Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

macie jakies fajne wspomnienia z czasow prl?

Polecane posty

Gość gość

Ja pamietam zboeranie makulatury w szkole,fartuszek z bialym kolnierzykiem i tarcza i malowanie golabkow na pochod pierwszomajowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
woda sodowa z sokiem z saturatora jak był upał latem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yhym u nas w Krakowie na rynku tez taki byl i szklanki nie byly jednorazowe i nikt sie nie ptzejmowal bakteriami ;) a ja pamietam oranzade w woreczkach z rurka i mleko w butelkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pamieętam tv marki rubin ze stabilizatorem i odtwarzacz video na kasety vhs, filmy z Brucem Lee lookałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
video to już później raczej...prl to magnetofony Grundig i Kasprzak...dobry był ten, kto miał dwukasetowy z radiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ja ja mialam jamnika ;) i kasety depeche mode hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam wilgę i mnóstwo kaset :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Kasprzaka na 1 kasete bez mozliwosci nagrywania,a na komunie dostalam skladaka pomaranczowego wigry3 to byl czad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętam jak zmarła aktorka młoda Joanna Jedlewska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietam napój Kaskada. Ciepłe lody , mambinka, banany cukrowe , lizaki kogutki, Szampon zielone jabłuszko, Papierosy camel Spodnie dekaty, buty sofixy, kurtki-kamizelki z jeansu tureckie swetry Dyskoteki Modern talking ,Madonna ,Bad Boys Blue

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
religia w salce kolo kosciola,nie w szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chroniczny brak sraj tasmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wata cukrowa i kartki i kolejki,rodzynki i pomarańcze na święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam w ksiazeczce zdrowia dziecka wbite 1 kg pomaranczy i pol kilo masla,pokwitowanoe odbioru ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że religia w szkole to akurat lepiej.Nie trzeba specjalnie po szkole chodzić .My musielismy isc specjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to ze papier toaletowy jest i kablowka tez fajnie heheh i neta mamy. Ale z nostalgia wspominam kolejki i kartki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnóstwo !!! czego nie mogę powiedzieć o czasach po 2005 roku ! od 2005 to tylko smuty dno i problemy oraz poczucie utraconego życia ,dni ,miesięcy i lat ! tak się wszystko i wszyscy dookoła zmienili ,że nic tylko się porzygać aby ciut choć ulżyło oddałbym 10 lat mojego życia aby na 10 wrócić w lata 80te i 90te ! najwspanialsze czasy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inne czasy były,ludzie inni,lepsi bardziej zżyci z sobą a teraz tylko pogoń za pieniądzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kartki na wszystko, kolejki, blok czekoladopodobny, napoj w woreczku, ptys do picia, oranzada w butelkach z takim gumowym korkiem, zeszyty w szarych okladkach, mieso w gazetach, szary papier do pakowania zapisany rachunkami w sklepie, guma donald, dobranocka o 19, kawalki gazet w kibelku zamiast papieru, zule pijacy wode kolonska, chleb okragly, cukier w kostkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie urodzilam w 1983 r.i jako dziecko pamietam puste polki w sklepach ale nigdy nie chodzilam glodna,a potem to coraz czesciej sie zdarzalo,w sklepach pelne polki a kieszenie i brzuchy puste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i zabawy na dworze do poznej nocy...i nie bylo komorek, matki nie panikowaly ze dziecka nie ma o 19. a teraz? strach dzieciaka na ulice wypuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauczyciele bili linijka po lapach i szarpali za wlosy i uszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chodzi o zabawy na podworku to guma klasy,a najwieksza kara to byla szlaban na podworko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpiękniejsze lata 80 i 90 :) SUPER ! wspomnienia nie to co teraz :O do 2006 max można było jeszcze żyć w Polsce ,potem to już z roku na rok coraz gorzej i na świecie coraz gorszy syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ah... granie w gume I skakanke do oporu, w sklepach nic, szynka tylko na swieta, tak samo pomarancze I bansny, jesli w ogole. Solone maslo I cytrusy z " darow" rozdawane w szkole. Slodycze: blok, wyroby czekoladopodobne razod wielkiego dzwonu, mnostwo rzeczy na kartki. Z tymi kartkami tez smiesznie bylo pamietacie, sprzedawczynie przyklejaly je do takich ogromnych arkuszy papieru. Ciekawe czy ktos je w ogole liczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamietam cukier na wagę mozna było kupic. Mama zawsze mnie po 10dkg wysyłała do kawy bo cukier jej łyżkami wyjadalam. Gumy donald i lody mamba ( nie wiem czy to nie pozniej było). W szkole nosiło sie fartuszku granatowe, przekładane jak u pan ze sklepu z białym kołnierzykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pmietam wielki pysznie waniliowy serek homo z krowka na wieczku teraz zaden juz tak noe smakuje.i mama kupowala pol swiniaka na swieta od chlopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na podwórku do 11-ej w wakacje sie latalo i matki zawsze sie darły z okien ze czas do domu hehe a my wszyscy zgodnie "mamo jeszcze trochę". Albo zakopywanie sie piaskiem w piaskownicy. I żadna matka nie wrzeszczala ze dziecko piachem odsypane chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak sie czekalo na dziennik,pogode i wieczorynke ;) a najlepszy przysmak:pajda chleba z woda i cukrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×