Mamusie dzieci urodzonych w czerwcu 2014r

Ja mam 26 lat mieszkamy w UK. Poród miałam wywoływany z powodu cukrzycy ciężarnych od odejścia wód trwał 9h . Antek urodził się z waga 3950 na ostatnim ważeniu 22.09 ważył już 6.300. Karmiony jest moim mlekiem z butli i dokarmiamy go nutramingenem AA bo ma podejrzenie skazy białkowej a czekamy już ponad miesiąc na wizytę u pediatry i nadal nie dostaliśmy listu z terminem wizyty. Rozwija się dobrze jest bardzo radosnym chłopcem dużo się uśmiecha i śmieje. Potrafi już przewracać się z brzuszka na boki i z brzuszka na plecy. I to tyle w skrócie ;) Czy wasze dzieci tez się tak ślinią? Antek jak nie ma śliniaka to jest zaraz cały mokry .

Mój M uwielbia gotowac ale do gotowania potrzebna mu sprzątaczka bo posprzątać juz nie umie a balaganu w 5 min narobi ze masakra, zawsze laze za nim i na bieżąco sprzatam:D Kruszynka dobrze ze juz sie poprawilo a czytałam na czerwcowym topicu co przezywaliscie z maleństwem. Hmm juz październik, ciekawe kiedy sie zacznie temat świąt, mam wrażenie ze co rok wcześniej o tym trąbią

Witaj Mamo Antka, ze ślinieniem nie jesteś sama, czasem o tym zapominam i w czasie zabawy podnoszę go do góry i wtedy fala śliny zalewa moja twarz:D W tym wieku to normalne. Mojego tez strasznie dziąsła swedza, nawet czasem moje ramie gryzie w takiej złości, wasze dzieci tez tak maja?

No u mnie też tak z tym ślinieniem, ale nie jakoś strasznie. Miśka gryzaczek gryzie albo jakieś zabawki. To chyba naturalne ;)

Ale tu dzisiaj pusto... :( jak Wam niedziela mija?

No faktycznie cisza tu. Niedziela jak zwykle mija na leniuchowaniu, no prawie bo przy dziecku sie czasem nie da;) M w pracy dziś i tak jakoś przeleci to. Mialyscie juz okres po porodzie? Ja dostałam od razu po 6 tygodniach, zawsze miałam cykle 31 dniowe, drugi dostałam po 40 dniach a trzeci juz po 31, ale teraz zaczelam brać tabletki anty i okres będzie co 24 dni, co jest największym minusem;)

Hej dziewczyny! Ja już drugi raz dostałam okres. Przed ciążą miałam co 32 dni i teraz tak samo. U nas piękny dzień. Niestety, m popsuł mi humor. Wygadałam się przyjaciółce i już mi trochę lepiej. Mama Antka, a kiedy urodził się synek? Mama Misi, byliście wczoraj w kinie? Nela, a jak z libido po tabletkach?

Okres po ciąży dostałam juz po 5 tygodniach, mimo iż karmilam piersią :/

Mieliśmy iść ale na planach się skończyło. Znaczy opiekunka została z Misią ale moja starsza córka była ze mną na zakupach , które się przedłużyły i do 20.30 trwały. Mąż do nas przyjechał i oczywiście jak córka zobaczyła tatę to jeszcze bardziej lista się wydłużyła( to czego nie kupiła mama kupi przecież tata ;) ) . Nie mogę jednak narzekać, bo sama też sobie i Misi pare rzeczy kupiłam. Szkoda że do kina nie poszliśmy... no ale z moją córką za bardzo nie chciałam ;) Fajnie by było jakbym w tym tygodniu mogła, ale mój syn wymyślił że ten tydzień spędzi u nas jego dziewczyna( jej rodzice wyjeżdżają bo ma być ładna pogoda) Pozbędę się jednej a już mam drugą ;). Od porodu miałam już dwa razy okres. Koala , szkoda że m Ci humor popsuł :( ale dobrze, że już trochę lepiej. Ja niestety nie mam takiej przyjaciółki, bo moja ulubiona jest przeciwniczką małżeństw więc od razu jest "a nie mówiłam " itp.

Mama Misi, a ja właśnie czytałam recenzje tych filmów, na które mieliście iść i chciałabym na oba. Chociaż jak widzę ponaciąganą, nabotoksowaną twarz Nicole Kidman to mi się odechciewa. Nie mam nic przeciwko botoksowi czy operacjom plastycznym, ale co to za aktorka, której twarz nic nie wyraża i która nie ma ani jednej zmarszczki. A ja właśnie mam taką przyjaciółkę, jeszcze z liceum, która też jest w "trudnym" małżeństwie i tak się obie użalamy ;) Kocham m i wiem, że on też nas kocha, ale czasami tak mi ciśnienie podnosi, że brak słów. No ale dość o tym :) Mam nadzieję, że po weekendzie wzrośnie aktywność na forum.

Przeczytalam wszystko, ale nie dam rady dzisiaj odniesc sie do waszych wpisow. Czuje sie fatalnie, zlapalam albo jakiegos wirusa albo czyms sie podtrulam i zdycham. Mam nadzieje, ze Maja nie zalapie tego swinstwa. Ide polezec. Do jutra.

Juin, wracaj do zdrowia!

Hej dziewczyny, u nas gościnny weekend. Wczoraj byliśmy u moich rodziców i brata a dziś była mama S czyli babcia . Poszłyśmy na spacerek a S malował elementy do zasłonięcia ogródka. Mała wykąpana już smacznie śpi. Nie miałam okresu a plamienie 7 dniowe po tabletkach i zgodnie z info od gin, dopóki tabl. biorę to okresu mieć nie będę. Kupiłam dziś pampersy po 51 gr sztuka w Rossmanie z kartą Rossnę. Ach i moje dziecię pierwszy raz od urodzenia ma czerwoną pupę, skończyły nam się waciki i kilka razy przetarłam pupę chusteczkami dla niemowląt. Na efekt długo nie czekałam. A dziś biegusiem po waciki i tak jak zawsze myłam: wacik plus woda i bepanthen. Mam nadzieję, że zejdzie szybko. Juin zdrówka życzę. Jutro będę bardziej aktywna :)

Juin też zdrowia życzę :) ja przez ten tydzień aktywna nie będę:( ale w weekend się postaram zrehabilitować :) i miłego poniedziałku

No ja tez miałam weekend pelen gości, a ze pogoda piękna to jeszcze kilka spacerów zaliczyliśmy. Juin - zdrowia życzę! Redka - może twój szkrab ma alergie na te konkretne chusteczki które uzylas? My od samego początku uzywamy chusteczek i nic nigdy malemu nie wyskoczylo. A używaliśmy roznych - z babydream, pampers i Tesco.

Limfa ja to jestem przeciwna używania chusteczek. Mała była wycierana chusteczkami pampersa białymi na porodówce a w domu to mam zawsze pusty pojemniczek a w termosie ciepłą wodę i do tego kupuje duże waciki i tak jej pupcię myję lub jak się bardzo obrobi to pod kran. Chusteczek używamy tylko na wyjścia i nigdy nie było problemu ale to były sporadyczne przypadki, teraz miała kilka razy pod rząd przecieraną pupcię.

melduje się po leniwej niedzieli :) Juni zdrowiej :) mój chłopek od tygodnia z przeziębieniem walczy, tak śmierdzi czosnkiem, ze żaden wampir do nas nie przyjdzie, ale zagroziłam mu kwarantanna jak się nie doprowadzi do ładu ;) Redka- ja też bezchusteczkowa :) od początku waciki albo dziecko pod kran. i póki co tylko parę razy tyłek był zaczerwieniony leciutko, w zasadzie nie cały tylko np na fałdce. mnie też mąż czasem do pasji doprowadza, ale to chyba kwestia mojego cholerycznego charakteru w konfrontacji z jego flegmą ;) powarczę sobie pod nosem i przechodzi. albo gorzkie żale z przyjaciółką :)

Chciałam też zacząć brać tabletki, ale trochę się boję tycia. przed ciążą brałam yaz i tak stopniowo przybierało mi się. no, trochę tez zarzuciłam bieganie, więc na tabletki nie moge wszystkiego zwalić.

No szlag, tak się wczesniej rozpisałam i nie ma posta! Jesli chodzi o tabletki to dzis dopiero wzięłam pierwszą, wiec dopiero później sie dowiem co z moim libido, Redka jak Twoje? Czyli jak używa się tabletki to nie ma normalnego okresu tylko plamienia? Mama Misi to widzę zakupy udane;) na poprawę humoru zakupy idealne;) Juin szybkiego powrotu do zdrowia, mnie tez meczy katar i bol głowy, pewnie zatoki mi chwyci. Fajnie Wam minęła niedziela, mnie nikt nie odwiedził, ja nikogo tez nie bo M w pracy;)

ja na tabletkach okres miałam, dużej różnicy nie widziałam do czasów bez tabletek. no ale libido to jednak mi poleciało, szczególnie na końcówce

Ah faceci, bo oni nigdy nie umieją sie domyślić ;) zreszta jak sie im mówi 10 razy to samo to tez nie słuchają, a potem sie przylizują jak coś chcą;). Redka to kiepsko z tymi chusteczkami, widocznie ma taka delikatna skórę, my nie mamy na szczęście problemów, uzywalam juz chusteczek z różnych firm

Nela ja biorę cerazette i nie robię przerwy w braniu (czyli nie mam krwawienia z odstawienia) u mnie kończy się jeden blister i zaczynam drugi, było tylko 7 dniowe plamienie, ale to tak może być na początku, jednorazowa akcja. Nie wydaje mi się żebym tyła, libido -sama nie wiem, czasem mi się po prostu nie chce :) samasobie jakich używasz wacików?

Zobaczymy jak będzie u mnie, bo plamienie to to się może nazywać, jak widac na Twoim przykładzie, a krwawienie jak przy okresie będzie.

Ja brałam tabletki dwuskladnikowe 10 lat i pod koniec moje libido wynosilo -10. Teraz po ciąży biorę tabletki jednoskladnikowe i jest super! Znów rzucam sie na męża ;) Przy tych tabletkach w ogóle nie powinno sie miec okresu albo mogą występować nieregularne krwawienia. Ja przy pierwszym opakowaniu miałam cały czas okres (nie plamienie, tylko okres) ale teraz jest juz spokój. Planuje jednak wrócić do tabletek dwuskladnikowych za miesiąc, dwa (jak skończę karmić) a w przyszłym roku mąż poddaje sie wazektomii wiec juz nie będę musiała lykac hormonów :)

Aha przy tabletkach dwuskladnikowych mialam okres 4-5 dni ale nie zbyt obfity. Za to przed braniem tabletek miałam mega obfite i dluuugie okresy. Wspominam je jako koszmar, bo jedynie dzięki ketonalowi funkcjonowalam. Jak potem odstawilam bo się staraliśmy o dziecko to miałam normalne okresy, co 32 dni. xxx Redka - ja tez miałam plan używać wacików, ale jednak z chusteczkami szybciej ;) Waciki używam z baby ono do mycia twarzy.

Czyli nie zażywasz w ogóle tych tabletek placebo? To masz okres z głowy;). Ja tam sie przytycia nie obawiam bo jestem za chuda, nawet przydałoby mi sie troche przytyć;)

Ja mam te dwuskładnikowe, kurczę a mój M tak się cieszył na te tabletki, a tu sie okaże ze ja będę zimna jak lód w sypialni:D

Przy tabletkach jednoskładnikowych takich jak cezarette wszystkie 28 tabletek maja hormony. Przerwy sie nie robi w ich braniu - konczy się jedno opakowanie, zaczyna drugie. Te tabletki trzeba brać bardzo regularnie, podobno nawet 30 minut różnicy juz oslabia ich działanie.

Nela - mi dopiero po 8 latach opadlo libido, natomiast pierwsze 2-3 lata to bylam wulkan ;)

Dzieli Limfa za pocieszenie:D to te tabletki maja swoje plusy i minusy. Ja mam tabletki o śmiesznej nazwie MYWY, 24 tabletki + 4 placebo. Ja przed ciaza okres miałam tygodniowy i bardzo bolesny w pierwszych dniach ale na szczęście zwykly ibuprom pomagal, a teraz prawie zero bólu, i okres krócej trwa, oby sie to nie zmienilo po tabletkach