Namowilem corke na aborcje.

Popieram, moim zdaniem dobrze robicie. Przygodny seks, partner-ojciec nie wiadomo kto, ja na miejscu tego dziecka nie chcialabym się urodzić.

Następnym razem jak wróci w ciąży też jej tak doradź. A co tam dzieci, najważniejsze, żeby sąsiedzi nic o tym nie wiedzieli, no i te studia długie...a w czasie ich trwania okazji będzie na nowe sporo.

>>>A co tam dzieci, najważniejsze, żeby sąsiedzi nic o tym nie wiedzieli, no i te studia długie<<< Sasiedzi i ich zdanie to mnie akurat gowno obchodza. A co doreszty, to sie okaze...

oj długie studia, wnuków będzie zatrzęsienie :D

Znajomi obiecali zalatwic pare sztuk tych tabletek, zeby byly w domu na wszelki wypadek. Podobno to mial byc wlasnie srodek antykoncepcyjny, do zazywania w razie opoznienia okresu.

No proszę, radzisz sobie widzę :D Problem tylko, czy córka zawsze będzie taka posłuszna?

No tak, na wakacje w Hiszpanii Was stac, ale na nianie nie? Gdybyscie byli biedni, mozna to zrozumiec, ale tak? Mordercy.

>> Podobno to mial byc wlasnie srodek antykoncepcyjny, do zazywania w razie opoznienia okresu. << Tak mialo byc, czytalem o tym w pewnym angielskim czasopismie medycznym jeszcze w latach osiemdziesiatych. Kobieta nie musiala stosowac zadnych srodkow antykoncepcyjnych, wystepowala owulacja, nie bylo spadku libido. Dopiero w razie opoznienia miesiaczki o dwa tygodnie, miala zazywac tabletke RU486. Mialo to te dodatkowa zalete, ze wlasciwie nie bylo pewnosci, czy byla w ciazy i czy nastapilo jej przerwanie, wiec niebylo tez obaw o uraz psychiczny spowodowany taka "aborcja". Moze jeszcze do tego pomyslu uda sie wrocic. Rescator555

>>Problem tylko, czy córka zawsze będzie taka posłuszna? << To juz w przyszlosci bedzie jej problem. Dostala "ostatnie chinskie ostrzezenie" od losu.

Witam, Panie nie-dziadku. Masz może więcej dzieci, niż tylko tą jedną córkę?

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/psychologia/zrobilam-aborcje-zaluje/yd675 żeby później Twoja córka tak nie mówiła

>>Witam, Panie nie-dziadku. Masz może więcej dzieci, niż tylko tą jedną córkę<< Nie nie mam tylko ja jedna. A co do zalowania, to nigdy nie wiadomo, czego bedziemy zalowac. Gdyby nie usunela, zalowala by na pewno: zmarnowanej mlodosci, straconej szansy. Jedni zaluja za grzechy, inni zaluja, ze nie grzeszyli. Mam nadzieje i z tego co widze to na to sie na szczescie nie zanosi, nie bedzie taka kwoka, matka-polka, dla ktorej licza sie tylko dzieci. Moze sa i wazne, ale swiat sie na nich nie konczy.

Res a Ty nie zalujesz, ze piszesz takie brednie?

Normalnie bym tego z**** zmieszala z blotem,ale szkoda czasu,swietna prowokacja,kole nudzi ci sie.Twoja matka tez cie chciala usunac?Mozg napewno usuneli.Zeby pisac o aborcji to trzeba miec jakies pojecie.Zakaz latania samolotem kretynie zaraz po zabiegu bo krwotok gwaratowany.

Zrobi sobie drugie, a jak zechce to trzecie i czwarte. To tylko w glupich filmach psiepsiulki sikaja w majtki, jak dowiaduja sie, ze ktoras jest w ciazy. Bo dzieci robi sie lekko, latwo i przyjemnie, a wychowywanie to problemy wysilek i wydatki.

"To zlamalo by jej zycie, pozbawilo szans na przyszlosc". 1."To", czyli puszczalska natura a nie dziecko. 2.O tym trzeba było myśleć przed a nie po.

1."To", czyli puszczalska natura a nie dziecko. 2.O tym trzeba było myśleć przed a nie po. Czy bedzie puszczalska, czy swietojebliwa niedajka to jej sprawa. Mozna tez myslec i po, byle nie za pozno. A ty kto, ksiadz proboszcz, zeby uczyc ludzi jak maja zyc? A na aborcji sie nie znam, ale corka miala farmakologiczna a nie zwykla skrobanke. We wtorek, a lot ma w niedziele, wiec chyba lekarz wie co robi, nic jej nie mowil. Zreszta zadzwonie, zeby sie upewnila, najwyzej przelozy lot.

>>Res a Ty nie zalujesz, ze piszesz takie brednie? << Rozumiem, ze masz na mysli moj wpis na temat RU486. A mozesz powiedziec co tam konkretnie jest blednego, czy tylko tak sobie pieprzysz, a nie masz o tym pojecia? Rescator555

Gratulacje, zabiłeś jednocześnie 2 osoby: dziecko i córkę !

Tak sobie pieprze, bo ogolnie jestes niedoj*****m impotentem. Pozdrawiam.

Wieczna_Kochanka dziś A ty to musisz być bardzo stara a jeszcze bardziej głupia.

Czy wy baby powariowałyście z tymi wnukami.Czy wy myslicie że wszyscy rodzice swoich dzieci mają parcie na posiadanie bądz nie daj Boże niańczenie waszych owoców seksu. Chyba żartujecie? chcecie się kochać to na litość,wezcie się za obowiązki które na was spadają i nie wyręczajcie się rodzicami.

Tak się składa, że jestem bardzo młoda, studiuję, ale nie wyobrażam sobie zrobienia takiej głupoty. Jakby mi coś takiego ojciec zaproponował, to jego bym zabiła - śmiechem! Twoja córka, nie-dziadku, to idiotka, a Ty również chyba skretyniałeś do cna. Mordercy.

Ty pieprzony debilu ! Zamiast podać dziewczynie rękę,przekreśliłeś jej przyszłość,psychikę,miłość,nadzieje na ludzi.Jesteś starym imbecylem bez serca ! Myślisz ze jak skończy studia,to zapomni,zabłyśnie ? Mylisz się,najprawdopodobniej załamie się i to dużo wcześniej i to będzie twoja wina.

Zapewniam cię, że ja, nie pale się do wychowywania wnuków mojego dziecka. Nigdy nie zrezygnuję z moich zajęć, swojego hobby, czasu, który spędzam jak chcę. Swoje dziecko wychowałam tak, że mam pewność, że jeśli będzie miał dzieci, to będzie je wychowywał z tą, z którą je spłodził. Nie odżegnuję się całkowicie od zajęcia się wnukami, ale zrobię to tylko wtedy, kiedy sama, z własnej woli będę tego chciała. należy odpowiadać za swoje czyny, nawet te niewygodne dla rodziców. Pomysł aborcji u córki autora uważam za tani wybieg, który nauczy córkę autora korzystać przy następnej okazji znowu z takiej "pomocy". Córka nie poniosła żadnej odpowiedzialności za swoje czyny. Po prostu, stało się coś niewygodnego, a takie rzeczy autor zadecydował, że nie mogą się zdarzyć. Nauczyła się jedynie, że skrobanka boli, a może i nie, ale zawsze może liczyć na tatusia. Współczuję córki i braku dobrego wychowania przez autora.

sory ale jak czytam że dorosły facet mówi że problem z głowy!!!!! no to kurwa jego mać tylko zastrzelić takiego egoistycznrho gnoja. bo dam sobie rece obciąc że bardziej martwiłes się o opinię swoja co powiedzą ludzie a nie o dobro córki!!!!!!!!!!

"O dobro" też się pomartwił :D Ma z głowy! :D

gość dziś nooo,fajowo,córcie będa dawać d...y a rodzice podawać rękę hahaha następna idiotka

Córka nie poniosła żadnej odpowiedzialności za swoje czyny Jakie czyny, jaka odpowiedzialnosc? Czy ona kogos zabila albo okradla, albo zdradzila ojczyzne? Przespala sie z jakims chlopakiem, co robia codziennie miliony kobiet. Wpadla, pozbyla sie skutkow wpadki, na drugi raz bedzie bardziej uwazala. To, ze ktos sobie ubzdural, ze szesc***ygodniowy plod jest "dzieckiem", to jego problem. A jesli rzeczywiscie RU486, tak jak pisze rescator, mial byc srodkiem antykoncepcyjnym, rozumiem, ze zamiast tabletek, to o co w ogole wam chodzi?

gość dziś nie umiesz myśleć??? pewnie tak dobrze zna swoje dziecko że musiałby przejąc obowiązki za nią. A może za chwilę byłoby drugie:)Dziecko mają wychowywać rodzice a nie dziadkowie.To co się stało jest mniejszym złem,to dziecko nie miałoby ani ojca ani matki.Nasjlepsi dziadkowie nigdy dobrze nie wychowają wnuka.