Mamy na marzec 2015r

Wczoraj wybrałam wypis ze szpitala i tam było opisane usg. Ponoć mała ma przeszłe2700g jednak waga. Z usg ma granice 400g. U mojego lekarza tydz wcześniej mała ważyła 2250g więc napewno troche mniej waży. Zobacze ile teraz lekarz mi powie na wizycie. Dostałam też dwa zastrzyki sterydowe na rozwój płucek. Jednym słowem może to dobrze,że trafiłam do tego szpitala chociaż by ze względu na te zastrzyki. Mała będzie gotowa jak zacznie się coś dziać.

Hej dziewczyny:) i witaj Latorek:) Współczuje Wam z tym leżeniem mam nadzieję, że mnie to ominie. W czwartek wizyta oby z szyjką było ok. Dzisiaj przyszła do mnie mama i zabrałyśmy się za segregację i pranie ubranek bo już nie mogłam patrzeć na te piętrzące się siatki z ciuszkami w pokoju Tymka. Stwierdziłam, że zrobię to teraz póki mam jeszcze siły a przez te dwa miesiące (termin na 24 marzec) nic im się nie stanie, przykryje je pieluszkami w szufladach. Dalej nie mam wyprawki kosmetycznej dla małego, torby do szpitala i wózka :| już jestem tym zmęczona.

Witam, Bardzo potrzebuje Waszej pomocy. Piszę pracę magisterską pt "Preferencje żywieniowe kobiet w ciąży" Proszę o wypełnienie ankiety. link do ankiety: http://www.ebadania.pl/e54bc5e0777960d2 Pozdrawiam i gorąco dziękuję

No ja jak tylko wstsne to czuje nacisk w dole wiec chyba niepotrzebnie wstałam. Marlenka jesli moge spytać to tescie Ci nic nie pomagają? I wtedy do rodziców też Cie nie zaeiezli.Teraz trochę sie zdrzemnelam i musze juz łykać magnez bo czuje ze cos jest nie tak ja mam co 4 5 h magnez ale po jednej tyle że czesto.

Asia teście nie mają prwojazdy to raz a dwa to ja nic im nie mõwiłam bo zaraz była by panika. Wolałam sama pojechać do rodziców a potem już oni mnie zawieźli. U mnie tata ma prawko ale samochodu nie mają więc musiałam swoim jechać i im go zostawiłam już do przyjazduS Asia takie naciski są niebezpieczne bo to główka nacoska na szyjke i powoduje rozwarcie. Mi nawet siedzieć nie wolno aby tego nacisku nie było. Ja też pije magnez i do tego nospe3 razy dziennie po 1 tabletce. Dziś i tak miałam kilka skurczy ale w długich odstępach czasowych. Czuje jednak ,że znów zaczyna się coś dziać. Znów pojawiło siē u mnie dużo śluzu jak za pierwszym razem i od czasu do czasu pojawiaja się bóle brzucha. Ja chce podciągnæć do następnego wtorku aby był ten 37tc ukończony bo teraz mi wpiszą,że urodziłam w 36 tc. Asia wspólczuje Ci kochana,że teraz jesteś sama. Teraz najgorszy okres. U mnie jutro S wyjeżdża i będzie w piątek. Ciesze się też,że zdecydował się być z nami przy porodzie bo teraz wiem,że jednak to pomocne jest chociaż by ze względu na to,że zawsze bēde mogła z nim porozmawiać albo poleci po położną bo im to jakoś się nie spieszy do niczego. Mam nadzieje,że w tym szpitalu co teraz chce pojechać będzie inaczej niż w tym co byłam. Po za tym mnie czeka rozwarcie krzyżowe więc masaż pleców jest przydatny. Kurcze kolejny skurcz:( coś za dużo ich dziś jest. Oby sië to nie rozkręciło. Mała lubi mi robić na złość więc może znów zechce się jej wyjść. Dziewczyny dobra rada wiem,że wydaje Wam się ,że jeszcze dużo czasu macie więc zdążycie ale ja bym nie zwlekała. Ja ogarnełam wszystko w 30tc i nie żałuje bo teraz bym nic nie zrobiła. Nigdy nie wiadomo co nas czeka. Mi poród najprawdopodobniej wywołał stan zmaplany od zęba.

Ciuszki spokojnie mogą leżeć już gotowe w szafie i nic się m nie stanie. Jak szafa jest zamknięta to nic się nie zakurzy:-) nie musisz ich niczym przykrywać. Mi siostra dała jeszcze ciuszki po swojej małej. Fajnie bo ja na 56 nic nie miałam . W sumie dobrze,ze nie kupowałam. Ja jeszcze w środe przed wyjazdem do szpitala robiłam łóżeczko dla małej i włożyłam ciuszki na wyjście do fotelika tak aby s wiedział co ma wziąść. Teraz torbe musze jeszcze raz przepakować bo mam do prasowania koszule. Jutro mama ma przyjechać i mi to zrobić. Dziś jest chociaż o tyle dobrze,że mała troche się poruszała bo ostatnio to prawie wcale tego nie robiła. Mi ciągle chce się spać. Chyba staram się łapać przez to energie :-)

dzień dobry dziewczyny ☺ marlenka współczuję ci tych nerwów trzymam kciuki żebyś dotrwala do tego 37 tygodnia. trochę mnie nawet przerazilas bo ja reż mam stan zapalny ósemki i czekam aż urodze i wtedy się nią zajmę. ale teraz myślę że może pójdę jeszcze raz na konsultację. fajnie masz ze mama przyjedzie ja jestem skazana na siebie i męża tylko. ale nie narzekam ludzie mają gorzej. zmobilizowalyscie mnie i od poniedziałku się biorę za wszystko i tak mojego nie będzie więc co tu robić. póki co robię na obiad królika bo dostałam takiego swojskiego.

sama już nie wiem co jeść w ciąży. mam od początku taki wstręt do warzyw. korzystam ze swoich sił z rana bo wieczorem jestem tak padnieta ze płakać mi się chce. poza tym od 3 dni męczy mnie non stop zgaga

Cześć dziewczyny. Właśnie wróciłam z wizyty u ginekologa. Robił mi dzisiaj badanie cytologiczne i wymaz z pochwy. Jednak jestem nieco zaniepokojona, gdy pobierał śluz było go bardzo dużo. Po tym badaniu mój sluz zabarwil się na kolor brązowy. Nie wiem, czy badanie zostało przeprowadzone za mocno, czy coś się dzieje. Brzuch mnie nie boli, raz miałam mocny ból w dole pleców. Mówił także, że nie zdziwi się jak urodze wcześniej, bo mój synuś prawie 3 kg waży, a leci już 35 tydzień. Nie wiem teraz, czy ten śluz to przez to badanie, czy wybrać się do szpitala... :(

http://allegro.pl/biustonosz-do-karmienienia-mama-bialy-wygodny-i5058291775.html

Hej. Czytam Was czasem sobie, tez mam termin na marzec. Natalia nie martw sie. Brazowy sluz po cytologii to normalna sprawa. Oni ta szczoteczka troszke podrazniaja szyjke i mozna po tym poplamiac na brazowo. mowil mi to ginekolog i polozna, ktora pobierala. nie denerwuj sie. Mi polozna od razu pokazala te szczoteczke i powiedziala,ze zaplamilam.

Hej dziewczyny. U mnie od nocy znow sie zaczol bol tak jak ostatnio w dole brzucha ale raczej ciagly nie takie skurcze jak ostatnio. Sama juz nie wiem co mam robic jechać do szpitala sprawdzić czy wszystko ok do tego mala slabo sie kreci martwie sie.U mnie to nie takie proste mam problem z transportem auto mi dzis zabierał mechanik.Luby 1000 km stąd Tata i brat tez w świecie. Moge jedynie dzwonić po sąsiada. Bo sama w ten snieg sie nie puszcze.

A mi nic oczywiście nie powiedzieli, że mogę mieć taki śluz, a ja tylko siedzę i się martwię. Jeszcze powiedział, że mój synuś już duży, że mniej powinien ważyć. :o Czy w tym tygodniu ciąży za dużo waży? Przecież ta waga jest przybliżona. Niekoniecznie może ważyć równe 3 kilo.

http://allegro.pl/ubrania-dla-dziewczynki-pajacyki-sweterek-sukienki-i5036346332.html

Natalia usg moze sie mylic. U mnie tydzien przed porodem pierwszej cory mowil lekarz ze wazy 3400 a urodzila sie 2900. Moze zadzwon do lekarza jak sie niepokoisz. Asia jak nie ma skurczy to chyba nie ma co jechac.

Bo już mnie wystraszył tym, że mały taki wielki. A jaki ma być, jak to chłop :) ja też jeszcze nic poprane nie mam, bo wyprowadzam się 14 lutego, także tam wszystko będę robić, prac, prasować, jakie kosmetyki bierzecie dla dzidziusia do szpitala? Jakie trzeba mieć koniecznie na początku po porodzie?

ja kupiłam emulsje do kapieli i krem firmy oilatum, do pupy bepanten i to mi chyba wystarczy na poczatek :))

A tu macie dziewczyny pełną listę co może być potrzebne na początek i możliwość kupienia taniej 15% na hasło kafeteria. www bumbelek.pl

Hej dziewczyny .Niestety dostałam wydokie ciśnienie i leżę w szpitalu.Odezwe sie wkrótce .

Asia bardzo współczuję trzymaj się i odezwij co i jak u was. ja jak zwykle w nocy się wybudzam i koniec spania. mogę nadrobić czytanie ☺

A z kosmetyków postanowiłam kupić wszystko z Rossmann z serii baby dream, naczytalam się i niby są one pozbawione parabenow, same naturalne składniki. myślę też w razie co o mleku ale jeszcze nie zdecydowałam. wy macie. już w planach konkretne mleko w razie co?

Hej ja jeszcze w domu ale też nie wiem jak długo. z da n. ń coraz bardziej brzuch boli i coraz wiëcej skurczy mam.Jutro S bēdzie już z nami a ja jade na ktg do przychodni przyszpitalnej aby sprawdzić co się u mnie dzieje. Asia współczuje. Za póżno przeczytałam. Miałam Ci pisać abyś jechała do szpitala. U mnie tak zaczynają się skurcze. Kilka dni przed pobolewa brzuch jak na @ i jest stały przez jakiś czas i przechodzi. Jednym słowem nie ma co lekceważyć takich objawów. Ja cały czas myślałam,że to jelita bo miałam zaparcia. Po kilku dniach z niczego zaczęła mi się biegunka po wszystkim co zjadłam. Organizm się oczyszczał a pod wieczór skórcze sięgały już 75% Trzymaj się kochana. Wiem Jak musi ci być ciężko jeszcze bez męża. Natala po cytologii to normalne jest. Ja cytologi nie miałam robionej i teraz nie wiem czy lekarz mi to zrobi skoro mam już rozwarcie. Jak w szpitalu mnie badali to też miałam brązowy śluz a potem aż z krwią. Myślałam,że czop odchodzi ale lekarz powiedział,że to od badania bo dzień wcześniej badało mnie 3 lekarzy ginekologicznie w tym jeden tak boleśnie wepchał mi palce ,że aż mnie podniosło i w kolejny dzień kolejne badanie. Dlatego to krwawienie. Natala3kg dziecko? Może masz źle termin porodu ustalony? Troszeczke za dużo. Jak tek dalej pójdzie to mały przekroczy4kg a wtwdy poród będzie nie zbyt fajny jak nie dadzą Ci skierowania na cc Moja cora w 35tc miała 2700g. Usg może wahać się o 400g . Mogli też źle go zważyć. Ostatnio ile ważył?

Jeśli o kosmetyki chodzi to musisz sparawdzić co ci będzie potrzebne do szpitala. Każdy szpital ma inne wymogi. Mi np dla dziecka potrzeba tylko krem na odparzenia i chusteczki. W tym szpitalu co teraz byłam trzeba było już mieć pampersy swoje. W niektórych musisz mieć wszystko swoje włącznie z ciuszkami. Jedź do szpitala i zapytaj czego będziesz potrzebowała dla siebie i dziecka. Ja teraz jak leżałam w szpitalu to kobiety naeet wkładów poporodowych nie miały.

natala co do wielkości dziecka to różnie, weź pod uwagę ze usg często się myli plus minus pół kilo. u mnie w 31 tygodniu synuś miał ponad 2 kg i lekarz też pytał czy nie ma błędu w obliczeniach bo wygląda jakby był 2 tygodnie starszyn niż wynika z miesiączki. ale albo będzie duży po prostu

albo usg się myli. mojej koleżance na super sprzęcie lekarz chwilę przed porodem kilka dni dosłownie powiedział że dziecko ma ponad 4 kg a Leon się urodził z wagą 3,400 z kawałkiem. także widzisz

nie martw się. jakby co to też uważam że cc proś. do szpitala mam osobną listę i z tego co słyszałam to u mnie trzeba nawet pieluchy tetrowe i flnelowe wziąć ze sobą, pampersy czapeczke łapki niedrapki ☺ jeny już nie mogę się go doczekać ☺

Hej dziewczyny, ja się nie odzywałam dwa tygodnie, bo byłam w szpitalu, ale widzę, że jakoś nie zauważyłyście mojej nieobecności :P Ale nie dziwię się, bo widzę, że na tym etapie ciąży każda ciągle jakiś szpital albo inne zmartwienie ma na głowie. Witam też wszystkie nowe koleżanki :) Natala ciesz się, że dzieciątko większe. U mnie znowu mały za malutki. W 33 tc miał zaledwie 1500-1600 (zależy na jakim usg).

Hej dziewczyny. Hej Ulubiona faktycznie Cie nie było ;-) A co sie stalo ze lezalas w szpitalu ? Dzis na obchodzie ordynator obejrzal ktg stwierdził ze skurcze sa do tego niebezpieczne ciśnienie nie ma szans abym narazie wyszwyszla.Dostane tez hormon na plucka dali jeszcze luteine i jakies dopochwowe przeciw skurcza.A ja myslalam ze wyjdę do domu ;-)

Asia w sumie to jak Ty masz takie ciśnienie bo może nawet lepiej żebyś była w szpitalu - wiesz zawsze to jesteś pod profesjonalną opieką w razie czego. Też leżałam w 20 tygodniu i na początku byłam załamana ale później powiedziałam sobie, że jestem pod dobrą opieką i że musze dać radę a leżałam ponad tydzień. Ulubiona a z jakiego powodu leżałaś w szpitalu? Wiem, że łatwo mówić ale moja kuzynka tez tak miała ze jej córeczka na każdym usg była za mała na swój wiek no i też urodziła się w 41 tygodniu z wagą 2500 z groszami, martwili się a ona po prostu taka drobna jest :) Do tej pory dziewczynka ma już 6 lat i jest super :) drobniutka ale bardzo mądra i inteligentna :) Przerażacie mnie dziewczyny z tym szpitalem :(

Asia a który to już tydzień u Ciebie? Chyba coś koło 37? Jeśli tak to na biedę już byś mogła rodzić. Zawsze lepiej może poczekać jeszcze do 38, ale chyba już wszystko byłoby dobrze. Idę teraz we wtorek na kontrolę to zobaczymy jak z wagą małego. Myślę, że on po mnie będzie po prostu drobny, tak mówią lekarze. A w szpitalu byłam bo brzuch miałam b. twardy. Musieli mi podłączyć fenoterol, magnez itp no i wypuścili. Ale wyszłam, kilka dni i znowu to samo :/ Latorek nie bój się szpitala, na tym etapie to wiadomo, że pewnie większość z nas musi na chwilę się położyć na obserwację, nie jest tam tak źle :)