psy śpiące w łóżku OBRZYDLIWE ODRAŻAJĄCE

Alez ludzie to są brudasy. Jaki to wstyd spać z psem w jednym lóżku. No w ogóle nie wyobrażam sobie takiego syfiarstwa. Zacofanie i tyle.

dziś zatkało kakao?:D Jedyne co potrafisz napisać to genialnie. :D Ale z ciebie śmieszny pseudo człowieczek :D

jak pies wyliże sobie o***t a rano poliże na pobudkę swojego pana po twarzy to psiarze się pewnie tylko cieszą że taki miły piesek :) fuj

gość dziś Alez ludzie to są brudasy. Jaki to wstyd spać z psem w jednym lóżku. No w ogóle nie wyobrażam sobie takiego syfiarstwa. Zacofanie i tyle. xxx Wstyd to być takim debilem jak ty.

Piesek zliże resztki g****a z o***tu, potem resztki gówien innych psów z łapek a potem językiem da całusa na dzień dobry pani i panu. I podniosą się wszyscy z psiego legowiska z resztkami psich kup, kudłów, śliny i plfociny :D

Mój pies ma czyściejszą dope niż ty jęzor, ułomku zacofany :D

Nawet argumentów żadnych sensownych brudasy nie mają :D

Ty, co tak ujadasz na psy, przyznaj się szczerze kiedy ostatni raz się odrobaczałeś?

No chyba, żeby za argument wziąć, że jak pies brudny to i tak czysty :D

Nie udawaj cymbale, ze nie widzisz mojego pytania. Kiedy ostatni raz się odrobaczałeś? Pytam po raz kolejny

w ogóle się nie odrobaczał. sam zasyfiały łazi a gada na psy i ich właścicieli :D

Ty jest wiele osób antypsiarskich więc nie wiadomo kogo pytasz czy się odrobaczał a tak poza tym psa nawet jak odrobaczysz to już następnego dnia może przecież on coś złapać bo idzie na spacer i wącha g****a obcych psów

Ktos wczesniej slusznie zauwazyl, ze kobiety jakos nie maja oporow, aby wpuszczac do swojego lozka meza-zdradzacza, ktory moczyl w obcych peezdach i cholera wie jakie swinstwo przyniosl do wspolnego lozka:D:D:D Takie syfy wam jakos nie przeszkadzaja? I w imie milosci do dzieci wpuszczacie syfiarzy do lozka:D Wiec odczepcie sie od psow, bo one sa przynajmniej wierne:P

Nie odwracaj kota ogonem. :D No chyba, ze jesteś z lekka upośledzony i nie rozumiesz co czytasz. Ja się pytam kiedy ty się ostatnio odrobaczałeś, a nie kiedy ja psa odrobaczałam :D

Temat nie dotyczy niewiernych mężów z chorobami wenerycznymi, a jest mowa o psach. Cóż to za porównanie, albo pies albo mąż z syfilisem? Może po prostu mąż bez syfu, są tacy :))). Psy z racji higieny, ale przede wszystkim dyscypliny powinny spać w kojcu nigdy nie w łóżku. Dla mnie nie do pomyslenia jest, że pies śpi w poscieli! Tak to obrzydliwe i niehigieniczne, nie chodzi tu nawet o pasożyty, których odrobaczany pies nie ma, nie przesadzajmy. Nie i koniec.

zeby nie było nie jestem zwolenniczką chlewu we własnym łóżku pod postacia zwierząt ale gdybym miała wybierac między facetem o intensywnym męskim zapachu a kotem wybrałabym kota a gdyby był to pies a facet wolałabym spać na podłodze

A moze ustalimy, ze kazdy we wlasnym domu i we wlasnym lozku bedzie sobie robil co chce:D

u mnie spi malutki bolonczyk i mam gdzies twoje opowiesci

znam kobiete ktora w bloku trzymala 3 owczarki coli ( chyba tak to sie zwie) i spala z nimi w lozku . cale lozko bylo w kudlach a ona sie z tymi psami tam tarzala :o rozumiem ze malutki piesek czasem sie umosci w nogach ale czochrac sie w lozku z takimi bydlakami cos obrzydliwego

Nie chcę wam mówić co znajduje się na uchwytach wózków w supermarketach, na klamkach do sklepu czy na pieniądzach - przed wami trzymał to lump drapiący się wcześniej po jajach, albo gruźlik, albo nie wiadomo kto. A potem taka pańcia taka ręką dotyka włosy, króre myje np. co drugi dzień... fuj...

Jak wyżej - własnie dlatego w moim łózku spią 3 koty - i nikomu nic do tego :)

ogłaszam wszech i wobec że jestem syfiarą ,brudasem,jestem chora psychicznie ,mam wszystkie możliwe choroby bo śpie z moim psem w jednym łóżku. dziekuje za uwagę i p******** was czyścioszki

zeby nie było nie jestem zwolenniczką chlewu we własnym łóżku pod postacia zwierząt ale gdybym miała wybierac między facetem o intensywnym męskim zapachu a kotem wybrałabym kota a gdyby był to pies a facet wolałabym spać na podłodze x ale ty już masz chlew nie tylko w łożku ale i w całym domu. żyjesz w jednym wielkim chlewie. posprzątaj pościel wyro ugotuj mężowi porządny obiad a dzieciakowi odklej wczorajszego kloca od dopy a nie od rana smarujesz brednie na kafe

haha nie odkrecajcie kota ogonem :D kot czy pies ma duuzo mniej zarazkow niz maz czy bekarty :) bekarty biora wszystko do pyskow, zlizuja brudne lapy i maja wiecej robakow niz przecietny kot czy pies. nie wspominajac o mezusiu ktory dyma na boku "kontenery na odpadki" w postaci kurv ktore maja tyle roznorakich bakterii co niejeden kibel w pociagach TLK albo toytoy :D a wy potem bierzecie to do geby albo wycieracie sie w jego wydzielinach z k****a i tarzacie w poscieli z takim syfem. od kota czy psa mozna sie zarazic z 5 niezbyt niebezpiecznymi i uleczalnymi jesli w pore wykrytymi bakteriami i robakami a od mezusia zlapiecie nieuleczalne paskudztwo przy ktorym zropieje wam p***a lub jama ustna.

Najlepiej w zime jak grzeje stopki zeby sie jeszcze tyle nie wiercil w nocy :)

psiarzom znowu brakuje argumentów i znowu wytaczają działa w postaci zarażających mężów :)

>>znam kobiete ktora w bloku trzymala 3 owczarki coli ( chyba tak to sie zwie) i spala z nimi w lozku . cale lozko bylo w kudlach a ona sie z tymi psami tam tarzala pechowiec.gif rozumiem ze malutki piesek czasem sie umosci w nogach ale czochrac sie w lozku z takimi bydlakami cos obrzydliwego<< Znam faceta który nie lubił zwierząt i nigdy nie miał żadnego zwierzaka ale był tak zarobaczony że robale dosłownie żywcem go jadły. wiecznie chorował i choruje nadal po szpitalach się włóczy jakieś skomplikowane operacje przechodzi i poprawy nie widać. coś obrzydliwego kijem bym takiego nie tknęła

To już nie chodzi o pasożyty i odrobaczanie. O tym to już nawet nie myślę. Chodzi o bakterie i syf wnoszony przez zwierzaka. Drobiny gówien z innych psów. To, że człowiek również może mieć jakieś pasożyty nie znaczy, że ma mieć do tego jeszcze brud z psa w lóżku. Argument o brudnych facetach to nie w tym temacie. Brudny facet jest tak samo obrzydliwy, ale zalóżcie sobie inny temat, skoro chcecie o tym dyskutować.

psiarzom znowu brakuje argumentów i znowu wytaczają działa w postaci zarażających mężów usmiech.gif xxx Nie psiarzom tylko tobie, bo dalej nie odpowiedziałeś na moje pytanie: Kiedy się ostatnio odrobaczałeś? Chyba ci faktycznie robale mózg wyżarły :D

hehehehe a jakich argumentow oczekujesz? Ze pies jest szczepiony, odrobaczany i kapany? Ze to czlonek rodziny, ktorego sie bardzo kocha? A jak sie kocha to on nie brzydzi? Sprawa jest prosta - moj dom, moje zasady:D