Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

obydwoje smiejemy sie z zalosnej bylej mojego narzeczonego,zenada hahaha

Polecane posty

Gość gość

Pisze tutaj ku przestrodze wszystkich bylych dziewczyn, pragnacych w zalosny sposob zwrocic na siebie uwage swojego ex, bedacego juz w zwiazku z kims innym... Jestem z moim przekochanym,przenajlepszym juz 2,5 roku, na przyszla jesien mamy zaplanowany slub, dogadujemy sie CUDOWNIE, jest nam ze soba wspaniale, mimo ze ktos caly czas probuje zamacic w naszym zwiazku ;) Moj narzeczony byl ze swoja ex dziewczyna prawie 5 lat. Lacznie, gdyz co chwile zrywali ze soba,wracali, czego nie moge pojac. Ona byla straszna zazdrosnica,wrecz z obsesja na jego punkcie. Opowiadal,ze nieraz go zbluzgala,bo akurat podniosl wzrok a pech chcial,ze szla jakas dziewczyna... Nazywany byl dupkiem,bo wyszedl z kumplami RANO na miasto, do kina czy tez nad jezioro... To i tak spokojniejsze akcje. Kiedy zdecydowal sie OSTATECZNIE z nia zerwac (co nie bylo latwe - rodziny sie znaly, oni juz praktycznie mieszkali razem, nie potrafil tego zatrzymac, bylo mu ciezko sie odciac od tego wszystkiego), jego ex wymyslala wszystko,co sie dalo - ciaze, proby samobojcze... Na cale szczescie wyszedl z tego chorego zwiazku i pol roku pozniej poznal mnie. Byl w szoku,ze mozna z kims sie tak dobrze dogadywac, przyjaznic, kochac i szalec na wiele roznych sposobow. Pokazalam mu mile i prawdziwe oblicze milosci,z czego jestem dumna. Jednak nasz spokoj nie trwal dlugo. Jego byla wrecz nas zameczala. Wypisywala do mnie, ze pozaluje i takie tam...Do niego oczywiscie, najpierw wblahych sprawach,czy zalatwi jej to i tamto,sciemniala,ze sama ma jz chlopaka (chyba,zeby wzbudzic w nim zazdrosc:D). Na poczatku czulismy sie z tym nieswojo, ale teraz, PO PONAD DWOCH LATACH TYCH ZALOSNYCH PROB NA FB, NK CZY PRZEZ SMS, po prostu wybuchamy smiechem;D czasem sami gramy w taka zabawe: co powiedzialaby A. :D:D Boimy sie,ze wparuje do Kosciola, gdy bedziemy skladac przysiege, i rodem z amerykanskich filmow zeskoczy z choru czy spali cala impreze:D co prawda jej ataki nie sa juz tak czeste jak keidys,ale wywoluja w nas salwe smiechu:D moze i byl czas, w ktorym bylo mi jej po prostu zal, ale dawno minal ;p Jak mozna byc zdesperowanym tak dlugo i nie widziec tego,w jakim stopniu sie osmiesza????:D:D:D Jednym z jej zalosnych ruchow bylo wyslanie na fb w wiadomosci prywatnej mojemu piosenki hip hop jakiejs tam o milosci,ktora sie odrodzi ... BUAHAHA sluchalismy jej 2 dni:D Jesli to czytasz, dziekujemy nasz klownie za rozrywke na co dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty musisz byc dopiero pustą nic nie znaczącą biedną i głupią istotą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mnie też kiedyś podbiła była mojego byłego chłopaka, gdy byliśmy razem. Chciała się ze mną bić, skwitowaliśmy to śmiechem :P Niektóre kobiety nie mają szacunku do siebie i za grosz honoru. Żeby dla faceta się tak ośmieszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty musisz byc jedna z takich zenujacych bylych, wiecznie cierpiacych po werterowsku desperatek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do kogo to :D? czy ty przypadkiem nie macałaś sie z głupim przez gumowa scianę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawde to nie wiesz co bylo miedzy nimi. Znasz tylko jedna opowiesc. Nie wiesz czy twoj facet nie macil jej w glowie. Nie wiesz co jej mowil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie bylam w takiej sytuacji ale w sumie nie rozumiem z czego tak ci wesolo... jest takie mądre powiedzenie że śmieje się ten kto się śmieje ostatni... Jaką masz pewność że twój chlopak cie nie porzuci przed ślubem, albo że za 10 lat bedzie cię zdradzać z kochanką, a ty bedziesz się wtedy zachowywać dokladnie tak samo jak ta jego ex dziewczyna sie zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam to ze swojego doświadczenia. Niestety, po 4 latach okazało się że miała rację z tą zazdrością, bo mąż mnie po ślubie nagminnie zdradzał w tym ze swoją byłą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś nie bardzo z wami ,autorko,uważaj bo taki smiesz i cynizm odbije sie na Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o boze, jaki to musi być żałosny "związek" jeśli żyjecie wyłącznie jego ex... współczuję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuu żeby faktycznie masz ty problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosny związek trzech osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scarlett Oharem
To super:-D ale musicie miec beke:-D:-D a najlepsze jes to:-D:-D ze jak juz Cie kopnie w d**e:-D:-D to z Ciebie tez bedzie sie tak smial:-D:-D:-D o kooorfa, az mnie brzuch rozbolal:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe kiedy z twoja nastepczynia bedzie smial sie z ciebie... koles 5 lat byl w zwiazku i jedyne co potrafi to smiac sie z niej a nie z siebie w tej relacji..nie zastanawia cie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze robi takie osoby nalezy wysmiewac i z nich szydzic jesli nie poteafia zrozumiec,ze to koniec i nie maja godnosci aby sie ponizac. Jak w ogole mozna probowac wcinac sie komus w zwiazek?:O I tak jestescie ok bo ja bym oficjalnie aby juz skonczyla osmieszyl ja przy ludziach zeby dala nam spokoj i szukala sobie kogos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oboje smiejecie się? nie okłamuj się i nas! znajdź sobie głubszych od siebie,którzy uwierzą ci w te brednie,które tu napisałaś masz nadzieję,ze jego ex czyta,do niej adresujesz,prawda? a prawda jest taka,ze trzęsiesz portkami,bo on jej nie wykreslił z serca-ty to wiesz,a my tym bardziej on jej nie zostawi,prędzej ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam sporo ludzi ktorzy odwracajac sie za siebie mowia: bylem idiota/ idiotka przez jakis czas w swoim zyciu, pozwalalem/pozwalalam komus na zachowania x,y,z... a on mowi: to jej wina, ja jestem swiety, terac pobawimy sie w innej piaskownicy jej kosztem i ty uwazasz ze wszystko jest ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile mozna za kims lazic jesli wiesz,ze ten ktos Cie nie chce. Trzeba byc zerem totalnym aby sie osmieszac. Jak ktos z Toba nie chce byc to przeciez zalosne jest kombinowanie i manipulowanie zwlaszcza gdy ktos inny juz jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc wyzej, wzorowy z Ciebie glupi chooy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysle,ze sie mylisz i tez bys tak lazil i.mędził wręcz zebral o miłość a to bardzo upadlające. Czemu ludzie nie macie w sobie godności? Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co to szacunek do samego siebie? Zawracajac tak komus glowe chyba nie bardzo. To jest osmieszanie sie i narazanie na niepowazne traktowanie. Jak sie czlowiek sam nie szanuje to nikt go nie bedzie szanowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez to nie ma znaczenia ile koles wybral swoja droge. Ma prawo. Laska nie potrafi sie z tym pogodzic - efekt jest jaki jest. Ale wybacznie, robienie sobie z niej ubawu i chwalenie sie tym publicznie przez autorke uwazam za przesade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ktos byl z kims w zwiazku 5 lat a teraz publicznie sie wysmiewa po zakonczeniu z nia, to dobrze to nie wrozy na przyszlosc A ty chyba nie masz za duzo rozumu, skoro smiejesz sie razem z nim. Wroci to do ciebie predzej niz sie spodziewasz.... Facet jest z toba juz 2.5 roku i dopiero za rok "planujecie" slub? Czemu zwleka? Chyba za bardzo pewien tego nie jest. Bo dzieciakiem raczej nie jest skoro 7.5 roku w zwiazkach. Wiec na co czeka? Na nastepna chetna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko,ale jesteś żałosna znam życie i takie jak ty źle kończą,tylko patrzeć jak on wróci do byłej on tez sobie pluje w brodę,ze narobił sobie gnoju,niepotrzebnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze ale sobi z niej ubaw publicznie och,och pekam ze smiechu :-D A po drugie ta laska sama naraza sie na smiesznosc bo przeciez tyle czasu? Oni sa 2,5 roku razem! Po tym czasie juz nic innego nie pozostaje jak sie smiac bo sa dwa wyjscia albo jest smieszna jak bateryjka albo chora psychicznie co akurat powodem do smiechu nie jest. Innego wyjscia nie widze. Takim namolem nikt zrdowy i w miare powazny nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym była facetem,spieprzałabym od ciebie natychmiast nie możesz pogodzic się,ze on nie przekreslił jej i nie zrobi tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tym czasie juz nic innego nie pozostaje jak sie smiac bo sa dwa wyjscia albo jest smieszna jak bateryjka albo chora psychicznie co akurat powodem do smiechu nie jest. Innego wyjscia nie widze. Takim namolem nikt zrdowy i w miare powazny nie bedzie Tia.. wez poprawke na to ze ko.les poszedl po najmniejszej linii oporu, a to o nim wyjatkowo zle swiadczy. Slepy byl przez 5 lat i NAGLE jak poznal autorke oczka mu sie otworzyly bo piaskownice do zabawy zmienil? Ta dziewczyna miala problem, ma go nadal, i to nie jest powod do szydzenia tylko do wspolczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oby kiedys twoja n astepczyni nie szydzila z ciebie tak jak ty z bylej..nigdy nie badz pewna ze juz na sta;le masz swego chlopa,ona po prostu cerpi i nie pogodzila sie ze strata a to nie jest powod do szyderstawa zniej...los jest przewrotny ,wiec daruj sobie docinki bo i ty mozesz wkrotce cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Ludzie,ale Wy malo wiecie o zyciu:D slub mamy zaplanowany,wszystko dopiete niemal na ostatni guzik,kochamy sie i chcemy byc ze soba:) Post napisalam,aby byc moze otworzyc oczy jakiejs zalosnej EX, ktora robi podchody :) Zazwyczaj na forach jest tak,ze pojazd dostaje autor postu. Sprobujcie sobie jednak wyobrazic,jak zalosna to sytuacja,gdy ktos probuje caly czas wpychac sie w Wasz zwiazek:D na poczatk,jak napisalam, bylo mi jej zal, pozniej mnie frustrowala, moj kochany narzeczony rzeczywiscie bal sie,ze moze cos sobie zrobic...Ale to wszystko BREDNIE:D ona po prostu od 3 lat nie moze pogodzic sie z tym,ze on mial w sobie na tyle sil,zeby odejsc,ze ON JEST SZCZESLIWY Z KIMS INNYM!!!! Taka prawda, mozecie pisac,co chcecie :) Rzeczywiscie, jestescie idealami i Wy pewnie nie reagowalibyscie wcale na takiepodcody badz tez odeszli od partnera,zeby ktos inny byl szczesliwy...Zeby ONA byla szczesliwa,bo moj narzeczony to by sobie w leb strzelil,jakby mial do niej wrocic:D Inny czlowiek tak jak ktos napisal - ponizylby ja moze jakos oficjalnie,jeszcze inna by jej po prostu przyj***la a ja sie po prostu z niej smieje:D:D Mamy niezly ubaw z tego klowna :D nazywamy ja "cyrkowiec":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×