Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gościana

sa tu jakies staraczki na 2015 :)???

Polecane posty

Gość Radosna82
Dzien dobry wszystkim Dzis po wczorajszym spadku dzis tempka zrosla na 36,84. Juz sama nie wiem co o tym myslec. Pogoda paskudna. Wiatr przeokrutny caly czas wieje i pada. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamczitka
Radosna kochanie, który to dzień? Ja już dzisiaj wracam wczoraj u lekarza byłam i cały dzień żyłam w okropnym stresie! Ale się skończyło wszystko dobrze, jednak co swój lekarz to swój, a nie jakieś szpitale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamczitka dobrze, ze dalas znac, bo juz sie martwilam. Tak mi sie zdawalo,ze mialas mniec wczoraj wizyte. Fajnie, ze wszystko dobrze u ciebie. U mnie dzis 22 dc, 8 dni od poprzedniego spadku/skoku tempki. Teraz troche zglupialam, ze mam drugi skok w cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Witam wszystkie dziewczynki:) Pogoda fatalna:( nic tylko zostac w lozeczku, Tak potwornie nie chce sie wstac:( Ja was uwielbiam:) dobrze, ze trafilam na ten temacik bo gdzie by mi bylo tak dobrze:) Nie ma czlowiek dostepu do internetu przez jeden dzien i siadam jak do dobrej ksiazki:) w sam raz na taka pogode:) Tyle tu naprodukowalyscie ze nie wiem kiedy to nadrobie;) Pobieżnie juz cos przejrzalam, ale roznorodnosc tematow jest taka ze wybaczcie jak poodpisuje bezosobowo:) Imion narazie nie wybieram bo niechce zapeszac, jak pojawia sie dwie kreski to bedziemy sie zastanawiac, ale juz wiem ze bedzie ciezko bo mamy rozne gusta jesli chodzi o imiona. Auta tez nie zmieniamy ale co do tych chromowanych obwodek to tez mnie rajcują:D, a kombi... to juz w ostatecznosci;) Na wozki tez nie patrze bo takie rzeczy typu akcesoria, ubranka przesliczne itd. wpedzaja mnie narazie tylko w depresje:(, poki nie zobacze bijacego serduszka w macicy to nie chce otym wszystkim narazie myslec zeby sie nie dolowac dodatkowo:) Musze myslec pozytywnie bo inaczej zwariuje:) Nooo i tesciowa... moj ulubiony temat;) Na szczescie z nia nie mieszkam, ale mieszkamy z moimi- my gora, oni dol- ogolnie jest ok ale zazdroszcze tym co mieszkaja na swoim i nikt im sie nie wtrynia. Nie trzeba sie tlumaczyc ...a dokad?, ...a po co?, ...a dlaczego? A co do tesciowej to jak mi wykryli ciaze pozamaciczna to sie od niej dowiedzialam "...ze to przeciez nie ty pierwsza nie ostatnia... to nic takiego sie nie dzieje..." a wtedy to mi sie swiat na glowe walil. No i jeszcze po 2 tygodniach sie dowiedzialam ze siostra meza tez jest w ciazy i tesciowa postanowila mnie o tym poinformowac na uroczystosci rodzinnej przed wszystkimi i jeszcze dodala "...gdybys nie stracila swojej to rodzilybyscie w tym samym czasie..." MYSLALAM ZE JA ZABIJE. Caly miesiac przeryczalam:( Całe szczescie ze maz stanal za mna murem:) Dlatego sie ciesze ze z nia nie mieszkam i ze nie robi nam niespodziewanych nalotow bo nie ma do nas daleko. Chociaz tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Mamczitka bardzo sie ciesze ze wszystko jest dobrze, tak sie jakos o ciebie martwilam. Jak juz sie wyspisz to napisz wiecej szczegolow z wizyty bo wszystkie jestesmy ciekawe:) Radosna ja gdzies czytalam ze niektore dziewczyny w trakcie brania dupka dostawaly @, nie chce cie dolowac ale ja nie pamietam zebym miala takie dolegliwosci podczas brania dopiero po wszystko ruszalo i po 3 dniach @. A temperatura u mnie tez szaleje jak patrze na moj wykres to takie zyg zagi wychodza ze szok, ale wyraznego skoku brak. Spadek byl piekny to fakt ale teraz powolutku sie wlecze do gory, az ciekawa jestem co bedzie jutro:) Moze to pogoda na to wplywa, a moooze... u ciebie juz sie tam cos gniezdzi jakas fasoleczka:D bo tego wykluczyc raczej nie mozesz?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Ooo i jeszcze temat lazienki zaraz po ❤️ mnie ominal:D Nie nawidze tej wilgotnosci:P tez zawsze zaraz uciekalam do lazienki i to tez po schodach bo lazienka na dole (i potwierdzam to jest niezly wyczyn:D:D ) Nawet maz sie nie raz oburzyl "jak ty chcesz zajsc jak zaraz to wszystko tam wycierasz" :D i pamietam ze raz tak wybitnie nie chcialo mi sie isc ogarnac ze stwierdzilam a co tam niech bedzie wszystko mokre:P a rano zdziwienie... sucho, zero sladow, jeszcze sie smialam ze chyba mi wszystko zassalo do srodka ze nic nie wylecialo:D:D:D no a nie dlugo po tym wyszly mi II krechy tyle ze to ta nieszczesna cp byla:( Teraz moja metoda na ta wilgoc:P jest taka ze zaopatrzylam sie w wielkie pudlo chusteczek higienicznych przy lozku i sobie przykladam:P zeby nie polecialo i leze sobie spokojnie:) bo na podnoszenie nog do gory to mam tylek za gruby;) i po takim wysilku nie mam sil go dzwignac:D:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jussio to masz "fajna" tesciowke. Nie zazdroszcze. U mnie po ciazy pozamacicznej skonczylo sie gadanie. U mnie wszystko sie wydarzylo nagle i od razu na stol operacyjny trafilam. Nikt nawet nie wiedzial, ze w ciazy jestem. Wiec to byl szok jak M zadzwonil, ze wlasnie mnie do operacji szykuja. Trafilam na super lekarza, bo meczyl sie 2h, zeby uratowac ten jajowod. Potem siedzial do rana przy mnie na zmiane z pielegniarka, bo nie mogli mnie ustabilizowac i ciagle im maszyny wyly, ze mi cisnienie spada. Po wszystkim trzymalam sie bardzo dzielnie i nawet dwie przyjaznie, ktore trwaja do dzis z tego zdarzenia wynioslam. A jak powiedzielismy w dniu babci, ze znowu jestem w ciazy to byly lzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny My z partnerem staramy się już 7 cykl.Od 2 cykli mierzę temp. Ostatni okres miałam 17.09 do dzisiaj nic. Cykle mam 30-32 dni. Temp 13 dzień koło 37-37,1. W fazie przed owulacyjnej mam około 36,5. Na piersiach mam lekko widoczne żyłki, śluz mam mleczno wodnisty bym powiedziała. Robiłam test "sikany" w dniu spodziewanej @,czyli 5dni temu - niestety 1 krecha. Zostaje mi czekać ...albo na @ albo na kreseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki :) No w końcu mamczitka się odezwałaś bo cały cza chodziłaś mi po głowię....jak się już z tym wszystkim oswoisz daj znać co ci lekarz powiedział? Witamy Judyta85 i zapraszamy do naszego grona :) jussio no faktycznie teściowa do pozazdroszczenia wyczucia sytuacji to nie ma za grosz.... Radosna82 trzymaj się :) Ja to sie na tych wszystkich temp skokach,falowaniach itp nie znam ale może akurat to fasolka sie zagnieżdża i dlatego.Bądź dobrej myśli :) antoninkar no to czekamy też na te twoje 2 kreseczki :) My pewnie od piątku zaczniemy zabawę :P bo wstępnie od dzis powinnam miec płodne :) Zobaczymy co jeszcze dzisiaj gin powie i kiedy test owu ukaże swoje oblicze.U mnie też pogoda taka sobie ale na szczęście ma dziś nie padać ale strasznie zimno bo tylko 8 stopni jak na razie brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Radosna Ja prawie dwa tygodnie chodzilam z mysla ze za niedlugo bedzie dzidzius, juz termin porodu sobie policzylam itd. bo poczatkowo p. doktor nic nie widziala i nie mogla sie doliczyc ktory to tydzien bo mam nieregularne @, mowila ze to b. wczesna ciaza nawet dala duphaston na podtrzymanie, dopiero jak beta zaczela spadac to poszlam do innego gin ktory od razu powiedzial ze to cp i jak ona mogla tego nie zauwazyc i potem lawina ruszyla, od razu na stol:( Tesciowa tez sie dowiedziala jak bylam w szpitalu bo akurat dzwonila do mnie i trzeba bylo jej powiedziec:( Teraz ja M postawil ja do pionu po porzadnym opier... to juz tez nic nie wspomina ale to obserwowanie mojego brzucha doprowadza mnie do szalu😠 Judyta witamy!!! Ja mierze temp dopiero 1 cykl ale z tego co mi wiadomo to o ciazy mozemy mowic po min 18 dniach temp. powyzej 37. Radze ci idz na bete bedziesz miala 100% pewnosci bo stres tez opoznia @ a jak nie jestes w ciazy to wyluzujesz i @ w koncu przyjdzie, a jak jestes czego ci zycze to bedzie radosc🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
No wlasnie Dziewczyny ktore z was sa w okolicach testowania bo zaczela mi sie podobac ta mysl ze tyle razy ciocia zostane:D:D:D A ten czerwiec to rzeczywiscie u nas bogaty w dzieciaczki bedzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczynki, że się troszczycie zaraz Wam opiszę tylko mojego bohatera z łóżka wyprawiam mamy rękami, bo znów przyjechała do mnie. Nie dałabym bez niej rady. Radosna słuchaj mnie tu ja dupka nie brałam przed brałam ten cały Bromergon po nim też miały baby fale Dunaju na wykresach :-P Ale ale ale!!!!! Takie coś w 21 dniu miałam w ciąży taki spadek i potem skok to jest tzw. 3 fala wysokich temperatur i bolał mnie brzuch na okres od owu aż po test. Czy jak miałaś ten spadek bolał Cie jajnik??????? Klul albo pulsowaŁ? Ja miałam cykle czasem nawet 33/ 34 dniowe i zagnieżdzenie miałam właśnie w 21 dniu spadła mi wtedy temp cholera tylko nie wiem ile może znajdę! Zaraz ogarnę wszystko bo wczoraj się tak bałam, że mi ręce chodziły jak wykresy na EKG. Musze jeszcze chwilkę poleżeć bo plamienia są i będą z bardzo silnie ukrwionej blizny po cc. Gdzieś tam a nie w trofoblascie ( jakiś kolejny szpitalny mundrala) się coś rozwarstwilo dokładnie miedźy blizna a szyjką i sobie szaleje jakieś naczynko. Ola Fasola ma od ciemienia do tylka 1, 7 wiec z nogami ponad dwa centymetry ;-) ale strachu się przez szpitalnego doktora najadłam o matko i corko! Leżałam plackiem jak durna ale raczej mi to nie zaszkodziło :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beta84
cześć dziewczyny:) właśnie wstałam i zamiast iść coś zjeść ,wykąpać się czy coś tak ja przed kompa:)powiem szczerze ,że teraz bardziej mi odpowiada chodzić do pracy na popołudnie bo rano bardziej dokuczają mi mdłości:( i wczoraj rano w pracy się strasznie męczyłam mamczitka daj znać co tam dokładniej się dowiedziałaś? dziewczyny przerażające przejścia z tą ciążą pozamaciczną..., na prawdę podziwiam ,że sobie z tym tak dobrze poradziłyście, ja nigdy nie miałam żądnej operacji ... i sama narkoza ,jakieś ciecia nawet cesarka mnie przerażają :( a właśnie jakie miałyście porody ? naturalne czy cesarki? i jakie teraz byście chciały mieć? oczywiście zakładając ,że miałybyście wybór:) witam nowe dziewczyny:) i czekam z nie cierpliwością na dziewczyny które mają lada dzień testować:) co do wypływania "po" to się ucieszyłam ,że ktoś to tu zapodał , bo sama zawsze się zastanawiałam czy ja jestem jakaś nie dosztukowana że mi to wypływa? a widzę ,że to norma:) ja też się zapatrzałam w chusteczki koło łóżka:) i jak się starałam z 1 ciąża ta faktycznie nogi opierałam sobie do góry o ścianę, a się zabezpieczałam to od razu po szłam siku i wtedy wypływało do wc i miałam spokój na następny dzień nie ciekło po nogach:) przydało by się coś zjeść choć nie mam ochoty.... jutro jadę do córeczki bo dzwoniła wczoraj ,że się jej tęskni , mąż wpadł w panikę i powiedział ,że ją zabierze do domu......, tylko ,że ona nie chce wracać chciała by zostać tam i żebyśmy my tam byli a tak się nie da:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beta84 ja niestety po 11 godzinach ciężkiego porodu wylądowałam na sali i miałam cc bo mody miał korale :( Bo próbowali mu trochę pomóc aby schodził na dół bo wysoko był ułożony i się cofnął i zaplątał :( A ja miałam skurcze ciągłe i parte (czyli ,że nie miała ani sekundy miedzy skurczami odpoczynku a tylko 3 cm rozwarcia )i groziło mi nie dotlenieni wiec w sekundzie byłam na sali.Tydzień w szpitalu gdzie po normalnym wychodziły po 3 dniach. Ale teraz wolała by normalny :) Ta rana sącząca sie prawie 2 miechy okropieństwo.I w ogóle ta magi trzymania maleństwa po porodzie a mi tylko pokazali i zaraz zabrali a ja jeszcze godzinę leżałam na pooperacyjne później na pokój i małego dopiero po ponad 3h widziałam i dopiero wzięłam w ramiona. Do karmienia i zabrali go znowu :( dopiero następnego dnia chyba o 10 rano mi go oddali jak znieczulenie puściło i w ogóle i z tym cewnikiem łaziłam do niego :/ w jednej ręce dziecko w 2 cewnik masakra jakaś...Pamiętam ,że ten cewnik miałam na takich haczyku i wieszałam go sobie na kieszonce od porannika gdy małego przebierała itp normalnie kosmos ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RAdosna- dajesz mi nadzieje na wakacje :D:D a co do zmiany cisnienia.... tego sie boje...jak jeszcze nie planowalm dzieci... a slyszałam placz w samolocie.... chciałam sobie podciąć zyly, albo rodzicom, a dziecko zamknąć w kokpicie... teraz mi sie chyba zmieni punkt widzenia:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJa86
Cześć wszystkim.Małą jak tam testy owulacyjne jaki kolorek?? Judyta85 już dość długo Ci się spóźnia, rób test jeszcze raz lub idź na betę. Ja na wakacje z maluchem ,to tylko brałabym pod uwagę Polskę lub miejsca gdzie można dojechać. Nie odważyłabym się z takim małym szkrabem lecieć samolotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judyta to testuj, 5 dni, to juz powinno byc:D:D Jussio- moja by sie nie odważyła na taki tekst, ma jeszcze instynkt samozachowawczy- od razu zginęłaby od mojego laserowego wzroku, albo ciętej riposty... ale ja to czekam az mi sprzeda cos tak wrednego, to mi da prawo do rozpoczęcia WOJNY :D a tak to o co mamwojowac, ze mi pierogi przynosi... nie mow jej nic, niech to bedzie kara, niech spada! ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o testy to nadal jedna krecha zobaczymy co będzie dalej moja owu przypuszczalnie powinna pojawić się poniedziałek a wtorek .A od dzisiaj powinny rozkręcać się dni płodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beta84
co dziś gotujecie? ja robię zupę z ziemniakami i kiszoną kapustą...masakra dorzuciłam jeszcze kiszonych ogórków razem z woda bo było za mało kwaśne jakoś ..a potem jeszcze kwasku cytrynowego ,mimo to jest jeszcze za mało kwaśne :)gorzej jak się okaże ,że tylko dla mnie jest mało kwaśna a innym powykrzywia buźki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beta84
mała- to działaj:):) powodzenia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jussio masz rację ,ze czerwiec będzie bogaty w dzieciaczki a ja jestem pełna wiary ,że również lipiec 2015 będzie również bogaty w te dzieciaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussio
Beta nie chce cie martwic ale zupa rzeczywiscie moze byc niejadalna dla reszty rodziny, mi od samego czytania slinianki tak zaczely pracowac ze masakra:D:D:D Gosciana teraz jak nam sie uda to sie dowie dopiero w 3 miesiacu chyba ze bede musiala zaprzyjaznic sie z kibelkiem i mnie bedzie meczyc, ale to tez cos wymysle;) TakaJa no ja mam nadzieje ze lipiec i do nas sie usmiechnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamczitka nie ma jak swoj lekarz. Tak na dyzur to do roznych mozna trafic. Lez dziewczyno i sie oszczedzaj. No ja tam nie wiem jak tu na siebie uwazac jak tyle obowiazkow przy dziecku. Tak przy okazji ile twoj mlody ma lat? Caly czas sie ludze, ze te temperaturowe zawirowania to jednak spadek i skok implementacyjny. Choc jak nie to trudno. To imprezowy listopad :) :) :) Gosciana ty to pierogow nie odmawiaj. Moj dziadek zawsze mowil, zeby na jedzenie sie nie obrazac :) Mala niezly mialas hardcore z porodem. Najpierw cie umeczyli naturalnie a potem i tak cesarka. Dzialajcie dzialajcie z mezem w weekend, bo jak widac nikt nie wie kiedy owu sie zjawi :) Judyta zrob najlepiej bete. Bedziesz na 100% pewna czy to ciaza czy nie. Jak nie to znaczy, ze jakies zaburzenia sie przypaletaly w tym cyklu. Beta ja bym zatesknila na amen na mlody. Corci chyba tam i tak dobrze skoro chce tylko odwiedzin a nie mysli o powrocie od domu. Z zupa to dalas czadu!!! Koniecznie napisz czy pozostalym tez smakowala. Ja dzis nie gotuje. Od tescia M obiad przywiezie. Tesciu nie pracuje i czesto (tak jakby prawie codziennie) nam daje jakis obiad. Mowi, ze mu sie nie oplaca na dwie osoby gotowac, wiec z chcecia korzystam :) Co do podrozy z maluchem to roznie bywa. Niektore dzieci nie znosza samochodu i nawet nad polskie morze trudno w spokoju dojechac. Moje kocha jezdzic i 15 h do Wloch przesiedzial grzecznie, a w samolocie mu sie nudzi - 2 godzin nie moze wysiedziec. Wszystko jest dla ludzi. Korfu nie powinno byc zle z takim maluchem - lot krotki, flora bakteryjna europejska, cywilizacja... A nad baltykiem to roznie bywa z pogoda a siedzenie z takim brzdacem w pokoju tydzien jak leje to tez nie za fajnie. Jesli sie udalo to ja raczej moge zapomniec o wakacjach w przyszle lato, ale chlopaki pewnie sami gdzies poleca na tydzien, zeby maly mial prawdziwe wakacje. Odnosnie porodu to u mnie bylo naturalnie. Czas jak na maratonczyka przystalo 2h10min :) Od polowy ciazy mialam silne skurcze i na lekach jechalam. Jak tylko odstawilam leki rozkurczowe to poszlo szybko. O 16 odeszly mi wody w domu a o 18:10 maly byl juz z nami.Tak szybko poszlo ze szyjka macicy pekla bo rozwarcie mialam 3 cm a mlody nie chcial czekac. Przyjmujaca lekarka stwierdzila, ze bede 12h rodzic i wyszla. Dobrze, ze polozna czuwala. Dala mi dolargan (cos jak glupi jas czujesz bol ale tak otlumaniona jestes) bo pekniecie szyjki to taki bol jakby cie ktos rozewal od srodka. Jak juz pekla to przyszly bole parte i byly jak zbawienie - po tym strasznym bolu. Potem 10 min i po sprawie. Tylko polatana jestem. Z godzine mnie zszywali...masakra. Widok dziecka wszystko wynagradza :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj trochę na łatwiznę poszłam bo zapiekanka mam na obiad (pierś z kurczaka,bukiet warzyw,makaron,pomidor,pieczarki i sos serowy )i do piekarnika a synek miał kotlecik z piersi , ziemniaczki i jarzynkę. Mąż na szczęście chyba dzisiaj ma ostatnia nockę to w weekend działamy :) Może się uda tym razem.Coś mnie od godziny zaczął pobolewać brzuch i coś jajniki na zmianę.Może coś z tego będzie tym razem.A jak nie to pół roku na zrzucenie balastu i od nowa wariację :P Oj tak mój poród to hardkor był i lekarka p***b....bo stwierdziła ,że jestem pierwiastka więc to potrwa wiec nie mam co marudzić bo po 11h to błagałam ją aby mnie pocięła aby tylko już wyszedł ,bo miałam dość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam ;( wstrętna @, ja już się postaram, żeby w listopadzie dałam mi spokój...A póki co poprawiam tabelkę... Nick _____ wiek ____ cykl starań___Które dziecko__termin@ antoninkar_______35_____12______3 _______ @31.10.2014 Radosna82_______32_____1_______ _______ @31.10.2014 Tygrysica81______33_____2_______ _______ @02.11.2014 melisa 176_______26_____3_______ 2 _______ @04.11.2014 Taka sytuacja_____27______6_______1________@04.11.2014 Jus sio ______28 ______1_______ _________ @08.11.2014 mała2__________29 _____ 3________ 2 ______ @ 11.11.2014 buka199 ________ 27 _____ 2_______ 1 _______ @ 11.11.2014 TakaJa86 _______ 28 _____2 _______ ______ @ 15.11.14 rybkunia _______ 24______2 _______ _____ @16.11.14 Anabella1989____25______2_______1______@ 22.11.14 Amczitka________27______1________ ______ @ alina83 _________ 31 _____ 3 _______ ______ @ słowianka89 _____25_____ 1_______ 1 ______ @ Ciężarne usmiech.gif nick______ wiek___ płeć____termin ___Które dziecko gościana ___ 25 ____ ? ____ 28.05.2015 ___ 1 mamczitka _ 27 ____ ? _____ 1.06.2015 ___ ala 99 ______26 ____ ? _____ 21.06.2015___ beta84______26____? _____czerwiec ____ 2 Maya07_____31 ___ ? _____ 23.06.2015 __ 2 Aluska111____23___ ?_____20.06.2015 __ 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabela szkoda :( No pogon france skutecznie w listopadzie!!! Maya gdzie jestes? Mala jakas debilna ci sie lekarka trafila. Najgorsze sa baby - sorki ale to prawda. Zero zrozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×