Listopadowe mamusie 2014

Dziewczyny a ja zrobilam sobie budyn czekoladowy na poprawe nastroju;)

Promyczek jw mialam podobna sytuacje po porodzie tylko, ze u mnie od razu po szyciu przewozili na lozku z dzieckiem do sali. Polozne przystawily lozko to do przewiezienia a ja juz sie szykowalam zeby na nie przejsc. Ale alarm podniosly a ja zdziwiona, ze o co chodzi bo przeciez dam rade ;). Wkoncu mnie jakos przetransportowaly na to drugie lozko ;) I nie zapomne jak juz na sali sie czailam zeby wstac bo podklad miedzy nogami, majtek nie mialam a u laski obok maz w odwiedzinach. Masakra :/ Patrze na zawartosci Waszych toreb i mam podobnie, tylko bez papieru toaletowego i sztuccow ;). Claudina musze sprawdzic ta aplikacje, bo brzmi fajnie, dzieki. xxxx Magda, mam nadzieje, ze Cie dzis wypuszcza. xxxx Kurcze nie wiem co jeszcze mialam piscac. Czytam regularnie, ale ciezko mi mysli zebrac, zeby cos napisac. xxxx Czekam na moja kolej do poloznej i juz mi niedobrze i goraco :/

Promyczek jw mialam podobna sytuacje po porodzie tylko, ze u mnie od razu po szyciu przewozili na lozku z dzieckiem do sali. Polozne przystawily lozko to do przewiezienia a ja juz sie szykowalam zeby na nie przejsc. Ale alarm podniosly a ja zdziwiona, ze o co chodzi bo przeciez dam rade ;). Wkoncu mnie jakos przetransportowaly na to drugie lozko ;) I nie zapomne jak juz na sali sie czailam zeby wstac bo podklad miedzy nogami, majtek nie mialam a u laski obok maz w odwiedzinach. Masakra :/ Patrze na zawartosci Waszych toreb i mam podobnie, tylko bez papieru toaletowego i sztuccow ;). Claudina musze sprawdzic ta aplikacje, bo brzmi fajnie, dzieki. xxxx Magda, mam nadzieje, ze Cie dzis wypuszcza. xxxx Kurcze nie wiem co jeszcze mialam piscac. Czytam regularnie, ale ciezko mi mysli zebrac, zeby cos napisac. xxxx Czekam na moja kolej do poloznej i juz mi niedobrze i goraco :/

iza oddal oddal kase:) jakby nie oddal to by byla akcja:) a na obiad zrob cos szybkiego i latwego :D xxx andzik - uuu buuudyn - to jest mysl :)- jak ci bol brzuch anie porzejdzie to dzwon do gina xxx claudina - aplikacje spoko , pewnie sie przydaja tylko ja nie ogarniam tych dotykowych telefonow:) umiem pisac dzwonic i zrobic foto :) xxx promyczek - dobrze ze jest maz czy niemaz w takich sytuacjach :) nasze polozne polecaja nawet wspolny prysznic zeby maz czy niemaz mogl w razie czego pomoc :) mi to odpowiada:) xxx Anja wspolczuje zeba, zazdroszcze zblizajacego sie terminu porodu :) nasz gin sie wczoraj smial jak mu powiedzialam ze znajoma urodzila w 34 tygodniu ze ja mam zakaz:) xxx i sie mega w*****alm bo za posiew moczu zapalcilam 42,3 pln!!!!!! i w dodatku na wynik musze czeka 3-4 dni- u Was tez tak jest??

Moje dziecko w koncu zasnelo,ja cos porobie w domku i klade sie z nim:) dzis mnie zyly bola po wczorajszym dniu. Ja nie karmilam co 3godz, karmilam kiedy dziecko chcialo, nie patrzylam na zegarek. A jezeli chodzi o to z ktorej piersi to zmienialam obroczke na rece, raz prawa raz lewa:) Xxx Mi polozne tez kazaly isc z mezem pod prysznic w razie w, a ja sie czulam dobrze i na szczescie nic sie nie dzialo. Xxx Maz zaraz po porodzie dzwonil do mojej mamy i ona sie pyta jak tam a on jej odp "fajnie ale JESTEM BARDZO ZMĘCZONY"-haha on byl zmęczony a ja mialam byc pelni zycia;)

zimowa- faceci mnie rozwalaja , kurde serio bym chciala zeby choc przez chwile czuli to co my czujemy przy porodzie i po to moze by przestali glupoty gadac:)

Hej laski jestem juz w domu. Wszystko z dzieckiem ok. Przed wypisem jeszcze zrobili usg i znam w koncu plec :) Bedziemy mieli z nie mezusiem synka. Marzylismy oboje o dziewczynce ale trudno sie mowi, widocznie byl nam pisany chlopak. Teraz chce tylko aby byl ten moj synus zdrowiutki. Jak ktoras moze to niech mi dopisze syneczka do tabelki

magda no to podwojne gratulacje:) z powodu zdrowka dzidzi i poznania plci :) hehehe ja ciagle powtarzam ze pelno chlopcow w kolo , i u Was kolejny na to przyklad:)

Anja----------------27l---------1dz-----------7-15 pazdziernik------Córka Agagula-----------31l---------1dz------------01 listopada----------Mieszko Karolinaaaaaa---26l--------1dz-------------01listopada--- ------- syn newt ---------------37l---------2dz------------01 listopada----------Adaś Andzik87-----------27l---------1dz------------03 listopada---------Leon asiek1111----------30l--------1dz------------03 listopada----------Julian Claudina-----------27l--------1dz------------04 listopada---------Córcia onaoczekująca---27l--------2dz------------06 listopada---------córka Matosza------------38l--------3dz------------07 listopada---------Kalina Malwi86------------28l--------1dz------------09 listopada---------Marysia Misiula24----------25l--------2dz-------------09 listopada---------synek Katka84------------30l---------2dz-----------11listopada- --------Synek Ags------------------33l---------2dz-----------11listopad a---------Synek kita1987-----------27l---------1dz-----------14 listopada---------córka Safari29------------29l---------1dz-----------14 listopada---------córka izulinka7-----------24l---------1dz-----------15 listopada---------Zuzia Martyna8----------26l---------3dz-----------15 listopada--------- Nadia/ Artur magdalenkamz---24l---------1dz-----------15 listopada----------Synuś Marita1990---------24l----------1dz----------15listopada ---------Bartek Pałka89-------------25l---------1dz-----------16 listopada----------Maja promyczek85------29l---------2dz-----------16 listopada---------Kubuś gosiaczek847------30l---------2dz-----------22 listopada---------Nataniel zimowaMama-----25l---------2dz-----------23 listopada---------Synek nfocat---------------26 l--------1dz------------23 listopada---------Jeremi repetytorium------29l---------2dz-----------23 listopada---------Asia zawiecha-----------24l---------2dz-----------25 listopada---------Katrina Neska851-----------29l---------1dz-----------25 listopada---------Michaś Meg333--------------36l--------3dz-----------25 listopada----------Nikola nata91lia-----------23l---------1dz-----------28 listopada----------Nikoś Mila85---------------29l---------1dz-----------29 listopada----------Hania

Hej :) U mnie lenia ciąg dalszy i kolejny dzień usługiwania moim konającym na kaszel chłopom :P Jeden na szczęście poszedł już do pracy, drugi mi został i już mam go dość :D xxxx Ja też po porodzie byłam twardzielka i chciałam wstawać od razu, ale że straciłam trochę krwi to położna poszła ze mną pod prysznic ( znaczy stała pod drzwiami i pytała co chwilę czy wszystko ok :D ) Ale jak byłam kiedyś znieczulana zzo do operacji ortopedycznej to po skończonym zabiegu jak mieli mnie przełożyć na drugie łóżko to im mówię, że spokojnie mają się nie fatygować, bo przeskoczę sama tylko jakby mogli mi nogi przerzucić to byłabym wdzięczna, bo ich czuję :D Ubaw mieli wszyscy, ale oczywiście się nie zgodzili :P xxxx Właśnie! jest full aplikacji odnośnie karmienia piersią. Jak będzie mi dane dostąpić tego zaszczytu to na pewno którąś wypróbuję :) xxxx Agagula! trochę mnie niepokoi Twój brak odzewu po wczorajszej wizycie.... Wszystko ok?? xxxx Magda gratuluję poznania płci! Wreszcie! :) a chłopcy są naprawdę super :)

Magda- gratuluje synka! Troszke sie obawiam, ze moj tez chlopak i czy sobie poradze z pielegnacja i takie tam rzeczy zimowamama- ja tez karmilam na zadanie, a chodzilo o to, ze moja corka jadla jak z zegarkiem w reku co 2 czy tam 3 godziny wiec jak sobie zapisalam, to mniej wiecej wiedzialam, czy jest sens zamknac oczy, czy nie, bo spalam moze po kilka godzin w ciagu doby z przerwami przez tydzien... Ja chyba wkladke laktacyjna przekladalam, zeby wiedziec, ktora piersia karmilam i zaznaczalam na kartce cos mi sie kojarzy

Magda, gratulacje:) :)!!!!

Promyczek-to ja bylam wypoczeta! Spalismy przy piersi z synem kazdego dnia do 12 w poludnie;) zreszta on byl cycus i kochal tak spac:) u nas dopiero po ok 2miesiacach jadl co 2h, tak to czesciej alr widocznie potrzebowal bo b.dlugo nie osiagal wagi urodzeniowej. Xxx Magda gratuluje synka! Faktycznie fajni sa;) ten moj 16miesiaczny biegajacy po domu jest uroczy:) juz widze dwoch malych lobuzow:)

Magda w koncu:) super ze malenstwo wkoncu pokazalo co ma miedzy nozkam;)

Andzik, ja też jestem taka obolała, boli mnie pipka i to spojenie łonowe, plecy w odcinku lędźwiowym, i brzuch jak na @, chodzę jak pokraka... Maryś do tego cały czas się rozpycha. Na razie też nie dzwonie do lekarza po prostu odpoczywam.

Magda gratuluje synka;) Fajnie , ze jestes juz w domku, odpoczywaj.

Malwi laczymy sie w bolu:) choc nie ukrywam ze to lezenie troche mnie meczy. Wzielam troche wstalam i naszykowalam ciuszki dla Loena na wyjscie ze szpitala. i mam problem bo naszykowalam 4 zestawy i nie moge sie teraz zdecydowac;) xxx I tez myslalam zeby ta chystke pod szyjke kupic ale moja mama mnie wczoraj oswiecila ze na poczatek to jest nie potrzebne dla takiego maluszka. i teraz nie wiem co zrobic? podpytam dzisiaj polozna na szr. albo niech doswiadczone mamy cos mi odpowiedza bo jestem zielona;)

Hej piękne. Wczoraj nie weszłam na kafe a dziś przez 1,5 h nadrabiałam wpisy :D U mnie nic nowego, zgaga żyć nie daje. Mam ogromne uda i tyłek, brzuch też dalej rośnie, czyli norma :P Anja i Agagula odnośnie cewnika, nie możecie poprosić, żeby po prostu założyli go Wam już po znieczuleniu? Dla nich to przecież żadna różnica a dla Was stres mniej. Ja tak zrobiłam jak miałam zabieg, po znieczuleniu ogólnym założyli cewnik i nie było problemu :) Magda gratuluje synka. Dobrze, że wszystko z nim ok. Co do torby do szpitala to mam już listę i właściwie dla dziecka wymagają jedynie pampersów, chusteczek nawilżanych i oliwki. Nic więcej, więc myślę, że spokojnie pomieszczę się w 1 niewielkiej torbie. Na wyjście robię jak Wy, czyli w foteliku naszykuję kocyk, body, pajacyk, czapeczkę i na wierzch misiowy kombinezonik. Dla mnie biorę ręczniki, koszule (3 szt), stanik do karmienia na wszelki wypadek, majtki jednorazowe, kapcie, klapki pod prysznic, szlafrok, podkłady poporodowe, podpachy i kosmetyki. Dla męża mamy wziąć tylko klapki, żeby nie męczył girek w buciorach przez tyle h. Ubranie szpitalne dostanie. Dużo wody, sztućce, kubek itp. Do jedzenia na "po" banany, jogurciki i ewentualnie jakieś bułeczki maślane. Generalnie coś lekkiego. Bephanten i octanisept też wezmę, najwyżej nie skorzystam ;) To by było na tyle. Miłego weekendu laski :*

Ale sie narobiłam pierogów:) az zgłodniałam znowu. Na dodoatek zrobiłam dziś tez nalewkę z kukułek, przegryzie się i bedzie na poooootem;d Czekam na nie meża,nudy jak nie wiem , ale widze ze na forum tez cisza;) widac ze weekend zawitał;)

Pałka u mnie tez nudyyyyy. Tez czekam na nie meza ale on bedzie dopiero po 20-stej. Oj zjadłabym kukułkę........ale wole nie ryzykowac z moimi zębami :/

Ciekawe co z Agagulą ze nic sie nie odzywa przez cały dzień!!!!!

hejka!! ja na momento... xx Magda - gratulacje i witaj w gronie mam synków :P xx Izulinka - ja różu nie lubię na sobie i ewentualnie dodatkach w moim domu - gdybym miała córkę zapewne nie broniłabym się tak przed nim bo MAŁE dziewczynki wyglądają w nim przecudnie :D xx ona oczekująca - na Trakcie Św. Wojciecha jest poradnia laktacyjna - zapraszają na zajęcia w ten poniedziałek na 17 :) może skorzystasz? xx a po mojej wizycie...młody waży 3200 i jest "długi" na 38tydzień a kończy nam się teraz 36...więc jest git. Wagowo się wpasował... usg było dość niewyraźne a synu latał jak szalony więc ja zbyt wiele nie widziałam za to nie mąż widział całą buźkę i nawet wołał że widzi zęby :D było wesoło jednym zdaniem. przepływy i serducho git więc teraz mam czekać tylko na pierwsze skórcze, nawet nie regularne i gnać co sił do szpitala na cc bo oczywiście synu trzyma głowę tam gdzie prawdziwy facet - miedzy piersiami ;) xx co do cewnika - mnie on aż tak nie przeraża bo jak pisałam mam z cewnikowaniem do czynienie już 20 lat u siorki... xx a na ktg wyszły mi skurcze których nie czuję...ciekawe... xx miłego wieczorka Kochane - ja śmigam do matuli na imieninki - mam nadzieję że będzie co jeść - bo niestety tylko o tym ostatnio myślę :P

dzięki Kobitki za pamięć :) ja od rana po prostu na wysokich obrotach a wczoraj po prostu padłam - jak już się okazało że wszystko jest dobrze i stresik odpuścił to nawet w nocy spałam jak zabita :D xx a co do szpitala i odwiedzin - to do mnie wpuszczę tylko nie męża! reszty nie mam zamiaru oglądać i sztucznie się uśmiechać. Wydaje mi się iż szpital nie jest najlepszym miejscem do tłumnych odwiedzin i zaspakajania ludzkich potrzeb poptrzenia sobie na dziecko - bo pomocy to od nich się raczej nie uzyska...siły wolę trzymać dla syna ;) zapewne będą potrzebne ;)

Hej! Ale mam stron do nadrobienia! Poczytuję po kawałku, ale nie mam czasu za bardzo pisać. Michał mi marudzi kolejny dzień, bo ma anginę ropną. Ani jeść, ani spać. Oszaleję chyba. Mam tylko nadzieję, że mnie nie zarazi :-(

Dziewczyny ja juz mam dość......jezu zeby szybko do srody.Mała sie tak rozciaga ze mam wrazenie ze mi skora pęknie. Jest pod samymi piersiami i az mnie pod dusza! do tego ten ząb:/ normalnie masakra jakaś!!!!!!!! i jakis dziwny bol plecow i nog mnie łapie!

Hej ja po szkole rodzenia. o noworodku dzis bylo. o wszystkich czynnosciach jakie wykonuja przy dziecku po porodzie. xxx Z moim samopoczuciem nic sie nie zmienilo ledwo co wysiedzialam te 2h w szkole. xxx mam mlodsza siske na week;-) xxx Dobranoc dziewczyny ide bo padam

Czesc Dziewczyny,chcialam sie przywitać:)jakoś nie mam weny na pisanie,czuje sie kiepsko Andzik jak Ty!!bole brzucha,spojenia,bioder,twardnienie:\ech...zaczynam schizowac przedwczesnym porodem,a dopiero 33tydz.zaczne:(

Aga i jak po wizycie?! Madzia fajnie,ze wszystko ok i juz w domku jestescie:)to jakie imie dla synka?! A gdzie Stokrotka?!?!mam nadzieje,ze wszystko ok!!!

Newt,mam nadzieje,ze nie zalapiesz od malego anginy!!!ja swoja przestalam posylac do przedszkola...pojdzie od lutego...za dużo mi znosi bakterii,a ja pozniej na antybiotyku,mialam dość!teraz wozimy ja tylko na balet i zajecia plastyczne,tez są dzieci ale nie po 9 godz dziennie,jak w przedszkolu, mam nadzieje,ze niczego juz nie zlapie!!!choć jak widzę kaszlace dziecko w pobliżu mlodej to stres mnie lapie:(

Agagula,super ze po wizycie ok:)szkoda,ze mlody nie fiknal glowka w dol,ale twoje plusy cesarki tez do mnie piszesz przemawiaja haha ja sie boje komplikacji przy porodzie strasznie no i tej krwi:( ona oczekujaca-dzięki za zyczonka dla corci:)no i wszystkiego najlepszego dla ciebie!!!!skoro i ty spakowalas torbę,to ja tez musze sie zmobilizować w koncu haha a powiedz odnośnie pępka,jaki spirytus zwykly z apteki?!salicylowy czy jaki tam jest?!