Najgłupsze są kochanki które

Poziom kobiet wypowiadających się na tym forum to TRAGEDIA- jak wy wychowacie swoje dzieci? Jakie wartości im przekażecie ? Wyzywanie siebie to nie siła przekonywania- to brak klasy, co to za mężczyżni, którzy z wami żyja - nie przeszkadza im to szambo ?

Sama jesteś szambo i zajmij się własną dopą koczkodanie, a nie czepiasz się cudzych mężów i dzieci. Paszoł won do rynsztoka, bo tam twoje miejsce tępa gowniro. Żony mają centralnie w dopie co tam sobie bredzi jakiś kocmołuch.

Żonki się po prostu za bardzo ekscytują tematem. Nie potrafią tego wyrazić w inny sposób jak bluzgi i obelgi. Jak człowiek pierwotny wyrażał ekscytacje i podniecenie krzykiem tak i one sobie radzą jak mogą.

Kochanice się po prostu za bardzo ekscytują tematem. Nie potrafią tego wyrazić w inny sposób jak bluzgi i obelgi. Jak człowiek pierwotny wyrażał ekscytacje i podniecenie krzykiem tak i one sobie radzą jak mogą. :D

No prawda jest taka, że to własnie kochanki jako pierwsze wyzywają, oczerniają i pomawiają żony, których nawet nie znają. Żony natomiast piszą prawdę, że trzeba być skończonym zerem, bez honoru i ambicji, żeby rozkładać nogi przed żonatym facetem

jestem szczesliwa mezatka, na razie, ale cos prawdy w tym jest co pisza kochanki. Tylko ja wiem, ile wyrzeczen kosztowalo mnie, zeby po ciazach dojsc do siebie, zeby byc nadal atrakcyjna, posuwanie sie nawet do malutkich klamstw ze niby jade na delegacje a tak naprawde mialam zabieg ujedrniajacy piiersi i plastyke pochwy, niestety ale edzisiejsze zycie takie jest, nie wygladasz, nie podniecasz-wychodzisz z gry, a ja nie chce wyleciec na wlasne zadanie, wiem to smutne,ale bardzo prawdziwe realia

Bez honoru i ambicji to są mężowie,którzy idą z domu i romansują z kimkolwiek-czy to z wdowa,rozwiedziona lub panną.

Ty szczęśliwa mężatka z godz. 13.17 albo ty jesteś skończony wypłoch, ze po ciążach musiałaś przejść tyle zabiegów, zeby wyglądać jak kobieta i własnego męża pociągać, albo jesteś tępą kochanicą, co tylko udaje mężatkę. Ja po ciążach wyglądałam i wyglądam dalej wyśmienicie, aż się obcy faceci za mną oglądali na ulicy jak miniówkę założyłam,a mój przystojny maż to zawsze ma na mnie ochotę. Jak wieczorem kładę się do łóżka to już mu stoi. Tak wiec współczuje ci z całego serca, jeśli faktycznie jesteś mężatką.

ja nie oceniam ale wiem jedno nigdy nie jest winna jedna strona, a bardzo latwo przegapic pewne symptomy

Co nie zmienia faktu,że tylko skończony idiota-idiotka gdy są problemy nie próbuje o nich rozmawiać lub nawet rozstać się w zgodzie zamiast szarpać po lasach kochanice a póżniej żona to same zło- fujjjjjjjj takie gady

ja nie oceniam ale wiem jedno nigdy nie jest winna jedna strona, a bardzo latwo przegapic pewne symptomy Nie jedna strona a dwie zdradzający i kochanka,nikt więcej. Co nie zmienia faktu,że tylko skończony idiota-idiotka gdy są problemy nie próbuje o nich rozmawiać lub nawet rozstać się w zgodzie zamiast szarpać po lasach kochanice a póżniej żona to same zło- fujjjjjjjj takie gady Dokładnie całe sedno problemu żona to samo zło jak pojawia się kochanka szkoda tylko że taki patafian wcześniej nigdy tego w oczy żonie nie mówi.

Hotel, recepcjonista zagaja do nowo przybyłej pary: - Urlop? - Tak... - A dziec***aństwo posiadają? - Posiadają... - A to tym razem państwo nie zabrali? - Nie zabrali... - Tylko we dwoje? Romantyczny wypad! - Tak... - A kto został z dziećmi? - Żona.

"Sama jesteś szambo i zajmij się własną dopą koczkodanie, a nie czepiasz się cudzych mężów i dzieci. Paszoł won do rynsztoka, bo tam twoje miejsce tępa gowniro. Żony mają centralnie w dopie co tam sobie bredzi jakiś kocmołuch. " xxxx gdybym była facetem i miała taką żonę, to uciekałabym na koniec świata, nawet gdybym miała być winna rozwodu. Wstyd, co taka "kobieta" sobą prezentuje. Po takiej wypowiedzi nie dziwię się, ze faceci maja kochanki. :o Pewnie to 'coś' z szambem w gębie też mnie zwyzywa, ale osobniki na takim poziomie intelektualnym, kulturalnym i moralnym mam głęboko gdzieś. :D

Ty szczęśliwa mężatka z godz. 13.17 albo ty jesteś skończony wypłoch, ze po ciążach musiałaś przejść tyle zabiegów, zeby wyglądać jak kobieta i własnego męża pociągać, albo jesteś tępą kochanicą, co tylko udaje mężatkę. Ja po ciążach wyglądałam i wyglądam dalej wyśmienicie, aż się obcy faceci za mną oglądali na ulicy jak miniówkę założyłam,a mój przystojny maż to zawsze ma na mnie ochotę. Jak wieczorem kładę się do łóżka to już mu stoi. Tak wiec współczuje ci z całego serca, jeśli faktycznie jesteś mężatką. Tak jak wieczorem kladziesz sie do lozka to mu stoi........serce. Musisz byc strasznym pasztetem ze opowiadasz na forach swoj***ajki.

Zdarzają się i takie historie gdzie facet po prostu kocha i nie zdradza... jest szczęśliwym mężem i ojcem już tak do końca . To tak na poprawę humoru :-) Ja wierzę w to że właśnie takiego mam.

jak czytam, że kobieta po kryjomu zrobiła sobie jakieś zabiegi bo "nie wyglądasz-nie podniecasz" to się zastanawiam, jaki jest sens takiego związku... Przecież to naturalne, ze się starzejemy, nie da się do samej śmierci być pięknym i powabnym :) Sztuką jest zbudować związek oparty na czymś więcej niż fascynacja ciałem- tylko taki ma szanse być "na zawsze". I tylko taki może oprzeć się właśnie takim kobietom, jak wypowiadające sie tutaj kochanki.

gdybym była facetem i miała taką żonę, to uciekałabym na koniec świata, nawet gdybym miała być winna rozwodu. Wstyd, co taka "kobieta" sobą prezentuje. Po takiej wypowiedzi nie dziwię się, ze faceci maja kochanki. pechowiec.gif x Ale nie jesteś facetem tylko tępym koczkodanem, co szarpie cudzych meżów za rozporki :D:D:D x Pewnie to 'coś' z szambem w gębie też mnie zwyzywa, ale osobniki na takim poziomie intelektualnym, kulturalnym i moralnym mam głęboko gdzieś. smiech.gif x Nie coś tylko żona stara qrwo, a szambo w gębie to sama masz, gdy cudzy maż ci do ryja leje :D:D:D

Prostytucja małżeńska Przybiera różne formy. Kształtuje się na wyrafinowaną, wymuszając na partnerze określone zachowania, postawy, bądź kompromisy. Bywa i prymitywna, gdy możemy przeliczyć ją na dobra materialne lub złotówki. Nikt jednak nie zaprzeczy, że naprawdę istnieje i coraz częściej wkrada się do naszego świata. Bo przecież nikomu nie zagląda się do sypialni w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie: czy to, co jest między nimi to naprawdę małżeństwo czy tylko prostytucja?

Wolę być uczciwą kochanką (tj. uprawiającą seks nawet z cudzym mężem, ale z miłości) niż żoną, która qrestwo ukrywa za aktem małżeńskim.

bo nigdy tą żoną nie będziesz stara qrwo. Za wysokie progi na qrewskie nogi :D

uczciwa kochanka :D:D:D:D istnieje coś takiego? kochanka to złodziejka cudzych meżów i zdzira wyłudzająca kase za seks od obcych facetów

ja już jestem żoną :) pluj się dalej

a ja mysle , ze cala ta burzliwa rozmowa ma miejsce dzieki jednemu przeklamaniu, zony uwazaja , ze mezowie to ich wlasnosci i tu jest pies pogrzebany, ciagle slysze zlodziejka, ukradla,

zony sa zbyt pruderyjne, gdyby same chetnie eksperymentowaly w lozku, zgodzily sie na trojkacik, cuckold to mialy by mezow a tak niestety, tylko placz pozostal, i nie mowcie ze jestescie silne, bo gdy ja powiedzialam zonie mojego faceta ze zamiast jechac z nia na USG wlasnie wybieramy sie koncert, to doslownie padla na podloge- znalazla sie tam gdzie jej miejsce, a potem placz, blaganie mnie, zebym go zostawila i ciagle paniki jak ona sama sobie poradzi z dzieckiem, wiec chyba nie ja a ona byla glupia ze rozkladala nogi przed kims kto ja wyprobowal i zwial, a co to prostytutek- sa tirowki i sa callgirl,ktore kostuja tysiace za noc-tomy kochanki, wy zas to odpowiednik tych tirowek, najtansze, najbrzydsze nie znajace sie totalnie na warsztacie i sypiajace z mezem , miedzy jedna a druga zmiana pieluchy rozdarym dzieciom... bo to przeciez jest sens zycia

No patrzcie qrewce analfabetce trójkącik się zamarzył :D Zdziry jęczą, wyją jak typowe suki, błagają na kolanach tych swoich kochanków, żeby się rozwiedli, tarzają się jak typowe szmaty, a faceci tylko się z nich śmieją, bo wyłomoczą to w ciemnym kącie, jak same nogi rozkładają i takie chętne zawsze. Niczym się od tych tirówek nie różnicie. Jesteście tanie qrwy na godzinę i jak się chłopu zachce, to musicie być zwarte i gotowe. :D A żona to jest wartość. Paszteciary za żonę żaden facet nie weźmie, bo z tą żoną wszędzie się pokazuje i każdemu przedstawia, ze to jego żona. qrwy natomiast nikt nie musi znać ani widzieć. To żonie mąż przynosi i oddaje wypłatę, a głupia qrewka wyliże chłopu brudnego penisa za poklepanie ją po dopie i sprzedanie jej kitu, który łyknie, jak młody pelikan :D:D:D

wiesz ja nie musze kochac sie w ciemnosciach, nie chodzilam w ciazy jak idiotka, wiec cialo mam OK, niekotre maja wyzsze ambicje niz przewijanie dzieci, nie kazda musisz dotykac osranych pieluch, no ale taka rola zonki- babrac sie w gownie .....fuj,fuj

zony sa zbyt pruderyjne, gdyby same chetnie eksperymentowaly w lozku, zgodzily sie na trojkacik, cuckold to mialy by mezow a tak niestety, tylko placz pozostal, i nie mowcie ze jestescie silne, bo gdy ja powiedzialam zonie mojego faceta ze zamiast jechac z nia na USG wlasnie wybieramy sie koncert, to doslownie padla na podloge- znalazla sie tam gdzie jej miejsce, a potem placz, blaganie mnie, zebym go zostawila i ciagle paniki jak ona sama sobie poradzi z dzieckiem, wiec chyba nie ja a ona byla glupia ze rozkladala nogi przed kims kto ja wyprobowal i zwial, a co to prostytutek- sa tirowki i sa callgirl,ktore kostuja tysiace za noc-tomy kochanki, wy zas to odpowiednik tych tirowek, najtansze, najbrzydsze nie znajace sie totalnie na warsztacie i sypiajace z mezem , miedzy jedna a druga zmiana pieluchy rozdarym dzieciom... bo to przeciez jest sens zycia Kurwa że też ciebie na świat taka tirówka wydała,że chciała takie drące ryj byle co przewijać. A ciebie wypróbował i jeszcze nie zwiał???To zwieje jak tylko swojego warsztatu nie będziesz w stanie uprawiać....Dla ciebie całe życie opiera się na d***e???A jak cię choroba idiotko dopadnie i twoja dupa już nie będzie mogła,co twoim zdaniem taki scenariusz jest niemożliwy??Kobieto twoja wiedza na temat życia to wiedza 15-letniej laski która zrobi wszystko by jej pierwsza miłość była na zawsze.Zrobisz wszystko by ten facet z tobą został,upodlisz inną kobietę byle tylko pokazać jestem górą.Ale górą nad tobą będzie dziecko,bo ty dziś jesteś jutro nie wiadomo.

I cieszysz się głupia franco że kobieta w ciąży padła na podłogę?Przecież to tylko o poziomie twojej głupoty świadczy,gdyby jej się coś stało mogła by pójść do sądu.Życzę taj kobiecie uzyskania rozwodu z jego wyłącznej winy,pociechy z dziecka ułożenia sobie życia nie z kimś kto pospolitej k****e pozwala ją poniżać. Przejdź w życiu trochę a gwarantuję ci że rozum powróci bo młodą wiecznie nie będziesz.

wiesz ja nie musze kochac sie w ciemnosciach, nie chodzilam w ciazy jak idiotka, wiec cialo mam OK, niekotre maja wyzsze ambicje niz przewijanie dzieci, nie kazda musisz dotykac osranych pieluch, no ale taka rola zonki- babrac sie w gownie .....fuj,fuj Złóż życzenia swojej matce idiotce której chciało się babrać w g*****e,która nie miała wyższych ambicji i się nie wyskrobała. Podziękuj za to na kolanach że miała więcej oleju w głowie niż ty.

wiesz ja nie musze kochac sie w ciemnosciach, nie chodzilam w ciazy jak idiotka, wiec cialo mam OK, niekotre maja wyzsze ambicje niz przewijanie dzieci, nie kazda musisz dotykac osranych pieluch, no ale taka rola zonki- babrac sie w gownie .....fuj,fuj No wiesz ja kocham się w ciemności choć nie zawsze,głównie dlatego że rak zabrał mi jedną pierś. Ale dla ciebie to byłby koniec twojego życia byłabyś oszpecona a w związku z tym niepotrzebna już twojemu facetowi,a sorry innym z trójkąta również.