Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Hej kochane. Agagula potwierdzam, że być może mały jest już główką do dołu, ja mam takie same odczucia, mdłości i zgaga :P Ja mam dziś leniwy poniedziałek. Obiad gotowy z wczoraj, pojechałam tylko na szybkie zakupy i tyle. Repetytorium również trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze. Gosiu powodzenia na wizycie. Ja swoją mam jutro i czekam na nią jak na zbawienie. Pomijając koszty to cieszę się, że teraz będą co 2 tygodnie. Jeśli chodzi o poród rodzinny to mąż od początku chce być i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Twierdzi, że skoro był przy poczęciu to będzie przy porodzie ;) Ja nie wyobrażam sobie, żeby miało go nie być ze mną w tej chwili, ale też uważam, żeby nikogo na siłę nie zmuszać. Miłego dnia laski :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zimowamamo, na Wyspiańskiego na pewno jest kangurowanie po porodzie naturalnym, po cc z tego co słyszałam tylko pokazują dziecko na chwilkę i najpierw odbywa się mierzenie, ważenie, badanie itd... xxx Andzik, ja znowu nie lubię jak Mała ma czkawkę, a ma ją bardzo często... Dziwne uczucie, ostatnio nawet na połówkowym czkawki dostała hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZimowaMama- u nas na chwile zabieraja dziecko, potem na 2 godzinki na przytulanki A ja mam pytanie z innej beczki. Czy ginekolog moze wystawic zwolenienie na jeden dzien wstecz? Np. zwolenienie konczy sie w poniedzialek i we wtorek go nie ma i czy jak pojde w srode to bez problemu wypisalby je od wtorku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwi- niestety nie wypowiem sie, bo nie mam czegos takiego. Dzwoni do mnie kurier. Nie moze trafic i sie pyta: "a to jest wiezowiec czy budynek?" hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiula24
hej dziewczyny bylam na poprzednim forum tylko gościem bo tylko was czytałam ale teraz mam potrzebę pisania . Mam termin na 9 listopad i jak narazie dobrze się czuje jedynie co mi dokwiera to zgaga i bóle pleców wieczorami. Załażyłam wątek dla przyszłych mam xl ale oczywiście docinki go skończyły. źYCZĘ WSZYSTKIM LISTOPADÓWKĄ zdrówka bo pogoda wspomaga przeziębienie . Ja męcze się z kaszlem już miesiąć ale mi już mija . Moj synuś na ostatnim usg miał już 1,5 kg ale się cieszę nie mogę się doczekać już tego skarba i mój starszak też się ciągle dopytuje kied braciszek sie wkońcu urodzi . Z drugiej strony coraz bliżej porodu bo tylko 7 tyg i coaz bardziej zaczynam się bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
U nas jest kangurowanie zaraz po porodzie. Najpierw dziecko dostaje mama ale jak polozna musi doprowadzic krocze do porzadku to dzidziusia dostaje tata i tata kanguruje. Dopiero po jakim czasie biora na wazenie i mierzenie. A przy cc pokazuja dziecko mamie i przekazuja tacie do kangurowania:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Misiula:) mamy termin na ten sam dzien:) Moja Marysia w 30 tc ważyła 2kg. Skąd jesteś? i rozumiem, że ma 24 lata:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nata91lia
Cześć dziewczyny ! Na forum aktywnie wyjątkowo. Tylko ja robię sobie tyły,ale ciągle brak mi czasu i dzień za dniem leci . Na szczęście czytam sobie Was i jestem w miarę na czasie :) ja dalej w maratonie przeprowadzkowym i mimo, że już na swoim, że cieszy, to jestem już zmęczona tym wszystkim.Tymi sklepami, codziennym sprzątaniem, odkurzaniem , myciem podłóg, do tego codziennie coś przychodzi, bo było zamawiane , a ja bym chciała wszystko na raz mieć posprzątane i luz:p poza tym od początku ciąży włączył mi się ten syndrom wicia gniazda i cały czas mam wewnętrzna potrzebę, żeby wszędzie panował ład i skład. To jest silniejsze ode mnie ! I było tak mniej więcej do szóstego m-ca, ale teraz mam jeszcze większą potrzebę porządku, a już niestety brakuje sił i chęci, żeby tyle sprzątać, no i to jest właśnie taka sprzeczność i źle mi z tym :/ Xxx Do tego mam ostatnio jakiegoś doła. Patrzę na siebie w lusterko i nie mogę przywyknąć do mojego brzucha, szczególnie jakjak stoję z profilu... Do tego parę dni temu zauważyłam kilka rozstępów na brzuchu i dobiło mnie to . Mój mąż mówi, że nie widać, że zejdzie mi później i że ślicznie wyglądam z brzuszkiem, ale to jest we mnie i żadne słowa tego nie zmienią.Wewnątrz ud też się pojawiły i schodzą nisko :/ a i oczywiście smarowałam się. Wkurzają juz mnie wszystkie ciuchy. Najchętniej chodziłabyDm w luźnych dresach itp. :P wkurza mnie też fakt, że nie mogę się normalnie ogolić i że tyle to trwa. Że tak szybko się męczę i że jestem inna pod każdym względem. Na koniec tego wszystkiego ostatnio mam jakieś problemy z cerą...no i podsumowując z hormonami przede wszystkim! byle do listopada... Musiałam ponarzekać, bo już nie mam komu truć za uchem : To moja pierwsza część ta mało optymistyczna :D Piszę na raty, bo z tableta. Na nowym jeszcze nie mamy neta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Malwi u mnie tez z pleckami licho choc nie tak bardzo jak u ciebie. zmywanie prasowanie i mycie podlog to nie lada wyczyn. jak sie zegne to ciezko mi sie wyprostowac. Troche mnie to przeraza bo za chwile zacznie mi sie generalne sprzatanie po remoncie;-) Ale dam rade bo nikt nie zrobi tego lepiej niz ja;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzik, no wiadomo, że nikt nie sprząta lepiej niż my same:) Ja po przeprowadzce praktycznie wszystko sama doprowadziłam do ładu, ale teraz muszę na prawdę odpuścić, bo nie daje rady, na szczęście już nie mam nic praktycznie do robienia a mój Mąż mimo, że jest na serio bardzo zapracowany zawsze poda, zrobi co mu każę :p. Teraz tylko leżenie na kanapie mi pozostało i jedzenie lodów hehe co ja biedna pocznę....:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
PROMYCZEK - Ginekolog moze wystawic l4 do 3 dni wstecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nfocat
a my dopiero dzisiaj zaczynamy remont garderoby i sypialni , a przy okazji w salonie bedzie tez kilka rzeczy do zrobienia, i kurde tez juz bym chcial miec to wszystko za soba i posprzatane :0 bo teraz niby mi sie chce ale zaraz sobie pomysle ze i tak bedzie brudno :) poza tym powyrzucalam mnostwo nienoszonych ubran i stwierdzilam ze nie ma nic porzadnego w szafie :( a na wymiane garderoby si enie zanosi : /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej misiula, nfocat- dziekuje za odpowiedz Przyszla posciel, wklady dla mnie, klin i jestem zadowolona. Wieczorem pewnie nastawie pranie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po wizycie wszystko ok mamy pare zdjęć.dzidzia ma sie ponoc jeszcze wygodnie a lozysko wyglada bardzo zdrowo,nerki pracuja przeplywy ok Xxxxx Teraz trzymam kciukasy za repetytorium mam nadzieje ze szybko da znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newt
Jeśli chodzi o mojego męża przy porodzie, to był przy pierwszym i na drugi tez się wybiera (pewnie mu się wydaje, że znowu będzie tak krótko, ha, ha :-) ) Ale dopiero ostatnio odkryłam prawdziwy powód, dla którego chce tam być. otóż oświadczył mi, że Michała nie spuszczał z oka przy ważeniu, mierzeniu i wszystkich innych czynnościach i włóczył się za pielęgniarką, dopóki nie założyła mu karteczki z nazwiskiem na rękę. Chciał mieć pewność, że dostaniemy właściwe dziecko :-) :-) xxx Malwi - ja po prostu do wanienki wkładałam tetrową pieluszkę, tak więc tym razem chyba tez nie zainwestuję w leżaczek, ale to prawda, że lepiej maluszka na coś kłaść a nie do gołej wanienki xxx promyczek - z tego co wiem gin może wypisać trzy dni w tył albo jeden dzień do przodu. xxx a co do nastrojów, to też ze mną kiepsko. Zwłaszcza wściekam się w ciągu sekundy dosłownie. Moje starsze dziecko tak mnie dzisiaj wyprowadziło z równowagi, że nie dość, że się popłakałam, to aż mi się niedobrze zrobiło :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Witaj misiula :) XXXX Malwi ja wlasnia chyba bede kupowala podobny lezaczek tylko jednak troszke inny profilowany na glowke itd bo bedziemy kapac w wannie. Nie kupujemy wanienki bo zajmuje za duzo miejsca a mojego przyszlego meza siostra trojke dzieci kapala normalnie w wannie powoli ostroznie i dobrze podtrzymujac plecki z glowka i jakos nic sie nie stalo, nie byla jej potrzebna wanienka. XXXX Gosia super ze po wizycie wszystko w porzadku u ciebie i niunki. Repetytorium jakos teraz ma wizyte wiec czekamy na wiesci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
Stokrota.....tak, boli mnie brzuch jak na @ i to juz teraz baaardzo czesto. Nie wiem co to oznacza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja----------------27l---------1dz-----------7-15 pazdziernik------Córka Agagula-----------31l---------1dz------------01 listopada----------Mieszko Karolinaaaaaa---26l--------1dz-------------01listopada---------- syn newt ---------------37l---------2dz------------01 listopada----------Adaś Andzik-------------27l---------1dz------------03 listopada-----------Leon asiek1111----------30l--------1dz------------03 listopada----------Julian Claudina-----------27l--------1dz------------04 listopada---------Córcia onaoczekująca---27l--------2dz------------06 listopada---------córka Matosza------------38l--------3dz------------07 listopada---------Kalina Malwi86------------28l--------1dz------------09 listopada---------Marysia Katka84------------30l---------2dz-----------11listopada- --------Synek Ags------------------33l---------2dz-----------11listopad a---------Synek kita1987-----------27l---------1dz-----------14 listopada---------córka Safari29------------29l---------1dz-----------14 listopada---------córka izulinka7-----------24l---------1dz-----------15 listopada---------Zuzia Martyna8----------26l---------3dz-----------15 listopada--------- Nadia/ Artur magdalenkamz---24l---------1dz-----------15 listopada----------??? Marita1990---------24l----------1dz----------15listopada ---------Bartek Pałka89-------------25l---------1dz-----------16 listopada----------Maja promyczek85------29l---------2dz-----------16 listopada---------Kubuś gosiaczek847------30l---------2dz-----------22 listopada---------Nataniel zimowaMama-----25l---------2dz-----------23 listopada---------Synek nfocat---------------26 l--------1dz------------23 listopada---------Jeremi repetytorium------29l---------2dz-----------23 listopada---------Asia zawiecha-----------24l---------2dz-----------25 listopada---------Katrina Neska851-----------29l---------1dz-----------25 listopada---------Michaś Meg333--------------36l--------3dz-----------25 listopada----------Nikola nata91lia-----------23l---------1dz-----------28 listopada----------Nikoś Mila85---------------29l---------1dz-----------29 listopada----------Hania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za wsparcie i rady jak sie leczyć :) to strasznie miłe jak tak nawzajem sie wspieramy :) my cały dzien w łóżku, bez zmian na lepsze niestety. Mała dzisiaj jest bardzo spokojniutka, chybaprzez moja chorobę, ale ważne ze czuje delikatne ruchy. Tak patrzę ze połowa z nas ma juz wybrane imiona i to kazda inne, a u nas nadal problem. Najbardziej prawdopodobne jest Mia, bo obojgu nam sie podoba, a w szczegolnosci tacie, a do tego jest krótkie, wiec do naszego długiego i trudnego nazwiska poza Pl to chyba dobry wybór. Takie inne opcje najbardziej prawdopodobne to Naomi oraz Carmen. Raczej któreś z tych trzech bedzie bo co do innych moich opcji a była ich cała masa mąż niestety podchodzi na Nie .... A do wyboru dałam mu chyba z 10,,,,, była Nicole, Zuzia, Julka, Maja, Natalie, Danielle... I nic mu nie pasuje :-) taki wybredny mąż. A do brzucha juz od bardzo dawna mówi Mia i teraz przestały mi inne imiona pasować do naszej córeczki... Które z tych 3 byś ie wybrały jestem ciekawa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia super ze po wizycie wszystko dobrze... Jakoś wcześniej przegapilam Twój wpis :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Gosia super wiesci:-) cieszymy sie z Toba. Xx Koncze salatke warzywna:-) zrobilam ja tylko po to zeby najesc sie kiszonych ogorkow:-) Xx Bigos sie gotuje - pierwszy w zyciu:-P Xx Chyba jestem wyjatkiem bo u mnie niemaz woli posprzatac bo uwaza ze robi to dokladniej (perfekcjonalista) a mi to w sumie nie przeszkadza;-) zwlaszcza teraz:-P Xx Do wanienki bede wkladac rowniez jak Newt pieluszke:-) A co do kapieli dziecka bezposrednio w wannie to mozna szybko dorobic sie problemow z kregoslupem. Ja to bym sie tak nie schylila. Na pewno nie po porodzie. Tu chodzi o wygode rowniez. Bo na kucakach i mega sklonie do wanny reszta ruchow jest juz niemozlia...tak nam w szkole rodzenia tez mowili... Xx Hej Misiula:-) Xx Natalia - a se ponarzekaj:-) a co! Lepiej nam niz mezowi;-) Xx Safari - Mia mi tez najbardziej sie podoba:-) do mojego Mieszka pasuje:-P Xx Jestem glodna i jest mi nie dobrze... obawiam sie ze apetyt zwyciezy:-D Xx Mi ostatnio wlazlo w kregoslup i posladek jak wygielam sie nad wanna glowe umyc...ja pier du caly dzien trzymalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Safari jeśli chodzi o mnie to Mia zdecydowanie wygrywa :) Brzmi naprawdę uroczo :) Gosiaczek super, że po wizycie wszystko dobrze, cieszymy się bardzo, że Natuś czuje się świetnie i dobrze się rozwija :))) Co do kąpania w wannie to osobiście jakoś sobie tego nie wyobrażam. I w życiu bym się nie zdecydowała. Przynajmniej na początku. Ale to tylko moje zdanie :) Repetytorium czekamy na dobre wieści :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
Wiecie na ktorą repetytorium miala na usg??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
safari jak dla mnie wszystkie piękne ale mój faworyn to Naomi lub Noemi gdybym miała dziewczynkę to tak bym ją nazwała zresztą Mia też cudne xxx kurcze ale sie młody rozpycha to takie miłe,cudowne i czasami.... nieprzyjemne ale nie narzekam wolę żeby się rozpychał niż cichutko siedział xxxx kurcze jak sobie przypomne to wlewanie i wylewanie wody z wanienki to aż mną targa to była masakra,małemu zazwyczaj było zimno wg wytycznych z termometra do wody i krzyczał ile wlezie ,dopiero po miesiącu na to wpadłam a ponieważ byłam sama w domu i nie miałam siły sie z tą wanienką użerać to weszłam z nim do wanno-kabiny,siadłam na podłodze, rozłozyłam sobie flanelkę na nogach i spokojnie bez płaczu sie wykąpaliśmy to było cudowne uczucie patrzec jak w końcu kąpiel sprawia mu przyjemność.Wody miałam nalane troche na dnie tak aby nie przebywał w tej samej wodzie co ja w razie jakiś infekcji,prysznic ustawiłam na taki delikatniutki strumień i spokojnie go polewałam ,teraz sie zastanawiam co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags
Safari, az przerwalam czytanie bo musze napisac! Jak mnie maz rok temu zaczal na dziecko namawiac, to od razu powiedzialam, ze bedzie Mia. Strasznie mi sie to imie podoba, ale po drodze jeszcze Emilka sie nawinela ;). Do tej pory mnie ta Mia kusi ale, ze wszyscy do brzucha mowimy Emilka to juz tak raczej zostanie :). Ale Mia jest super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Safari - Mia jest cudne! xxx Ja nie mam normalnej wanny, tylko taki głęboki brodzik do prysznica, ale Michała zaczęłam w nim kąpać dopiero jak już sam porządnie siedział i nie trzeba go było podtrzymywać. Kręgosłup nie wytrzyma dłuższego wiszenia nad dzieckiem, a mój Misiek to było takie wodne zwierzę, że nie pozwalał się wyciągnąć za szybko z wody. A wanienkę stawiałam na małym stoliku i było bez problemów :-) xxx Gosiaczek - super wieści! Fajnie że wszystko u was w porządku xxx Agagula - ale zjadłabym bigosu! Niestety nie mogę, bo tak mnie wzdyma później, że ma wrażenie, że zaraz pęknę :-( To samo mam z grochówką i fasolką po bretońsku, nie jem już chyba trzeci miesiąc i aż mi ślinka cieknie na samą myśl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katka84
safari, Mia -to był mój faworyt dla dziewczynki:)strasznie mi się podoba Gosia, dobrze słyszeć że usg ok, teraz już byle do porodu, Ty na Wyspiańskiego? przepraszam ale już nie pamiętam a stary temat skasowany...z tego co kojarzę zimowa mama chyvba na wyspianskiego...ja obstawiam wojewodzki:) mój synuś tak się rozpycha w brzuchu, że chyba mnie zaraz rozerwie..jego ulubione miejsce to moj pęcherz moczowy, wiec praktycznie nie wychodzę z łazieenki...eh..nie ma to jak sikac co 5 min po kropelce.. myśmy starszego synka Michała kapali w łazience,ktora stała na wannie, ale szybka się przerzuciłam na prysznic, jak tylko zaczął siedzieć to od razu wkładałam go pod prysznic,i tak jest do dziś, rzadko się kąpie w wannie z wodą, szybki prysznic i koniec. Ale koleżankę podpatrzyłam jak dziecko w umywalce myła pod bieżącą wodą, szybko, sprawnie, bez wygibasów- chyba też spróbuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwi86
Repetytorium miała miec wizytę na 15.15. Wiecie, ze ja dalej w pidżamie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×