psy śpiące w łóżku OBRZYDLIWE ODRAŻAJĄCE

dziś ty jesteś jakaś nienormalna czy co? jakie bakterie? wymień je. jakie kawałki gowien? j kawałki gowien to walają się po podłodze w twojej chałupie bo dzieciak ma tak pełnego pampersa :D:D

czuje ze będzie hicior tak jak temat pralki :D:D Bo przecież najwazniejsze zaglądać komus do pościeli,bo przeciaz nie ma treściwszych tematów.

Ludzie, robale nie są tu meritum! Coście się tak przyczepili. Ja nawet nie przypuszczam, by ktoś psa nie odrobaczał, skoro wpuszcza go do łóżka. A na co ktoś podaje argument, że jakiś facet był zarobaczony? Czy ktoś tu twierdzi, że robale łapie się przez spanie ze zwierzętami? Otóż nie, bo ludzie i zwierzęta mają swoje pasożyty i jedne z drugimi nie mają nic wspólnego. Skąd tyle ciemnoty, ja się pytam?

gość dziś Ja akurat teraz profilaktycznie się odrobaczam bo piję zioła na odrobaczenie. A Ty kiedy się odrobaczałaś razem ze swoim pchlarzem ?

To już nie chodzi o pasożyty i odrobaczanie. O tym to już nawet nie myślę. Chodzi o bakterie i syf wnoszony przez zwierzaka. Drobiny gówien z innych psów. xxx Te same bakterie i syf wnosisz na butach wchodząc do domu i nie raz wniosłeś również gowno, gdy lazłeś po po trawniku, jak po własnym polu :D

ja sie odrobaczam razem z moim PSEM a ty kiedy bekarta odrobaczalas czy k****arza?

ale buty wyciera o wycieraczkę i nie wchodzi z nimi do łóżka a Twój pchlarz śpi z Tobą pod kołdrą poza tym psy często wąchają inne psie g****a a butem specjalnie się w psie g****a nie wchodzi

Tu nawet nie ma co owijać w bawełnę. KAŻDA osoba śpiąca z psem, to pospolity brudas. Ja bym się brzydziła takiej osobie rękę podac, ni mówiąc, by pójść do niej do domu i herbaty się napić. Cóż zrobić, syfiarze są wśród nas...

gość dziś nie mam dzieci ale gdybym miał to pewnie bym je odrobaczał

gość dziś Ja akurat teraz profilaktycznie się odrobaczam bo piję zioła na odrobaczenie. A Ty kiedy się odrobaczałaś razem ze swoim pchlarzem ? xxx Swoje zioła wsadź sobie w buty to będziesz wyższy. :D Ja się odrobaczam co miesiąc i wszystkich domowników też. Pchlarza poszukaj sobie w rodzinie. Z pewnością znajdziesz niejednego :D

"Ja się odrobaczam co miesiąc i wszystkich domowników też." Ta osoba z pewnością nie ma pojęcia o czym pisze :D

Czytalam ostatnio jakiś artykul w którym bylo napisane, ze pies ma na języku mniej bakterii niż jest na biurku.

gość dziś "Ja się odrobaczam co miesiąc i wszystkich domowników też." Ta osoba z pewnością nie ma pojęcia o czym pisze smiech.gif xxx Fajnie, ze ty masz pojecie :D A jak cię urąbie komar i zarazi dirofilariozą albo leiszmaniozą to też zółka będziesz sobie łykał? :D

gość dziś Jaki lekarz przepisze Ci leki na comiesięczne profilaktyczne odrobaczanie chyba że co miesiąc masz pasożyty od swojego pchlarza to co innego :) Ja niestety z tego co wiem nie mam pasożytów i muszę się odrobaczać profilaktycznie ziołami.

"pies ma na języku mniej bakterii niż jest na biurku. " A interesowałaś się, mózgu, jakie konkretnie pies ma na języku, a jakie są na biurku? Poza tym, psi kala w lożku, nie tylko twojego pas, ale i innych załatwiających się w tym samym miejscu, powinien osłabić twój zapał do durnych stwierdzeń.

"Fajnie, ze ty masz pojecie smiech.gif A jak cię urąbie komar i zarazi dirofilariozą albo leiszmaniozą to też zółka będziesz sobie łykał? " jezu, jakie ziółka?

>>Poza tym, psi kala w lożku, nie tylko twojego pas, ale i innych załatwiających się w tym samym miejscu, powinien osłabić twój zapał do durnych stwierdzeń.<< psi kał to ty masz zamiast mózgu :D:D jak żyję na tym świecie to jeszcze nie widziałam kału cudzego psa we własnym łożku. :D czy ty przypadkiem nie zbierasz psich gowien po trawnikach zeby włożyć sobie do łożka? :D:D:D:D:D

Sypialnia powinna być najczystszym miejscem w domu. Jak można spać ze zwierzęciem, ja się pytam? To się w ogóle w głowie nie mieści. Ja, osobiście, nie znam takiej patologii, ale myślę, ze to z biedy. Nie mają czym grzać, to zwierzęta ich grzeją. Tak jak w średniowieczu.

gość dziś Sypialnia powinna być najczystszym miejscem w domu. Jak można spać ze zwierzęciem, ja się pytam? To się w ogóle w głowie nie mieści. Ja, osobiście, nie znam takiej patologii, ale myślę, ze to z biedy. Nie mają czym grzać, to zwierzęta ich grzeją. Tak jak w średniowieczu. No to teraz sie obsmialam:D:D:D

" jak żyję na tym świecie to jeszcze nie widziałam kału cudzego psa we własnym łożku" Dziewczyno, a widziałaś kiedyś bakterie kałowe na rękach u ludzi? Na pewno nie. A faktem jest, ze tak ludzie przenoszą najwięcej zakażeń. Wystarczy złapać za klamkę po kimś, kto wcześniej wychodził a nie umył rąk. Mówimy to o środowisku niedostrzegalnym "gołym" okiem. Myślałam, że to dla wszystkich jest oczywiste bez dodatkowych wyjaśnien. Widać myliłam się. Ciemnota średniowieczna pokutuje...

Brudasy, patologia, syfiarze śpi to w jednym barłogu ze zwierzętami i dziećmi i tak jeszcze robią następne dzieci wypaczona patola :)

ja rozumiem mieć świnkę, rybki czy chomika ale pchlarza trzymać w domu i w dodatku w łóżku to trzeba być brudasem

"Fajnie, ze ty masz pojecie smiech.gif A jak cię urąbie komar i zarazi dirofilariozą albo leiszmaniozą to też zółka będziesz sobie łykał? " jezu, jakie ziółka? xxx Przestań robić z siebie gorszego wariata niż jesteś. Tu nie ma żadnego innego anty psiarza oprócz ciebie. Cały czas ta sama debilna gadka o pasożytach, bakteriach i kale w łóżku. A teraz wyskakujesz z najgłupszym tekstem świata, ze psiarze są biedni. Czy ty wiesz ile kosztuje porządny, rasowy pies i jego utrzymanie? Pewnie nie, skoro takie brednie smarujesz. Ciebie nigdy na takiego psa nie będzie stać, bo ledwo co starcza ci na nędzne żarcie dla ciebie do pierwszego :D

Jest tu co najmniej kilku antypsiarzy np. ja ale nie napisałem wszystkich postów anty więc czytaj ze zrozumieniem chyba że jesteś tak samo inteligentny jak Twój piesek

>>Brudasy, patologia, syfiarze śpi to w jednym barłogu ze zwierzętami i dziećmi i tak jeszcze robią następne dzieci wypaczona patola usmiech.gif<< juz gorszej patologii, syfiarstwa i ciemnoty umysłowej to nie ma od ciebie, gdy pieprzysz się stara qrwo za śmietnikiem z byle jakim chłopem

Mialam w swoim zyciu 5 psôw. Po kolei. Nigdy! nie weszly do sypialni, a i tak musialam sie cale lata odrobaczac. MIALAM robaki!

Ale ja cały czas piszę, ze nie chodzi już nawet o pasożyty. To nie ja pisałam o tych ziółkach. Zakładając ten temat nie sięgałam aż tak daleko jak zarażenie pasożytami,bo zakładam, ze ludzie mają zwierzęta odrobaczone. A ciebie chyba złość zaślepiła :D

Ja pisałem o ziołach bo niestety lekarze nie przepiszą profilaktycznie leków na odrobaczanie zwłaszcza że nie wiemy jakie mamy pasożyty tasiemca, glistę czy owsiki więc pozostają zioła które też są skuteczne. Wiele osób ratuje się naturalnymi metodami odrobaczania gdy leki zawodzą. Jak ktoś napisał że co miesiąc się odrobacza razem z psem to chyba musiał mieć robaki albo znać dobrego lekarza który na ładne oczy mu przepisywał leki.

Nie miałam nigdy w życiu psa ani żadnego innego zwierzaka a i tak zaraziłam się owsikami, glistą ludzką, a moje dziecko toksokarozą w piaskownicy, gdzie nocą załatwiały się dzikie koty z piwnic w bloku.

Chcialam panstwu napisac, ze to aby jest mit, ze pasozyty, pchly, nie przechodzá na ludzi. PRZECHODZÁ.