Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlenka2206

Mamy na marzec 2015r

Polecane posty

Gość Pangaz
Ulubiona> a czemu Ty chodzisz po miescie taka chora i oslabiona? Zwlaszcza w taka pogode :( Czy ktos nie moze odebrac Ci lekow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry moje drogie ja dopiero po śniadaniu bo dziś moglam sobie dłużej polezakowac bo córcia w domu. Milego dnia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Pangaz no niestety mąż co drugą sobotę w pracy, a ja musiałam wyjść na jakieś zakupy, mięso itp. Nie mam tutaj gdzie mieszkam ani ja ani mąż nikogo z rodziny, a żadnej bliskiej przyjaciółki też jeszcze nie poznałam. No i musiałam wyleźć na to zimno :/ Wiem, niedobrze. Dziękuję, że się o mnie martwisz hehe :) A i miałaś rację, że te tabletki smakują piwem - jak dla mnie ohyda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulubiona123
Pangaz a jak Twoje plamienia? Mam nadzieję, że Ty stosujesz się do zaleceń lekarza czyli leżysz i pachniesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) dzisiaj jest jeszcze gorzej niz wczoraj... Mam zatkane zatoki zwlaszcza z lewej strony az mi oko spuchlo i caly czas lzawie :( czuje sie makabrycznie... Chyba dzisiaj przejade sie wieczorem na pogotowie moze tam mi jakos pomoga :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Prawie caly dzien dzis przebàblowalam :-(Leze i spie zmeczona podenerwowana zakatarzona męcząca dla innych ;-(malenstwo tez dzisiaj jakies grzeczne :-(moze fikało jak spalam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pangaz
Kurcze dziewczyny,niezle sie pochorowalyscie! Dobrze,ze to juz nie pierwszy trymestr :\ Dzis nie plamilam. Ale pies mnie tak zagotowal,ze nie wiem czy z nerwow znow nie zaczne. tfu tfuuuu. Caly dzien sobie leze. Poza momemtami jak ide do lazienki albo cos zrobic do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowa mama
witam, też mam termin na marzec, też mam zalecane leżenie przez lekarza, mam zwolnienie l-4 i siedze w domu juz ładnych pare tygodni, to leżenie mnie już zaczyna męczyć i nudze sie okropnie to moja pierwsza ciąża wiec wszystkim bardzo sie przejmuje, ale myśle pozytywnie, że wszystko bedzie dobrze, pozytywne myślenie jest bardzo ważne nie znam jeszcze płci dziecka życze wam zdrówka i pozytywnych myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pangaz
Hej Marcowa Mamo! A czemu masz zalecenie lezec jesli moge zapytac? Ja ogladam tv i jakos leci :P Chociaz chetnie pospacerowalabym sobie po sklepach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj marcowa mamo :-) Pangaz tak trzymać odpoczywaj jak najwięcej ;-) Wiecie tak mysle ze to nawet i lepiej ze zima przed nami jakos sie przemeczymy a na wiosne nowe życie i w dosłownie i w przenosni to lepiej i dla nas i dla maluszków :-)z jednej strony juz sie nie moge doczekać z drugiej sie boje jak to bedzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowa mama
miałam na poczatku ciąży plamienia i lekarz dał l-4 i kazał leżeć no i oczywiscie leki na podtrzymanie luteina no i sobie leże do tej pory choc juz nie mam plamien od prawie 2 miesiecy to zawsze daje mi juz gin l-4 tez ciesze sie ze idzie zima, zimą sie lepiej siedzi w domu, latem jak jest ładna pogoda to by mnie korciło gdzies pojechac a tak to prędzej wytrzymam siedzenie w domu, ciepłym domu...w ciepłym łózku oczywiscie wychodze na spacery no ale nie przemęczam sie dzis miałam przygode pod prysznicem, otóż tak mi urósł już brzuch ze miałam problem ogolić miejsca intymne, po prostu juz nie widze dobrze tam i na wyczucie jechałam maszynką do golenia no i sie tam lekko zacięłam ! A nigdy mi sie to nie zdarzało wczescniej, zawsze delikatnie sie tam goliłam, nie wiem jak ja za kilka miesiecy sie ogolę, jak ja juz nie widze co i jak golić tam, schulic sie za bardzo nie można, niewygodnie pod tym prysznicem, no i takie to uroki ciąży są:) tez chętnie pochodziłabym po sklepach ale na razie miałam opory co do kupowania ubranek dla dziecka, chyba jeszcze poczekam troche, choc cięzko sie powstrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pangaz
Ja jednak wyladowalam w szpitalu :( Znow mi polecialo. Tym razem mnie zostawili. "Prosze Pani nie wiem skad plamienie widocznie ciaza jest zagrożona,my i tak nie jestesmy w stanie nic zrobic." Na usg znow wszystko ok. Jestem wykonczona psychicznie tym wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Pangaz tak mi przykro ale skoro sie cos dzieje to moze lepiej pod kontrolą ? A czy w tym szpitalu pracuje tez Twój ginekolog ? Dobrze by było gdybys tam miala kogos znajomego wiesz jak to jest.Pegaz jestem myslami z Toba moze zabrzmi glupio ale zmowie za wasze zdrówko paciorek .I nie martw sie kochana glowa do góry najwazniejsze ze z maleństwem jest wszystko dobrze.Odzywaj sie do nas.I nie mysl za dużo badz dobrej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowa m
ja tez tak miała plamienie, a jak pojechałam do szpitala to na usg wszystko było w porządku, ale tez mnie zostawili na obserwacje i kazali leżeć nie miałam nawet piżamki wszystko rodzina dowiozła na drugi dzien w szpitalu byłam pierwszy raz w życiu i przynajmniej sie dowiedziałam jak tam jest teraz już nie czuję strachu przed szpitalem i gdyby trzeba było znowu zostać to zostane masz tam dobrą opiekę i kontrolę a najważniejsze że na usg jest wszystko ok, plamienia, no cóż, podobno są kobiety które mają do tego po prostu większą skłonnosć, może to nic groźnego sama je miałam a potem się uspokoiło czego i tobie życzę, moja siostra też dwa razy była w szpitalu z plamieniami a teraz ma zdrową, śliczną córeczkę, wiele kobiet trafia do szpitala z tym a potem donoszą ciążę i mają zdrowe dzieci, po prostu po czymś takim kobieta bardziej na siebie uważa, i przez to wiele ciąż jest donoszonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pangaz
Moj ginekolog tu nie pracuje. Nienawidze tego szpitala,ale troche mi lzej,ze jestem obok lekarzy w razie gdyby cos sie dzialo. Polozna mnie pocieszyla,ze to moze ten krwiaczek sie oproznil i taka moja uroda z tymi plamieniami. Najwazniejsze,ze z dzieckiem na ta chwile wszstko ok. Dziekuje za slowa otuchy i paciork hihi :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcowa mamo witaj! Pangaz współczuje kochana. Trzyma się dzielnie. Na pewno wszstko bēdzi ok. Najważniejsze,że z dzidzią jest w porządku. W szpitalu nie jesr przyjemnie ale jeseś pod stała opieką:-) Ja wczoraj cały dzień zaganiana:-) rano pojechałam do mamy i na zakupy. Potem szwagierka przyjechała i pogadałyśmy. Wieczorem robiłam domową pizze. Tak zlecial mi cały dzień. Strasznie zimno jest. Ja wczoraj chodziłam w kurtce zimowej takiej dłuższej bo tylko w nią wchodze. Wczorsj u mamy się ważyłam i wygląda na to,że mam 4,5kg na plusie przez dwa tygodnie. Jestem załamana no ale nie ma co się dziwić. Słodycxe robią swoje. A mnie z dnia na dzień coraz bardziej do niej ciagnie. Moja cõreczka jakoś ostatnio sporadycznie kopie. Jak położe się na plecach to czase, czuć jak się obraca ale żadnko i nie kopie. Pewnie jej zimno i nic się jej nie chce. Okropne to jest bo ja wole jak się wierci mimo,ze caszem boli:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o leżenie to powiem wam,ze ja na poczadku też musiałam dużo leżeć i mam tak do tej pory. Moge sobie na to pozwolić bo nie mam nic innego do roboty to dlaczego nie. Dużo odpoczynku nie zaszkodzi:-) w grudniu czeka mnie z kolei dużo ruchu. S przyjedzie i zaczną się remonty no i musze już kupić wszystkomdla siebie i małej a jest tego sporo. Ciuszkõw mam już troszke ale jeszcze kilka mi braknie. Musze kupić jeden cały komolet na 56 i ze3 pary szpioszków. Mamjuż dużo bodów ,4pajace skarpetki,niedrapki,czapeczki,kilka pieluch musze jeszcze dokupić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cmanocna
hej dziewczyny, ale się pochorowałyście! Parę dni nieobecności a tu takie rzeczy. Bardzo Wam współczuje no i oczywiście trzymam kciuki za Pengaz :( Teraz taki okres przejściowy i najgorszy, w moim otoczeniu tez się ludzie pochorowali - łącznie z przypadkiem zapalenia opon mózgowych. Powiem Wam, że spać nie mogłam przez 2 noce tak się martwiłam o swoją córcie i o siebie oczywiście też. Tak się ciesze się, że idzie listopad w końcu pójdę 4 listopada na połówkowe!!! :) Zobaczę mojego synka na 4 d :) Lekarz mi kazał przyjść jak się zacznie 21 tydzień a to jakoś wtedy wypada. Poza tym obiecałam sobie, że po połówkowym zacznę już wszystko pomału szykować i tego najbardziej nie mogę sie doczekać :)))) Mój synuś wierci się i kopie, jak jest cicho przez parę godzin to się zaczynam martwić.... ale to już paranoja bo przecież on musi spać :) Dziewczyny czy Wy już myślicie o świętach??? :))) Bo ja już się doczekać nie mogę :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowa m
ja już się nie mogę doczekać świąt bo mam zamiar na święta poinformwoać dalszą rodzinę, z którą się zobacze, moją chrzestną, inne ciocie, kuzynki do tej pory im nie powiem bo na razie mam leżeć i odpoczywać a ni chodzić na herbatki do nich a bedą prosić i podpytywać ale mam manię świąteczną do tego stopnia, że zrobiłam porządek w rzeczach świątecznych, taki tam przegląd stroików i ozdób bo tak baardzo chciałabym już święta, te rodzinne spotkania, radość i ciepło wigilii no ale jeszcze troche trzeba poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny ja czekam na te śięta od wakacji:-) :-) Ja czekam na męża :-) też lubie święta i te wszystkie przygotowania:-) lubie chodzić po sklepach i oglądać te wszystkie rzeczy. Ja w tym roku musze kupić duża choinkę i wszystkie ozdoby. Domsypialni małą żywą:-) taką miałam w tamtym roku. Piękny zapach i wyglad. Ja w listopadzie musze kupić wszystko na mikołaja dzieciakom. Potem bedzie wszystko droższe. Ostatnio też segregowałam ozdoby świąteczne ale dlatego,że musiałam zrobić porządek w pokoju w którym robimy salon:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święta w tamtym roku nie były doa nas szczęśliwe bo wylądowałam na pogotowiu i dowiedziałam się,że straciłam naszego maluszka. Mam nadzieje,że teraz już będzie ok:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cmanocna
hehe widzę, że wszystkie czekamy :) Ja co roku mam żywą, dużą choinkę bo innej sobie nie wyobrażam w domu. Tego zapachu nie da się zamienić na nic innego. :) ozdoby już wszystkie w jednym miejscu czekają na swój czas, bo w tym roku maż robił porządek generalny w piwnicy i tak przy okazji wyszło :P Choinkę kupujemy już 20 albo 21 grudnia, bo mam urodziny 22 więc zawsze chcę żeby na urodziny moje już stała piękna i pachnąca :) A jak u Was ze spaniem? Ja nie mogę spać w nocy.... budzę się po 5 godzinach i już koniec mojego spania, martwię się oczywiście :) czy to nie szkodzi synusiowi, że mama tak mało śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co mam pytanie. Strasznie mnie wysypuje na twarzy. Zawsze miałam z tym problem przez problemy z hormonami. Przed ciażą stosowałam maść benzacne i zrobiłam z tym porządek. Teraz jednak tej maści nie można stosować. Stosuje mydło kapucyńskie na bazie naturalnych składników ale jest za słabe. Musze zapytać o to lekarza ale wizyta dopiero 10 listopada. Wyglądam okropnie bo codziennie coś nowego mi wyskakuje. Macie jakieś maści na to które wolno stosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cmanocna
Będzie zdecydowanie lepiej Marlenka, Ja poprzedni okres świąteczny i noworoczny też miałam ciężki. Straciłam ukochaną osobę, która miała zaledwie 20 lat - w ciągu paru minut nie było już jej na świecie. Nie mogłam się pozbierać i wtedy pojawił się synuś. Dokładnie w urodziny osoby, którą straciłam potwierdzono ciążę. Życie jest takie nieprzewidywalne... Ach dziewczyny, lecę się szykować bo jedziemy na urodziny chrześnicy. Miłego dzionka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja budze się w nocy i ciągle coś pije i zaraz latam siku. Tak jest cala noc. Zanim zasne ide do łazienki 3-4 razy i w nocy jeszcze3-2 razy. Tak jest codziennie. Wiem,ze żywe choinki są boskie ale teraz stwierdziliśmy,że w salonie musi być sztuczna bo taka jest na kilka lat a żywe są drogie. Na następny rok ja bede wolała kupić coś małej pod choinke fajnego zamiast dawać kase na żywą choinke. Może to głupie myślenie ale ja tak mam:-) :-) Ostatnio kupiliśmy taka małą zywą do sypialni i ślicznie wyglądała a daliśmy za nią jakieś 30 zł. Za taką duża trzeba już troche dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cmanocna
Marlenka my daliśmy chyba za żywą 60 zł, dużą na prawie dwa metry. Zawsze kupowaliśmy kaukaskie albo inne ale rok temu kupiliśmy świerk i tez pięknie wyglądał. Dobra lece hehe bo nie odejdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o golenie to ja mam taki problem już 4 tyg. Ja niw eim co ja bede robić jak brzuch bedzie jeszcze wiekszy. Teraz to na wyczucie i jest ok ale potem nawet tak bedzie ciezko. Dziś znów zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to macie qgdzieś fajne miejsce bo u mnie za taką do pasa wołali sobie w tamtym roku 70 zł. Za taką duża to już 150zł. Sztuczna to koszt 200-300zł ale jest na kilka lat. Ja tak zdecydowałam w tym roku więc tak bedzie:-) potem gdy najdzie nasz na żywą nic straconego. Sztuczna zostanie na strychu a kupimy żywą. Ja chwile poleżałam i mała znów się poprzekręcala i chyba dalej śpi:-) Za dwa tyqgodnie mam wizyte i już czekam na nia z niecoerpliwością. Ciekawa jestem co z moją szyjką. Mam nadzieje,że się już nis skróciła więcej. Kolejną wizyte chciałam za 5,5tyg bo chce aby S poszedł ze mną chociaż raz. On też chce zobaczyć mala na usg jak się rusza:-) zobaczymy czy lekarz sie zgodzi na tak długi okres. Jak nie to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się panie rozpisały :-) U nas mrozno od rana wszystko skute ale slonko za oknem wiec zapowiada sie piekny dzionek.Od rana troszke podniosla mi cisnienie moja 12 letnia corcia mowie wam male dziecko maly kłopot he he takie male to nie dyskutują ;-) ale takie uroki macierzyństwa czasem i tak musi być. Powiem wam ze z ta depilacja tez tak mam katastrofa:-) U mnie na wigili jest zawsze kolo 20 osob bo mam dom rodzinny i wszystkich pelno cale swieta oczywiscie to piekna tradycja ale czasem tez bywa meczace stosy naczyn i szykowania zarelka.Ale kocham święta i ten klimat.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×