Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Zawiecha u mnie bylo to samo! Dlugo nie osiagal wagi urodzeniowej! A pozniej polecial! Teraz ma 17mcy i wazy ponad 12kg! Xxx Malwi patrz czy dziecko sika, czy pieluchy sa mokre/pelne bo to jest objaw tego ze dziecko sie najada. Xxx Ah zawiecha-ja przed ciazami chodzilam dwa razy dziennie na silownie, nie mialam zadnych boczkow ani spyrki! Nie bylo o tym mowy. Rzadko jadlam jakies slodycze czy fast foody a tu brzuch wielki a wcale sie nie objadam! Jem jak zwykle! To podczas karmienia jadlam wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
Zawiecha, lepiej pozno niz wcale ;). Witaj spowrotem :). Wow, 89 cm ;) Moj ma rowna 100! xxxxx Katka, Bartek sie cieszy, ze bedzie mial rodzenstwo. On jest jedynym jedynskiem w klasie. Mama przyjedzie, ale opozniam to jak moge ;). Moja sie nie wtraca, ale ona bedzie home sick po 2 dniach ;) xxxxx Magda, mam nadzieje, ze uspokoilas sie troche po wizycie. xxxx Wiecie co, moze ja inna jestem ale mam nadzieje, ze mnie zadna polozna nie bedzie po porodzie nachodzic. Wiem , ze jest jedna wizyta i oby to wszystko ;) xxxx Jestem z Bartkiem na Halloween party i marze, zeby sie juz skonczylo ;) xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej piękne. Wpadłam się przywitać i nadgonić co naskrobałyście co by nie mieć zaległości :P Zawiecha witaj ponownie! Gosiaczek wszystkiego najsłodszego dla synusia!!!! Malwi zazdroszczę pogody ducha i lekkiego połogu. Super!!!! Agagula niech moc będzie z Tobą. Niedługo się przekonamy o czym mowa. Mnie dziś w nocy pierwszy raz obudził ból podbrzusza. Takie kłucie nad pi..pką, coś w tym rodzaju. Ale wstałam rano i już nic nie czułam. Jeszcze dłuuuuga droga przede mną myślę. Ale tak jak mówiłam mi się narazie aż tak nie spieszy na porodówkę. Ale za 2 tyg myślę, że zmienię zdanie i będę wyczekiwać z niecierpliwością tych skurczy :D Izuś tak to pewnie jest, że akcja zacznie się w najmniej spodziewanym momencie. Magda życzę dużo cierpliwości. Karolina powodzenia w ujeżdżaniu męża, oby przyniosło to podwójną korzyść :P Miłego wieczorku drogie panie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawiecha to ty odbieralas wyniki hbsu bo inaczej nie dadza ci dziecka do karmienia? (Jezeli nie ty to nie pamietam ktora z dziewczyn a na tel zle sie cofa te strony) ale to jest bzdura!! Mnie straszyli ze nie bede mogla karmic a mam hbs+ i co? I bez problemu karmilam a malemu nic nie ma! Hbs to jedno wazne sa pozostale wyniki jak np antygen hbe. Jedyne co to musialam uwazac zeby brodawki mi nie krwawily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Hej. My jestesmy juz u moich rodzicow bo jutro na groby. Na mszy nie bede bo mama mi nie pozwala bo moze nie byc miejsc i zebym nie stala. Pojdziemy tylko pomodlic sie po grobach i do domku zeby tez za bardzo nie zmarznac bo na pewno swojego plaszczyka zimowego nie dopne. Dzieki dziewczyny za slowa otuchy. Wszystko wyjdzie w poniedzialek. Mam tylko nadzieje ze mnie przyjma bo jak zadzwonilam to powiedzieli ze trzeba przyjechac z takim skierowaniem i na miejscu sie zobaczy. Takze jedziemy w poniedzialek skoro swit zeby nie bylo duzej kolejki. Xx Maly dzis tak troche silno kopie az boli ale ja sie usmiecham i ciesze ze go czuje bo dopiero co wyszlam ze szpitala wlasnie dlatego ze go nie czulam. Cos mnie plecy pobolewaja na dole, mam nadzieje ze to nic nie oznacza. W szpitalu mowili ze wszystko pozamykane i ze narazie nie ma co zebym urodzila, z drugiej strony moja ginka mowi ze glowka jest bardzo nisko. Wiec ja juz nie wiem czy byc spokojnym co do porodu czy nie. No ale teraz poniedzialek nakwazniejszy zebym tam dojechala zeby mnie przyjeli, zbadali i powiedzieli ze ta torbiel jest nie grozna. Buzka dziewczyny i nie stojcie jutro za dlugo na grobach zeby nie pomarznac jeszcze na koniec ciazy. A i witam oczywiscie zawieche, super ze znowu jestes z nami. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinaaaaaa
u mnie oczywiście pobudka nad ranem Od 5 nie śpię Boli mnie brzuch jak na okres i krzyże Już sobie nie wkręcam że zaczynam rodzić, ale fajnie by bylo :) Jednak ten 1 listopada to taka data :) Ale jak się Malemu zachce to nie ma co wybrzydzać :D xxx Po poludniu wybieram się na groby Mój mężczyzna przyjeżdża i jadę już do niego Opcja dojechania prawie 90 km ode mnie w razie rozpoczęcia porodu nie przemawia do mnie, ale tylko ze względu że nie mialby mnie kto odwieźć z domu xxx jutro rano jadę na oddzial, więc dziewczyny mogę być chwile niedostępna Ale gdybym zostala to tam każda Mamuśka ma tableta przy lóżku i dostęp do internetu, więc czekajcie na wieści Chociaż jak nię będzie postępu to chyba mnie nie zostawią Jednak mój lekarz mówil że dlużej jak tydzień po terminie nie będziemy czekac xxx Wczoraj mialam fatalny dzień Dziś wstalam z ekstra nastawieniem Zjadlam juz śniadanie Muszę popakować wszystko co potrzebne i dawaj Czuję bardziej podekscytowanie przed jutrem niz strach Maly wariuje Niby malo miejsca w tym brzuchu a wieczorem 2 godziny tylko Jego Bez przerwy dokucza Mamusi Dziecko ruszaj się jak najczęściej jeszcze teraz przy koncu kiedy napięcie rośnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi taka jeszcze nocna refleksja mnie naszla-pamietaj nie daj sobie wmowic ze masz chudy pokarm albo ze masz go malo i dziecko sie nienajada! W zadnym wypadku jezeli mala z glodu nie placze nie podawaj mm bo to zaburzy laktacje ktora dopiero sie stabilizuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawiecha gdzies ty wyczytala ze przez pierwsze3 mc dziecko prawie nie przybiera na wadze??puknij sie w głowe i doinformuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, dziecko powinno przybierac ale to ze nie przybiera nie znaczy od razu ze cos jest nie tak. U mnie syn dopiero po kilku tygodniach ruszyl z kopyta. Xxx Malwi i jeszcze jedna mysl-jak Marysia je w nocy? Jak czesto sie budzi? Bo jak rzadko to mozesz ja czesciej na spiocha karmic bo wlasnie w nocy jest najtlusciejszy pokarm mamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwi86
Zimowa dzieki za rady:), Marys przybrała 40 g od wyjścia ze szpitala, i to jest podobno dolna granica normy, przechodzi tera zoltaczke i muszę ja poprostu bardzo często karmić żeby oczyszczal sie jej organizm. Karmie ja w nocy średnio co 3 godz staram sie żeby karmienie trwało ok 30 min a jezeli sie niy udaje to przebieram ja i przystawiam do drugiej piersi. Pokarm na pewno mam ale czy jest treściwy nie mam pojęcia, nie chce dokarmiAc i na razie nawet o tym nie myśle. X Karolinka powodzenia:)!!! X Nfocat, celowo unikam tematu bólu, bo jest Was tu jeszcze dosyć sporo przed porodem a nie chce wywoływać paniki! Ale widze drazysz temat;)W MOIM przypadku było tak: bolało bardzo, krzyczałem ze nie dam rady i wogole dałam sie w nieboglosy...:( ale to trwało nie długo:) dla pocieszenia, Aha No faktycznie nie spodziewałam sie czegoś takiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi-nie ma czegos takiego jak malo tresciwy pokarm!! Mleko kazdej mamy jest dostosowane do dziecka! Tak jak pisalam moj syn nie przybieral ale sie najadal-na szczescie trafilam na fajna polozna i pediatre i kazaly mi sie wstrzymywac z mm i nagle poszlo do gory. I tak jak mowie-noca ten pokarm jest najtlusciejszy:) Xxx Krzyczec to ja tez krzyczalam, wiem ze polozne tego nie lubia ale mi to pomagalo. No i nie czarujmy sie-porod boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Czesc Dziewczynki:) po pierwsze Andzik wielkie gratulacje!!!duzo zdrowka dla Was i przespanych nocek:)ucaluj Leonka i wracaj do sil:) xxxxx Dziewczyny po wizytach super,ze ok!a ze dzieci sie nie spiesza-damy rade:)jak to się mówi,nie znasz dnia,ani godz.;)ja mam wizyte w pon.zobaczymy co w trawie piszczy;) mi sie brzuch znacznie obnizyl,jest mniejszy ciekawe czy coś sie ruszy niebawem?choć chcialabym wytrzymać do terminu,mam jeszcze troche planow no i boje sie zwyczajnie:P xxxxx Malwi karm mala częściej i powinno byc ok:)nie ma czegoś takiego jak malo treściwy pokarm!!!ale czasami moze dziecko Np.nieefektywnie ssac-przysypiac po kilku pociagnieciach piersi,i wtedy malo przybiera. Ja mam takie info od super doradcy laktacyjnego:min.przyrost wagi dziecka na tydz.120g!min.100g,wowczas nie dokarmiamy!przyrost masy nie powinien byc niższy niż 17g na dobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Ja tez sie dziwie,ze dziecko niby nie przybiera przez pierwsze trzy miesiące!nie jest to norma Zawiecho,wlasnie wtedy przybierać powinno duzo,nawet do kg lub ponad na miesiac!!!wiadomo,ze zdarzaja sie odchyly w dwie str.jedno przytyje 1,5kg,drugie 400g ale,musi przybierać! xxxx Malwi,ale najwazniejsze,ze o tym bolu szybko sie zapomina,prawda:)??kobiety są silne i nawet gdy placza,ze juz nie dadzą rady-dają:) xxxx Ona oczekujaca,jak wyglada u Was syt.??jak Alutka juz w domku jestescie???trzymam mocno kciuki za karmienie,bo wiem,ze bardzo Ci zalezalo!!!kurcze ja nawet,nie wiedzialam,ze dziecko wod sie moze opić:( xxxxx Agagula,dasz rade:)polog masz racje fajny nie jest,szczególnie rozdrażnienie i placzliwosc,do tego zmęczenie i nowa syt.w której czasem ciezko jest sie odnalezc,ale z każdym mijającym dniem jest lepiej!naprawdę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Magdalenka,trzymam kciuki za pon.wizyte!!kurcze jeszcze na koniec,takie stresy!ale nie martw sie na zapas na pewno wszystko będzie dobrze!!!pamietasz jak u mnie z tym serduszkiem bylo,ile nerwów ale lekarze spr.i juz spokojna jestem:)wiec i u Ciebie do dmuchanie na zimne i wszystko jest dobrze!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Ags i jak party Halloween sie udala?!:) xxxx Natalia a Ty jak sie czujesz???kurcze to jednak cukrzyca Ci wyszla:(wydaje mi sie,ze juz na sama końcówkę insuliny Ci nie dadzą!ze ta dietę musisz trzymać. A diabetolog cos mówil?! A duzo przytylas w ciazy?maluch jest duży?! Tak sie zastanawiam,bo pamietasz ja tez graniczna bylam,no i tez ciągle mam myśli,czy nie szkodzę malej,jak zjem cos sobie slodkiego. Myślę,ze SMS moze pomoc:)wiec trzymam kciuki,żebyś sie zaczela rozpakowywać!!!:) xxxx Mila a duzo przekraczasz normy po posiłkach?!zawsze czy tylko czasami?!wiesz jak zjesz czasami cos zakazanego,to nic sie nie stanie:)myślę,ze dbasz o siebie,tylko sie martwisz tymi grzeszkami jedzeniowymi,od czasu do czasu mozna także spokojnie:)na pewno jestes pod kontrola diabetologa i jak by cos bylo nie tak z chora i,to by zadzialal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Gosiaczek,wszystkiego najlepszego dla Synka:)i pisz jak sie ur.udaly:) xxx, Katka,mam nadzieje,ze Twe dziecię nie sprzeda Ci wirusa żadnego!!!duzo zdrowka!!ja mojej córki od października tez juz nie posylam do przedszkola,balam sie tych szkarlatyn,bostonskich,różyczek!pojdzie od stycznia znowu,bo ona chorowita i do pierwszych szczepień mamy sie wstrzymać,tak pediatra kazala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Tyle mialam napisać,ale juz nie pamietam:P dobrego dzionka Wszystkim! xxxx aaaaaa Claudina ja jak bylam rowno tydz po terminie,musialam sie stawić do szpitala!i nie ywolywali od razu,tylko ktg badania itp.dali czas do końca tyg.zeby sie ruszyli,no ale szpital podzialal i w nocy sie zaczelo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
hej dziewczyny melduje sie i ja;) troche was zaniedbalam ale synus jest bardzo asorbujacy. choc dzis juz ladnie spi;) ja juz czuje sie dobrze. najgorzej bylo w drug dzien po cieciu. juz nigdy wiecej sie na to nie. zgodze. Leos jest slodki i maly przystojniak. jak do tej pory wszystkie badania przeszedl dobrze. jutro prawdopodobnie wychodzmy do domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
heja hoł! trochę podczytałam - ale jak już ostatnio bywa - będę chaotyczna ;) było coś o temperaturze - w domu u młodego mam 19-20st i położna stwierdziła że jest suuuper :) niestety nie miała przy sobie wagi - ale wizytę mam 4.11 u lekarza z młodym więc się wszystkiego dowem...póki co zrobiłam domowy eksperyment - weszłam na moją wagę z synem i bez i teoretycznie przybrał 700g :D xx dzięki Kobitki za słowa otuchy - przydały się :) dziś wyszłam sobie do kościoła i zostawiłam chłopaków w domu - teoretycznie uśpiony Mieszko wyglądał cudnie - po powrocie okazało się że oboje mają oczy jak 5zł i jakoś im za mną tęskno ;) hahaha ależ poczułam się potrzebna ;) xx mi synu z wieczora ciągle marudzi - wzdęcia ma spore a bąki takie głośne że niejednego dorosłego by zawstydził ;) a jak wsadza sobie do buzi piąstkę to wiem że jest głodny...na cycu potrafi wisieć godzinę - w dzień jest oki - ale na wieczór jest taki głodny, że niestety dokarmiam go butlą :/ cały czas próbuję zostać tylko przy cycu ale to niestety póki co nie skutkuje... xx pierwszy spacer za nami - wczoraj promenadka na Westerplatte była nasza :) a jak nas pięknie w urzędzie SC przyjęli - gratulacje na piśmie od prezydenta ;) dostał nawet taki wypasiony ręcznik z nadrukiem jestem z Gdańska :D xx Zawiecha witaj :) xx Ona oczekująca - i jak Kochana z pokarmem? lepiej już? xx Claudina - rodzisz dziś ;) :P xx Ciężaróweczki moje okrąglutkie - dużo sił i samych dobrych wyników dla Was!!! ja jeszcze czasem chciałabym choć na chwilę schować do brzusia Mieszka - to było również cudówne uczucie... xx miałam coś jeszcze napisać - ale mój mózg jeszcze normalnie nie funkcjonuje i o wszystkim dosłownie zapominam... więc wszystkiego dobrego i do później :* xx a Gosiaczek - oj ma On fajnego pindolinka ;) a jakie jajeczka ;) hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agagula-z tym karmieniem późnym popoludniem czy na wieczor to moze tak byc. Mleko jest wtedy znowu najmniej tluste. No i w ciagu dnia po prostu dziecko wysysa:) ja robilam np tak ze karmilam go przed kapiela i po kapieli znowu i jakos to szlo. Zreszta od ok 16/17 czesciej go przystawialam do piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Medluje sie! Cos napisze, bo w ogole na nic nie mam ochoty... Coreczka ladnie wszystko powiedziala :) xx Wczoraj bylam caly dzien poza domem: szpital, korki i w ogole. Rozwarcie takie jak bylo na 4 cm no i zapisal sie az 1 skurcz! Po przyjsciu po poludniu do domu zrobilam szybko jakies male zakupki, posprzatalam itp. a przed pojsciem spac myslalam, ze nie wyrobie. Dostalam bolesnych skurczy i myslalam, ze padne i bylam zmeczona. Pomyslalam, ze chce spac a nie rodzic... takie bole mialam przy rozwarciu chyba 7 cm... zasnelam pozniej, w nocy obudzily mnie jeszcze kilka razy a o 5 mialam pobudke dluzsza. Dzisiaj znowu troche porobie, pogotuje. W pon. znowu do ginka i zanim ten porod nastapi to chyba sie wykoncze :) xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie praktykujące i oczekujące :) dziewczyny już po rozwiązaniu - super sobie radzicie z tego co czytam. Moim zdaniem wszystkie zasługujecie na order super mamy i przynajmniej na naklejkę dzielny pacjent:p Ja jestem z Was mega dumna! ❤️ Mimo ciężkich porodów, bo łatwego chyba nie ma i tak pierś do przodu i zaciśnięte pięści, świecicie przykładem laski, a Wasze maluszki nie mogły lepiej trafić :) Powodzenia ! xxx Hej zawiecha, fajnie, że jesteś już na koniec z nami. Właśnie miałam pytać o Twój brzuszek, ale widzę, że po staremu. Ja już nie pamiętam kiedy mój nazywałam małym, albo chociaż średnim... xxx Repetytorium - dzięki , czuję się jakby to ująć.. nie najgorzej ;) cukier mi na sam koniec wyszedł, ale walczę z nim i chyba jest lepiej:) codziennie 5 razy sprawdzam przez glukometr poziom cukru i jest ok, ale dieta jest i zero cukru :( cały czas wodaa, albo herbata gorzka, zero słodyczy itp. dzisiaj sobie pozwoliłam na budyń w wersji light, bo mi się chciało.i zaraz zobaczę ile mi cukier skoczy :P tym sposobem mogę sobie sprawdzać na co sobie mogę pozwolić. Wizytę miałam w środę i nie udało mi się umówić na nfz z diabetykiem, bo terminy itp w przyszłym tyg zadzwonię i umówię się prywatnie i pokażę mu te moje pomiary :) W ciąży przytyłam 11 kg, a mały w środę ważył 3100, dzisiaj wybił mi 37 tc :) od dzisiaj zaczynamy metodę SMS - nie ma, że boli :D xxx Ciekawa jestem czy któraś zrobi niespodziankę i urodzi w ten weekend, ja chyba nie, bynajmniej się nie zapowiada :P xxx Ja już wczoraj zaliczyłam większość grobów, żeby się dzisiaj między ludźmi nie przepychać i nie wychylać, bo nawet już w czym chodzić nie mam,a wszyscy za pewne jak co roku dzisiaj na cmentarzu będą chodzić jak na wybiegu :D i co, że śniegu nie ma, ale za pewne będą kozaki, futerka i gruuuube puchowe kurtki, oczywiście funkiel nówki :D xxx Idziemy zaraz do teściów , bo teściu jak wspominałam kiedyś dzisiaj urodziny ma :P mega mi się nie chce, wszyscy będą się gapić , komentować, obstawiać termin , pytać o samopoczucie łeee najgorzej... Już mi się do ludzi nie chce wychodzić. Ostatnio była u mnie koleżanka i przywitała mnie słowami "wow, jaki już brzuch, Ty tam czasem bliźniaków nie masz ?" f**k, czy to aż takie dziwne, że w 9 miesiącu brzuch osiąga stan apogeum ?! I dziecko w środku również... ludzie są dołujacy ... xxx Posprzątałam chacjende , zjadłam zupkę ogórkową i czas się zbierać :) xxx Miłego weekendu dziewczynki. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
1 listopad i zmarla moja babcia...ech...milo,ze chorowala,to jakoś zal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Ojej repetytorium wyrazy wspolczucia jeszcze w taki dzien... no ale kazdemu kiedys swieczka gasnie a jeszcze jak chora to pomysl sobie ze bynajmniej juz.sie nie meczy tylko jest tam gdzie jest pieknie. Bardzo ci wspolczuje mimo tego co sama pisze to wiem ze sama tez bym sie zalamala bo mam jeszcze dwie babcie i chcialabym zeby zyly 100 lat i dluzej. Xx Bylismy na.cmentarzu ale wszystkie groby tak na szybko obeszlismy bo jeszcze nie kupilam kozakow a w pantoflach ciaglo mi po stopach. Potem bylismy u babci pojadlam troche ciasta a teraz leze juz na lozku u rodzicow i ciesze sie do brzucha jak mi sie rusza. A krocze mnie juz na wieczor zaczelo ciagnac i bolec mimo tego ze leze to ten bol az tam pulsuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Po pierwsze niestety rozmowa nie poszła do końca po mojej myśli :( za to miałam okazję sprawdzić jak działają hormony w ciąży :P o czym przekonała się również moja przełożona- jej akurat przypadł mój nerw a w domku wypłakałam się mężowi w ramię.Oczywiście tak tego nie zostawię bo pracuję w firmie 5 lat i to miała być moja 3 umowa na czas nieokreślony a nie usłyszałam powodu dla którego nie zostaje ona przedłużona ... bo przecież to że jestem w ciąży nie może być przyczyną.W poniedziałek dzwonię do kadr i wybadam temat,nie mam nic do stracenia albo za rok po macieżyńskim będę szukać pracy albo będę miała alternatywę powrotu. xxxx Urodziny synka rewelka cała 14 dzieciaków świetnie się bawiła,tort wyszedł smaczny ,rodzice zadowoleni a młody w 7 niebie jak zobaczył ilość prezentów.Mimo dużej rozbieżności wieku od 3 lat do 14 naprawdę wszyscy fajnie się zgrali :) O wydatkach nie wspomnę bo po co się dołować jak to mówią szczęście dziecka bezcenne choć z przykrością stwierdzam że przy dwójce już nie będziemy sobie mogli pozwolić na taką rozrzutność :( Dziękuję w imieniu syncia za życzonka on co prawda z 19.10 jest ale w figloparku akurat ten termin był wolny xxx pochodziłam po cmentarzu,zapaliłam świeczunie a że nie chcialiśmy z mężem ładować sie autem pod sam cmentarz to zostawiliśmy auto jakiś km wcześniej i poszliśmy spacerkiem ,wszystko fajnie bo pogoda ładna ale teraz się ruszyć nie mogę tak mnie pipka boli normalnie jakby mi ją chciało rozerwać xxxx madziu widzę że ginka cię trochę uspokoiła i dobrze :) trafiłaś w dobre ręcę ,lekarze nie olali problemu tylko wolą dmuchać na zimne i takie podejście bardzo mi się podoba oczywiście przykro mi ze musisz się stresować ale szukaj w tej sytuacji samych pozytywów i nie dopuszczaj do siebie negatywnych myśli :) buziak dla ciebie i brzusia ja wiem że wszystko będzie ok :) xxx safari u mnie na ktg są 3 wykresy pierwszy to tętno dziecka i oprócz wykresu na końcu są cyfry drugi nie mam pojęcia co oznacza też kończy się cyframi ale 3 na samym dole to skurcze macicy- gin mnie uświadomił, zazwyczaj miałam kreskę z leciuteńkimi skokami ale ostatnio właśnie leżąc pod ktg spiął mi się brzuch tak jak wam opisywałam i ten dolny wykres odrazu w górę wystartował,chwilkę się utrzymał po czym opadł .Super że po wizycie wsio ok :) xxx zawiecha witaj ponownie :) ty psuju ,wszystkie sprzęty musiałaś na raz zepsuć :P no i rozmiar brzuszka imponujący he he he xxx Karolina jutro niedziela ciekawe czy cię zbierze :)trzymam kciukaski i koniecznie się odzywaj xxx katka o matko trojaczki -szacun dla niej xxx malwi córunia jest obłędna xxx zimowa wszystkiego naj dla mamy :) xxx andzik cieszymy sie razem z tobą i buziaczek dla przystojnego Leosia xxx agagula super w tym urzedzie ,łądnie się zachowali :) to nie ja pytałam o siusiaczka bo mając syncia wiem jak on wygląda ;) he he he ale ta dziewczyna która pytała napewno przeczytała twój przekaz który jak najbardziej potwierdzam :)Dużo sił i zrób wszystko żeby nie dokarmiać tym bardziej że ładnie ci przybiera jak taki z niego ssaczek to lepiej smoczka mu daj jak potrzebujesz chwilki wytchnienia xxxx promyczek czyżbyś była kolejna ? powodzenia w razie w xxxx repetytorium kondolencje 🌼 xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a chciałam wam jeszcze coś napisać : zawsze na cmentarzu idę na grób nienarodzonych dzieci ponieważ sama kiedyś straciłam dzidziusia na początku 4 miesiąca ciąży i w ten sposób chcę uczcić jego pamięć,a dziś paląc świeczkę słyszę taką rozmowę. Pan do pani :po co tu świecisz znicza ? pani odpowiada: dla cioci Madzi bo przecież ma w brzuszku dzidziusia..... normalnie ciarki mi przeszły po plecach bo ja nie chciałabym aby ktoś na grobie nienarodzonych dzieci zapalał świeczkę za dzidziusia który ŻYJE w moim brzuszku no chyba że ja źle interpretuję to miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama urodziny dopiero 17go ma ale dzisiejszy weekend wszystkim pasowal. Choc Gosiu w imieniu mamy dziekuje:) Xxx My tez rano na cmentarzach bylismy i tata tez sie nie pchal na parkingi tylko stawalismy dalej wiec spacerek dzis zrobilam niezły. Moja mama na wieczor stwierdzila ze chyba brzuch mi zaczal opadac. Mialam ambitne plany sie dzis nawet spakowac no ale jeszcze nie wyszlo;) ciaza donoszona juz jest wiec niech sie dzieje co chce;) tzn moj maz 6-7 jedzie na delegacje wiec mam nadzieje ze wtedy nic sie nie bedzie dzialo;) Xxx Natalia ty pisalas o tym duzym brzuchu? Mnie tez to irytuje! Dlaczego ludzie nie moga pojac tego ze czesc kobiet ma maly brzuch a czesc wiekszy! Mi w poprzedniej ciazy gin kazal przestac jesc slodycze ze tak tyje a ja jak patrzylam na slodycze to mialam odruch wymiotny. Mi tez wszyscy mowia ze wielki brzuch a od 2mcy sie juz pytaja kiedy rodze ze to chyba koncowka:/ wrrr wkurza mnie to a z drugiej str takie przykre... Xxx Repetytorium - wyrazy wspolczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam do wielkich brzuchów ,ja też mam dośc tych ciągłych pytań ,nagannych spojrzeń i ludzi którym się wydaje ze ja to się pewnie obżeram jak świnia skoro w ciąży przybyło mi ponad 20 kg ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, duzy brzuch nie dobrze, maly tez nie ;). Ludziom sie nie dogodzi, choc ja nie pamietam zebym kiedykolwiek komentowala brzuch jakiejs znajomej ciezarnej. Tutaj ma forum, wiadomo piszemy sobie o brzuszkach to i pod zdjeciami komentujemy, ale w realu nigdy. Wczoraj na tej imprezce Bartka tez wszyscy na mnie oczy robili jak mowilam, ze mam tylko 11 dni terminu :/. xxxx Zazdroszcze, ze moglyscie odwiedzic groby bliskich. Zawsze mi tego brakuje we Wszystkich Swietych. xxxx Gosia super, ze imprezka udana. Moj ma urodziny marcu a codziennie slysze o innym miejscu na impreze ;). My robimy tak, ze zaly rok do skarbonki zbieramy kase na urodziny, wiec pozniej jednorazowo omija nas taki wydatek. xxxxxx Promyczek, 4 cm rozwarcia juz masz? Fajnie Ci!!! xxxxx Karola, trzymam kciuki za Ciebie. Oby szybko i latwo poszlo. xxxxx U mnie nic oprocz sporadycznych skurczow nic sie nie dzieje. Co prawda chodzic nie moge, bo brzuch ciagnie na dol i krocze mega boli ale czop nie odchodzi ani nic . Ale ja sie strasznie boje tego w jaki sposob akcja sie zacznie. Pierwszego porodu nie moglam sie doczekac a ten....szkoda slow. xxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×