Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inwalida

Wady fizyczne

Polecane posty

Gość gość
Lepiej mieć wstawiony ząb niż dziurę,....nie popadajmy w paranoję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś do gosc 18:30 - ile macie lat, skoro znacie sie juz chyab dlugo a nie jestescie para? >>>oboje juz blisko 30-tki, ale widujemy sie zadko, wiec nie ma tego jak rozwinac. bo nie tylko, ze mieszkamy prawie 200km od siebie, to jeszcze ja z reguly pracuje w weekendy, kiedy moglibysmy sie widywac. on jest bardzo niesmialy, a ja jeszcze nie wiem do konca, czy jestem pewna, ze to jest to. wydaje mi sie, ze on bierze leki antydepresyjne i ze ma jakies wady calkiem ukryte, bo wyglada zdrowo, chodzi na silownie, przystojny jest, ale przy blizszym poznaniu widac, ze cos z nim nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do Pana z nickiem inwalida....Według mnie za bardzo się dobijasz tą ręką...dla mnie nie sprawiałoby problemu umówic się z kimś kto ma ten sam problem...Za bardzo bierzesz sobie do serca to, a wg mnie to żadna ujma...O tej dziewczynie zle swiadczy bo powinna jakos obrocic w zart ta cala sytuacje z piwem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 18:18 i 18:30 - skad jestes, bo ta historia brzmi prawie jak moja (jestem facetem, ktorego moznaby opisac w podobny sposob).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gosc 18:18 i 18:30 - skad jestes, bo ta historia brzmi prawie jak moja (jestem facetem, ktorego moznaby opisac w podobny sposob). >>> okolice olsztyna, a ty? mam nadzieje, ze to nie ,,ty"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the olka
Tak na powaznie, to mysle, ze czesto jest tak, ze to nam najbardziej przeszkadzaja nasze "wady", skupiamy sie na nich i wpedzamy sie w kompleksy probujac za wszelka cene je ukryc i kolko sie zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inwalida
"Co do Pana z nickiem inwalida....Według mnie za bardzo się dobijasz tą ręką...dla mnie nie sprawiałoby problemu umówic się z kimś kto ma ten sam problem...Za bardzo bierzesz sobie do serca to, a wg mnie to żadna ujma...O tej dziewczynie zle swiadczy bo powinna jakos obrocic w zart ta cala sytuacje z piwem... " Ciężko mi o tym mówić po prostu. Niestety wpływa to na moje poczucie wartości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja słabo widzę od urodzenia i nie da się tego ot tak naprawić okularami. Często ludzie pokazują mi różne rzeczy, wiece w stylu "zobacz jakie śmieszne/dziwne to czy tamto" i coś pokazują. A ja wtedy odpowiadam: "A, no tak, fajne", pomimo że nic takiego nie wiedzę. Czasem też odpowiadam od razu, że nie widzę, bo słabo widzę, ale większość ludzi wtedy nie jest w stanie uwierzyć, bo chodzę po świecie normalnie, gdyż ludzie, samochody czy krawężniki to duże i spodziewane obiekty, napisy na opakowaniach i inne mogę czytać normalnie bo trzymam je tuż przed oczami, ale za to w większości drobnych knajp nie widzę ani nazw ani cen w wielkim menu na ścianie. Dlatego prawie nigdy nie kupuję mięsa, bo ono często jest w tych lodówkach i nie wiem co jest czym, a głupio pytać czy coś jest, skoro np. leży wielki kawał i jest podpisany swoją nazwą, tyle że dla mnie litery są za małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 19:26 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słonecznie z Poznania
Mój facet przed spotkaniem powiedział mi, że nie wymawia litery "r", uważał to za dużą wadę, ja taka zdenerwowana myślałam, że będzie mówił "lowel" albo "jowej" :D a tu się okazało, że wymawia "r" tak po amerykańsku, gardłowo, na pierwszym spotkaniu nawet tego nie zauważyłam. Dzisiaj się z tego śmiejemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wadę wymowy. Kompleks ogromny i nie do ukrycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wszystkich- Każdy z nas ma jakieś wady, niektóre bardziej lub mniej widoczne...Nie warto na siłę starać się być idealnym...Zwłaszcza do Pana z nickiem Inwalida- każde potknięcie ze swojej strony obróć w żart...:) W końcu i tak każdy z nas znajdzie osobę, która zaakceptuje nas takimi jakimi jesteśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam wadę wymowy...mogę się z kimś zamienić,...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamieniać można tylko na gorsze :) więc nie chciałabyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wydaje mi się...ale nie będę się kłócić... Zależy czy ludzie w przypadku osoby, która napisała post wyżej śmieją się, dziwnie patrzą...ale to już temat jak rzeka i nie za bardzo chcę o tym pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam na myśli, że nikt zdrowy się z nami nie zamieni, za to niewidomy chętnie zostanie jąkałą w zamian za dobry wzrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inwalida
Heh... Wasze wady przy mojej to nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co masz z tą ręką? Trzęsie się i masz słaby uchwyt czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie musisz zaczytać rozmowy od opowieści o wypadku, ale możesz poprosić z humorem "hej, chodź ze mną, pomóż mi przynieść kufle, bo ja z onieśmielenia rozlewam" i uśmiech do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm...cytuję...ma słaby uchwyt czy jak...może bardziej delikatniej przedmówca by się zapytał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewidzące sztuczne oko. Podobno nie widać na pierwszy rzut oka :p ale ciężko się do tego przyznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co o tym myślicie ale uważam, że i tak faceci z jakimiś wadami mają lepiej niż dziewczyny...Faceci szukają ideałów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wujek też nie ma oka a mimo wszystko poznał fajną babkę i w tym roku biorą ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Hm...cytuję...ma słaby uchwyt czy jak...może bardziej delikatniej przedmówca by się zapytał..." To jak niby to ubrać w delikatniejsze słowa? przychodzą mi do głowy same słowa dotyczące narzęd*******ońcu ręka jest do chwytania i uciskania jak jakieś kombinery :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćWW
Inwalida, jakoś nie do końca sprawna ręka nie wydaje mi się czymś takim strasznym, powodem do wielkich kompleksów. Często chyba nasze wady w naszych oczach są większe niż w rzeczywistości i w oczach innych. Wspominana przeze mnie wcześniej moja wada wymowy jest moim małym koszmarem. Zawstydza w nowym towarzystwie. Obniża moje poczucie wartości i to znacznie. Najgorzej jak ktoś zapyta, skąd, dlaczego itp. Jak można nie umieć czegoś tak banalnego jak poprawnie wymawiać słowa mimo braku jakichkolwiek stwierdzonych przeszkód? Na moim przykładzie widać, że można. Walka z nią oczywiście trwa i jest coraz lepiej, ale ile to już lat i ciężkiej pracy wiem tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpisuję się pod wcześniejszy wpis...Co innego napisac komuś kogo się poznało na necie, że ma się wadę wymowy, a co innego, że niesprawną rękę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inwalida
Spazmy, trzęsąca dłoń,słabszy uchwyt - generalnie tak wygląda moja dolegliwość choć nie przeszkadza mi to w żaden sposób w normalnym życiu (no chyba ,że niosę kawę itd.) to jednak jest to poważna wada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inwalida
"Co innego napisac komuś kogo się poznało na necie, że ma się wadę wymowy, a co innego, że niesprawną rękę... " Pełna racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×