Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaola

proszę o poradę komornik zajął mi konto i wynagrodzenie

Polecane posty

Gość gość
Nie mogą odmówić pokazania pisma. Jesli tak zrobią to zawsze możemy sprawdzić to u komornika. Nie mogą sami wybrać, która umowa stanowi źródło Twojego utrzymania. Sytuację masz dobrą - jeśli się będą upierać, że tylko jedna umowa podlega ochronie to niech zajmują w całości te 50zł. I jeszcze jedno - powiedz pani kadrowej, że możesz jej złożyć pisemne oświadczenie, że to zlecenie to Twoje jedyne źródło utrzymania. Na temat wynagrodzenia to tyle, wszystko zależy co ustalisz w zakładzie pracy i dopiero jutro będziemy mogły działać dalej. Wszystko jest zrozumiałe? Jesli tak, będę pisała dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Tak , rozumiem. Tylko w którym miejscu w tym procesie podejmuje decyzję komornik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Wiem że to wszystko wisi na mnie ale to moja włqsna matka mnie tal urządziła. Ta poezyczka i tel. To były dla niej i ona miała płacić raty i rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie w żadnym. Jesli kadrowa będzie upierać się, że wynagrodzenie jest zajęte w całości to wkroczy w to sąd, a nie komornik. Mogę pisać o rachunku i dogadywaniu się (i znowu nie z komornikiem...)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Od dziecka steasznie mnie zdominowała. Zawsze byłam pod jej wpływem. Ocknęłam się dopiero gdy pracowałam na nią i siebie a ona zabierała kasę. Byłam w podobmej sytuacji jak teeaz. Wtedy po prostu uciekłam. Mając 20 lat uciekłam z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do rachunku to na razie musisz tylko sprawdzić jak zachowa się bank. Nie ma prawa przekazać komornikowi nic do momentu kiedy wpływy od momentu zajęcia nie przekroczą 11.500 (taka jest kwota wolna, sprawdziłam). Może zdarzyć się błąd (częsty), że od początku będą kasę przekazywać komornikowi, wtedy trzeba będzie interweniować (znowu nie u komornika, tylko w banku). Trzeba będzie też Cię zabezpieczyć przed tym, aby komornik nie zabierał Ci kasy ze zlecenia już po wyczerpaniu tej kwoty wolnej od zajęcia, ale na to jest czas. Musisz poczekać na pierwszy wpływ na rachunek i zobaczyć co zrobi bank. Do momentu kiedy wpływy na Twój rachunek od momentu zajęcia nie przekroczą kwoty 11.500 zł komornik nie ma prawa nic zabrać. Jasne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogolnie Komornik moze zająć Ci całą wypłatę z umowy na zlecenie aż do spłacenia wierzyciela, gdyz nie podlega ona ograniczeniu jak wynagrodzenie z umowy o pracę, jeżeli jednak jest to Twoje jedyne zrodlo dochodu, moze miec miejsce taka sytuacja, ze Komornik zastosuje wobec Ciebie przepisy dotyczace zajęcia wynagrodzenia za pracę. Dogadaj się na spłacanie w ratach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
W momencie zajęcia miałam na koncie dokładnie 1 złx73 gr. I te pieniądze figurują jako dostępne środki. To konto to zwykły ROR w Alior banku. Przelewu z pracy nie dostałam a innych raczej nie będzie. Chyba że dostanę z pracy pieniądze do ręki to mogę wsaszić 10 zł do wpłatomatu i zobaczę czy przyjdą na konto. Ja nie chcę w nieskońxzoność uciekać przed komornikiem tylko to pospłacać ale jednocześnie moeć co jeść i gdzie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnie może zabrać całe wynagrodzenie z umowy o zlecenie? Kurde, co za kraj. Autorko zadzwoń do komornika z rana, może uda sie wam dojsc do porozumienia. Zabranej wypłaty nie zwróci, ale nastepnej nie weźmie całej. Powodzenia Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Jeżeli komornik zddcyduje się że zabiera całość wypłaty to ja natychmiastowo rzucam tą pracę i szukam czegoś na czarno bo zdechnę z głodu oddając wszystko co do grosza. W ostateczności pójdę na ulicę jako k...a. jestem jeszcze młoda więc chętny chyba się znajdzie jakiś. Trudno :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponadto jeżeli masz kilku wierzycieli a komornik ściąga ci z pensji tylko na rzecz jednego to działa niezgodnie z prawem bo na szkode pozostałych wierzycieli. tak to to wyglada ogólnie. szczegółów nie znam. moze specjalistka wyżej wie coś na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokladnie, to co zabral niestety juz nie zwróci, bo komornik działa na rzecz wierzyciela, ale jak dobrze zadziłasz, to za miesiac nie zabierze Ci całej wypłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli prawdopodobnie bank zachowuje się poprawnie. Ustal jutro proszę co z wynagrodzeniem - to dla Ciebie priorytet na dziś. Jeśli chcesz sprawę załatwić i się dogadać to powinnaś to zrobić z wierzycielem, a nie komornikiem. Komornik to wykonawca woli wierzyciela (tego u kogo masz dług). To wierzyciel może zdecydować np o umorzeniu części odsetek, a nie komornik. Jeśli się dogadasz z wierzycielem i złoży wniosek o zawieszenie lub umorzenie egzekucji to komornik bez żadnej łaski bedzie musiał go wykonać. Problemem na dziś jest to, że nie wiesz kto jest wierzycielem. Dlatego prosiłam, abyś skserowała sobie pismo w zakładzie pracy (jeśli jest już zajęcie). Jeśli nie możesz się dowiedzieć tego u komornika (sygnaturę akt znasz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Tak ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
część z tego co zabiera komornik to oczywiście jego dola za czarna robotę. reszta idzie najpewniej na odsetki ustawowe czyli kwota zobowiązania pozostaje bez zmian a nawet rośnie w zależności od sum jakie sa spłacane w stosunku do wymaganych. będą cie jebać do końca świata i jeden dzień dłużej a jak umrzesz to wyruchaja twoje dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gameover dziś ponadto jeżeli masz kilku wierzycieli a komornik ściąga ci z pensji tylko na rzecz jednego to działa niezgodnie z prawem bo na szkode pozostałych wierzycieli. tak to to wyglada ogólnie. szczegółów nie znam. moze specjalistka wyżej wie coś na ten temat? x Tylko pod warunkiem, że inni wierzyciele prowadzą już egzekucję. W innym przypadku komornik nic o tych innych długach nie wie. W dużym uproszczeniu - jeśli egzekucja jest prowadzona przez kilku wierzycieli przez tego samego komornika to dzieli on środki pomiędzy nich (stosownie do wysokości długów). Jeśli kilku komorników skierowało egzekucję do jednej rzeczy to następuje zbieg i jest wyznaczony jeden komornik prowadzący egzekucję łącznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Tak mam numer sprawy z info o zajęciu z e bankowości. Tak się zastanaeiam jak rizmawiać z komornikiem. Płacz i proszenie chyba jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czy wiesz co masz zrobić jutro w zakładzie pracy? Jeśli coś jest niejasne mogę wyjaśnić. Jesli nie to dodam temat do ulubionych i jutro możemy podziałać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
załamanaola dziś Tak mam numer sprawy z info o zajęciu z e bankowości. Tak się zastanaeiam jak rizmawiać z komornikiem. Płacz i proszenie chyba jest bez sensu. x Olu, ale Ty na razie nie masz o czym rozmawiać z komornikiem. Musisz ustalić co się wydarzyło w zakładzie pracy. Nie wiesz czy kadrowa już przekazała kase, ma na to 7 dni. W tej chwili nie masz argumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze co mozna zrobic to pójść za radą miłych doradców z banku i wpłacać "chociaż" po pare złoty. pozbawiasz się w ten sposób gotówki a dług wciąz rośnie. nie dawajcie sie na to nabierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Wiem co mam zrobić w pracy. Tylko czyxdzwonić rano doxkomorjika czy powyjaśniać w pracy i dopiero wtedy z nim rozmawiać? I jak z nim rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z komornikiem jest sens rozmawiać dopiero jak się dowiesz, że zlecenie zostało zajęte (po pierwsze), po drugie, że pani kadrowa zamierza przekazać (lub już przekazała) całą kasę. Jeśli tak się stanie trzeba spróbować zadzwonić do komornika z pytaniem: co masz zrobić, jeśli to Twoje jedyne źródło utrzymania i nastąpiło naruszenie art. 833 kpc. Czy on zwolni to spod zajęcia czy masz iść do sądu. Można zapytać o rozłożenie na raty, choć w tej sprawie lepiej się dogadywać z wierzycielem, podtrzymuję swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gameover dziś najgorsze co mozna zrobic to pójść za radą miłych doradców z banku i wpłacać "chociaż" po pare złoty. pozbawiasz się w ten sposób gotówki a dług wciąz rośnie. nie dawajcie sie na to nabierać. insert coin x Masz rację, ale tylko częściowo. Na pewno masz rację, jesli to jest ustalane "na gębę", zwłaszcza, gdy dług zbliża się do przedawnienia (bo dobrowolna wpłata to przerwanie biegu przedawnienia). Jesli jest szansa na zawarcie ugody to warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Ale siedem dni od dnia przewidzianej wypłaty czy siedem dni od dniaxgdy komornikxzajął pensję? I tak się zqstanawiam czy zleceniodawca nie mqxobowiązku mnie poinformować o tym że moja wypłara jest zajęta i idzie do komornika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ugody? nie mam zamiaru się ugadywać z przestępcami. dobra ide bo nie chce przeszkadzac poczytam sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gameover dziś najgorsze co mozna zrobic to pójść za radą miłych doradców z banku i wpłacać "chociaż" po pare złoty. pozbawiasz się w ten sposób gotówki a dług wciąz rośnie. nie dawajcie sie na to nabierać. insert coin x Jeśli masz dowody na to, że wierzyciel jest przestępcą to służą Ci środki prawne. Mozna oczywiście twierdzić, że wszystkie banki są przestępcami i z zasady się z nimi nie dogadywac, ale jeśli już masz dług to trochę odmrażanie sobie uszu na złość mamie. Banki można bardzo pięknie "wypunktować" przy nawet drobnym naruszeniu prawa, ale trzeba wiedzieć jak. Niestety, wiedza na ten temat jest znikoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mogę się o coś zapytac? Bo widze, że jest tu osoba ktora się zna. Czyli gdy ojciec nie płaci mi alimentów, zajęli mu kolejne konta i jakieś wynagrodzenie to dopiero gdy będzie miał powyżej 11 tysięcy dostanę cokolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaola
Ale czy od razu startować z paragrafami czy normalnie rozmawiać jak z innym urzędnikiem? W necie wyczytałam że to znany warszawski komornik, kawał ch.... ale może się okazać że tak nie jest. Ja rozumiem że to jego praca. W mojejxteż bym nie chciała by mnie ktoś wyzywał . A jak go potraktuję z góry to mogę się spalić na starcie. Sama nie wiem. Matka całe życie mną sterowała i rządziła tak że teeaz nie wiem jak rozmawiać z ludźmi. Ale chyba po chamsku nie ma co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomijając konteksty erotyczne. jeżeli jest kawał c***a to traktuj go jak kawał c***a. w innym przypadku pomyśli, że uwielbiasz wielkie k***sy i będzie ci go wtykał kiedy tylko nadarzy się okazja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×