Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego z własnego lenistwa śpicie z dziećmi razem

Polecane posty

Gość gość
Myślę, że bieda nie jest powodem do kpin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już lepiej że spalaś na osobnym bo na tym samym tyle lat to by bylo już dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chociaż tyle że na 2 a nie w 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że bieda to nie powód do kpin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2ipolatka
mamy naprawde duży materac zamiast łóżka. synek śpi z nami i tak kochamy się jak śpi. co za różnica czy jest obok czy w łóżeczku - wręcz łatwiej mi czuwać żeby się nie budził. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamo 2i pol latka kochasz sie z mezem jak dziecko spi w lozku obok? to jest chore.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dopiero dwumiesięczne dziecko i zasypia o 22, odkładam je do łóżeczka, o 5 budzi się na karmienie (karmię piersią) i już zostaje z nami w łóżku, mąż wstaje o 6 więc potem śpimy tylko we dwie ale zdaję sobie sprawę z tego, że to, że mała w wieku dwóch miesięcy przesypia nam praktycznie całe noce nie jest żadną moją zasługą - mamy po prostu grzeczne dziecko ( w dzień albo śpi, albo je, albo leży pod karuzelą - nie wymaga noszenia na rękach dla samego noszenia), taka się urodziła - mieliśmy szczęście, nasze postępowanie póki co nie ma wpływu na jej przesypianie nocy bo jest za malutka żeby ją przetrzymywać bez jedzenia. Więc te, które tak się chwalą, że to ich zasługa bo od któregoś tam miesiąca dziecko już z nimi nie sypia bo przesypia całe noce - niestety, wątpię, żeby była to zasługa Waszego fantastycznego wychowania. I tak, dziecko śpi z nami dla mojej wygody bo karmiąc ją ona usypia a ja razem z nią. Łóżko mamy na tyle duże, że mieścimy się wszyscy i krzywda się jej nie stanie. Poza tym nie śpię z nią dla samej przyjemności spania z dzieckiem, gdy przestanie się budzić na karmienie to przestanie spać z nami ale czy kogoś to tak naprawdę interesuje? Chyba tylko pustaki z forum, które nie mają własnego życia. x I w sumie autorka jest kretynką bo zawarła odpowiedź w pytaniu a oczekuje nie wiadomo czego - żeby ktoś się tłumaczył przed nią czemu robi tak a nie inaczej? A te teksty o biednych mężach to hit sezonu. Bo rozumiem, że mąż sprowadza się do roli reproduktora i woła roboczego, który ma utrzymać rodzinę a w wychowaniu dziecka nie bierze udziału i nie ma nic do powiedzenia? Tacy biedni ci uciśnieni faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO JAKIE POZYCJE MAMUŚKO ?nad dzieckiem czy obok a może mąz cie jedzie od tylu a ty nad dzieckiem jesteś!! Ochydne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Lekarze nie zalecaja spania dziecka w lozku rodzicow ponewaz rodzice nie maja odpowiedniego materaca" xxx pierwsze słyszę taką bzdurę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalam juz wyzej ze mam znajomych, ktorzy otwarcie mowia ze kochaja sie na lozku na ktorym spi ich 3,5 letni syn. Na pyt co nad to obchodzi kto z kim spi. Kiedy jestesmy zapraszani do znajomych a znajoma ok 20 znika bo synus bez mamuni nie zasnie, to mnie to obchodzi i wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje drzewko pomarańczowe dziś Te mają swoje racje, a te swoje, żadna żadnej nie przekona więc po co odbijacie tę piłeczkę i to jeszcze w takich pyskówkach, a autorka z lekka przygłupia osoba sama sobie odpowiedziała w pytaniu tytułowym: "dlaczego z własnego lenistwa śpicie z dziećmi razem" pytanie: dlaczego? odpowiedź: z własnego lenistwa czego nie rozumiesz i po co pytasz jak znasz odpowiedź? x zgadzam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zniesmaczony
Polki w większości są zboczone zaglądają ludziom, do domów, do garów, do łóżek i użalają się nad cudzymi chłopami żenada, mają się za wielkie damy z klasą, jedna od drugiej bardziej się puszy, a potrafią tylko pluć i wyzywać od szmat jak ktoś ma inne zdanie czy żyje inaczej niż XIX wieczne społeczeństwo. Autorka i jej podobne tutaj to prostaczki i zwykłe nieuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwolenniczka kiedyś tez pisała ze seks przy dziecku ja bardziej podnieca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bez jaj to juz jest chore zeby przy dziecku sex uprawiac mi sie az wierzyc nie chce . spi czy nie spi to jest meeega chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argumentuja to tym ze przynajmniej widza czy maly spi czy nie. Czasami dodaja ze maly tak smiesznie skacze. A jak spi u nich na lozku to spi snem kamiennym. U siebie jest niespokojny i tak czy siak do nich przychodzi. No ale jak ma nie przychodzic jak go nauczyli przy mamusi i tatusiu zadypiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czy dziecko się kręci w nocy czy nie to nie ma nic wspólnego z tym czy śpi z rodzicami czy samo skończcie takie bzdury pier/dolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zwolenniczka pisała łe jery jeeery, ple, ple ple ko, ko koooo! zabijmy ja, a potem dajmy na mszę za jej duszę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to żeby chłop nie miał dojścia do mnie, raz ból głowy, raz dziecko, innym razem sprzątanie i tak raz na miesiąc dam mu i się niech odpieprzy ode mnie,żeby nie te kombinacie toby mnie ujeżdżał częściej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to dziwnego, niech dziecko się uczy życia od samego poczęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość zniesmaczony zgadzam się, zboczone kafeterianki wpychają swoje prostackie nochale do cudzego życia i komentuja jakby było co, emocjonują się pierdołami matki polki pier/dolki, idiotki bez klasy. ich chłopy to takie same dresidła w białych bucikach, bo normalny takiej pigwy wieśniary sobie nie weźmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama2ipolatka
" gość dziś TO JAKIE POZYCJE MAMUŚKO ?nad dzieckiem czy obok a może mąz cie jedzie od tylu a ty nad dzieckiem jesteś!! Ochydne " ohydne to są twoje zboczone pomysły i ortografia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrudneSprawy
Oj blad sorki.ale Ohydne jest to ze rodzice sie pier... przy dziecku na tym samym lozku! Kurcze na ten czas chociaż do łóżeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki gówniarz kilku - nastomiesieczny nie rozumie co jego starzy robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mamuskom po urodzeniu bachora odwala na leb, I dlatego caly czas lataja za swoim skarbenkiem d**enkiem ;) przeciez ich bachor jest najlepszy, najpiekniejszy I w ogole pepek swiata. a pozniej sie dziwic ze nie dosc ze przeludnienie sie robi na swiecie, to jeszcze wyrastaja takie zagubione w zyciu gowienka, wiecznie przyczepione do cyca ;/ hahah, stado mamusiek, zjedzcie mnie teraz :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zajmowanie sie bachorami, stanie przy garach I robienie lodow ich ukochanym mezuniom(ktorych podziwiam, ze wytrzymuja z nimi, bo w wiekszosci to zmije zwykle) I dawanie d**y to rzeczy, ktore polkom wychodza najlepiej... albo ktore W OGOLE jakos im wychodza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbzyk
a ja uwazam ze nic nikomu do tego z kim spie....a spie z 5letnim synem i nie martwie sie ze jak bedzie mial 16 lat to bedzie placz itp....mysle ze wtedy to juz bedzie mial dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malenstwo, dzidzius, ojjejku.nie lubie zlosliwosci, ale troche to smutne, ze dzisiejszy swiat jest taki pelny mozliwosci, a kobiety(strzelam ze w wiekszosci mlode) zamiast korzystac z zycia, wola rodzic dzieci I pozniej wieszac je na cycu, zeby chociaz mu milosci I ciepelka nie zabraklo... nie chce sie nikomu wpieprzac w zycie, naprawde. ale po prostu jak tak na to patrze, ze najwiekszym osiagnieciem I szczesciem dla polki jest znalezienie faceta(I pozniej oczywiscie zycie na jego utrzymaniu, a jakze), narodzenie mu dzieci, to po prostu troche przykre. ale patrzac na for a dla kobiet - wiecej do zaoferowania swiatu nie macie, wiec zajmujcie sie zaludnianiem planety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za durny prowokujący temat. Co wspólnego ma z tym jakieś lenistwo? Co to w ogóle jest lenistwo? Czy ktoś widział żeby ssaki odtrącały maleńkie dziecko? Na początku wszystkie małe są blisko matki, praktycznie nie rozstają się z nią. Bliskość matki, dotyk są potrzebne dziecku jak pokarm, dają poczucie bezpieczeństwa. Dziecko lepiej się rozwija gdy jest tulone, dotykane a przez to i spokojne. Zimny wychów to wychów socjopatów. Być może taki problem występuje u niektórych autorów (autorek) forumowych wypowiedzi. Małe dziecko trzeba karmić często piersią, trudno też by matka każdorazowo (np. co godzinę czy dwie) wstawała z łóżka, brała dziecko, karmiła, uśpiła, odkładała do jego łóżeczka i znowu to samo.... Ile takich nocy można wytrzymać i po co? Komu to miałoby służyć? W jakim celu? W miarę dorastania dziecka przychodzi też czas na stopniowe oddalanie od rodziców. Wszystko we właściwym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczucie bezpieczenstwa, o to to to. zero samodzielnosci, bo przeciez mamusia I tatusio beda zawsze I wszedzie i wszystko beda robic, byleby tylko ich dzidzia czula sie bezpiecznie. przeciez nie moze nawet sobie skorki zdrapac. ja tez bylam tak wychowywana przez rodzicow. i wiecie co? przez pierwsze 20 lat bylam typowe cieple kluchy, NIC nie umialam sama zrobic. pozniej zaczelam zyc sama i... wyroslam na bezuczuciowa socjopatke, ktora nie obchodzi nikt i nic :) zycze wam, zeby wasze dzieci moj los podzielily ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jezeli nauczycie dziecko zawsze bycia 24 h przy was, to pozniej nie bedzie chcialo zostac z nikim innym. nie gwarantuje ze na 100% tak bedzie, ale zapewne raczej tak. bo same je tak nauczycie i pozniej bedzie ciezko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×