaj się ze swietym prawem bożym w innym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeznania jak najbardziej ale to nie jest takie proste. Samo czekanie na sprawę i cały rozwód może trwac bardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawo? Prawo jest dla zlodziei i pijakow. Moja kolezanka nie patrzyla na sady i mopsy. Spakowala siebie i dziecko i spier...... do niemiec. Siedzi już tam 3 lata. Oczywiscie ma tam brata, ktory jej na poczatek pomógł. Maz tez sie odgrazal, ze jej dziecko zabierze itd, ale okazalo sie, ze mocny to on jest w gebie i twardy jak babie wpier...... Taka jest prawda, tacy faceci to duzo gadają, a jak co do czego to pokorni jak baranki. Pięścią pogrozi z daleka i tyle. Metryke masz, idz wyrobic dowód. Podrobisz jego podpis tyle. Paszportu bez niego ie wyrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to akurat dobry pomysł masz dostęp do jego podpisu i nie będzie problemu a nikt się nie domyśli. Powiedz że chcesz z mężem na wakacje za granicę jechac z dzieckiem i tyle. A potem gdzie on cię znajdzie. Pojedzie do angli w ciemno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma juz dowod osobisty tymczasowy, razem go jej wyrobiliśmy. Boję się wywieźć ja z kraju tak po prostu. Nie chce później jej stracić, jest dla mnie wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daruj sobie te durne uwagi, ciekawe czy inne kobiety, które partner bije też tak powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to masz szanse jedyną/ nikt ci dziecka nie zabierze ale rozwód musialby byc.Jak wyjedziesz to co wtedy? Jak zrobisz sprawę to może go szlak trafi i nie zapanuje a wtedy to juz pojedziesz ale na cmentarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę mogłabym tak wyjechac ? Ale co z zapisem dziecka do zlobka? Nie potrzebna zgoda ojca ? Może są tu mamy, które były w podobnej sytuacji :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BBez jego zgody nic nie zrobisz nawet po rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sąd może odebrać mu prawa rodzicielskie. To będzie trudne, ale mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię pewnie ma różne nagrania facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż nie ma żadnych nagrań. To ja dyspunuje nagraniami z kilkoma jego awanturami. Aha dwa razy zepsuł mi telefon (rzucił o ścianę gdy dzwonilam po policję), raz uderzył przy swojej matce. Gdy byłam w ciąży tez bił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma mój też myslalam ze nie ma a tu jednak miał i to nawet nie awantura tylko jak krzycze na syna i płacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz stad trollu jeden, ja potrzebuje pomocy, nie dołowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem powinnaś wyjechać to pijak i tylko w gębie mocny żeby cię zastraszyć zabieraj dziecko i uciekaj nie ma się nad czym zastanawiać .... a żeby udowodnić w sądzie jakim jest ojcem to nagrywaj jego pijackie wyskoki i przedstaw jako dowody w sądzie jeśli nie uciekniesz i zdecydujesz sie na drogę sądową ale to może potrwać wszyscy wiemy jak działają polskie sądy ( baaaardzo wolllno) nikt tam nie patrzy na dobro twoje lub dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze dziecko potrzebuje paszportu lub ew dowodu osobistego.ojciec musi wyrazić na to zgodę . Potem jak uzyskasz dokument możesz z dzieckiem wyjechać bez przeszkód. Myślę że z dowodem powinno ci pójść łatwiej. Musisz użyć podstępu nic mu nie mów o wyjeździe. Wymysl jakiś logiczny powód ze dziecko musi mieć własny dowód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×