Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety czy macie dostęp do konta męża?

Polecane posty

Gość gość
mamy wspólne konto. Tzn ja obecnie nie pracuję, więc zarabia tylko mąż. Ale mamy dwie karty bym np. nie miała problemu robiąc gdzieś zakupy tylko, żebym mogła swobodnie zapłacić kartą. I u nas to ja tak naprawdę rozporządzam kontem, płacę rachunki bo mąż zwyczajnie nie ma do tego głowy, ale też nic przed nim nie ukrywam, nie biorę sobie "tak o" kasy bo nie mam takiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wspólne konto z mężem od 30-stu lat i nigdy ani ja ani mąż nie widzieliśmy w tym problemu,oboje pracujemy i prawie jednakowo zarabiamy,oczywiście ja więcej wydaję ale to też nigdy nie był problem dla mojego męża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 14.50 my wlasnie mamy wspolne konto a nawet nie mamy jeszcze ślubu. Po tekście teściowej, że mój może jej na konto wpłacać wypłate... stwierdził, że zakładamy wspólne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tak samo od 20 lat. I jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Po tekście teściowej, że mój może jej na konto wpłacać wypłate... stwierdził, że zakładamy wspólne " fajną musisz mieć teściową, pewnie taka jak moja :-) a potem teściowe się dziwią że synowe ich nie lubią, jak można lubić kogoś kto jest psychiczny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gacie im pierzecie. Gacie wpolne kasa juz nie.Glupie baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie baby piorą a pralka:) a pralkę każdy głupi umie uruchomić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie obiady same sie robia,dzieci same sie rodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od dwudziestu lat mamy wspolne pieniadze ,teraz wspolne konto .Jestesmy rodzina ,a nie lokatorami mieszkajacymi we wspolnym mieszkaniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to widza tylko że urodziły dziecko tak zostały stworzone czy to wina facetów a obiady można kupić gotowe wielkie hallo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie co to teraz sa za malzenstwa?Wspollokatorzy a nie rodziny.Parodia jakas.Dlatego tyle rozwodow,kazdy zyje swoim zyciem a nie wspolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś to były małżeństwa że kobiety żerowały na facecie, rodziły bachora bo bachorze a faceta zapiepszał na rodzinę, ale czasy się skończyły, i damulki obrażone, bo albo mało co zarabia, albo wcale i dalej chce kasy faceta a sama co nieudolna dała Bozia ręce to do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz widze jak kupujesz te gotowe obiady,dziecka frajerowi nie urodze,po co taki sie zeni?Dla wygody.Sluzaca za zone i jeszcze jej nie placi.Tylko wymaga.Glupie baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gume na fiuta i dzieci nie ma nikt ci nie karze.Zostan z mamusia niech kolo ciebie skacze a nie zawracaj glowy innej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co niektórzy to właśnie tak traktują kobietę jak służącą, i po to się żenią żeby mieć służącą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bab jest od tego żeby chłopu usługiwać, a wam poprzewracało się w głowach od tych feministycznych wywodów, toż taki chłop co babie oddaje cała wypłatę to pantoflarz, z babą trzeba ostro i krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ktory ma wspolne pieniadze z kobieta pokazuje szacunek i milosc do niej i rodziny.Oboje odpowiadaja za wspolny dom i o niego dbaja , wspieraja sie i przede wszystkim ufaja.Tobie to obce,wspolczuje twojej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy osobne konta, wspólne oszczędnościowe i wzajemny dostęp do wszystkich kont. znamy też swoje piny itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a baba takiego faceta wykorzysta , wyczyści konto i bay

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja aktualnie siedzę z dziećmi w domu więc nie zarabiam, mam swobodny dostęp do konta męża bo ja wszystko opłacam i kupuję:) wydaje mi się że małżonkowie powinni znać swoje dochody i wspólnie dysponować całością a zrzucanie sie na opłaty to idiotyzm w małżeństwie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas to ja zrabiam więcej i nikt z tym nie ma problemu, mamy osobne konta, ale rachunki płacimy wspólnie, jak idziemy na zakupy to raz ja płace raz mąż, ale nie interesujemy sie ile kto ma kasy na koncie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy byś tak mówiła jakby to mąż siedział w domu w ty byś pracowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam nie tylko dostęp do konta męża, ale konto na które wpływa jego wypłata należy do mnie :) chyba mi bardzo ufa...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ufacie żonom??? to po co z nimi siedzicie? po co robicie im dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mnie rozśmieszył koleś który twierdzi że pralka sama pierze a obiad sobie może kupić na mieście nikt ci nie broni, seks też możesz kupić w agencji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy oboje własne konta ale każde z nas ma dostęp do konta drugiego.....Nie ma problemu żadnego , aczkolwiek ja nie interesuję się męża kontem bo mam własne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby mąż siedział w domu zajmował się wszystkimi rachunkami zakupami i gospodarował rozsądnie to chyba byłoby normalne że to on ma dostęp do mojej wypłaty i nie widzę w tym nic dziwnego:) ale do tego nie dojdzie ponieważ mąż twierdzi że pieniadze się go nie trzymają i woli jak to ja zajmuję się finansami:) co nie zmienia faktu że wszystkie wydatki pomijając żywność konsultuję z nim:) u nas wszystko jest wspólne: kasa dzieci kredyty koty:P nie ma MOJE TWOJE tylko NASZE i mąż bardzo pilnuje żeby bylo NASZE... nawet moje dziecko z poprzedniego związku jest NASZE, mówi o nim NASZ syn a jeśli czasem powiem że to w końcu nie jego dziecko i że on nie ma obowiązku to się obrusza i mówi że syn jest NASZ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet ma swoje konto, a nawet kilka i nie mam do nich wglądu. nie widzę w tym problemu, bo dał mi kartę kredytową z limitem 300 zł na dzień i mogę korzystać ile chcę, on to opłaca. ja pracuje sobie na pół etatu tak raczej dla przyjemności, bo zarabiam tam 800 netto, więc wiadomo, że to forma rozrywki ot dla zabicia czasu, choć mój facet się dziwi, że chce mi się za taką marną kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość59
właśnie się dowiedziałam że maż zamówił części do ttego swojego starego samochodu za 1500 zł, to jest taki stary zabytkowy samochód i nawet by mi o tym nie powiedział, przypadkowo zadzwonił gość, jego nie było w mieszkaniu bo wyszedł, i tel dzwonił i dzwonił, więc odebrałam a tam gościu ze z mężem wiec mu powiedziałam ze go nie ma a ten czy mogłabym podać adres bo sa już części, poczułam się jakby ktoś wymierzył mi policzek, jak przyszedł to mu powiedziałam to mi powiedział że po co odbierałam jego tel bo on by tak zrobił że te części przyszłyby do jego firmy, że to są jego pieniądze , Boże za kogo ja wyszłam, uz mu wcale nie ufam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 59 brak słów wspóczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×