Jak nie wpadać w panikę na widok osoby którą kocham?

coś się zmieniło autorze

Ja na Twoim miejscu bym ją pocałował bezvzastanowienia, co jeśli ona jest Ci pisana? A Twoje zachowanie może odbierać jako niechęć wobec niej. Facecie, nie dowiesz się dopóki nievspróbujesz. Także działaj, powodzenia.

czym ? 5 cm ? jestem gejem druga sprawa

powiedz jej szczerze o co chodzi,zacznij może od tego słuchu,powiedz,że źle sie czujesz bo masz problemy z uszami,na pewno to zrozumie moze to ona myśli,ze już jej nie lubisz

zaproś ją gdzieś :)

Hej, dawno się nie odzywałem, ale widzę, że wątek jeszcze nie padł. Co do waszych pytań, sugestii, to na razie nic się nie ruszyło, okoliczności w pracy sprawiły, że nie będziemy widzieć się przez miesiąc. Z jednej strony jest mi przykro, z drugiej jednak mam szansę odpocząć psychicznie od tego, od niej. gość 14:53, sam powiedz, która kobieta dała by się zaprosić gdziekolwiek takiemu frajerowi jak ja? A poza tym, chyba Wam o tym nie wspominałem - Ona ma kogoś. Nie ma z nim ślubu i z tego co wiem nie planują, w każdym razie z tego chociażby względu nie zamierzam się wpieprzać. Pozostaje mieć nadzieję że się kiedyś rozstaną. Wiem, wredny jestem. gość 00:04 Ona wiedziała o moim problemie, jakiś czas temu zapytała mnie czy już ok? A ja wtedy powiedziałem jej, że tak. A teraz znowu powiem, że jednak nie? Nie, i tak to nic nie da bo tego nie da się zrozumieć. Po mnie nie widać, że coś mi dolega. Nawet jak jej kiedyś wspominałem o tym, to rzuciła do mnie tekstem 'Dobrze wyglądasz' i tyle.

ma kogoś i podrywa ciebie? widać jakie sa kobiety zwrócą czlowiekowi w glowie rozkochaja w sobie a potem maja goscia w du***e

a faceci to nie??oni tym bardziej !!!!

A skąd wiesz, że kogoś ma? Bezpośrednio od niej czy ktoś inny Ci plotek naopowiadał?

Słyszałem jej rozmowę z koleżanką.

czyli na pewno to nie wiesz, może źle usłyszałeś i nadinterpretowałeś

Coś gadały o małżeństwie, a ona na to, że nie chce ślubu bo tak jej wygodniej. Na co ta jej koleżanka 'Ale faceta już masz przynajmniej' a ona się nie odezwała. Co tutaj mogłem nadinterpretować, hm?

u mnie tez tak jest.

kiedys przez to stracilam kogos.

Możesz rozwinąć?